Burzenie scian działowych

[tusiek86]

Witam za miesiac planuje rozpocząć remont mieszkania , w planach mam wyburzenie scian działowych (według planów są to sciany działowe), nie zamierzam tego nigdzie zgłaszać, natomiast mam troszke stracha z tego typu wyburzeniem, czy napewno nie narusze w zaden sposób konstrukcji bloku? czy aby napewno ściany te niestanowią żadnego podparcia piętra? jest to mieszkanie na pierwszym pietrze w dwópiętrowym bloku.Gdzie ewentualnie takich informacji moge uzyskać?poniżej dwa zdjecia przedstawiajace plan mieszkania na drugim zdjeciu na czerwono zaznaczyłem ściany które chce usunąć.

http://img109.imageshack.us/img109/7052/plansc.jpg

http://img85.imageshack.us/img85/113/usunac.jpg

[beton44]

z rysunku wyglądają na działowe rzeczywiście...

 

w drzwiach widzisz ich grubość jak jest tak z 8 cm czy ew. 14 i są

jednocześnie z cegły - to - raczej są działowe - na pewno...

[slawek9000]

musisz się zgłosić do jakiegoś projektanta konstrukcji , i on zrobi coś w rodzaju "opinii o możliwości wyburzenia wybranych ścian w lokalu" gdzie jednoznacznie określi czy ściany są działowe, i że można je bez obaw wyburzać. Koszt takiego opracowania 400-800 zł.

Choć wg PB, powinieneś chyba jeszcze mieć projekt elektryki do zgłoszenia w nadzorze, bo w zasadzie powinieneś zgłosić te prace do PINB, poza oczywiście uzyskaniem zgody spółdzielni/ wspólnoty

pzdr

[tusiek86]

na planie jest podana ich grubość jako 10cm, wiec śmiem powiedzieć że są to Sciany działowe, zbudowane z białych bloczków , bez jakich kolwiek wzmocnień , siatek, zbrojeń.Oczywiście podczas remontu bede wymieniał całkowitą instalacje elektryczna, oraz dokładał nowe przewody oświetleniowe.Chce uniknąć zgłaszania tego gdzie kolwiek, ponieważ miesiac to napewno za malo czasu by to załatwić a za dwa miesiacę bede sie tam przeprowadzał, a zreszta wiadomo jak to jest załatwiać sprawy papierkowe, tego brakuje, idz tam, od biura do biura i czas załatwiania spraw to juz swoja historia.Dodam tylko że mieszkanie jest własnościowe.Może już ktoś burzył takowe ściany działowe i wie czy stworzy to jakiekolwiek zagrożenie dla konstrukcji bloku , czy istnieją jakiekolwiek zagrożenia zawalenia, bądz osiadania konstrukcji?

[michal_c]

(....)

Chce uniknąć zgłaszania tego gdzie kolwiek, ponieważ miesiac to napewno za malo czasu by to załatwić a za dwa miesiacę bede sie tam przeprowadzał, a zreszta wiadomo jak to jest załatwiać sprawy papierkowe, tego brakuje, idz tam, od biura do biura i czas załatwiania spraw to juz swoja historia.Dodam tylko że mieszkanie jest własnościowe.

 

Witam.

Jeżeli chcesz spokojnie przeprowadzić takie roboty i nie mieć kłopotów to zgłoś je to właściwego Nadzoru Budowlanego.Do zgloszenia dołączasz szkice i opis robót.Jeżeli w ciągu miesiąca PINB nie zabroni robić tych robót to możesz spokojnie pracować,nie będzie to samowola budowlana.Sprwadź w Regulaminie Wspólnoty czy musisz mieć ich zgodę na taką przebudowę mieszkania i jaka jest tam procedura jej uzyskania.Jeżeli nie załatwisz tych spraw możesz mieć kłopoty - wstrzymanie robót i ew.grzywnę.Nie przekombinuj.

Pozdrawiam - Michał.

[Gość]

... Może już ktoś burzył takowe ściany działowe i wie czy stworzy to jakiekolwiek zagrożenie dla konstrukcji bloku , czy istnieją jakiekolwiek zagrożenia zawalenia, bądz osiadania konstrukcji?

 

wyburzenie scian działowych nie stwarza zagrozenia dla konstrukcji

/zdarza się czasem cymbał - murarz, który muruje sciany działowe wraz z nosnymi i opiera na działowych strop/

 

w Twoim przypadku nie podejrzewam takiej niespodzianki

[LukaEgon]

Dopóki nie wyburzysz to się nie przekonasz A co do formalności, to bezpieczniej byłoby jednak wszystko załatwić, żebyś nie miał później nieprzyjemności...

[mynia_pynia]

Czy jeśli napiszę, że należy taki remont zgłosić, bo może się to dla nas bardzo źle skończyć, to bardzo się narażę entuzjastom przeróbek bez papierów???

 

Już nawet nie wspomnę o wq... sąsiedzie który doniesie, ale może bardziej przyziemnie: Nie sprzedaż pan później tego mieszkania, a społeczeństwo mamy coraz bardziej kumate i chcące oglądnąć papierki, i co jak potencjalny kupiec za x lat zapyta się "panie a dlaczego tej ściany nie ma, a w planach mieszkania jest?".

[tusiek86]

Co do sprzedaży narazie niemyśle, wiadomo różnie w życiu bywa, ale wtedy jasno powiem dlaczego. W jaki sposób może to jeszcze wyjść i stworzyć bezpośrednio atak na mnie za wykonanie takiej przebudowy, niż podczas remontu ciekawski sąsiad zadzwoni zglosi?

[wojtas122]

Zgłoś w spółdzielni remont mieszkania, wymień wszystkie prace jakie chcesz wykonać ale jako remont, wpleć wyburzenie ścianki działowej ( narysuj szkic itp). Jak będziesz składał papiery to poproś o potraktowanie sprawy jako pilnej. Zwykle w spółdzielniach nie robią problemów z takimi rzeczami.

pozdrowionka

[slawek9000]

jestem pewien że bardzo wiele osób takie ściany wyburzało,ale jak sąsiad przyjdzie z nadzorem budowlanymi powie że mu sie strop porysował bo ktoś wyburzył scianki pod nim, to masz problem bo musisz wtedy zamówić ekspertyzę, bo raczej nie powołasz się na opinię znajomych że też tak robili.

Ew zapytaj czy w spółdzielni nie mają jakiegoś zaprzyjaznionego budowlanca, który za łiskacza napisze taki dokument że sciany są nienośne i że możesz je wyburzyć. To czego potrzebujesz to dokument a nie poradę, a na forum nikt Ci takiego nie sporządzi on line.

[jacekp71]

osobiście nie rozumiem tego oporu przed kontaktem ze spółdzielnią .... że co ? że się nie zgodzą ?

a jedna wizyta rozwiązałaby i kwestię nośności ścian (wątpliwą) i samej zgody (formalność wg mnie) na ich usunięcie ....