worobiej 01.01.2010 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 Witam, w listopadzie kupiłem mieszkanie. Po odbiorze okazało się, że podłoga pływająca (posadzka betonowa) wykonana została nieprawidłowo - zbyt duże ruchy pionowe posadzki w okolicach łączenia kilku płyt.Poinformowałem o tym dewelopera. Ten zgodził się to sprawdzić i naprawić. Niestety do dziś nawet nie sprawdził co trzeba naprawić. Niestety jego zgoda była tylko ustna. Sam się sobie dziwię, że jestem tak naiwny... ehhhW styczniu chciałem zaczynać wykończenie mieszkania. Niestety nie chcę zaczynać robić czegokolwiek, bo jak powiedział deweloper, najprawdopodobniej trzeba będzie skuć posadzkę i wylać ponownie.Nauczony przykładem, wystosowałem odpowiednie pismo do dewelopera, zobowiązujące go do naprawienia usterki w ciągu 14 dni od daty jego otrzymania. Problem w tym, że w ten sposób już jestem wstrzymany z remontem. najgorsze jest to, że posadzka będzie musiała wyschnąć przed położeniem parkietu. Będzie to, podejrzewam trwało minimum 4 miesiące. Moje pytanie brzmi: ponieważ nie mogę zacząć wykańczania mieszkania, muszę dłużej wynajmować inne mieszkania, co wiąże się z kosztami. 1.Czy mogę się od dewelopera domagać zwrotu tych kosztów?2. Jak zmusić go do wykonania naprawy w czasie.3. Do kogo się z tym zwrócić - tylko sąd cywilny? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.