Klub użytkowników kotła Vitodens

[carolco]

carolco, a jak masz ustawione czasy grzania ? i ile średnio dziennie przy Twoich ustawieniach bierze gazu?

 

w chwili obecnej zredukowana temperature mam tylko w godzinach 22.00-6.00 - ustawione na 18 C. Reszta dnia czyli 16h z temperatura 21 C. Same grzejniki 140 m2 po podłogach. Oprócz CO mam zasobnik 120 l CWU i cyrkulację od 5.30 do 22.00 z przerwami po 15 min x 8 razy. Właściwie to non stop chodzi. W grudniu zużycie miałem 278 m3, w listopadzie 219 m3 - bez żadnych wspomagaczy. Gdybym odłączył cyrkulację to zaoszczędził bym około 15-22 m3 w miesiącu.

[carolco]

zapomniałem nadmienić że po domu biega 3 dzieci w ciągu dnia to może one troche podnoszą temperaturę w domu na pewno czasami adrenalinę

[f.5]

Witam !

Przez około 2 dni miałem ustawioną moc na 40%. Niestety, ale ilość startów nie zmniejszyła się (w ciągu doby ~170 startów. Właściwie to w ciągu 18 godzin, gdyż przez pozostałe 6 godzin było włączone ogrzewanie i startów było ~10) .

nie kumam dlaczego masz 170 załączen mamy takie same ustawienia ja mam w ciagu doby 25

[aadamuss24]

Jaszaf aż się pofatygowałem po wykres krzywej

03 to nawet trudno odczytać jakie będą temp. na zasilaniu, powiedzmy, że dla 20 w pomieszczeniu i 5 na zewnątrz masz mieć na zasilaniu ok 23 stopni. Tego nie da się płynnie realizować z małą ilością startów. Krzywa powinna być większa, wtedy też dogrzejesz pomieszczenie.

Zmniejszać należy moc kotła zostawiając np. 1.0 -1.4 krzywą dla grzejników, i 06 dla podłogówki.

Przy mniejszej mocy powinno dłużej nagrzewać. Przy krzywej 03 on już po zapłonie ma 30 stopni i gasi palnik.

pozdr adam

[Jaszaf]

Panowie, czyli rozumiem, że również macie ustawione 6 godzin grzania i 18 godzin ze zredukowaną temperaturą ?

 

Dzięki aadamuss24.

Za chwilę ustawię 0,6 dla podłogówki (poziom 0) oraz dla kaloryferów zostawię 0,8 i poziom 0.

Aktualna moc to 35% . Temperatury to: zadana 22st, obniżona 20st. Postaram sie wytrzymać bez ruszania czegokolwiek przez 2 dni

Ogrzewanie włączę jutro od godziny 08:00 do 20:00. Od 20:00 do 08:00 rano będzie temperatura obniżona.

 

Pozdrawiam

[iprk]

F.5 jeszcze się będziesz cieszył z tego, że cyrkulacja pożera ciepło wrócimy do tematu latem.

Iprk zmniejsz jeszcze bardziej moc grzewczą, poprawi to pracę kotła ale nie sądzę aby zmniejszyło zużycie gazu które jest zależne od budnyku a nie kotła.

Jeśli wasze kotły mają ok 20 kW to zmniejszenie o połowę i tak daje moc dużo większą niż zapotrzebowanie na ciepło w budnku przy obecnych temperaturach. Podejrzewam, że 3 kW też powinno ogrzać Wasze domy

Czyli aby zmniejszyć ilość startów należy tak mocno zjechać z mocą aby kocioł z ledwością dochodził do temperatury zadanej. Temperatury w pomieszczeniach powinny być właściwe przy ciągłym grzaniu. Będzie trudniej skokowo/uderzeniowo szybko dogrzać bo wtedy jest zalecana większa moc kotła, ale to wiąże się z większą ilością startów.

Temp. w kotłowni jest o tyle istotna, że nawet jeśli kocioł będzie wyłączony z funkcji ogrzewania to i tak się włączy jeśli temp. spadnie poniżej (3-5 ?) stopni- tryb przeciwzamrożeniowy.

pozdr adam

 

aadamuss24 - oczywiście o trybie przeciwzamrożeniowym u mnie nie mam mowy - temperatura w kotłowni to ok. 15-16 st. Co jest przyczyną wobec tego załączania się pieca pomiędzy nastawionymi okresami? Rozumiem, że długie przerwy powodują prawdopodobnie wychłodzenie domu i konieczność późniejszego szybkiego uzupełnienia temperatury do żądanej wartości (co powoduje, iż system jest mniej efektywny), ale tylko w przypadku możliwości pomiaru temperatury przez czujniki wewnętrzne. A ja ich nie mam jeszcze zamontowanych, w związku z tym piec teoretycznie powinien według mnie załączyć się w zadanych okresach i poprzez krzywą grzewczą odpowiednio reagować na temperaturę zewnętrzną. I nic więcej, skutek temperatury wewnętrznej w tej sytuacji powinien być drugorzędny. A tak nie jest, piec się w przerwach załącza. Choć i tak chyba w stosunku do ilości załączeń kolegów z forum nie jest moich załączeń dużo. Jak to widzisz?

[f.5]

Panowie, czyli rozumiem, że również macie ustawione 6 godzin grzania i 18 godzin ze zredukowaną temperaturą ?

 

Dzięki aadamuss24.

Za chwilę ustawię 0,6 dla podłogówki (poziom 0) oraz dla kaloryferów zostawię 0,8 i poziom 0.

Aktualna moc to 35% . Temperatury to: zadana 22st, obniżona 20st. Postaram sie wytrzymać bez ruszania czegokolwiek przez 2 dni

Ogrzewanie włączę jutro od godziny 08:00 do 20:00. Od 20:00 do 08:00 rano będzie temperatura obniżona.

 

Pozdrawiam

U mnie od 6-22 temp mam ustawiona na 16 stopni zredukowana 15 stopni.

grzejniki nachylenie 0,4 poziom -1K

podłoga nachylenie 0,5 poziom 0k

jeszcze zobaczę wieczorem starty palnika i zuzycie za dobę bom w robocie jeszcze

 

starty palnika 31 przez 25 godzin rewelacja 1,24 / godzinę

zużycie gazu 8 m3 przez 25 godzin bez cwu nie fajnie

 

iprk tryb przecizamrozeniowy to tryb ktory prawdopodobnie włącza Ci piec nawet jak masz temp zredukowaną do minimu bo sygnał do włączenia daje czujnik zewnętrzny.

u mnie jest tak ze nie potrafie wogole wyłączyc obiegu 1 jak temp spadnie ponizej 3 stopnie.

jarzysz ?? czyli prawdopodobnie mozesz sobie wyłączyc piec a automatyka i tak go włączy.

Oczywiscie mozesz ten program sprawdzic w kodowaniach ale to wyzsza szkoła jazdy.

 

Z ciekawostem dodam ze solarek dzis napełnił bufor 220l do 37 stopni

http://images46.fotosik.pl/1248/ddfa32ac097735e7med.jpg

Edytowane 2 Stycznia 2012 przez f.5

[aadamuss24]

f5 przy Twoich ustawieniach temp. obiegu podłogowego są wyższe niż obiegu grzejnikowego czyli na grzejniki idzie Ci tyle co na podłogę a nie mniej. Jeden tryb przeciwzamrożeniowy jest uruchamiany czujnikiem zewnętrznym drugi czujnikiem w kotle. O ile na zadziałanie pierwszego możemy wpłynąć to drugi możemy jedynie wyłączyć wyciągając wtyczkę z gniazdka

Temp. zredukowana nie oznacza, że piec się nie uruchomi. Uruchomi aby utrzymać zadaną temp. obniżoną. Pogodówka działa ciągle a nie tylko włącz wyłącz. Możńa próbować ustawić temp. obniżoną na 3 stopnie i zobaczyć czy żądana temp. będzie na tyle niska że kocioł się nie uruchomi. Jeśli akumulacyjność na to pozowli to można sprawdzić czy zda egamin takie ustawienie. Jak już piec zacznie grzać do wyższej temperatury to będzie dłużej musiał chodzić aby dogrzać bez wyłączenia.

[tedasss]

Ja po kilku dniach na mocy 50% nie zauważyłem, żadnej zmiany w startach i godzinach pracy palnika w stosunku do 100%.

Zużycie gazu za cały grudzień to 240m3 co daje 8 m3 dziennie. Wydaje mi się, że to za dużo jak na taką zimę.

[aadamuss24]

A ile gazu to byłoby dobre zużycie ?

[iprk]

f5 przy Twoich ustawieniach temp. obiegu podłogowego są wyższe niż obiegu grzejnikowego czyli na grzejniki idzie Ci tyle co na podłogę a nie mniej. Jeden tryb przeciwzamrożeniowy jest uruchamiany czujnikiem zewnętrznym drugi czujnikiem w kotle. O ile na zadziałanie pierwszego możemy wpłynąć to drugi możemy jedynie wyłączyć wyciągając wtyczkę z gniazdka

Temp. zredukowana nie oznacza, że piec się nie uruchomi. Uruchomi aby utrzymać zadaną temp. obniżoną. Pogodówka działa ciągle a nie tylko włącz wyłącz. Możńa próbować ustawić temp. obniżoną na 3 stopnie i zobaczyć czy żądana temp. będzie na tyle niska że kocioł się nie uruchomi. Jeśli akumulacyjność na to pozowli to można sprawdzić czy zda egamin takie ustawienie. Jak już piec zacznie grzać do wyższej temperatury to będzie dłużej musiał chodzić aby dogrzać bez wyłączenia.

 

aadamuss24 - nie jestem przekonany co do powyższej formuły. Przecież piec powinien załączyć się w celu utzymania żądanej temperatury, ale jeśli nie ma czujnika wewnętrznego, nie dostaje impulsu uruchomienia. Więc co go uruchamia?

[iprk]

aadamuss24 - ponadto co oznacza, że pogodówka działa ciągle? Przecież na tym obiegu również ustawiamy, w jakich interewałach czasowych ma się załączać. Czy może spadek temperatury NA CZUJNIKU ZEWNĘTRZNYM poniżej 3st. bez zamontowanych czujników wewnętrznych spowoduje pracę ciągłą pieca?

[aadamuss24]

Pogodówka działa ciągle bo na obiegach ustawiamy dwie temperatury: komfortową i zredukowaną (nazwy w zależności od wersji), nie ustawiamy wyłączenia ogrzewania. Jeśli nie ma czujnika wewnętrznego piec pracuje według jakiejś krzywej która ustawia użytkownik na taką wartość aby przy określonej temp. zewnętrznej mieć zadaną temperaturę wewnętrzną ciągle, następuje to przez płynną regulację czyli piec ciągle utrzymuje temp. zadaną wyliczoną z pogodówki. Temp. ta ma pokryć straty ciepła w budynku, które następują stale i dlatego też stale jest dostarczana ciepło o wyższej lub niższej temperaturze. Przy pogodówce nie działa to jak przy zwykłych regulatorach włącz-wyłącz. Takie działanie jest bardziej komfortowe dla użytkownika bo cały czas jest uczucie ciepła, ekonomicznie jest to porównywalne ze sterowaniem włącz wyłącz bo celem jest utrzymanie zadanej temperatury.

W kodowaniach są różne zależności temperaturowa które uruchamiają pompy, ogrzewanie. Poniżej jakiejś tam temperatury (-13 ?) przestaje różnicować temperaturę komfortową i zredukowaną. Temperatury te można zmieniać. Jak się za bardzo pozmienia to reset Zmiana jednego kodu może mieć wpływ na inne kody.

pozdr adam

[iprk]

Adam - dzięki za szczegółowe wyjaśnienia

[James B]

witam.

Tak sobie czytam i widze, że taktowanie macie niezłe.

U mnie palnik załącza się 2-3 razy na dobe. Gazu poszło mi w XII 193m3 (osobiście uważam, że nie jest źle, ale eksperymentuje dalej, hehe)

Chałupka 150m2 + garaż 36m2 na wygrzewaniu narazie - od 22 do 6 - 16 stopni, pozostałe -18 stopni.

Jade na jednym obiegu z rozdzielaczami bo podłogówki mało ok 30m2

Edytowane 3 Stycznia 2012 przez James B

[Jaszaf]

aadamuss24 . A masz jakieś kontakty z osobami, które nie mają pogodówki TYLKO czujniki wewnątrz domu ?

Jak oni argumentują swoje ogrzewanie. Jakie plusy eksponują?

Dzisiaj miałem krótki wykład nad wyższością czujnika wewnątrz domu nad pogodówką.

W zasadzie było to kilka zdań, typu "zobaczysz, że więcej zaplacisz","ja mam ustawioną w dzień i w nocy konkretną temperaturę","mniej zawracania głowy niż przy pogodówce". Specjalnie się nie spierałem bo o co ? Ale ciekawi mnie, czy ktoś również ma podobne "doświadczenia"

[PatiJ]

Witam

mam piec 333F. Mam 2 obiegi: 1grzejniki i 2podłogówka. Czy pompa obiegu 1 powinna chodzić cały czas bez przerwy? Bo u mnie tak jest. Czy nie powinna się wyłączyć? Grzejniki mam zimne, nie grzeję a pompa chodzi. Podłogówka milczy...

 

pozdrawiam

Edytowane 3 Stycznia 2012 przez PatiJ

[aadamuss24]

PatiJ zależy jakie obiegi masz włączone.

Jaszaf miałem/mam i pogodówkę i stałotemperaturowy, ekonomicznie trudno określić co się bardziej opłaca bo różnice w pogodzie są duże i trudno o wiarygodne porównanie więc nie powiem co jest tańsze.

Dużo zależy od umiejętnego ustawienia jednego i drugiego. Wyłączenie całkowite ogrzewania na stałotemperaturowym na jakiś czas powoduje wzrost zużycia gazu przy dogrzewaniu więc wychodzi tyle samo gazu jakby kocioł cały dzień grzał, tylko komfort inny.

Pogodówka jest bardziej inteligentna i daję większe poczucie ciepła w domu przy niższej temperaturze pokojowej. To samo można osiągnąć również przy stałotemperaturowym regulatorze bez czujnika pokojowego tylko trzeba samemu przestawiać temperatury.

Pogodówka to nie tylko czujnik zewnętrzny, to jeszcze dodatkowe obiegi, to także możliwość programowania podrzewu c.w.u i wiele innych których nie mają zazwyczaj regulatory stałotemperaturowe.

Każdemu według potrzeb

pozdr adam

[PatiJ]

regulacja to ciężki temat.

Mam oba włączone obiegi. Na grzejnikach mam temp komfortową 20' od godz 16 do 22 a w pozostałych 18'. Na podłogówce podobnie. Mam czujnik zewnętrzny i w salonie także. Piec mam ten 333F od 3,8 do 13kw. Grzeje gazem z zbiornika, pierwszy sezon, 130m2 dom parterowy, ale salon i kuchnia po sam dach wysoka, jakieś ca 550 m3 kubatury razem.

Od uruchomienia pieca i wprowadzki 15 wrzesień do dziś zużyłem 460 litrów gazu propan /ogrzewanie + woda/ + podgrzewam kominkiem z płaszczem tak co drugi dzień... + reku.

 

Cały czas się zastanawiam czy pozostawić jak mam czy ustawić by piec grzał ciągle. Moc pieca zmniejszyłem do 70%. Grzejniki mam tylko w 2 sypialniach a pozostała część domu to podłogówka.

[aadamuss24]

Moc wyjściową kotła masz mniejszą niż inni piszący więc już bym nie zmniejszał. Różnice pomiędzy dniem a nocą też są ok. Nie piszesz nic o krzywych i temp. rzyczywistych jakie masz. Co do zużycia to trudno mi się odnieść bo kotłowni na gazie płynnym jest mniej a i tak każdy narzeka, że drogo. Dużu zależy od jakości gazu, z tym też jest różnie.