EZS 26.12.2009 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 ...na każdym folderze z płytkami w większym formacie powinno być ostrzeżenie typu "prezentacja przykładowa w salonie kąpielowym o pow.25m2 - nie nadaje się do łazienek o pow.5m2 bo wyjątkowo ch... wygląda" super choć rozum trzeba miec. Też kiedyś się podpaliłam na duże płytki do łazienki w bloku. Ale zmierzylam i wyszlo mi, że na ścianę położe obok siebie 4 rzedy. Trochę mnie to zdegustowało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 26.12.2009 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 "Mimo ze jesteś z drugiej strony Brynicy..." Z obu stron jestem! Urodziłem się w Gliwicach... Godom po naszymu... Może dlatego mi łatwiej zrozumieć? Adam M. to jakeś chopie, bez paszpota tam trefił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 26.12.2009 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 ...na każdym folderze z płytkami w większym formacie powinno być ostrzeżenie typu "prezentacja przykładowa w salonie kąpielowym o pow.25m2 - nie nadaje się do łazienek o pow.5m2 bo wyjątkowo ch... wygląda" No właśnie tak. Powinno być napisane. A jak nie jest, to chociaż sprzedawca albo fliziarz mógłby coś powiedzieć itp. Bo nie każdy wpadnie na to, że to może źle wyglądać... Ale jest jak jest. Każdy dba tylko o swoją d... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.12.2009 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Tak jakoś wyszło.... Na studiach będąc firmę se po tej stronie Brynicy otworzyłem - i tak już zostało... Adam M. Wszystko fajnie, ale... Ileż to razy śmialiśmy się z Amerykańców, że na wszystkim mają napisane - uważaj, bo prąd elektryczny może Cię kopnąć... ? W Europ[ie założono, że statystyczny zjadacz chleba jakąś tam szarą komórkę we łbie nosi... Niektórzy nawet używają... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 26.12.2009 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Bez przesady. O ile każdy (lub niemal każdy) może spodziewać się, że gorąca kawa, którą zamówił będzie gorąca, to nie każdy jest jednak w stanie pomyśleć o wszystkim i przewidzieć wszystkie konsekwencje wstawienia 20 kW kominka do salonu 30 m2... To jest lekka różnica... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.12.2009 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Wybacz, ale nie rozumiem, po ki h.uj posyłamy łebki do szkoły i sami do niej chodziliśmy? Żeby w domu było cicho choć kilka godzin?!!! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 26.12.2009 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Bez przesady. O ile każdy (lub niemal każdy) może spodziewać się, że gorąca kawa, którą zamówił będzie gorąca, ale nie w Ameryce!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 26.12.2009 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Wybacz, ale nie rozumiem, po ki h.uj posyłamy łebki do szkoły i sami do niej chodziliśmy? Żeby w domu było cicho choć kilka godzin?!!! Adam M. Wybacz Adamie, ale chyba nie wierzysz, że wszyscy ludzie, którzy chodzili do szkoły przyswoili sobie wszystko co tam usłyszeli. Większość przyswoiła sobie tylko część wiadomości, a i z tego większość zapomniała. Tacy ludzi też budują domy. Uważasz, że należy ich karać w myśl zasady: jak w szkole się obijaliście, to teraz macie za swoje i wybudujecie gówniany dom z mnóstwem złych rozwiązań? Czy nie lepiej byłoby dać im rzetelną informację co i jak, żeby mogli świadomie podjąć decyzję pomimo tego, że ze szkoły niewiele pamiętają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 26.12.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Bez przesady. O ile każdy (lub niemal każdy) może spodziewać się, że gorąca kawa, którą zamówił będzie gorąca, ale nie w Ameryce!!! Dlatego napisałem "niemal każdy"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 26.12.2009 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Czy nie lepiej byłoby dać im rzetelną informację co i jak, żeby mogli świadomie podjąć decyzję pomimo tego, że ze szkoły niewiele pamiętają? Ale kto ma to zrobić i za czyje pieniądze? Bo skoro takiej informacji nie ma, to znaczy że nikomu się to nie opłaca. Tak samo jak nie ma informacji, ze proszek bielszy od białego nie istnieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 26.12.2009 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 ... to chociaż sprzedawca albo fliziarz mógłby coś powiedzieć ... Jessssu ! Bez urazy (to do Fachowców ) . Jakbym posłuchał co poniektórych rad , a nie zajrzał na FM ... Teorie takie potrafi urodzić jeden z drugim ,że książki pisać ... Byle sprzedać (towar czy usługa - jeden pies ) , następny proszę ... A biedny inwestor między młotem a kowadłem , próbuje coś uszczknąć wiedzy ,teorii ...cokolwiek ...gdziekolwiek. A jak już mu się wydaje , że wie ...że się zna . Trafia na Fachowca i ...zaczyna się jazda w drugą stronę . Jedni uczą się na cudzych błędach , inni na swoich . Są też niestety przypadki " wiedzoodporne " ale to już inny temat... btw Tak jakoś wyszło.... Jjjo to cuł , żeś Ty nasz chop ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.12.2009 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Skoro aż tak się napraszasz - to dowalę! Uważam, że jak kto jest przygłup i odporny na wszelką wiedzę - to dobrze mu tak! Są przypadki ewidentne nawet tu... co smutne jest... Spotykamy się i tu przecież z takimi postawami - że "ja wiem i już i nikt mi tu wody z mózgu nie zrobi!" A inną stroną tego samego medalu jest fakt, że wiedzy się nie ceni... Dotknąć się tego nie da... Nie widać "wprost" - to pewnie i wartości nie ma... Bo jak kto co kopie czy muruje - to wieczorem efekty są! Czyli - jest za co płacić! Ale za wiedzę? - PO CO? Nie ma ani m3 ani kilogramów... to za co? I trzeba uwierzyć, że warto? No, to ... mądry Polak po szkodzie... Ileż tu jest postów: "Bez zbędnego pierdzielenia! RECEPTĘ! SZYBKO I Z GWARANCJĄ - bo ja czasu na pierdoły nie mam! - BUDUJĘ!!!" Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 26.12.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Bez przesady. O ile każdy (lub niemal każdy) może spodziewać się, że gorąca kawa, którą zamówił będzie gorąca, to nie każdy jest jednak w stanie pomyśleć o wszystkim i przewidzieć wszystkie konsekwencje wstawienia 20 kW kominka do salonu 30 m2... To jest lekka różnica... ale ma gębę, żeby pytać, a jak ma problem to proponuje tatuaż na czole, duże bukwy 'DLACZEGO?", wydaje mi się, że to będzie uniwersalne pytanie, pasujące do wszystkiego, a że człowiek choć raz dziennie patrzy w lustro, to przypomni sobie, żeby pytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.12.2009 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Nasunąłeś mi pewne spostrzeżenie.... Trzylatek... Niewiele wie "na pewno" to pyta i drąży do bólu... Jak w tej dziedzinie (budowania) ktoś jest ledwo trzylatek - to wzorce są! :" DLACZEGO?!" Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 26.12.2009 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Adamie aleście się naindyczyli... a to przecież nie święto indyka tylko karpia... ...powiem tak... jesli inwestor "współpracuje" to mogę się wykazać jakimś ponadnormatywnym myśleniem ale jesli inwestor traktuje mnie jak robola czyli z buta to co ja się będę wymądrzał... Mój kolega (konkurencja) miał takiego inwestora... doił go jak dobrą krowę zabudowy potrafił robić po 3x bo raz za mała raz za duża... ale on był tylko od roboty a nie od myślenia ...a wystarczyło tylko trochę pogadać i wspólnie rozwiązać problemy ...po paru latach wałęsania się po różnych budowach my z wykończeniówki mamy już wyczulone zmysły na to "co jest nie tak" bo to my najczęściej dodajemy lub przenosimy gniazdka (nie elektryk)... czasami jeszcze sporo metrów kabla dokładamy... przenosimy hydraulikę (nie hydraulik ) czasem z opowiadań znamy różne "przypadłości" typu właśnie kotłownia w salonie... czy panele podłogowe przy wyjściu na taras czy automatyka która zamyka rolety podczas grilowania na ogródku albo super wypasiona instalacja elektryczna tak inteligentna że żona inwestora (nie informatyk ) nie potrafiła włączyć sobie prundu w gniazdku... oj długo by opowiadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 26.12.2009 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 żona inwestora (nie informatyk ) nie potrafiła włączyć sobie prundu w gniazdku... oj długo by opowiadać to faktycznie dupa elektryk był, bo prund to ja własnie z żoną inwestora zawsze uzgadniam I poprawiam po tych, co przesuwali gniazdka po elektrykach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 26.12.2009 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 żona inwestora (nie informatyk ) nie potrafiła włączyć sobie prundu w gniazdku... oj długo by opowiadać to faktycznie dupa elektryk był, bo prund to ja własnie z żoną inwestora zawsze uzgadniam I poprawiam po tych, co przesuwali gniazdka po elektrykach. ...no nie może być! To Ty jeszcze ogladasz swoje dzieło? ...a myślałem że x-punktów kasa w kieszeń i do następnego... bo tak jest w 99% ...a z tą żoną to inwestor sam robił instalację "bardzo inteligentną" z kompjuterem w roli gównej... ino żona trochę nie kumata w tym względzie i nie wiedziała gdzie się włącza ten prund w gniadku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 26.12.2009 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 ...no nie może być! To Ty jeszcze ogladasz swoje dzieło? ...a myślałem że x-punktów kasa w kieszeń i do następnego... bo tak jest w 99% swoje raczej rzadko, chyba, że przy następnym remoncie jeno po innych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 26.12.2009 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 ...no nie może być! To Ty jeszcze ogladasz swoje dzieło? ...a myślałem że x-punktów kasa w kieszeń i do następnego... bo tak jest w 99% swoje raczej rzadko, chyba, że przy następnym remoncie jeno po innych... ...no to skąd wiesz ze nikt po Tobie nie poprawiał? ....że np. kable od kinkietu nie "pruły się" z tynku prawie do sufitu? że tam gdzie najpotrzebniejsze gniazdka to puszki pojedyncze ...że włącznik światła wyszedł za drzwiami ...bo mam nadzieję że na gniazda nie dajesz 1.5mm2 ...a przy remontach to już inna bajka ...np. kabel antenowy 300om jako zasilenie gniazdka ...a jeden elektryk to wnet mnie zabił bo zaufałem że opis bezpieczników jest prawdziwy... gniazdo w łazience było przewiercone ze salonu i po wyłączeniu bezpiecznika z napisem łazienka wszystko zgasło oczywiści nie gniazdo które akurat zakładałem... jeszcze do wieczora świeciłem oczyma jak latarka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 26.12.2009 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 ...no to skąd wiesz ze nikt po Tobie nie poprawiał? ....że np. kable od kinkietu nie "pruły się" z tynku prawie do sufitu? że tam gdzie najpotrzebniejsze gniazdka to puszki pojedyncze ...że włącznik światła wyszedł za drzwiami ...bo mam nadzieję że na gniazda nie dajesz 1.5mm2 1. Po pierwsze, Ty se nie ryzykuj, bo się obrażę! (te 1,5 mm) 2. Po drugie primo, nikt po mnie nie poprawia, bo jestem zawsze w kontakcie z wykończeniowcami jak i z inwestorem. Bo nie wiem czy wiesz, że to elektryk na budowę powinien wejść pierwszy i ostatni z niej zejść. A wchodzi pierwszy bo: a) trzeba zasilić plac budowy; b) dopilnować wykonania uziomu fundamentowego a ostatni, bo protokół pomiarowy to się robi po wszystkich kafelkarzach, żeby inwestor mógł się zameldować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.