ania klepka 27.11.2010 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 To i ja się przyznam do grzechu. Przybrałam na wadze ok. 4 kg, to spowodowane ciągłym stresem budowlanym, a właściwie naszym dachem, który jeszcze nie skończony a tu śnieg pada.Jak tylko skończą dach to zabieram się na nowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 27.11.2010 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 W stresie to się chyba chudnie?Ja na budowie zawsze parę kilko traciłem,ale spowodowane to było wstawaniem o 6.00 i pracą do 19.00-20.00 oraz brakiem posiłków regularnych posiłków.Nie ma co się za bardzo przejmować tą budową.Szkoda zdrowia,a to tylko dom rzecz nabyta. Na co tak długo czekaliście z tym dachem?Może trzeba było zakończyć budowe na poprzednim etapie i poczekać do wiosny.Budowa nie zając nie ucieknie.Chyba,że mieszkacie z teściami to tłumaczy pośpiech.Oki kumam o co chodzi pozwoliłem sobie zerknąć do komentarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 05.12.2010 16:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Święta za pasem a tu żadnej rezerwy nie ma . Trudno cokolwiek wypracować. Dobrze że chociaż są mrozy , to nieco sadełka się przydaje. Może coś rzutem na taśmę przed końcem roku się uda ? Uda się ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.12.2010 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Ja też ostatnio 3 kg do przodu. Chce mi sie ciągle sosów, majonezów i takich tam. Jak to w zimie. Dodatkowo mam dużo pracy i wygląda to mniej więcej tak, ze cały dzień na kawie, a wieczorem sie trudno opamiętać. Za tydzień znowu jade w delegacje, gdzie będzie trudno o dietetyczne dania, bo je sie to, co przywiozą. Ale nic to. Od jutra znowu zaczynam dietowanie, bo do świąt te 3 kg musze stracić!!!!! Jak to mówi moja koleżanka: chćby skały sr..ły. Pozdrawiam w niedoli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 05.12.2010 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 U mnie -6,4 kg mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 06.12.2010 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 U mnie -6,4 kg mniej. A ile jeszcze planujesz zrzucić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 06.12.2010 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 A ile jeszcze planujesz zrzucić? Przedemna jeszcze 13 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 06.12.2010 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Ja też ostatnio 3 kg do przodu. Chce mi sie ciągle sosów, majonezów i takich tam. Jak to w zimie. Dodatkowo mam dużo pracy i wygląda to mniej więcej tak, ze cały dzień na kawie, a wieczorem sie trudno opamiętać. Za tydzień znowu jade w delegacje, gdzie będzie trudno o dietetyczne dania, bo je sie to, co przywiozą. Ale nic to. Od jutra znowu zaczynam dietowanie, bo do świąt te 3 kg musze stracić!!!!! Jak to mówi moja koleżanka: chćby skały sr..ły. Pozdrawiam w niedoli. Odpowiednio przygotowane sosy,majonez nie są takie straszne.Zawsze to umiar jest najważniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 06.12.2010 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Widzę,że w zimę to modne jest to odchudzanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.12.2010 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Odpowiednio przygotowane sosy,majonez nie są takie straszne.Zawsze to umiar jest najważniejszy. Ależ ja to wiem, tylko nie mam kiedy tych sosów przygotowywać. A w zimie odchudzanie modne, bo sie myśli o wiośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.12.2010 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Przedemna jeszcze 13 kg. Czyli ze 4 miesiące. Oj, ja też musze zrzucać. Ale będe realistką i znając siebie, na początek wyznaczam sobie 5 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 07.12.2010 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 No i sylwester się zbliża , jaką kieckę Panie muszą dopasować ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.12.2010 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 No i sylwester się zbliża , jaką kieckę Panie muszą dopasować ;) Siedze chyba w domu, więc ten problem mi odpada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 07.12.2010 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 No i sylwester się zbliża , jaką kieckę Panie muszą dopasować ;) Ja tez bede w domu, odpoczne po swietach i gosciach, wiec stroj sportowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 07.12.2010 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 No i sylwester się zbliża , jaką kieckę Panie muszą dopasować ;) Nie jaką kieckę,a z liceum kieckę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.12.2010 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Nie jaką kieckę,a z liceum kieckę. Z rozmiarem z liceum to może nie przesadzać, bo łatwo sie na muzeum zrobić Jak mawiała Katarzyna Dowbor: w pewnym wieku to trzeba wybierać: albo gęba albo doopa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 07.12.2010 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Właśnie niedawno odkopałem stare ciuchy z liceum. PASUJĄ!!!! HIE HIE HIE.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 07.12.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Właśnie niedawno odkopałem stare ciuchy z liceum. PASUJĄ!!!! HIE HIE HIE.... A ja już myślałęm,że Cię wessało na amen.Bo coś długo nic nie pisałeś. Wszyscy się chwalą to i ja. Dziś sprawdziłem swoją wagę i od 8m-c -22kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 07.12.2010 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Z rozmiarem z liceum to może nie przesadzać, bo łatwo sie na muzeum zrobić Jak mawiała Katarzyna Dowbor: w pewnym wieku to trzeba wybierać: albo gęba albo doopa Ta Pani mało się zna. Przy dzisiejszym tempie rozwoju techniki to z pani profesor można bezproblemowo zrobić uczennicę. Przynajmniej z wyglądu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 07.12.2010 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Właśnie niedawno odkopałem stare ciuchy z liceum. PASUJĄ!!!! HIE HIE HIE.... U mnie też pasują. np. szalik i czapka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.