wick 02.01.2010 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2010 miałem coś powiedzieć ale się ugryzłem w zęby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r7m8 03.01.2010 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 miałem coś powiedzieć ale się ugryzłem w zęby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiaterwiater 03.01.2010 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 miałem coś powiedzieć ale się ugryzłem w zęby Cyzby stucna scęka?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maysee 03.01.2010 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 miałem coś powiedzieć ale się ugryzłem w zęby Ubiegles mnie, juz Ci chcialem napisac zebys sie w te zeby ugryzl... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szelma29 03.01.2010 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 Na forum jest mieszanina różnych ludzi- mądrych, głupich, biednych , bogatych, prostaków, chamów, kulturalnych , z gustem , bez gustu, znających sie na budowaniu czy kompletnych laików itd itd itd ...pełen wybór ..pełen asortyment osobowości...Claudii po swoim wpisie jak myślisz , do jakiej kategorii osób zalicza Cie czytający Twój barwny wpis na temat sąsiadów? A do jakiej kategorii Ty się sama zaliczysz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Claudii 03.01.2010 16:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 Popatrz ile forumowiczów tu weszło aby zadać atak , aby dopieprzyć mi za ten prowokujący post , aby pogrzebać w moim dzienniku i wyciągnąć brudy jakie tylko się da.Zmieszać z błotem. Prawie wszyscy dali się sprowokować ,prawie wszystkich poniosły emocje , same ideały , może jeszcze klub abstynencki by tu powstał Tak naprawdę to post nawiązuje jak w tytule do bajki "sąsiedzi" i nie dotyczy ów jednych konkretnych moich znajomych= ( Frankenstein) ale nas Wszystkich Budujących (takie podsumowanie na koniec roku) .Skleiłam do kupy wszystkie nasze "kaszany" w tym moje,moich przyjaciół po fachu, kolegów budujących z pracy i innych także forumowiczów, każdego po trochu . Chciałam stworzyć wątek , w którym pisało by sie szczerze bez ogródek o tym co ,kto ma źle zrobione,jak to naprawic itd. poniekąd mi sie to udało, wiem co mam nie tak w chałupie (z grubej rury) Jest na forum kupe problematycznych postów ale nikt tak od siebie nie odważył się powiedziec prosto z mostu , przez grzecznosć oczywiście. Chciałam też uzyskać odpowiedż czy warto się wtrącać w cudzą budowę. Dlatego wybaczcie jeśli w tym nowym roku powyłaziły z Was demony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 03.01.2010 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 Tak naprawdę to post nawiązuje jak w tytule do bajki "sąsiedzi" i nie dotyczy ów jednych konkretnych moich znajomych= ( Frankenstein) ale nas Wszystkich Budujących (takie podsumowanie na koniec roku) .Skleiłam do kupy wszystkie nasze "kaszany" w tym moje,moich przyjaciół po fachu, kolegów budujących z pracy i innych także forumowiczów, każdego po trochu . No to Was uspokoję , spotkaliśmy się na kawce u moich znajomy ,u których byli właśnie "ci" znajomi i podyskutowaliśmy sobie. A że w kręgu siedzieli sami budujący to nikt nikogo nie oszczędzał ,jawnie jeden drugiego "atakował" .A jak polały się % to już każdy każdem prosto z mostu i było fajnie ! To ,że nie chcieli słuchać albo dać sobie wytłumaczyć to już ich broszka ale My zrobiliśmy co do nas należało, by potem nie było "czemuście nas nie ostrzegli. no to się zdecyduj .... kurcze coś tu nie halo .... najpierw , ze o kimś konkretnym ... teraz , że ogólnie .... a odnośnie kaszan i czego w domu nie robić , na co uważać to niejeden wątek już powstał ... wystarczy poszukać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lenart 03.01.2010 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 niewychowana Claudii dalej nie rozumie : co innego informacja ze coś jest błędnie-nienormatywnie-zagrazające albo sugestia ze można by tez jakoś innaczej a co innego jak ktos wg swojego gustu zmienił sobie projekt, ma cegły róznego rodzaju ale normatywne, kupił tanie okna a nie wypasione itd ale wyzywać od gówien, "dopieprzyć", "to jest tak jakbyś zamiast elewacji wysmarował dom gównem i powiedział ,że to jest piękne... ", "jamar lepsza szczera świnia i żmija niż fałszywa matka teresa... " no słownictwo kulturalne, W pierwszych słowach tego tematu napisałaś "Może jeste świnią.... " Ja cie tak nie nazywam ale pomśl jeszcze raz tymi słowami I jeszcze jedno - ten gust to może twój problem - projekt zatwierdzony i dopuszczony i im sie chyba podoba Proponujesz jakiegoś ekstra supernadzorce który według własnego gustu będzie oceniał i dopuszczał domy do uzytku ? Może siebie ? (a za jaka kasę ten gust byłby pozytywny ? ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hardy50 03.01.2010 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 true,true, niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 03.01.2010 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 co innego informacja ze coś jest błędnie-nienormatywnie-zagrazające albo sugestia ze można by tez jakoś innaczej a co innego jak ktos wg swojego gustu zmienił sobie projekt, ma cegły róznego rodzaju ale normatywne, kupił tanie okna a nie wypasione A co w przypadku, gdy powierzchnia okien jest niezgodna z przepisami, lub sprawia takie wrażenie? A co ze zczerniałymi od wilgoci deskami na dachu, przykrytymi styropianem? To też jest zgodne ze sztuką budowlaną? A co z niewystarczającym ociepleniem domu? Czy to jest zgodne z przepisami o warunkach technicznych? A przede wszystkim -- czy to jest rozsądne? Ja bym się obraził na sąsiada, który by mi pięć lat po odebraniu przeze mnie budynku powiedział "panie, ja wiedziałem, że to będzie panu cieknąć / przemarzać / zawali się, bo widziałem, jak to zbudowali, ale nie chciałem nic wtedy mówić, bo byś mnie pan za chama wziął". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 03.01.2010 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 też uważam , że dziewczyny nie oszczędziliście .... za ostro nieco ... w temacie ... jeśli widzę , ze u sąsiada coś wykonawcy robią nie halo - to albo mu o tym mówię i wybór zostawiam jemu , albo jeśli uważam, że nie jest to aż tak bardzo istotne że w zasadzie nie zagraża - nie odzywam się w ogóle nigdzie nikomu , ewentualnie małżowi przy okazji napomnknę .... nikt nie ma idealnego domu .... lub mało kto ... więc nie ma co sobie nawzajem wywlekać tu na forum kto co ma tak czy nie tak ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waflos 04.01.2010 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Oj brzydko brzydko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co Ciebie to obchodzi!!!!!!!!!! - jak masz jakieś pożyteczne uwagi to idz przekaż sąsiadowi a nie maluj mu dupy na forum. A tak idąc twoim śladem to wg mnie Twój domek to: typowy kurnik (dwuspadowy dach) z obciachową świecącą dachówką, stolarką w oklepanym zlotym dębie, krzywymi (na różnej wysokości i różnej wielkosci) oknami na elewacji fronotowej, tandetnymi łukami i brakiem ich konsekwencji w innych otworach drzwiowych i na okna, niepraktycznymi schodami wejściowymi rodem z lat '80-tych, podpiwniczeniem które totalnie zbrzydzilo bryłę domu, piec z retortą gidze palic będzie mozna tylko ekogroszkiem z tytułu szlakowania etc... Chyba milo Ci nie jest...? - więc lepiej pilnuj swojej budowy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.01.2010 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Niektórzy "uczą autorkę kultury" metodą przedszkolną - tzn - uderzyłaś Jasia klockiem to JA cię ugryzę - czyli "ale rudera z twojej chałupy i będzie ci kapało w piwnicy, he-he-he . Podejrzewam że to mało skuteczne i do tego samemu można pójść do kąta razem z autorką. Kwestia porad - "aranżacyjne" można dawać naprawdę bliskim znajomym, nie ma też co mówić, że lepsze produkty są lepsze - czasem po prostu widać że ktoś buduje niskobudżetowo, ale nie z badziewia - i też będzie mu się dobrze mieszkało. Nie ma mu co truć doopy, żeby nie kładł tych okropnych paneli czy wykładziny - za dwa lata może położy co innego. Albo że różowa elewacja jest straaszna. Ale np namawiałabym gorąco do położenia podłogówki osobę która chciała to zrobić, a zaczyna brakować jej kasy - takich rzeczy się nie da zrobić "potem". To samo chyba lepiej powiedzieć sąsiadowi, że stawianie działówki z belitu 12 na niewzmocnionym stropie na samym jego środku i równolegle do belki (ale niekoniecznie na niej) nad dwustanowiskowym garażem "bo by się przydała duża garderoba" to kiepski pomysł. Ale też się zastanawiam - po diabła ten wątek jest na forum? Jakby był sformułowany w stylu CO i JAK "doradzać" - byłby chyba potrzebniejszy i jak najbardziej zaakceptowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciril 04.01.2010 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 A ja powiem tyle... cała ta dyskusja i ten wątek to żenada... Proszę, zastanówcie się ludzie nad sobą - słowa skierowane zarówno do autorki wątku, jak i do kamieniujacych.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maysee 04.01.2010 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 A ja powiem tyle... cała ta dyskusja i ten wątek to żenada... Proszę, zastanówcie się ludzie nad sobą - słowa skierowane zarówno do autorki wątku, jak i do kamieniujacych.... A Ty co, tez chcesz kamyszkiem? P.S. Zaluje, ze zabralem glos w tej polsko-piekielkowej awanturce. Watek powinien byl zostac bez komentarzy i sam by umarl smiercia naturalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciril 04.01.2010 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 A dawaj! Ten, kto bez winy, niech pierwszy rzuci kamień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maysee 04.01.2010 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 "Matko, jak Ty mnie czasami denerwujesz..." - znasz dowcip? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciril 04.01.2010 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 A cóż to się w pe esie refleksja wampirkowi pojawiła??? Czy przechodzisz na stronę światła??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maysee 04.01.2010 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 A bo ja nie lubie takich sytuacji jak ktos o kims za plecami i sobie poprawia humor czyims kosztem. Z drugiej strony to kim ja jestem zeby kogokolwiek pouczac? Powinienem byl trzymac swoja gebe na klodke (kurde, chyba mam depresje poniedzialkowa, spowodowana za dluga przerwa swiateczna...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciril 04.01.2010 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Kryzys Nowego Roku daje się odczuć u sporej liczby forumowiczów Wampirek rozgrzeszony Idź i nie czyń tak więcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.