Walka z nadwagą - komentarze do dziennika

[Olleo]

Sol jest niezbedna do zycia, choc oczywiscie jej nadmiar, jak wszystkiego zreszta, jest szkodliwy. Poki organizm zdrowy, szczuply i wydajny, poty wieksza ilosc soli, az tak nie szkodzi. Osoby z tendencja do nadcisnienia (a nadwaga do tego prowadzi) powinny jednak uwazac na jej nadmiar, choc nie powinny tez calkowicie eliminowac soli ze swojej diety.

 

Tuczyc nie tuczy - sod i chlor odpowiadaja za rownowage elektrolityczna organizmu. Utrzymuja odpowiednia przepuszczalnosc (osmoza) blon komorkowych. Niedobor prowadzi do wyplukiwania mineralow takich jak magnez i potas, a nadmiar prowadzi do hipersmolalnosci, czyli nadmiaru tych mineralow. To miedzy innymi prowadzi do zwiekszonego cisnienia krwi, obrzeku pluc, a nawet mozgu. Wzrost masy ciala rowniez zachodzi, ale nie jest efektem zwiekszania tkanki tluszczowej.

 

Mocne kontrowersje budza opinie tych naukowcow, ktorzy twierdza, ze zdrowy organizm swietnie radzi sobie z nadmiarem sodu i chloru - pozbywa sie ich. Poki co wciaz draze temat, bo jest ich mniej, niz pozostalych, a ich opinie dyskredytowane.

[EZS]

W przypadku organizmu uwolnisz insuline do krwii, ktora slicznie zawiazne nadwyzke glukozy w triglicerydy i tkanke tluszczowa. Popatrz na to tak: Uprawiasz jakas aktywnosc fizyczna i masz zapotrzebowanie energetyczne w danym momencie powiedzmy 100kcal/h. 25g cukru stolowego (100kcal) dostarcza glukoze do krwii niemal natychmiast. 70g kaszy gryczanej troche czasu musisz potrawic, a uwalnianie glukozy do krwii spowalniane jest jeszcze przez zawarty w niej blonnik. Taka ilosc glukozy w jednostce czasu masz bardzo duze szanse spalic - jesli ilosc glukozy dostarczanej w jednostce czasu przekracza ilosc spalanej energii w tym samym czasie - roznice magazynujesz.

oczywiście, prawda. Ale mówimy o sytuacji, gdy ktoś trzyma dietę stało-kaloryczną na poziomie niedoboru. Więc jeżeli nawet na chwilę organizm ten cukier odloży, to i tak będzie musiał ten niedobór uzupełnić. Czyli w sumie coś spali... tak czysto teoretycznie (nie żebym namawiała), to 1000 kal można dostarczać nawet w alkoholu, pod warunkiem, że się nic nie je - i się schudnie, czego mam przykłady w pracy

[Olleo]

Bylaby to prawda, gdyby nie fakt, ze jesli ktos sie odchudza stosujac ujemny bilans energetyczny, a nie uprawia sportu, to organizm wchodzi w "tryb oszczedzania energii". W takim wypadku tym bardziej kazda nadwyzka kalorii jest magazynowana i juz tak latwo oddac jej organizm nie bedzie chcial. Alkohol, to juz inna bajka. Nie dosc, ze kaloryczny, to jeszcze mocno obciazajacy i wyniszczajacy organizm.

[T i A]

A to tak na poprawę humoru

 

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Oto-polski-fenomen-nad-Wisla-zostaje-nim-kazdy-35-latek,wid,12952173,wiadomosc.html

[T i A]

Sol jest niezbedna do zycia, choc oczywiscie jej nadmiar, jak wszystkiego zreszta, jest szkodliwy. Poki organizm zdrowy, szczuply i wydajny, poty wieksza ilosc soli, az tak nie szkodzi. Osoby z tendencja do nadcisnienia (a nadwaga do tego prowadzi) powinny jednak uwazac na jej nadmiar, choc nie powinny tez calkowicie eliminowac soli ze swojej diety.

 

Tuczyc nie tuczy - sod i chlor odpowiadaja za rownowage elektrolityczna organizmu. Utrzymuja odpowiednia przepuszczalnosc (osmoza) blon komorkowych. Niedobor prowadzi do wyplukiwania mineralow takich jak magnez i potas, a nadmiar prowadzi do hipersmolalnosci, czyli nadmiaru tych mineralow. To miedzy innymi prowadzi do zwiekszonego cisnienia krwi, obrzeku pluc, a nawet mozgu. Wzrost masy ciala rowniez zachodzi, ale nie jest efektem zwiekszania tkanki tluszczowej.

 

Mocne kontrowersje budza opinie tych naukowcow, ktorzy twierdza, ze zdrowy organizm swietnie radzi sobie z nadmiarem sodu i chloru - pozbywa sie ich. Poki co wciaz draze temat, bo jest ich mniej, niz pozostalych, a ich opinie dyskredytowane.

 

Po części się z Tobą zgodzę.

Sól biała sypana tak ją określę to co innego niż potrzebne sole organizmowi.Te potrzebne masz w jedzeniu w odpowiedniej ilości.Nasi przodkowie nie solili jedzenia i jakoś żyli.

"Zatrzymuje" wodę w organizmie=wiekszą masa ciała.Dlatego w każdej diecie sól i ciukier są max. ograniczone.

Nie na darmo ktoś sól i cukier nazwał "biała śmierć".

[EZS]

Po części się z Tobą zgodzę.

Sól biała sypana tak ją określę to co innego niż potrzebne sole organizmowi.Te potrzebne masz w jedzeniu w odpowiedniej ilości.Nasi przodkowie nie solili jedzenia i jakoś żyli.

"Zatrzymuje" wodę w organizmie=wiekszą masa ciała.Dlatego w każdej diecie sól i ciukier są max. ograniczone.

Nie na darmo ktoś sól i cukier nazwał "biała śmierć".

 

przodkowie solili, solili. Kto miał zupy solne, ten był bardzo bogaty.

Nawet zwierzątkom się lizawki wykłada

 

A co do białej smierci, to solimy po prostu za dużo w stosunku do potrzeb.

[EZS]

Bylaby to prawda, gdyby nie fakt, ze jesli ktos sie odchudza stosujac ujemny bilans energetyczny, a nie uprawia sportu, to organizm wchodzi w "tryb oszczedzania energii". W takim wypadku tym bardziej kazda nadwyzka kalorii jest magazynowana i juz tak latwo oddac jej organizm nie bedzie chcial. Alkohol, to juz inna bajka. Nie dosc, ze kaloryczny, to jeszcze mocno obciazajacy i wyniszczajacy organizm.

 

właśnie sobie poszukałam Low calorie diet w pubmed. Same plusy (mało piszą o cwiczeniach) - poprawia procesy poznawcze, podnosi wrażliwość tkanek na insulinę (co kłóci się z "trybem oszczędzania energii"), redukuje wolne rodniki mitochondrailne. W zasadzie głównym minusem jest możliwa ketoza (cwiczenia mogą wzmagać!) i uciążliwość "społeczna" w stosowaniu.

A, oczywiście dotyczy to jedynie kilkumiesięcznego stosowania a nie na stałe

[Olleo]

EZS poszukaj kilka stron wstecz, co pisalem o spozyciu weglowodanow w diecie przecietnego wspolczesnego czlowieka. Ketoza nie grozi pod warunkiem, ze jest to "low", a nie "no" (czyli cukry zlozone i to w odpowiedniej proporcji do tluszczy i bialek), a w diecie sa duze ilosci warzyw.

[Zbigniew100]

Mój świąteczny nabytek, po zaciętej walce i małym fortelu:p:D

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?170302-Aukcja-%C5%9Bwi%C4%85tecznych-ozd%C3%B3b-i-kart-zbieramy-na-ferie-dla-dzieci-z-trudno%C5%9Bciami!&p=4464650&viewfull=1#post4464650

 

 

 

http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/98.gif

[T i A]

Gratulacje.

[Zbigniew100]

http://smyki.pl/domeny/smyki.pl/filipek2006r/upload/stajenka.jpg

 

Życzę wszystkim użytkownikom FM,

realizacji założonych celów ,

wiary w to że wszystko jest możliwe,

uśmiechów na co dzień,

dobrego samopoczucia i

aby wskazówka na wadze częściej leciała w dół niż do góry.

 

Zdrowych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.

 

http://www.emotka.pl/emotikony/swieta/88.gif

 

życzy "walczący" z wagą

Zbigniew

 

[T i A]

Dziekujemy Zbyszku.

My życzymi Ci zdowia (to najważniejsze) i wytrwałości w walce z wagą.

Dla Twojej rodziny Wesołych Świąt Zbyszku100.

Oczywiście Wszystkim Życzymy Wesołych Świąt.

Życzą Tomek i Ania

Edytowane 22 Grudnia 2010 przez T i A

[Iwona Sudol]

http://www.fotoszok.pl/upload/5ba24ab6.jpg

 

Wesołych Świąt!!!

[malka]

http://lh6.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/TRNOEi-ctyI/AAAAAAAAEOE/2STtXRRVeD0/kartka.jpg

 

i "chudszego" nowego roku

[sylwiaradek]

 

http://www.wedkuje.pl/foto_news/kartka.gif

 

 

 

[rasia]

Wszystkiego najlepszego na Święta i po Świętach życzy rasia z rodzinką.

http://img222.imageshack.us/img222/1889/kartkaswiateczna2010.jpg

[malgos2]

Wesolych Swiat!

 

http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/kartka.jpg

[amalfi]

Zdrowych, pogodnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

 

http://img535.imageshack.us/img535/42/bozenarodzenieg.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

[KasioMar]

Spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, sukcesów i osiągnięć w nadchodzącym roku a także jak najwięcej uśmiechu!!!

życzy Kasia!

http://images43.fotosik.pl/483/6fc45fabd663e061.gif

[kala67]

Spóźnione...ale dopiero wróciłam:(

 

http://lh6.ggpht.com/_QziNhVXF5qI/Sy-x1XGJVtI/AAAAAAAAFVg/pte9RVyNMUw/2.jpg