Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Serdecznie dziękuję za życzenia.:rolleyes:

 

 

 

Niniejszym ogłaszam dwudniową dyspensę od obowiązku odchudzania.

Mając na uwadze dobro zdrowia psychicznego i samopoczucia, odchudzających się forumowiczów i ich rodzin, w oparciu o kan. 87 § 1, w związku z kan. 1250 i 1251 Kodeksu Prawa , udzielam dyspensy od obowiązku zachowania charakteru dietetycznego posiłków świątecznych w dnach 24 i 25 kwietnia 2011 r., w tym od obowiązku powstrzymania się w tym dniu od spożywania pokarmów mięsnych i jaj

 

Warunek uzyskania dyspensy; podanie aktualnego wyniku odchudzania.

 

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTm9NqkPcv7h18KcgCifarV4FhLp6Iol3x8_DEpX4EoelvItxkh

 

 

SMACZNEGO !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Serdecznie dziękuję za życzenia.:rolleyes:

 

http://www.fantastyczny-prezent.pl/images/koszyczek-wielkanocny-swieconka.jpg

 

 

 

Niniejszym ogłaszam dwudniową dyspensę od obowiązku odchudzania.

Mając na uwadze dobro zdrowia psychicznego i samopoczucia, odchudzających się forumowiczów i ich rodzin, w oparciu o kan. 87 § 1, w związku z kan. 1250 i 1251 Kodeksu Prawa , udzielam dyspensy od obowiązku zachowania charakteru dietetycznego posiłków świątecznych w dnach 24 i 25 kwietnia 2011 r., w tym od obowiązku powstrzymania się w tym dniu od spożywania pokarmów mięsnych i jaj

 

Warunek uzyskania dyspensy; podanie aktualnego wyniku odchudzania.

 

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTm9NqkPcv7h18KcgCifarV4FhLp6Iol3x8_DEpX4EoelvItxkh

 

 

SMACZNEGO !!!;)

 

 

-16,4 kg :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam takich co codziennie jedzą 20-30 jaj i żyją, mają się dobrze, wyniki również :)

Ile ?:jawdrop:

 

Ja też lubię jaja , ale 30 ;)

Twierdze ,że wszystko dobre tylko z umiarem.

 

Święta kiepskie, znaczy dietetycznie dobrze.:eek:

Miałem kłopoty żołądkowe przez trzy dni. :(

Tak,że nic nie smakowało.:bash:

No ale przynajmniej nie ma strat wagowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbigniew trzymam kciuki za Twoje gubienie kilogramów. Trafiłam do tego wątku za Tobą i muszę powiedzieć, że kiedyś sama miałam problemy z tuszą, jednak po urodzeniu dwójki dzieci moja waga uległa zmianie (ubyło mnie trochę). Poza tym jestem bardzo energiczną osóbką, zawodowa związaną ze sportem i wszelakim ruchem co pozwala utrzymać mi nową wagę. Zauważyłam też (pewnie nie będę oryginalna), że gdy przez jakiś czas jeżdżę samochodem robię się ociężała jak smok, ale gdy tylko zaczynam do pracy jeździć na rowerze robię się lżejsza. Staram się jak najmniej wsiadać do samochodu, stawiam raczej na własne nogi.Nigdy nie stosowałam diety, dlatego też podziwiam wszystkich, którzy to robią. Trzymam za Was kciuki i będę zaglądać do tego wątku i Wam kibcować:wiggle:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak.

Tak sobie myślę , że jak dobrze pójdzie to za rok zaproszę Cię do siebie na coroczny bieg skawiński.;)

http://www.biegskawina.pl/

Może waga i kondycja pozwoli . :rolleyes:

To tylko 10 km.:jawdrop:

 

Waga może i pozwoli, gorzej z kondycją :) Na razie dobiegłem max 3km i dwa dni później zakwasy na maxa. Inna bajka, że mimo wszystko wolę rower, a mam swoją traskę po bocznych uliczkach ok 10km. W miarę wolnego czasu szybkie kółko wieczorem. Przy okazji mam porównanie prędkości przejazdu nowoczesnym rowerem trekingowym, a moim starym szosowym (tzw kolarzówka). Trek dwa razy droższy i o połowę wolniejszy (20/30km/godz) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co mnie przeraża... Otóż podejście dzieci i w ogóle młodych ludzi do sportu. To co dzieję się teraz w szkołach stawiam mi z lekka włosy na głowie, dzieci uciekają od ruchu, wysiłku fizycznego, a wszystko za zgodą rodziców. Coraz więcej jest dzieci, które mają problemy z własnym ciałem, a mimo to coraz częściej unikają ćwiczeń i dbałości o dobrą formę. Tak naprawdę to my rodzice musimy zaszczepić w nich potrzebę ruchu, a w przyszłości na pewno to zaowocuje. (wyszło trochę "moralizatorsko", ale nie o to mi chodziło).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co mnie przeraża... Otóż podejście dzieci i w ogóle młodych ludzi do sportu. To co dzieję się teraz w szkołach stawiam mi z lekka włosy na głowie, dzieci uciekają od ruchu, wysiłku fizycznego, a wszystko za zgodą rodziców. Coraz więcej jest dzieci, które mają problemy z własnym ciałem, a mimo to coraz częściej unikają ćwiczeń i dbałości o dobrą formę. Tak naprawdę to my rodzice musimy zaszczepić w nich potrzebę ruchu, a w przyszłości na pewno to zaowocuje. (wyszło trochę "moralizatorsko", ale nie o to mi chodziło).

Ano prawda. Po czesci biora przyklad z rodzicow i kolegow, a po czesci nikt im na WFie nie wyjasnia po co tak naprawde jest sport, rozgrzewka, rozciaganie itp.

 

Tak troche w temacie - za dwa tygodnie zaczynam rehabilitacje kregoslupa. W sumie nic groznego, bo tylko lagodna dyskopatia, ale lepiej juz teraz zadbac o to, bo raz, ze boli, a dwa, ze nie chcialbym sie nabawic przepukliny miedzykregowej. W temacie, bo przyzwyczailem sie do zlej pozycji siedzacej przy biurku, a sportu jednak wciaz za malo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano prawda. Po czesci biora przyklad z rodzicow i kolegow, a po czesci nikt im na WFie nie wyjasnia po co tak naprawde jest sport, rozgrzewka, rozciaganie itp

 

Lub nauczyciele mają nadal małe pojęcie o tym co robią np nikomu niepotrzebne rozciąganie przed bieganiem, co już parę razy udowodniono, że nic nie daje. Do tego ciągłe tolerowanie nieobecności, karteczek z "usprawiedliwieniami" które dzieciaki same sobie skrobią itd. O temacie zdrowego odżywiania totalna cisza w szkole i nie mówię o jakiejkolwiek diecie... Efekt już widać, początkowa klasa gimnazjum i 60% dzieci które można śmiało nazwać otyłymi... Za parę lat będą pierdzielić głupoty, że to hormony, to predyspozycja, to cukrzyca, to leki, to tamto zajadając kolejnego hamburgera. Może ktoś wymyśli jakiś lekarski papierek typu dysfat i będzie podkładka do nic nie robienia ;)

 

Dzieci są teraz pokoleniem internetu, niestety zamiast iść do koleżanki mieszkającej 500m dalej wolą komunikatory i inne bzdury. Nasza nastolatka praktycznie unicestwiła mnie wzrokiem jak zainstalowałem jej aplikację ograniczającą siedzenie przed pudłem, non stop widać licznik odliczający od 120 minut w dół - dla danego dnia - i po zerze automatyczne wylogowanie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:no:

Nie zgadzam się z twierdzeniem, że "nauczyciele mają nadal małe pojęcie o tym co robią..."; jest olbrzymia ilość nauczycieli, którzy do swojej pracy podchodzą z zaangażowaniem i po odpowiednim przygotowaniu. Skończyły się czasu, gdy wf uczyła pani od plastyki czy muzyki. AWF kształcą naprawdę dobrych belfrów, tylko to jest może tak jak wszędzie, są nauczyciele i nauczyciele. A co do nieobecności i karteczek z "usprawiedliwieniami", myślę, że jeśli rodzic jest w stałym kontakcie ze szkołą swojego dziecka- wie o wszystkim. W wielu przypadkach jest tak, że zagonieni rodzice zapominają o takich sprawach, wierząc swoim pociechom. A co do zdrowego odżywiania, jest mnóstwo szkół, którym ten temat nie jest obcy. Organizują różne spotkania, pogadanki na temat zdrowego stylu życia, tylko... że wygodniej jest siedzieć przed komputerem czy tv i objadać się jakimiś smakołykami (często za naszą zgodą-rodziców) niż iść z pociechą na spacer czy zachęcić do jakiegoś sportu. Czyż nie? Ile czasu poświęcacie swoim dzieciom, czy wspólnie z nim coś robicie?

Edytowane przez Relda1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...