Bader 27.12.2009 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 To było dobre jakieś 150 lat temu w mojej ruince z tamtych lat zostały tylko mury (częściowo) i konstrukcja drewniana. Mam troszkę "wiedzy tajemnej" budowlańcem jestem od prawie 30 lat ps. robię prawie pasywną ruinkę A pamiętasz Waćpan lata 80-te? Turbinka Kowalskiego, magnetyzery i pare innych genialnych wynalazków. I co po nich zostało ? Jeno twierdzenie , że w baku podczas jazdy powinno przybywać paliwa a nie ubywać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 27.12.2009 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Pamiętam pamiętam jak przed modernizacją ruinki piece w dwa tygodnie wciągały tyle opału ....... a teraz ta ilość wystarczy na dwa lata. Podobnie jest z wartością bubli zacofanych konstrukcyjnie 100 lat temu by były całkiem znośne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 28.12.2009 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Pamiętam pamiętam jak przed modernizacją ruinki piece w dwa tygodnie wciągały tyle opału ....... a teraz ta ilość wystarczy na dwa lata. Podobnie jest z wartością bubli zacofanych konstrukcyjnie 100 lat temu by były całkiem znośne Buble występowały zawsze i wszędzie. Miałem po dziadku - mistrzu zduńskim dwa piece , które zakręcone wieczorem utrzymywały ciepłotę przez ok. 24 h i nie paliły jak koksowniki W domu , który kupiłem ( 1920r) rozpirzyłem 3 takie , bo były podobne do Twoich( technicznie ) Nie jestem przeciwnikiem nowych pomysłów ale wolę aby były osadzone w tradycji kultury budowlanej, a nie stanowiły swoistego eksperymentu na tkance zwanej inwestorem. ps. Często inwestor przedstawia mi projekt kominka do realizacji, twierdząc , że to " modern art design" - a widzę modern art a la połowa lat 60-tych, o których już zapomniano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 30.12.2009 00:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Pamiętam pamiętam jak przed modernizacją ruinki piece w dwa tygodnie wciągały tyle opału ....... a teraz ta ilość wystarczy na dwa lata. Podobnie jest z wartością bubli zacofanych konstrukcyjnie 100 lat temu by były całkiem znośne Buble występowały zawsze i wszędzie. Miałem po dziadku - mistrzu zduńskim dwa piece , które zakręcone wieczorem utrzymywały ciepłotę przez ok. 24 h i nie paliły jak koksowniki W domu , który kupiłem ( 1920r) rozpirzyłem 3 takie , bo były podobne do Twoich( technicznie ) Nie jestem przeciwnikiem nowych pomysłów ale wolę aby były osadzone w tradycji kultury budowlanej, a nie stanowiły swoistego eksperymentu na tkance zwanej inwestorem. ps. Często inwestor przedstawia mi projekt kominka do realizacji, twierdząc , że to " modern art design" - a widzę modern art a la połowa lat 60-tych, o których już zapomniano jak polepa? (sieczka z gliną) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek6 09.05.2010 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2010 Witam. Wykonuję projekt domu Loris. Macie jakieś pomysły na dobrze wyglądający kominek centralny, w dobrej cenie? Problem jest w tym, że musi to być kominek centralny chyba, że zostanie przesunięty pod ścianę. Ideałem dla mnie jest Filiofocus, jednak jego cena sporo przekraczająca 60.000 zł to gruba przesada. Oto on: http://www.trendir.com/archives/focus-fireplace-filiofocus-free-standing.jpg Klasyczny wkład kominkowy w obudowie ceglanej jest zbyt masywny do salonu Loris. Ewentualnie zakupię wkład wertykalny, dwustronny i umieszczę go filigranowej obudowie. tez mam ten problem ale może uda mi się coś wymyśleć. http://moj.extradom.pl/Tresci/MojExtradom.aspx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.