acca5 31.12.2009 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 24 godziny do 6 rano , może ktoś jeszcze, słyszę tylko wystrzały salw i petard, muzyczka gra, nogi chodzą a mi się ryczeć chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 31.12.2009 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Nie piernicz, są gorsze sytuacje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilus18 31.12.2009 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 u mnie dookoła imprezy... a my siedzimy w domu. Znajomi z dzieckiem juz poszli, mąż śpi z małą pociechą...a ja z wyboru i lenistwa przed kompem i tv rano będę wyspana jak zwykle - ale jak co roku - może następnym razem gdzieś pójdziemy głowa do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 01.01.2010 03:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 Cały karnawał przed Tobą, nogi mogą poifikać skolko ugodno, a Ty się ciesz, że masz pracę i nie musisz jej szukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 01.01.2010 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 Kobieto ! Miałaś kiedyś warte w sylwestra ? Nie , to nie narzekaj ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 01.01.2010 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 No dobra nie będę narzekać , do pracy przyszedł ksiądz -prawdziwy, przyniósł prawdziwego szampana francuskiego- wypiliśmy na 4 osoby, do tego mały torcik. Może być, dziś za to będę odśnieżać podjazd -200mb-i kurna sypie dalej- nie mogę wyjechać z garażu i z domu- mam lekko pod górkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 01.01.2010 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 Spoko będzie lało to sie samo odśnieży . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 01.01.2010 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 Nie piernicz, są gorsze sytuacje... Np. kac 1 stycznia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek-B 01.01.2010 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 ,,,,,,,,,,,,,albo " nawigowanie" żony z imprezy. Szliśmy 1,5 km z buta.Ja do niej " za 10 m lekko w prawo " , a ona hahaha i leży .No i podnoś kobitę , jak ślisko i samemu ma się czyjeś nogi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 01.01.2010 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 Acca ja spędziłam sylwestra z młodszą w łóżku. O 22 już spałyśmy Starszą wysłałam do dziadków, żeby chociaż fajerwerki zobaczyła. Mąż od 19.30 do 9 dnia dzisiejszego był w pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 01.01.2010 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 No odśnieżyłam, plecy mnie bolą i tyłek też ale wyjechałam, pojechałam po zakupy i wróciłam, a śniegu u nas ok. 30-40cm. Kurna zajęło mi to 4 i pól godziny, fajny nowy rok. dobrze że jutro mam wolne, w niedziele pracuję 24 znów-oby nie padało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.