Gość 23.12.2009 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Chcę zakupić kocioł z podajnikiem firmy PER-EKO KSR 14 o mocy 14 kW lub KSR 17 o mocy 17kWOba spełniają moje potrzeby pod względem mocy(dom ciepły 120m kw).Mniejszy z nich interesuje mnie głównie za sprawą gabarytów zewnętrznych i wielkości mojej kotłowni.Nie mam doświadczenia w użytkowaniu kotła retortowego dlatego pytania swoje kieruje do forumowiczów którzy takowe doświadczenie posiadają.W ogóle firmę znam tylko z internetu i nic poza tym o niej nie wiem.Proszę o następujące informacje: 1.Czy przy ogrzewaniu tej samej powierzchni mieszkalnej danego budynkupotrzebna ilość paliwa będzie taka sama w przypadku obu kotłów do uzyskania np 22 st C wewnątrz ? 2.Wiadomo żeby uzyskać tyle samo ciepła przy podobnym czasie ogrzaniapomieszczeń do danej temperatury temperatura wody w większym kotle bedzieniższa i cykle załączania rzadsze w stosunku do kotła o mocy mniejszejpatrząc chociażby na ich pojemność wodną .Kocioł będzie służył tylko doogrzewania pomieszczeń.(Woda użytkowa podgrzewana w inny sposób)Który z nich będzie lepszy w związku z powyższym według Państwa? 3.W tej chwili posiadam kocioł o mocy 18 SDS ceramic firmy Kostrzewaużytkuje go 6 sezon.Przez pierwsze dwie zimy nie mogłem sobie z nim poradzić ponieważ przynastawieniu temp.wody na 60-65 st C po pewnym czasie w domu była" afryka" ok24-25 gdyż powracająca woda do kotła była już zbyt gorąca abywychłodzić go do odpowiedniej temperatury.Mimo że dmuchawa stała to powstały w poprzednim cyklu żar powodowałpodniesienie temp jeszcze do ok 85 st C.Regulacja prędkości dmuchawy czyli ilości powietrza niewiele dawała.Obniżenie temperatury wody na sterowniku powodowało smołę w piecu iśmierdzącą ciecz w wyczystce kotła i całym kominie.Zastosowanie regulatora temp.pomieszczeń który zakupiony został uproducenta kotła owszem doprowadził do tego że w domu temp. się ustabilizowałana poziomie 21-22 st C(niekiedy tylko przy właczeniu się zabezpieczeniatermicznego w sterowniku kotła kaloryfery były bardzo gorące)za to w kotledramat:smoła jak w koksowni i jeszcze większy syf niż był przedzastosowaniem tego patentu.Przewód kominowy był sprawdzany przez kominiarza ,jest na bieżącoczyszczony a w tej chwili został zaopatrzony we wkład ze specjalnej stali do paliwtypu węgiel itp na okoliczność wymiany kotła.Nie jestem fachowcem tak że przepraszam za ewentualne wątki filozoficznektóre się w powyższym tekście pojawiły. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i życzę wesołych Świąt i Szczęśliwego 2010 roku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 23.12.2009 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Podłączam się pod temat, bo chcę zobaczyć co napisze ktoś mądrzejszy ode mnie w tej materii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwazar 23.12.2009 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 jajko szczerze mówiąc nie wiem o czym piszesz. Skąd u Ciebie brała się smoła w kotle i w kominie ? Mam piec Viadrusa 22.Kupiłem większy z tego powodu aby pracował na "niższych obrotach" niż piec o mniejszej wydajności. Temperatura wody CWU ustawiona jest na 50C i po jej podgrzaniu wyłącza się pompa i tyle. Temperaturą w domu steruje sterownik pokojowy. Palę drugi sezon ale jeszcze nigdy nie miałem smoły w piecu czy kominie ? Owszem bawiłem się czasami podawania, przestoju i nadmuchem ale wyłącznie z racji niedopalania eko-groszku. Piszesz że: Mimo że dmuchawa stała to powstały w poprzednim cyklu żar powodował podniesienie temp jeszcze do ok 85 st C. Mam podobnie, ale taka temperatura na piecu wynika z braku pracy pomp. Coś mi się wydaje że trafiłeś na dziwny eko-groszek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.12.2009 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2009 qwazar-kocioł który obecnie posiadam nie jest "retortowcem".SDS ceramic-Kostrzewa(18kW) to w skrócie mówiąc zwykły zasypowy piec węglowy CO wyposażony w nadmuch,sterownik,pompe obiegową i w moim przypadku regulator temperatury pomieszczeń.Posiada dodatkowo zbudowanę wewnątrz labirynty które wydłużaja obieg spalin przez co jest dość ekonomiczny.Są też tego minusy gdyż nadmiernie wychłodzone spaliny powodują powstawanie kondensatu w kominie.Sytuacja taka nie wystepuje przy prawdziwej zimie kiedy cykle załączania dmuchawy są częste i komin cieplejszy.Umiem po tylu latach praktyki zapobiec pewnym sytuacjom gdyż w osprzęcie kotła znajdują się wajchy do np skracania obiegu spalin,przełącznik spalanie górno-dolne i regulator ciągu na czopuchu,ale nie chodzi przecież o to żeby mieć etat w kotłowni tylko wizyty były sporadyczne np co kilka dni tak jak ma to miejsce w przypadku kotła na ekogroszek .Przy paleniu sie całej porcji węgla w piecu nieporównywalnie trudniej zapanować jest nad mocą żaru w jego wnętrzu.Po zatrzymaniu pompy przez regulator temp.pomieszczeń węgiel po prostu praży się wewnątrz jak w koksowni i to powoduje głównie powstawanie róznych smolistych substancji.Nie chcę juz pisać o efekcie świecy dymnej z komina przy następnym cyklu właczenia nadmuchu co najlepiej potrafi opisać moja sąsiadka!.Dlatego w powyższej sytuacji planuje wymianę kotła na retortowy i stąd moje zainteresowanie tematem który założyłem.Stan techniczny obecnego oceniam na bardzo dobry i jeżeli komuś nie jest obca obsługa takiego kotła i by się przydał to na koniec sezonu moge go za parę złotych odstąpić wraz z cała automatyką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwazar 24.12.2009 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2009 Sorki nie dokładnie przeczytałem. Mam doświadczeni z piecem na eko-groszk i spokojnie mogę napisać że wszystkie wymienione problemy znikną. Dobrze ustawiony piec na eko groszek to zero problemów. Pozostaje dosypać węgiel i wynieść popiół no i czasami wyczyścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 26.12.2009 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 3.W tej chwili posiadam kocioł o mocy 18 SDS ceramic firmy Kostrzewa użytkuje go 6 sezon. Przez pierwsze dwie zimy nie mogłem sobie z nim poradzić ponieważ przy nastawieniu temp.wody na 60-65 st C po pewnym czasie w domu była" afryka" ok 24-25 gdyż powracająca woda do kotła była już zbyt gorąca aby wychłodzić go do odpowiedniej temperatury. Mimo że dmuchawa stała to powstały w poprzednim cyklu żar powodował podniesienie temp jeszcze do ok 85 st C. Regulacja prędkości dmuchawy czyli ilości powietrza niewiele dawała. Obniżenie temperatury wody na sterowniku powodowało smołę w piecu i śmierdzącą ciecz w wyczystce kotła i całym kominie. Nie zmieniaj pieca! Polecam lekturę: http://forum.muratordom.pl/ekonomiczne-spalanie-wegla-kamiennego,t118247.htm Z tego co opisałeś, Twój piec zaciąga "lewe" powietrze przez źle uszczelnione drzwiczki lub poprzez dmuchawę - bez powietrza żaden ogień nie rozpali się. Jak masz nadmiar funduszy, to wymiana na 100% podniesie komfort mieszkania. Jednak czy to warte z 6tys.zł? Musisz sobie sam odpowiedzieć, w razie czego polecam powyższy wątek. Per-eko nie ma dobrych opinii, więcej o nim znajdziesz na forum: http://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showforum=3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.12.2009 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Trochę tu czegoś nie rozumiem... Piszesz: "dom ciepły 120m kw." Przewidujesz dla niego TYLKO NA POTRZEBY GRZANIA (bo CWU robiona jest inaczej) od 14 do 17kW mocy... A to znaczy.. 14000/120= 116,66W/m2 lub nawet 17000/120=141,66W/m2 Czyli od 120 do 150W/m2 Albo nie wiesz co to jest "ciepły dom", albo ktoś Ci nawmawiał jakichś głupot (że taki masz), albo zrobiony jest z bardzo dobrej jakości blachy falistej! Jeżeli jest tylko "normowy" to nie wolno mu tracić więcej niż 0,3W/m2 x stK Czyli w mrozy -20stC około 5-6kW A koło "zera"? - około 2500W do 3000W. I tyle realnie z tego obecnego czy planowanego pieca chcesz wydłubać w systemie ciągłym!!! Czyli... 17kW/3kW= 5,5 Blisko sześciokrotnie mniej niż on może... Chcesz go stale pędzić na 100/6= 16,6 czyli GÓRA 20% wydajności!!! JAK?!!! Oczywiście - obniżając temperaturę... W tym komory paleniskowej... Generując wszelaką smołę, problemy ze stabilizacją temperatury obiegu w kaloryferach, niedopalając wsadzane w piec paliwo, smrodząc na cała okolicę... W imię czego? BEZOBSŁUGOWOŚCI?!!! Uważam - że tak, to się nie da! Piec (naprawdę - kocioł) puszczony na jakie 50%, które jest dość dokładnie zbilansowane z bieżącymi potrzebami, może sobie te 10 czy 15% dodawać czy odejmować.. choćby miarkownikiem ciągu czy inną drobną regulacją... Puszczony na 10% mocy już nie! Potrzebujesz , aby piec działał jak piec a nie koksownia. Ma być możliwie gorący... Poczytaj może o buforach... Może zamiast nowego pieca dużą beczkę z wodą postaw? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAPROCIAK 26.12.2009 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Kolega Adam ma rację masz kolosalny nadmiar mocy i piec się dusi. Na 120 m w miare ocieplonego to najlepiej cos ok 8-10 kw. Sekom łucki ma taki malutki piec z podajnikiem na eko. Przeważnie piece na eko mogą bez przeszkód pracować na 50% mocy - pod warunkiem prawidłowo skrojonego wymiennika (nie za duza powierzchnia płaszcza) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.12.2009 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Dziękuję wszystkim za cenne rady które wyjaśniły pewne zagadnienia i dały do myślenia w sprawie ew wymiany pieca.Bardzo chętnie będe się przyglądał dalszemu rozwojowi założonego postu bo nie wątpię że jestem jedynym zainteresowanym tym tematem. Pozdrawiam ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.