Gannia 29.12.2009 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Czy kawa z jednej łyżeczki to jeszcze kawa ? jak najbardziej ja nigdy nie piłam innej Gratuluję -1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 29.12.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Moje BMI 25,6 ale docelowo pewnie będzie koło 28 moje 25,7 czyli łapię się w legendzie tu: 25 < BMI < 32 http://emoty.blox.pl/resource/7_5_130.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/bicycle.gif Zbigniew100 ... a jakie masz założenia na schudnięcie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 29.12.2009 10:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Zbigniew100 ... a jakie masz założenia na schudnięcie? Założenia ? No oooooo schudnąć do ........ około ... .. sie zobaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Osówka 29.12.2009 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Zbigniew - dołączam do ekipy walczącej. Dla mnie ta ikonka z dziewczyną, co łapie się za główke. Będę pierwsza taka? Latem udało mi sie zgubic parę kilo , jesienia trzymałam co zdobyłam. Święta nieco posuły efekt, ale zaraz się biorę za marsze z pieskiem i wieczorny rowerek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 29.12.2009 11:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Zbigniew - dołączam do ekipy walczącej. Dla mnie ta ikonka z dziewczyną, co łapie się za główke. Będę pierwsza taka? Latem udało mi sie zgubic parę kilo , jesienia trzymałam co zdobyłam. Święta nieco posuły efekt, ale zaraz się biorę za marsze z pieskiem i wieczorny rowerek. Moje dziewczyny powiedziały mi że nie ma rowerów na kołach od samochodu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 29.12.2009 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 mi wyszło BMI = 21.1 co mam robic dalej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gannia 29.12.2009 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 mi wyszło BMI = 21.1 co mam robic dalej??? cieszyć się i uodpornić się na zawistne spojrzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 29.12.2009 15:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 mi wyszło BMI = 21.1 co mam robic dalej??? cieszyć się i uodpornić się na zawistne spojrzenia Gratulacje . / to już było widać na zdjęciach / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sni6 29.12.2009 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 24 Tylko jak bym w tym ze 4 przekuł z tłuszczyku na mieśnie to by było bajecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 29.12.2009 15:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Poprawiłeś chłopcom statystykę, brawo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 29.12.2009 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Zbyszku - dlaczego kawa tylko z jednej lyzeczki? Z tego, co wiem, chyba raczej sama kawa tuczaca nie jest (no chyba ze dochodza do tego problemy z cisnieniem) - ogranicz cukier do kawy i mleko. A od wody, to zadne zaby sie nie zalegna, za to wyplucze sie tluszcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.12.2009 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 mi wyszło BMI = 21.1 co mam robic dalej??? cieszyć się i uodpornić się na zawistne spojrzenia Gratulacje . / to już było widać na zdjęciach / to ja też wrzucę swoje......tylko takie 20 kilo temu i wtedy BMI to 19 miałam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 29.12.2009 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 To chyba jestem pierwsza Trzymam kciuki - sluze wsparciem. Tu znajdziesz kalkulatory nie tylko BMI, ale i innych wskaznikow dot. parametrow wagowych: http://www.e-manus.pl/calc,id,2,type,0,kalkulator_bmi.html Moje BMI - ok. 25 no i po co link wrzuciła nie dość ,że wiem jak moje BMI ma się źle, to jeszcze zobaczyłam ile przepalam rocznie Malka - to rzuc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.12.2009 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Malka - to rzuc eeeeeeeeeeee, noooooooooooo, hmmmmmmmm, chyba jeszcze mój czas nie nastał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 29.12.2009 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Malka - to rzuc eeeeeeeeeeee, noooooooooooo, hmmmmmmmm, chyba jeszcze mój czas nie nastał co Ty mi tu imputujesz .... widziałam Cie wiosną i nie zauważyłam, zebyś miała jakoś gdzieś specjalnie więcej mi wyszło BMI = 21.1 co mam robic dalej??? cieszyć się i uodpornić się na zawistne spojrzenia dokładnie ... na przykład moje na kuligu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 29.12.2009 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Z własnego doświadczenia niewiele pomogę*, ale Moja Lepsza Połowa pewnego pięknego dnia postanowił zrzucić kilka zbędnych kilogramów (zaczynał sie nieco zaokrąglać) - i po dwóch latach ma po prostu rewelacyjną figurę - aż dumna jestem gdy mogę sie do Niego poprzytulać na zatłoczonej plaży więc z Jego doświadczeń - kilka uwag: - Zbysiu-przede wszystkim jedz śniadanie. Absolutnie nie wolno Ci wychodzić z domu "na głodniaka". Śniadanie konkretne, zapewniające energię na rozruch. Mój Luby na pierwsze śniadanie zapodawał miskę płatków zbożowych - ale nie żadnych tam gotowych (z dużą ilościa cukru) cini-minis'ów tylko domowej receptury "płatki" (owsiane, jęczmienne, pszenne - wymieszane+zarodki pszenne + suszone owoce - rodzynki, pokrojone daktyle, morele, jabłka) z dodatkiem mleka - jeśli nie tolerujesz krowiego to kozie. Do płatków szklanka świeżo wyciskanego soku z grejpfruta. - kolacja - 3 godziny przed snem. - 3 posiłki to absolutne minimum - lepiej nawet 5 (małych!) - makaron, pieczywo, ryż - tylko z pełnego przemiału - uwaga na produkty typu "light" - zazwyczaj je się ich sporo (i z nomen omen lekkim sumieniem ) a bywa że "light" to one są tylko z nazwy. - odstawić: colę i tym podobne gazowane napoje - to jest taki gazowany syf po prostu - słodycze, słone przekąski typu chipsy, paluszki, krakersy, oczywiście "śmieciowe jedzenie" czyli nie wchodzimy do McDonald's, KFC itp. - wyrób w sobie nawyk czytania etykiet - a z przerażeniem odkryjesz ile gotowych potraw (lub półproduktów) zawiera w sobie cukier - i to ukryty pod różnymi nazwami... Lepiej kupowac surowce i gotowac samemu - przynajmniej się wie co sie je i z czego się nie tyje Gotować można na zapas i zamrażać. Da się. - jeśli Cie męczy ochota na przekąskę - zjedz odrobinę (! - czyli 2-3) suszonych owoców, surową marchewkę, kromkę chrupkiego pieczywa, ew. gorzką czekolade o jak najwyższej procentowej zawartości kakao (np. Lindt 90% ) Pij zielona herbatę ("zielona z opuncją" jest znośniejsza dla tych którzy nie przepadają za zieloną herbatą), wode mineralną i sok pomidorowy - jest niskokaloryczny i zawiera dużo potasu. Jeśli masz ochotę na sok owocowy to tylko sok bez dodatku cukru ("Fortuna" ma taka serię). Jesli przychodzi Ci chętka na jakiś alkohol - lampka czerwonego wytrawnego wina jest najodpowiedniejsza. - Ruch jest koniecznością. Najlepiej 6 x w tygodniu, urozmaicone ćwiczenia fizyczne. Pamiętaj że robisz to nie tyle dla figury ile dla zdrowia Nie ma pomiłuj - możesz zrezygnowac z oglądania wieczornych wiadomości, wyjścia z kumplem do knajpy, odkurzenia mieszkania - ale nie z ćwiczeń. Na początek może 3 x szybki, intensywny spacer (ok. 4-5 km, szybkim krokiem, nie bieganie, bierz ze soba muzyczkę albo audiobooki żeby nie było nudno) i 3 x w tygodniu basen - basen AGH oferuje karnety, w Skotnikach też masz basen w tym dużym centrum sportu (nie pamiętam nazwy). Po paru miesiącach, gdy poprawi Ci sie kondycja, pomyślisz o większej różnorodności. - i jeszcze oczywista oczywistość - przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka więc zarówno porządnego odżywiania jak i zdobywania sie na regularny wysiłek fizyczny można sie nauczyć, a nauczywszy się - nie wyobrażać sobie życia inaczej Trzymam mocno kciuki za Ciebie, informuj o postępach na bieżąco! * moje BMI 17,7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 29.12.2009 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 jeszcze 2 rzeczy: 1. polecam Ci fajną książkę - "Dieta w wielkim mieście" Izy Czajki. Jest dostepna w merlinie: http://merlin.pl/Dieta-w-wielkim-miescie_Iza-Czajka/browse/product/1,446298.html Nie jest to jakaś wyczerpująca pozycja, nie zawiera mnóstwa przepisów ani "diety-cud", ale dość dokładnie omawia zasady w miarę zdrowego i rozsądnego odżywiania, takiego bez tortur 2. Zakupy... nie wiem czy tez tak masz, ale ja z reguły "kupuję oczami" czyli co mi wpadnie w oko to ląduje w koszyku i nie wiem czemu najczęściej są to jakieś słodycze a poza tym zawsze okazuje sie że mam przeładowany koszyk. Dlatego staram się korzystać tylko i wyłącznie z delikatesów internetowych (z Almy konkretnie) bo tam zamawiam faktycznie tylko to co jest mi niezbędne. Tak, że jest to jakieś rozwiązanie takiego nieopanowanego kupowania i późniejszego kuszenia z lodówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 29.12.2009 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Malka - to rzuc eeeeeeeeeeee, noooooooooooo, hmmmmmmmm, chyba jeszcze mój czas nie nastał co Ty mi tu imputujesz .... widziałam Cie wiosną i nie zauważyłam, zebyś miała jakoś gdzieś specjalnie więcej mi wyszło BMI = 21.1 co mam robic dalej??? cieszyć się i uodpornić się na zawistne spojrzenia dokładnie ... na przykład moje na kuligu daggulka.........spokojnie....mam gruby kombinezon, nie bede sie rzucała w oczy na kuligu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 29.12.2009 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Noooo , coś dla mnie Moje wyniki to 27,5 A do zrzucenia 12 kg , chociaz dla mnie było by 9 dobre. Ale ja zaczynam po nowym roku;) , alkohol mkaloryczny , na kacu zajadam się jak szalona Także myślę , że od pierwszego poniedzialku nowego roczku. Nie myślę , ja to wiem:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.12.2009 23:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Malka - to rzuc eeeeeeeeeeee, noooooooooooo, hmmmmmmmm, chyba jeszcze mój czas nie nastał co Ty mi tu imputujesz .... widziałam Cie wiosną i nie zauważyłam, zebyś miała jakoś gdzieś specjalnie więcej eee ,no było nie pic tyle mam nadwagę, do zrzucenia ponad 10 kilo, do ideału 17 , do ideału ideału 19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.