dominikams 22.01.2010 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Ja mam oczyszczalnie ogrodowa. Drenaz jest krotki, ale po drodze, czyli miedzy osadnikiem a drenazem, jest spore poletko zwirowe (8x3m, ok 60 cm glebokosci, choc bedzie docelowo glebsze, bo poziom dzialki sie podniosl), obsadzone roslinnoscia. Glowne oczyszczanie zachodzi w poletku. To co nie odparuje i czego nie zuzyja rosliny, idzie do drenazu, moze tez byc zrzucane do oczka lub rowu melioracyjnego. Moze takie poletko byloby bezpieczniejszym rozwiazaniem - nie smierdzi, bo poziom sciekow jest ok. 10 cm pod gornym poziomem zwiru (natomiast jak sie rozkopie - przy sadzeniu roslin np., to smierdzi okropnie, dlatego nie jestem przekonana, czy u ciebie w oczku nie byloby tego problemu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ROLMAN 24.01.2010 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 martadelo,póki Tobie drenaż przyjmuje wodę, nie zawracaj sobie głowy poprawą parametrów oczyszczania ścieków. nic ciekawego nie wymyślisz. chcesz lepszego oczyszczania, zamontuj oczyszczalnię biologiczną - niestety z prądem.jednak jak drenaż w końcu przestanie przyjmować wodę (perspektywa kilku-kilkunastu lat), to przy wymianie gruntu możesz pomyśleć, aby zastosować drenaż zbierający, jeśli wciąż chcesz mieć sadzawkę.odnośnie młynka- nie powinno to trafiać do poś. nawet od dwóch osób. rozważ kompostownik.dominikams ma rację - w sadzawce śmierdziało by jak cholera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.