Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy jesteście zadowoleni z okien dachowych ?


Recommended Posts

ja również nie należę do zwolenników okien połaciowych :-?

mam jedno na zachodniej ścianie i całe szczęście, że tylko jedno :wink:

w ostatniej chwili podczas wykonania więźby zdecydowałam się na lukarny i to jedno okno dachowe zrobiliśmy jako dodatkowe doświetlenie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Fakt, okna dachowe fajnie doświetlają pomieszczenia, ale poza tym widzę same wady: dwa razy zalaliśmy pokój, jak nasypało śniegu to przez tydzień w sypialni było ciemno, jest przy nich zimniej niż przy zwykłych - chodź być może to też wina złej izolacji (chociaz staraliśmy się wszystkiego przypilnować i wydawało mi się, że to akurat zostało wykonane porządnie)

Jeśli wybuduję kiedyś drugi dom to ani jednego okna połaciowego ... :(

 

Z reguły prócz okien połaciowych mamy też zwykłe w tym samym pomieszczeniu, myślę że nie ma co przesadzać z tą ciemnością.

Chyba że macie tylko dachowe to wtedy bedzie nieco mniej światła wpadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
chrobry lepiej mieć zwykłe w ścianie szczytowej bo lepsza wentylacja (grawitacyjna), mniej się poddasze nagrzewa, jak napada śnieg to zero światła, deszcz może napadać do pomieszczenia jak zapomnisz zamknąć itd. Oczywiście są i zalety ale przede wszystkim trzeba znać wady każdego z rozwiązań.

Ja z premedytacją tak zrobiłem aby było ich jak najmniej w domu z użytkowym poddaszem.

 

Ja podobnie - wywaliłem z projektu 4 na 6 okien dachowych - podobnie jak balkon :wink:

 

Mam teraz 2 dachowe i sporo się nawalczyłem z gotową roletą z prowadnicami do jednego z nich - i efekt jest mizerny - przyjdzie mi wybulić sporo więcej za profesjonalne roletki - tu są 3 rodzaje do wyboru - te porządne oczywiście drogie.

 

Chyba, że zrobię myk i nakleję od wewnątrz folie przyciemniające lustrzane (takie jak do szyb samochodowych).

 

Jestem zły, że te 2 zostały, bo mam w tych pokojach powiększone normalne szczytowe - roletki do nich są normalne i można je łatwo zamontować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety dołączę do grona niezadowolonych.

Moje zostały źle zamontowane, w związku z czym długo zalegający na dachu śnieg gdy juz się rozpuszcza wypływa gdzieś nad oknami i ląduje na łóżku córki (do poprawki!). Widoki na niebo, jak to widoki. Przez zwykłe okno również widać niebo i nie tylko :wink: . Poza tym pod jednym z okien nie mam kaloryfera, bo zostało dodatkowo zamontowane w pokoiku od strony północnej aby go doświetlić i w trakcie ostatnich dużych mrozów czuć było zimno które od niego ciągnęło. Cieszę się, że z czterech które były w projekcie, zostawiliśmy tylko dwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje są dobrze zamontowane.... ale po 5-latach doświadczenia z nimi nie chciałabym ich więcej w domu .....po pierwsze - sa fatalne do mycia , a brudne są juz dzien po ich umyciu :evil: nie można ich zostawic otwartch podczas deszczu ,a czasami latem chciałoby sie otworzyc okno i wypuścić zaduch z poddasza ...to nie da rady bo deszcz zacina i zalewa ściany :evil:

zimą - w czasie opadów śniegu może być kilka tyg zamarznięte okno i całkowicie zasypany otwór okienny wiec ciemnica gwarantowana :evil:

pod kazdym mam grzejnik (oprcz łazienki) ale byc może zalegający snieg to wynik spodarycznego ogrzewania poddasza ...ale to juz inna bajka -dlaczego :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Jestem za oknami dachowymi.

 

W odpowiedzi na wpis EW-KI :)

- można zamontować szybe z powłoką samoczyszczacą, pomoże utrzymac szybe w czystości

- można zamontować też czujnik deszczu, okno zamknie się podczas opadów

- ze śniegiem to czyba nic nie da się zrobić :) może w przyszłości coś wymyśla

 

Mimo tego śniegu jestem zwolennikiem okien w dachu.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zadowolona z okien dachowych ale:

1) mam je tylko dwa ;)

2) tam gdzie są-są także drzwi tarasowe więc nie jest ciemno i można otwierać właśnie tarasówki np w zimie czy jak deszcz pada.

 

 

Pod żadnym z nich nie mam kaloryferów i nie ciągnie zimno ani nic się nie dzieje.Deszczu jakoś wyjątkowo nie słychać - a może mi nie przeszkadza...

Poza tym lubię popatrzeć jak leże w łóżku na niebo ;)

Generalnie faaaaaaaajne są :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem za oknami dachowymi.

 

W odpowiedzi na wpis EW-KI :)

- można zamontować szybe z powłoką samoczyszczacą, pomoże utrzymac szybe w czystości

tak ? a jak długo szyby z taką powłóką są czyste ?

- można zamontować też czujnik deszczu, okno zamknie się podczas opadów

no właśnie ...okno zamnkniete podczas deszczu :roll: ....a latem podczas deszczu chciałoby sie mieć otwarte okno na oścież celem wdychania świeżego powietrza po upalnym dniu

 

nadal nie lubię okien dachowych :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 6 okien dachowych z powłoką bioclean. Deszcz nie tylko teoretycznie poprawia czystość szyb - najbrudniejsze były, kiedy jesienią przez parę tygodni nie padało. Uważam, że ta powłoka spełnia swoją rolę. Wkurza mnie natomiast fakt, że teraz (stan surowy zamknięty) w tych oknach wysiadują hordy much, dokonują tam żywota i leżą w postaci muszych trupków na posadzce poniżej. :p

 

Co do śniegu, to nie mam zaśnieżonych okien, bo wszystko się zsuwa z szyby. Może to ta powłoka tak działa, a może fakt, że wszystkie okna są na południowo-zachodniej połaci dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na południowej stronie zawsze szybciej topi się śnieg.

Duże znaczenie w przypadku śniegu na oknach dachowych ma też nachylenie dachu. Im większe tym mniejszy problem z śniegiem.

 

No ale dość na temat śniegu bo przeciez wiosna już :D

 

W spraiwe muszych trupków to hmmm no przykra sprawa. :D

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na południowej stronie zawsze szybciej topi się śnieg.

Duże znaczenie w przypadku śniegu na oknach dachowych ma też nachylenie dachu. Im większe tym mniejszy problem z śniegiem.

 

No ale dość na temat śniegu bo przeciez wiosna już :D

 

W spraiwe muszych trupków to hmmm no przykra sprawa. :D

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt inny nie sygnalizuje problemu muszych trupów, więc liczę na to, że zanika on wraz z wykończeniem domu, kiedy zatkane zostają wygodne włazy dla owadów :p

 

Bo jak sobie pomyślę, że takie truchła by zalegały na podłodze albo spadały na łóżko, to zimny dreszcz mnie przechodzi i chęć likwidacji wszelkich okien dachowych się lęgnie. :o

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem przyjemnie zaskoczona moimi oknami. Myślałam, że po zimie będą niesamowicie brudne ale są ok - tylko trochę przykurzone (jeszcze nie mieszkam - stan surowy). Widok na niebo cudny. Pięknie doświetlają i nagrzewają. Mam je w 5 pomieszczeniach ale oprócz nich są jeszcze zwykłe okna. Jeżeli ktoś ma na poddaszu tylko dachowe to rzeczywiście probem kiedy pada deszcz i kiedy zalega na nich śnieg. Ale jako uzupełnienie "normalnych" okien są świetne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...