Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Parkiet Subit pomocy


marcinek120

Recommended Posts

Witam, przygotowuję się do remontu mieszkania, w tym parkietu. Mieszkanie nie jest nowe (rok budowy 1983). Poprzedni właściciel położył parkiet na masie bitumicznej (jakiś rodzaj lepiku). Nie wiem co to jest dokładniej ale obawiam się, że to może być subit. Szukam tu informacji na ten temat ale im dłużej czytam tym mam większe wątpliwości. Wiem, że subit to bardzo rakotwórcza substancja i należy się go pozbyć. Mam zamiar zrobić test na benzynę i się upewnić czy to faktycznie subit. Mam pytanie czy jeśli ta substancja rozpuści się w benzynie to jest bitumin (lepik bitumiczny) i czy jest on mniej szkodliwy niż subit? Czy może to to samo i też należy się go pozbyć? Czym się różni ten subit od bituminu? Pytam poważnie bo mam małe dziecko i drugie w drodze i nie chcę, żeby wdychały benzopiren podczas zabawy. Mam dwie opcje 1. Zedrzeć cały parkiet, potem wylewka i panele (niestety nowy parkiet to nie na moje finanse) 2. Cyklinowanie i konserwacja tego co jest (pod warunkiem, że to mnie nie zabije.

Było u mnie już dwóch fachowców od wylewek i każdy twierdzi, że szkoda parkietu, jednak gość, który zajmuje się parkietami twierdzi, że lepiej wywalić i położyć nowe. Nie wiem co robić, będę wdzięczny za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, przygotowuję się do remontu mieszkania, w tym parkietu. Mieszkanie nie jest nowe (rok budowy 1983). Poprzedni właściciel położył parkiet na masie bitumicznej (jakiś rodzaj lepiku). Nie wiem co to jest dokładniej ale obawiam się, że to może być subit. Szukam tu informacji na ten temat ale im dłużej czytam tym mam większe wątpliwości. Wiem, że subit to bardzo rakotwórcza substancja i należy się go pozbyć. Mam zamiar zrobić test na benzynę i się upewnić czy to faktycznie subit. Mam pytanie czy jeśli ta substancja rozpuści się w benzynie to jest bitumin (lepik bitumiczny) i czy jest on mniej szkodliwy niż subit? Czy może to to samo i też należy się go pozbyć? Czym się różni ten subit od bituminu? Pytam poważnie bo mam małe dziecko i drugie w drodze i nie chcę, żeby wdychały benzopiren podczas zabawy. Mam dwie opcje 1. Zedrzeć cały parkiet, potem wylewka i panele (niestety nowy parkiet to nie na moje finanse) 2. Cyklinowanie i konserwacja tego co jest (pod warunkiem, że to mnie nie zabije.

Było u mnie już dwóch fachowców od wylewek i każdy twierdzi, że szkoda parkietu, jednak gość, który zajmuje się parkietami twierdzi, że lepiej wywalić i położyć nowe. Nie wiem co robić, będę wdzięczny za pomoc.

 

Subit jest pochodzenia węglowego i zawiera wielopierścioniowe aromatyczne węglowodory w tym najgroźniejszy benzo(a)piryn. Subit wydziela wiecznie gazy. Twój parkiet jest luźny i ma spary. Pod spodem potworzyły się poduszki powietrzne, które przy chodzeniu przez szpary wydmuchują szkodliwy pył i gaz. Bitumin jest ropopochodny i nie zawiera sześciopierścieniowych węglowodorów aromatycznych jest jednak również skodliwy dla zdrowia jednak nie aż tak. W kazdym razie mozesz zdjąć listwy wyskrobać brud z dylatacji przy ścianie i odkurzyć. Worek z odkurzacza najlepiej wyrzucic i kupić nowy. Bedzie z niego dmuchało tym gazem. Dylatacje wypełnić pianką poliuretanową (castorama). Po zastygnięciu obciąć. W szerokie sczeliny również wcisnąć piankę i obciąć. Jezeli posadzka jest równa -prześwit 3mm/m to wyłożyć folię na całe pomieszczenie z wywinięciem na ściany. Jeeli trzeba dwie folie w pomieszczeniu to układaj na zakładkę i je dokładnie sklej taśmą. Dla pewności możesz położyć dwie warstwy folii. Na folię matę pod panele a na nią panele.

Oczywiście najlepsza metoda to usunąć wszystko do stropu. Ta praca wymaga dokładnego uszczelnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Właśnie wczoraj zerwałem parę klepek od ściany i zobaczyłem co jest pod spodem. Jest to masa bitumiczna. Wygląda jak rodzaj cienkiej papy. Po potarciu szmatką z benzyną barwi na ciemny kolor. Sama masa jest przyklejona do parkietu ale nie we wszystkich miejscach. Więcej nie mogę oderwać, bo może cały parkiet się rozejść. Sam parkiet jest ułożony na tej masie na zakładkę. Co do tych paneli to mam mały problem, bo po położeniu warstwy folii i pianki plus panele to będzie ok. 1,2 cm. Mam już wyremontowaną łazienkę i kuchnię oraz część przedpokoju gdzie położone są płytki więc porobią mi się "schodki". Czy po normalnym cyklinowaniu i lakierowaniu to zagrożenie dalej istnieje? Nie wiem co z tym zrobić bo zerwanie całego parkietu to masakra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Właśnie wczoraj zerwałem parę klepek od ściany i zobaczyłem co jest pod spodem. Jest to masa bitumiczna. Wygląda jak rodzaj cienkiej papy. Po potarciu szmatką z benzyną barwi na ciemny kolor. Sama masa jest przyklejona do parkietu ale nie we wszystkich miejscach. Więcej nie mogę oderwać, bo może cały parkiet się rozejść. Sam parkiet jest ułożony na tej masie na zakładkę. Co do tych paneli to mam mały problem, bo po położeniu warstwy folii i pianki plus panele to będzie ok. 1,2 cm. Mam już wyremontowaną łazienkę i kuchnię oraz część przedpokoju gdzie położone są płytki więc porobią mi się "schodki". Czy po normalnym cyklinowaniu i lakierowaniu to zagrożenie dalej istnieje? Nie wiem co z tym zrobić bo zerwanie całego parkietu to masakra.

 

oczywiście przy luźnych klepkach cyklinowanie, szpachlowanie szpar i lakierowanie to wyrzucony pieniądz.

Jak to śmierdzi i czy mocno zabarwia szmatkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years później...
Posłuchałem ostatniej rady i wywaliłem wszystko do betonu z pomocą firmy, która się w tym specjalizuje. Nie uwierzycie ale w mieszkaniu nie czuć już tego smrodu, który było czuć mimo parkietu zwłaszcza jak wyjechaliśmy na kilka dni. Mam nadzieję, że ubrania też nie będą przechodziły tym okropnym zapachem. Ja ze swojej strony polecam zerwać parkiet i usunąć to okropieństwo bo zapach i trucizna prawdopodobnie i tak będzie się wydobywać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Panie co robić z subitem ,kopci się i nie schodzi,jakoś twardo siedzi.Był u nas fachowiec z maszyną i to się nie wyczyściło.Jak się okazało to była duża polerka do betonu takiego rodzaju:

tego co mówił mi potem parkieciarz ,to byli fachowcy od wykładzin,wyglądało tak jak by od nie dawna to robili.Nie udało się całego subitu wyczyścić, po pracy tej polerki pozostały koła wyrzeźbione w podłodze ,podłoga pokrzywiła się.Już nie wiem co robić,miało być czysto,z najwyższej półki,bez konkurencyjnie ,super gładziutko.Właściwie bardzo szybko 2 panów mówili że w jeden dzień robią nawet 70 metrów, później ze 100 metrów, a moje 30 z groszem robili trzy dni i nie zrobione do końca.Maszyna cała pomazała się lepikiem takim błyszczącym,później drugą głośną próbowali,aż wynikła kłótnia między nimi.To jakiś koszmar,miałam sobie oglądnąć w internecie jak taka niebieska niby frezarka czyści szybko.Dopiero nasz fachowiec wyjaśnił ,że takimi maszynami najlepiej poleruje się podłogę z betonu ,lub parkiety,gdyż na grubszym subicie i twardej wylewce się nie wyczyści.Mogli by Pani wyczyścić cienki subiti na piaszczystej wylewce,tak się dowiedziałam.Co robić ,jeżeli taki filmik może nie pokazywać normalnej sytuacji,czy być zrobiony w najłatwiejszym przypadku.

Poradźcie Państwo,aby nie przeżywać koszmarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witam wszystkich, niedawno "zderzyłem" się z tematem usunięcia subitu. W związku, że prowadzę firmę budowlaną nie chciałem zlecać tej pracy innej firmie podwykonawczej więc przeszukałem cały internet włącznie z wszystkimi wpisami na tym forum aby poszukać inspiracji lub podejrzeć jak inni sobie z tym radzą. Zajęło mi to trochę czasu ale pozwoliło znaleźć optymalne w moim odczuciu rozwiązanie. Obejrzałem wszystkie filmy znalezione w wyszukiwarce i tak naprawdę, każdy film to inna maszyna i szybkość pracy. Nie chciałem "mielić w miejscu" jak na niektórych filmach bo czas naglił więc kluczowym czynnikiem była szybkość wykonania. Najbardziej zainspirował mnie ten film: https://www.youtube.com/watch?v=xF76-ok_DDM .

Zależało mi na szybkim usunięciu i w porównaniu z innymi filmami tu praca szła najszybciej. Nie chciałem robić tego na kolanach bo metrów było dość dużo więc pozostał do zrealizowania element znalezienia takiego urządzenia w wypożyczalni sprzętu budowlanego. Zaopatrzony w zdjęcie maszyny z ekranu monitora w telefonie ruszyłem do najbliższej wypożyczalni. Niestety nie mieli takiego sprzętu. Mam szczęście, że mieszkam w dużym mieście bo podobny sprzęt znalazłem w 5 (słownie: piątej) ! wypożyczalni. Koszt wypożyczenia nie był jakiś znaczny choć nie najniższy, no ale taki sprzęt w innych był niedostępny.

Walczyliśmy trzy dni, usunęliśmy prawie wszystko, zostały tylko paski przy ścianach. Odwiozłem sprzęt i tu zaskoczenie, trzeba zapłacić za "zużycie tarczy". Faktycznie w umowie była pozycja: wysokość segmentu, ale nie zwróciłem na to uwagi bo byłem zajęty szkoleniem z obsługi maszyny prowadzonym przez drugiego pracownika. W tym momencie zrobiło się niezbyt fajnie bo koszt samodzielnego usunięcia subitu drastycznie wzrósł i za zużycie tarczy zapłaciłem więcej niż za samo wypożyczenie maszyny!!! Okazało się, że do tej maszyny są specjalne, drogie tarcze i stąd taka wysoka cena. Pracownik pokazał mi nawet cennik dystrybutora tarczy diamentowych i faktycznie, ceny były tam kosmiczne.

Poradziłem sobie z usunięciem tego czarnego kleju ale przyznam szczerze, gdybym miał ponownie robić to samodzielnie to bym się głęboko zastanowił.

Szukając inspiracji w usuwaniu subitu na tym forum zwróciłem uwagę na pełne żalu wpisy, praktycznie w każdym wątku dotyczącym tego tematu użytkowniczki o nicku: SUBICIARA (dwa wpisy nad moim). Zaciekawiony wszedłem w wszystkie wpisy tej Pani i okazuje się, że temat usuwania jest jednak bardzo, bardzo trudny, gdyż ta Pani próbuje usunąć subit od 15 miesięcy !!! Pierwszy wpis 18.05.2014, ostatni 16.08.2015 i wszystkie na jeden temat. Za późno to zobaczyłem bo to też byłby czynnik do rozważenia za i przeciw...

Ja temat ogarnąłem, więc jeśli nadal zmaga się Pani z tym problemem to proszę o wiadomość prywatną, jeśli mieszkamy blisko siebie to chętnie pomogę. Wskażę gdzie można wypożyczyć maszynę i moi pracownicy Machno to za parę groszy. Pozdrawiam użytkownika o nicku Czyścik bo jego wpisy wiele mi pomogły :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...