Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wykręcasz się :D Mi życie codzienne, praca, dojazdy, dzieci także nie służą ćwiczeniom, dlatego... ćwiczę co drugi dzień (domowa siłownia) najczęściej od 21:30 do 22:30 (+/-). Reszta tygodnia fitnes ze szpadlem w ogrodzie, z psem na polnej drodze etc :)

Jeszcze rok temu tez mialem czas co najmniej 3x tygodniowo silownia plus bieganie, ale miesiac temu zaczela mi sie budowa, a i w robocie pelno nadgodzin. Do tego zona w ciazy i niewiele juz wolnych minut zostaje.

 

Kiedyś była plotka, że przy sporym zapasie tłuszczu w organizmie można więcej wchłonąć alkoholu. Jak obserwuje niektórych chudzielców, chyba ważniejsza jest praktyka ;) Choć... rzadko bo rzadko, ale kondycja też mi się poprawiła :)

A to nigdy nie bylo moim problemem, co oczywiscie niestety przeklada sie na wiecej "pustych" kalorii. Na szczescie szwagier zawsze wczesniej mowi: dosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 weeks później...

Dzieki, ale dzisiaj bylo slabo. Zaledwie niecale 5700m i w polowie zaczalem zdychac, wiec musialem nieco zwolnic (z 10-11kmph na 9-10kmph). Ciezko z taka nadwaga wraca sie do formy :( A wrocic musze, bo za niecaly miesiac jakies wesele i przydaloby sie w gajer wbic ;)

 

Swoja droga swietne to Endomondo - nie dosc, ze GPS tracker, to jeszcze statystyki mozna sobie budowac na portalu. Powiem wam, ze zacheca to do treningow. Chcialbym do konca sezonu zrobic 400km.

 

p.s. mam porownanie lipidogramu z teraz wzgledem pazdziernika 2010 - LDL skoczyl niestety w gore, HDL minimalnie w gore, ale mniej, niz LDL, wiec prawie idealny stosunek obu juz nieaktualny, ale za to trojglicerydy spadly ponizej max :D

 

p.s.2 stan na dzis:

Dystans:

40 km

Treningi:

8

Czas trwania:

4:58:46

Tempo:

7:24 min/km

Spalone kalorie:

4267 kcal

Spalone hamburgery:

7

 

Wynik testu coopera mi sie poprawia, wiec forma rosnie. Jutro beda tylko cwiczenia stacjonarne, bo caly dzien na budowie (przenosze ze szwagrem lacze pradu na docelowa sciane).

 

p.s.3. a na jutrzejszy obiad beda placki ziemniaczane z mozarella i papryczkami chilli :D

Edytowane przez Olleo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

 

p.s.3. a na jutrzejszy obiad beda placki ziemniaczane z mozarella i papryczkami chilli :D

Zamień je na placki cukiniowe (sezon w pełni) Lżejsze, smaczniejsze i mniej kaloryczyne od ziemniaczanych.

Gratuluje samozaparcia. Zmotywowałeś mnie. muszę przemyśleć kwestię ćwiczeń zamiast odchudzania samą dietą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak sie robi placki cukiniowe? :)

 

Tak jak placki ziemniaczane,ale ostatnio nie chce mi się trzeć to robię inaczej i szybciej.Cukinię obieram,kroję w cienkie talarki,obtaczam w jajku i bulce tartej i smażę na smalcu.Bo ja jakoś tylko na smalcu.Możesz na oliwie z oliwek,będzie zdrowo.Oczywiście talarki z cukinij przyprawiasz,sól,pieprz i ja posypuje papryką.To podaje prawie do każdego obiadu SMACZNEGO:stirthepot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu znakomity przepis na placki z cukinii i szpinaku: http://www.tvnstyle.pl/news/3573/view

 

:)

 

Ja uwielbiam leczo z kabaczka lub cukini, ale zamiast kiełbasy dodaję wątróbkę drobiową. Najczęściej jednak robię leczo bez "wkładki mięsnej :-) czyli kabeczek (cukinia) lub i jedno, i drugie, papryka czerwona,zielona, zólta+pomidory+cebula+przyprawy i ketchup. Niebo w gębie.:stirthepot:

 

A...robiłam też bigos z kabaczka :-). Pychota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak placki ziemniaczane,ale ostatnio nie chce mi się trzeć to robię inaczej i szybciej.Cukinię obieram,kroję w cienkie talarki,obtaczam w jajku i bulce tartej i smażę na smalcu.Bo ja jakoś tylko na smalcu.Możesz na oliwie z oliwek,będzie zdrowo.Oczywiście talarki z cukinij przyprawiasz,sól,pieprz i ja posypuje papryką.To podaje prawie do każdego obiadu SMACZNEGO:stirthepot:

 

Wlasciwie, to na smalcu bedzie zdrowiej. Oliwa z oliwek jest o niebo zdrowsza do smazenia, niz olej rzepakowy, czy slonecznikowy, ale z cos pod 70% tluszczy jednonienasyconych i chyba 9% (mam nadzieje, ze procentow nie pomylilem) wielonienasyconych, do smazenia, pieczenia i smazenia na glebokim tluszczu, nie bardzo sie nadaje.

 

A jak juz chcesz totalnie zdrowo, to upewnij sie, ze w bulce tartej nie ma skrobii - powyzej 180 stopni C w wyniku reakcji Maillarda wytwarza sie akrylamid - zwiazek rakotworczy (powszechny w chipsach, smazonych ziemniakach, frytkach, takze w plackach ziemniaczanych ;) ).

 

A tak w temacie - jakos mi cukinia nie podchodzi w formie stalej. Musze sprobowac zmielona i na ksztalt plackow.

 

p.s. od zeszlego wtorku mialem zastoj (brak czasu, pogoda pod psem itd.) i dopiero dzisiaj znow bylem pobiegac. Za to forma rosnie - 6km w 37 minut :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po przerwie urlopowej. Jak zwykle waga na wczasach leci mi w dół, efekt spacerów, pływania, a przede wszystkim całkowitego odstresowania.

Pod koniec sierpnia i koniec września mam 2 wesela, więc motywacja do odchudzania jest. Dzisiaj byłam w aquaparku, o 16.15 na zumbie i o 21 następna zumba.

Olleo może chcesz wziąć udział w maratonie we Wrocławiu, odbędzie się 10 lub 11 września. Ja będę brała udział ale tylko w tym maraton mila , razem z moimi dziećmi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o tym Hasco-Lek? Oj nie sadze, zebym do wrzesnia wyrobil forme na 42km. Dzis byl moj drugi w karierze wynik: 10km27 w 1h04 - powracam do formy.

 

http://www.endomondo.com/workouts/ktiKlE1eJDo

 

Najlepszy mialem wynik, jak kiedys sie uparlem, ze pobiegne do siostry pozyczyc od niej samochod - 12km w godzine, z Krzykow na Kosmonautow ;) Bodaj 2 lata temu.

 

No i te wpisowe 120zl za mozliwosc pobiegniecia w maratonie? o.O Ale w tej mili, to chetnie bym pobiegl, o ile mi sie zachce pojechac do biura zglosic uczestnictwo ;) Ostatni raz bieglem w czyms zorganizowamym ok. 1996r. w minimaratonie (4km2).

 

p.s. fajny regulamin:

"10. Interpretacja niniejszego regulaminu należy do organizatora."

 

A tak w ogole, to najchetniej bym pobiegl w czyms takim, gdyby bylo to w poblizu Wroclawia:

http://www.youtube.com/watch?v=ZoILB819fV0

 

:D

Edytowane przez Olleo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olleo nie wiedziałam, że Ty Wrocławianin. Ja jeszcze mieszkam na Gądowie.

Właśnie wróciłam z drugiej zumby. W tym maratonie Hasco biegną co roku moi znajomi- osiągają super wyniki. Na wczasach 2 razy dziennie biegali po 14-16 km i raz w tygodniu 30km.

Moja koleżanka rok temu miała wynik 3godz. 09 minut na 42 186km.

Olleo, ale masz fajnie rozpisane swoje biegi, gratuluję.

Edytowane przez ania klepka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki. Swietny czas ma twoja kolezanka. Takim tempem, to ja moze 4km przebiegne, a nie 40. Pewnie jeszcze jestem wciaz za ciezki na lepsze tempo (nominalna moja waga, to 87kg, a aktualna 103kg i cos nie chce schodzic w dol). Moj najblizszy cel, to 15km w godzine. Mam nadzieje go osiagnac kolo wrzesnia.

 

Btw. mam namiar na fajna impreze, ale niestety dopiero w czerwcu: http://10.artemis.wroclaw.pl/index.php

Tylko musze sobie kupic buty do biegania po ziemi i blocie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olleo,ale ja tu trafilam przypadkiem.Ja mogę na smalcu,oleju i na czym tylko się da no i w każdych ilościach.Gębą ruszam caly dzień,ja już chorobę obżarstwa mam.Moja waga 56kg,ale z 4kg to nawet ktoś mi może oddać,mi tam nie przeszkadza ile ważę.Nigdy nie martwilam się o jakieś odchudzanie,a smalec używam bo po oleju to cala kuchnia capi i tylko tyle:popcorn:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro dzien wolny od biegania - bez kozery powiem, ze dzis dokonalem ataku zniszczenia na wlasnym organizmie: 12.89km w 1h43m. Nogi mi odpadaja. Ostatnie 5km prawie spokojny oddech, bieg lekki, ale pod koniec zaczalem tracic orientacje w terenie ;) W nagrode jutro ide na sushi ;)

 

-----------

Paweł M.

Jun 19, 2011 - Jul 29, 2011

Dystans: 92 km

Treningi: 15

Czas trwania: 11:00:36

Tempo: 7:13 min/km

Edytowane przez Olleo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...