palety sosnowe - brać na opał?

[andopo]

Witam,

mogę mieć sporą ilość palet sosnowych, okazja jest bo płacę tylko za transport . Chciałem Was podpytać czy warto palić takim drewnem w kominku biorąc pod uwagę, że będzie sezonowało cały rok?

 

Czytałem sporo o efektach ubocznych palenia sosną, smoła w kominku, zapychania się komina, ale mam wrażenie, że dotyczyło to drewna mokrego.

 

Doradźcie proszę

 

Pozdrawiam,

Andrzej

[niktspecjalny]

Witam,

mogę mieć sporą ilość palet sosnowych, okazja jest bo płacę tylko za transport . Chciałem Was podpytać czy warto palić takim drewnem w kominku biorąc pod uwagę, że będzie sezonowało cały rok?

 

Czytałem sporo o efektach ubocznych palenia sosną, smoła w kominku, zapychania się komina, ale mam wrażenie, że dotyczyło to drewna mokrego.

 

Doradźcie proszę

 

Pozdrawiam,

Andrzej

 

Jest jeden jegomość ktory zapewne zaraz się odezwie,ktory to twierdzi ,że w kominku można palić każdym drzewem byle by było suche i sezonowane.Sam osobiście pali sosną i nie widzi w tym paleniu żadnych skutków ubocznych.

 

To co widziałem u jednego z palaczy.Gościuńcio rozbieral palety zgrabnie składał je w "prostopadłościanowate polana" układał w drewutni i tak sezonował.Nawet mi się to podobało.

[gonzo93]

Jest jeden jegomość ktory zapewne zaraz się odezwie,ktory to twierdzi ,że w kominku można palić każdym drzewem byle by było suche i sezonowane.Sam osobiście pali sosną i nie widzi w tym paleniu żadnych skutków ubocznych.

Witam.

Nie wiem czy ja jestem tym "Gościem", ale faktem jest , że palę sosną suchą. Kominiarz nadmiernego zasyfienia komina nie stwierdził. Przy paletach problemem może być krojenie ich na kawałki. Mają dużo gwoździ "nie-do-wyjęcia", więc zostają w popielniku. Gwoździe są wbijane pneumatycznie i często są skręcane. Sam próbowałem wyjmować, ale skończyło sie albo urwaniem łebka, albo rozwaleniem deski.

[Gość]

wg mnie - skórka za wyprawke czyli bilans wychodzi na zero

 

lecz jesli ktos ma duzo wolnego czasu to moze sie bawić w demontaz palet czy wygrzebywanie gwoździ z popiołu ...

[bladyy78]

Jak za darmo to bierz. Nie widzę potrzeby wyciągania gwoździ po paleniu bierzesz duży magnes i wszystkie gwoździe bez problemu usuwasz z popielnika.

[gonzo93]

Jak za darmo to bierz. Nie widzę potrzeby wyciągania gwoździ po paleniu bierzesz duży magnes i wszystkie gwoździe bez problemu usuwasz z popielnika.

Genialne.

Oczywiście zastosowanie ma sens jedynie przy wykorzystaniu popiołu w ogródku. Jeżeli całość hurtowo idzie do kosza to magnes sensu już nie ma.

[Gość]

jesli ktoś ma ruchome ruszta - to gwoździe skutecznie je zablokują ....

[jaendrju]

Bierz i nie pytaj.Jeżeli masz dobrą cyrkularkę to 100 palet załatwisz w 4 godziny. Gwoździami się nie przejmuj.Są na ruszcie dobrymi akumulatorami ciepła.Wymiataj raz na trzy dni.

Tnij po obu stronach kostek.Elementy między kostkami wkładaj do kominka w sposób zwarty-dłuższe spalanie.Jeżeli masz dobrze ocieplony dom to załadujesz kominek przed i po ......

i żona będzie wrzeszczeć Wniebogłosy z zadowolenia.Moja mama ma 86 lat i stare, duże pożydowskie mieszkanie 73m.kw x 3,80m.Jedną paletą załatwia w dzień 23 st. temperatury (piec kaflowy).Wstając ma 20 st.w całym mieszkaniu.Wprawdzie ma ogrzewanie gazowe,ale ciepło z grzejników to już nie jest to ciepło.Zapalisz-zrozumiesz.

Za oszczędności kup flaszkę dla mnie i dla Brzozy.

Jabol

[Gość]

i obalimy w Rzeszowie

 

dosiego Roku !