Czy warto? Stary dom do remontu

[Alicja__aa]

Bardzo zainteresowała mnie ta oto oferta:

 

http://otodom.pl/index.php?mod=show&insId=4455012

 

I z związku z tym mam pytanie:

 

1. Czy warto?

 

2. Jaki byłby możliwie najniższy koszt remontu, zakładając, że część prac takich jak malowanie ścian, gipsowanie, odświeżenie wnętrza wykonam sama.

 

3. Zakładamy, że wszystkie instalacje są do remontu.

 

Z góry bardzo dziękuje za pomoc

[kamykkamyk2]

Czasami warto, a czasami nie. Ja zdecydowałem się na kupno i remont generalny domu, bo fajne położenie działki i wszyskie media były. Ty chyba tylko remont wewnątrz byś robiła, to mniej pracy będzie. Jak jest dobra cena i fajne miejsce, to kupuj.

[maciek01]

Paweł i Gaweł w jednym stali domu ...

 

Kupujesz parter starego domu czyli mieszkanie. Dogadasz się ze współwłaścicielem w sprawie remontu i adaptacji piwnic, fundamentów, stropu, dachu, wszystkich instalacji, kotłowni, parkowania pojazdu, korzystania z ogrodu ? Wydaje się, że malowanie, gipsowanie i odświeżanie to kropla w morzu potrzeb tego mieszkania.

P.S. Ja wszystkie "spółki" odrzucałem na starcie.

[Repugnant]

dom fajny ja twierdze ze warto :)ale przemysl to dokladnie wez pod uwage ze przy takich remontach zawsze wyjdzie cos nieprzewidzianego wiem to z wlasnego doswiadczenia:)wydaje sie ze wystarczy tylko zeskrobac i pomalowac a okazywalo sie ze trzeba bylo zrobic nowy tynk pomysl o czasie jaki masz na remont jesli masz gdzie mieszkac to polowa sukcesu nastepna sprawa czy masz kogos kto to bedzie robil kogos zaufanego z olejem w glowie bo remont to nie budowa nowego i czasem trzeba zastosowac tu ,dziwne ,rozwiazania sam to tez przerabialem i ostatnia sprawa pieniadze remonty nie sa tanie ile cie to bedzie kosztowalo tego chyba nikt nie jest w stanie policzyc owszem da sie policzyc elektryke co i podobne ale to tylko mala czesc calosci i to tyle co przychodzi mi do glowy ale dalej twierdze ze warto:)i czekam na jakies fotki z rozpoczecia prac pozdrowienia z wolina:)

[zbigmor]

Mimo, że jestem raczej zwolennikiem kupowania domów do remontu to jednak ten przypadek dla mnie nie wygląda zachęcająco. Koszt remontu można tylko szacować i wg mnie może to być 80kPLN jak i 200kPLN. Zważywszy, że kosztuje 280kPLN i jest to w zasadzie mieszkanie. Chyba, że macie plany na sensowne wykorzystanie tego potencjału, który ta nieruchomość daje to inna sprawa.

[MARTINA1]

Ja tu potencjału nie widzę - oprócz skarbonki bez dna i ograniczonychpraw na spółkę z innymi .....

Lepsze ciasne ,ale własne bez dodatków i extra kwiatków ...

[zbigmor]

Ja tu potencjału nie widzę - oprócz skarbonki bez dna i ograniczonychpraw na spółkę z innymi .....

Lepsze ciasne ,ale własne bez dodatków i extra kwiatków ...

 

 

Jeśli ktoś chce otworzyć firmę to potencjał jakiś jednak jest. Jako mieszkanie też nie byłbym zainteresowany.

[Basia_KRK]

Czasami warto, a czasami nie. Ja zdecydowałem się na kupno i remont generalny domu, bo fajne położenie działki i wszystkie media były.

My podobnie.

Jednak do każdej przebudowy trzeba podejść indywidualnie i wszystko sobie przekalkulować...

[lea1719506104]

Witam kazdy ma swoje zdanie a moje jest takie ze nie warto bo potem będziesz żałował ale tego nie cofniesz bo prawda jest taka że koszy remontu jest nieraz wyższy nic postawienie nowego domu twoja decyzja ja drugi raz bym sie w to nie bawił pozdrawiam michał

 

http://forum.muratordom.pl/nasza-rozbudowa-i-przebudowa-starego-domu,t176550.htm

[mzewa]

wszystko zależy od tego co to za dom... ten ma wadę

jest piękny, ale masz lokatorów na piętrze, nie wiadomo na jakich ludzi trafisz...

 

Osobiście zdecydowanie wole remontować stary dom z duszą niż postawić nowy klocek bez historii, ale to moje zdanie i wada charakteru , lubię antyki hehe

[maciek01]

Znam ludzi, którzy wycofali sie z transakcji kupna części domu (pozostawiając zadatek) kiedy dokładniej poznali swoich przyszłych współlokatorów. A co by było gdyby to wyszło po umowie ostatecznej ? Męka przez długie lata albo próba odsprzedania domu dalej.

Podstawowym powodem remontu starych domów, czy też raczej "Starych Domów" jest właśnie to, że mają Duszę, Klimat albo jeszcze coś w tym stylu.

Powodem bardziej przyziemnym bywa to, że stary dom niekiedy się dziedziczy nie ponosząc kosztów związanych z kupnem działki, przyłączami i stanem surowym.

Do starego domu można przeprowadzić się już i remontować go krok po kroku, pomieszczenie po pomieszczeniu mając dach nad głową.

Ale stary dom ogranicza, uczy pokory, każe dopasować się do siebie. Widzę to w naszej Starej Mazurskiej Szkole, gdzie czegoś się nie da, nie można albo będzie trudno.

Ale nie wyobrażam sobie na jej miejscu nowego mazurskiego domu i mam nadzieję, zostanie nam to kiedyś wynagrodzone.

[Noxili]

W zyciu nie zdecydowałbym sie na kupienie mieszkania (bo praktycznie nie jest to dom tylko duze mieszkanie) w wspólnocie której jest mniej niz 8 właścicieli. Taka wspolnota różni sie prawami innymi od zwykłych, wiekszych wspólnot.

4 lata temu "zwialiśmy" z takiego "ładnego" domu z małą wspólnota a kupiliśmy dom w duuużo gorszym stanie i absolutnie i bezwzglednie jesteśmy z tego zadowoleni.

Jak mawiały jaskółki okropne sa spólki.