Samuel-- 02.03.2010 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Ja mierzyłem na domowej wadze wyposażonej w takie czujniki. Nie do końca jej ufam, bo miewa swoje humory, a jakość takiego pomiaru pewnie jest obarczona sporym błędem. Ale myślę, że notując zmiany w okresie kilku tygodni można dzięki temu mieć wskazówkę, czy nasza dieta jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 02.03.2010 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Ja mierzyłem na domowej wadze wyposażonej w takie czujniki. Nie do końca jej ufam, bo miewa swoje humory, a jakość takiego pomiaru pewnie jest obarczona sporym błędem. Ale myślę, że notując zmiany w okresie kilku tygodni można dzięki temu mieć wskazówkę, czy nasza dieta jest ok Śledzisz mnie? No właśnie mam zamiar sie co tydzień tak mierzyć. Wagi specjalnej nie będę kupować, bo sie boje popaść w paranoje. Ide w czwartek, to zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 02.03.2010 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Chciałam donieść, że poszłam do gabinetu dietetycznego i mi zmierzyli jakąś maszyną procenty, czyli jaki procent mam wody i tłuszczu. Nie podam wyników, bo nawet nie chcę tego pamiętać , ale chcę zapytać, czy ktos z Was sobie to mierzył? Ja nie musze nic mierzyc , na oko widać , że jest dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samuel-- 02.03.2010 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 amalfi: Nie śledze, tylko przeglądamy te same wątki Już wracam do skręcania regałów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 02.03.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Chciałam donieść, że poszłam do gabinetu dietetycznego i mi zmierzyli jakąś maszyną procenty, czyli jaki procent mam wody i tłuszczu. Nie podam wyników, bo nawet nie chcę tego pamiętać , ale chcę zapytać, czy ktos z Was sobie to mierzył? Ja nie musze nic mirzyc , na oko widać , że jest dobrze. Na oko, to widać też, jak wody ubywa, a tłuszczu nie. Pochodze, zobacze. Co mi szkodzi? No i Ty masz już sprawdzone, bo chudniesz, a ja zaczynam, więc musze sprawdzić, czy dobrze sobie dietke dobrałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 02.03.2010 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 amalfi: Nie śledze, tylko przeglądamy te same wątki Już wracam do skręcania regałów Na skręcanie regałów mnie nie namówisz. Zostane tu jakby co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gannia 02.03.2010 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Chciałam donieść, że poszłam do gabinetu dietetycznego i mi zmierzyli jakąś maszyną procenty, czyli jaki procent mam wody i tłuszczu. Nie podam wyników, bo nawet nie chcę tego pamiętać , ale chcę zapytać, czy ktos z Was sobie to mierzył? ja nie do końca ufam temu urządzeniu, ale wskazało, że po 2,5 tygodnia zaleconej diety miałam 2% tłuszczu mniej i o 100g więcej tkanki mięśniowej więc zrzucam tylko tłuszczyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 03.03.2010 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Ja wody też mam za dużo i powinna razem z tłuszczem sie ewakuować. U kobiet są jednak okresy, kiedy woda sie magazynuje, więc czasem może być jej więcej. Chciałam również przestrzec szanowne koleżanki przed stosowaniem w godzinach wieczornych mazideł bez wcześniejszego sprawdzenia składu. Wczoraj przed snem wysmarowałam się jakimś balsamem wyszczuplającym i.... pół nocy nie spałam. Normalnie wyleżeć nie mogłam, tak mnie nosiło I co sie okazało? W składzie jest kofeina. Już tak kiedyś miałam, zanim doszłam od czego mam tę bezsenność 9skończyła się razem z tubką balsamu ). No i znowu zapomniałam sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 03.03.2010 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Zbysiu - dziękuję i gratuluję kolejnych ubytków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 04.03.2010 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Wczoraj przed snem wysmarowałam się jakimś balsamem wyszczuplającym i.... pół nocy nie spałam. Normalnie wyleżeć nie mogłam, tak mnie nosiło . to pewnie zamierzony cel - żebyś mogła poćwiczyć... Tak, chyba przekręcanie z boku na bok Zbysiu, ale Ci ładnie ten licznik wskazuje. Gratulacje. U mnie dziś będzie chwila prawdy, ale po tygodniu rewelacji się nie spodziewam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 04.03.2010 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Wczoraj przed snem wysmarowałam się jakimś balsamem wyszczuplającym i.... pół nocy nie spałam. Normalnie wyleżeć nie mogłam, tak mnie nosiło . to pewnie zamierzony cel - żebyś mogła poćwiczyć... Tak, chyba przekręcanie z boku na bok Zbysiu, ale Ci ładnie ten licznik wskazuje. Gratulacje. U mnie dziś będzie chwila prawdy, ale po tygodniu rewelacji się nie spodziewam. Po dwóch miesiącach to mogę już powiedzieć ,że zaczynam poznawać swój organizm. Jak coś oszukam , zgrzeszę , to w czasie ćwiczeń na orbiteku od razu widać mniej potu , znaczy się miał więcej energii z pokarmu. Trochę zaczytałem sie w drugim wątku i za bardzo oszczędzałem mięsnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz789 04.03.2010 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Zaczynam się bać skoro mówisz ,ze bezpiecznie dla organizmu 1kg na tydzień bo ostatnio miałem spory przestój i waga bardzo ostro w dół. Teraz waga pokazuje 111kg więc jest bardzo dobrze. Ale stracić już sam straciłem rachubę 10-15kg w miesiąc trochę to chyba niebezpieczne. Co najdziwniejsze bez ćwiczeń. Z brzucha prawie nic mi nie ubyło ale nogi znacznie mi wyszczuplały i trochę twarz. Chciałbym jednak trochę tego brzucha zrzucić bo taki nieprzyjemny odstający itp.Prawdę mówiąc nie spodziewałem się ,że waga tka szybko zacznie spadać. Jak tka dalej pójdzie to wymarzone i wcześniej ustalone 100kg osiągnę gdzieś przed Wielkanocą a do normalnej wagi 85-90kg. dojdę przed okresem urlopowym. A ja tylko wyzbyłem się:-słodzonych napoi ( w tym nie słodzę herbaty i kawy) -wszelkich słodkości (ciasta czekolady) - majonezów ( uwielbiałem dodawałem do wszystkiego) i śmietan-smażonych rzeczy (schabowe moje ulubione albo pierogi ze skwarkami pycha) oraz ograniczyłem ilość spożywanego pieczywa to jest 1 bułka na śniadanie i kolacje , obiad nawet dość syty .Nie jadam między posiłkami chociaż na to mam przygotowane bardzo niekaloryczne a sycące przekąski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 04.03.2010 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Zaczynam się bać skoro mówisz ,ze bezpiecznie dla organizmu 1kg na tydzień bo ostatnio miałem spory przestój i waga bardzo ostro w dół. Teraz waga pokazuje 111kg więc jest bardzo dobrze. Ale stracić już sam straciłem rachubę 10-15kg w miesiąc trochę to chyba niebezpieczne. Co najdziwniejsze bez ćwiczeń. z brzucha prawie nic mi nie ubyło ale nogi znacznie mi wyszczuplały i trochę twarz. Chciałbym jednak trochę tego brzucha zrzucić bo taki nieprzyjemny odstający itp. To dużo. Jet to bardzo dziwne , bez ćwiczeń. Mam nadzieje ,że się nie głodzisz. Jeść trzeba , tylko mniej i nie wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 04.03.2010 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Zaczynam się bać skoro mówisz ,ze bezpiecznie dla organizmu 1kg na tydzień bo ostatnio miałem spory przestój i waga bardzo ostro w dół. Teraz waga pokazuje 111kg więc jest bardzo dobrze. Ale stracić już sam straciłem rachubę 10-15kg w miesiąc trochę to chyba niebezpieczne. Co najdziwniejsze bez ćwiczeń. z brzucha prawie nic mi nie ubyło ale nogi znacznie mi wyszczuplały i trochę twarz. Chciałbym jednak trochę tego brzucha zrzucić bo taki nieprzyjemny odstający itp. To dużo. Jet to bardzo dziwne , bez ćwiczeń. Mam nadzieje ,że się nie głodzisz. Jeść trzeba , tylko mniej i nie wszystko. no nie wiem czy dziwne. Niestety pewnie woda i mięśnie poooooszły Ale ze mnie optymistka dzis, co? Ale i tak gratuluje koledze. Spadku wagi i samozaparcia. Kiedy ja? kiedy ja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz789 04.03.2010 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 No właśnie nie głodzę się tylko wprowadziłem takie zmiany w jadłospisie swoim i przyniosło to takie efekty. Przedtem jadłem dla przyjemności a tera żeby żyć. Tak jak pisałem ćwiczenia zacznę za jakiś miesiąc , ta zmiana diety miała tylko nie doprowadzić do dalszego tycia ew, do lekkiego spadku wagi. Nie spodziewałem się szczerze aż takiego efektu.Ćwiczyć i tak nie ćwiczyłem od prawie roku więc mięśnie i tak sobie poszły. Nad mięśniami tka jak już kilkakrotnie pisałem popracujemy dopiero jak będize ok. 100kg na razie miałem zamiar zbijać kalorie +ew, jazda na rowerze spacerki, basen itp. Co do wody to pije tyle ile piłem to znaczy ok.6 litrów płynów na dzień ( okres zimowy) w okresie letnim dojdzie jeszcze z 2-4 litrów dodatkowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 04.03.2010 12:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 .. Co do wody to pije tyle ile piłem to znaczy ok.6 litrów płynów na dzień ( okres zimowy) w okresie letnim dojdzie jeszcze z 2-4 litrów dodatkowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 04.03.2010 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 .. Co do wody to pije tyle ile piłem to znaczy ok.6 litrów płynów na dzień ( okres zimowy) w okresie letnim dojdzie jeszcze z 2-4 litrów dodatkowo. nooo, nieźle. Gdzie to się miesci? Ale jak założenie zrealizowane to ok. I pewnie lepiej się od razu czujesz, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 04.03.2010 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Zbyszek, co to za wpis w dzienniku: Czas leci szybko natomiast waga w dół pomału. 13 kg to mało??? Dwa miesiące chyba, tak? Za półtora roku znikniesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 04.03.2010 12:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Zbyszek, co to za wpis w dzienniku: Czas leci szybko natomiast waga w dół pomału. 13 kg to mało??? Dwa miesiące chyba, tak? Za półtora roku znikniesz Napewno nie, zacznę jeść coś uczciwego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samuel-- 04.03.2010 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Łukasz: Bez ćwiczeń to jasne, że Ci nogi wyszczuplały, a brzuch nie. Właśnie zjadasz swoją tkankę mięśniową, podczas gdy tłuszcz się ładnie magazynuje na brzuszku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.