Dom budowany w 2-ch etapach (dwuetapowo)

[tomekfan82]

Witam

Rozważam budowę domu w dwóch etapach - najpierw dół , a za kilka lat poddasze. Wiadomo , że przede wszystkim chodzi o koszty budowy i późniejsze koszty utrzymania , ale także o to , że jestem sam a co za tym idzie nie mam dzieci , żony itd. Chciałbym natomiast mieszkać we własnym lokum - w domu nie w mieszkaniu bo działkę pod budowę już mam.

A więc tak. domek ma być trochę większy powierzchniowo niż standardowy , z dużym pokojem dziennym (5,1 x 5,1 m) , sypialnią (około 15 m2) , kuchnią+jadalnia , łazienka etc. Powierzchnia około 85 m2 + dobudowany garaż 2-stanowiskowy , garaż kryty dachem jednospadowym. Dom ma mieć rozmiary 8,9m x 11,9 m + garaż z boku (około 45 m2). Bryła budynku prosta , bez lukarn, bez ścianek kolankowych , kryta dachem dwuspadowym.

Na razie na poddaszu planuję nieogrzewany strych , więc strop ocieplony od góry. Planuję także od razu zrobić schody na strych-poddasze , bo budować później to katorga. Klatka schodowa oddzielona od strychu ocieplonymi drzwiami i ocieplonymi ścianami. Dodatkowo na dole drzwi oddzielające schody od reszty parteru (po co dodatkowo ogrzewać klatkę schodową , która będzie użytkowana sporadycznie).

Oczywiście mam w planie wykończyć poddasze w bliskiej nieokreślonej przyszłości ale wtedy , gdy będzie to konieczne - czytaj gdybym chciał założyć rodzinę. Teraz nie widzę takiej potrzeby. Parter w 100% spełnia moje oczekiwania.

Ten temat może zainteresuje samotnych budowniczych na forum , bo wiem że takich też jest sporo. Liczę na wasz odzew , co o tym sądzicie ? Czy budowaliście w podobny sposób ?

Mam też kilka pytań do wszystkich , którzy budowali lub zamierzają budować w ten sposób.

Jak przebiegał u Was etap wykańczania poddasza ? Czy mieliście jakieś trudności , których nie uwzględniliście na początku budowy ? Jak z kosztami ? Ile kosztował Was dom bez wykańczania poddasza ?

 

Pozdrawiam

Tomek

[edde]

Witam

........

A więc tak. domek ma być trochę większy powierzchniowo niż standardowy , z dużym pokojem dziennym (5,1 x 5,1 m) , sypialnią (około 15 m2) , kuchnią+jadalnia , łazienka etc. Powierzchnia około 85 m2 + dobudowany garaż 2-stanowiskowy , kryty dachem jednospadowym. Dom ma mieć rozmiary 8,9m x 11,9 m + garaż z boku (około 45 m2)

......

 

ma być większy a wyszedł jakiś standardowy

 

a to co nazywasz poddaszem raczej jest i pozostanie strychem

 

a ten dach to w końcu jedno czy dwuspadowy? raz piszesz tak a raz inaczej...

 

a wogóle to wizję masz to teraz tylko architekta poszukaj który ci to na projekt przeleje i tyle

[tomekfan82]

Witam

........

A więc tak. domek ma być trochę większy powierzchniowo niż standardowy , z dużym pokojem dziennym (5,1 x 5,1 m) , sypialnią (około 15 m2) , kuchnią+jadalnia , łazienka etc. Powierzchnia około 85 m2 + dobudowany garaż 2-stanowiskowy , kryty dachem jednospadowym. Dom ma mieć rozmiary 8,9m x 11,9 m + garaż z boku (około 45 m2)

......

 

ma być większy a wyszedł jakiś standardowy

 

a to co nazywasz poddaszem raczej jest i pozostanie strychem

 

a ten dach to w końcu jedno czy dwuspadowy? raz piszesz tak a raz inaczej...

 

a wogóle to wizję masz to teraz tylko architekta poszukaj który ci to na projekt przeleje i tyle

 

Mam nie tylko wizję tego domu ale także naszkicowałem rzut parteru oraz dwie elewacje. Jeśli dam radę to dzisiaj umieszczę w temacie.

[Bazhyl]

Wizja sensowna. Tak jak napisał przedmówca, szukaj architekta i do dzieła. Ja osobiście posiadam już rodzinę, natomiast miałem podobne dylematy. Ostatecznie zrobiłem całość, przy czym poddasze będę sobie wykańczał powoli, do momentu gdy będzie potrzebne.

[Krzychos]

Widziałem kiedyś taki sposób budowy domu (widzę go i obecnie).

Najpierw inwestor postawił piwnicę z pustaków żużlowych i przykrył to prowizorzycznym dachem kopertowym z desek pokrytych papą. W tej piwnicy mieszkał ze dwa lata. To było z 10 lat temu.

Następnie po dwóch latach dobudował parter, który przykrył tym samym prowizorycznym dachem co piwnice i mieszkał tak ze trzy lata.

Później oczywiście powstało piętro z wykorzystaniem oczywiście tego wcześniejszego dachu.

Jesienią widziałem, że na tym domu jest już styropian, ale jeszcze bez kleju, no i nie było dachówki/ blachodachówki. Ale myślę, że w tym roku dom będzie już prawie skończony.

 

Czyli jak widać, można budować etapami, bez kredytu i mieszkania kątem u rodziców lub teściów.

[KrzysztofLis2]

No nie wiem, czy mieszkanie w budynku nieoddanym do eksploatacji jest takie przyjemne i bezstresowe.

[tomekfan82]

Witam ponownie.

Niektórzy chyba mnie źle zrozumieli. Dom ma być kompletny tj. ma mieć dach , wykończony parter , schody , tylko na poddaszu ma być strych , który w miarę potrzeb można adaptować na użytkowy.

 

Do Edde ---> wysokość domu to około 8,2 m , kąt pochylenia dachu 45 st. Chociaż murłaty będą bezpośrednio na stropie to bez problemu można wygospodarować 3 sypialnie+małą łazienkę.

 

A oto jak ma wyglądać ten dom , moje szkice: rzut parteru , elewacja południowa i wschodnia.

 

http://www.fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-01/57393ff6.jpg http://www.fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-01/5cfcf97d.jpg http://www.fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-01/b32ae5b2.jpg

[bolix]

Ogólnie pomysł myślę sensowny, musisz tylko to tak zaplanować zeby przy wykańczaniu poddasza nie narobić wielkiego zamieszania na dole i to będzie dość trudne.

[PeZet]

Z początku myślałem podobnie: 2 etapy i tak mam wpisane w projekcie - parter, oddanie do użytku i w przyszłości poddasze.

 

Jednak obecnie myślę inaczej.

 

Jestem na etapie instalacji wewn i ocieplenia.

 

Okazuje się, że niewiele zostanie do robienia na poddaszu w II-gim etapie, ponieważ:

1. i tak musisz ocieplić poddasze.

2. i tak musisz zrobić elektrykę, ewentulanie doprowadzić prąd do podrozdzielnicy na poddaszu. Kabli na górze jest zawsze mniej niż na parterze, a niektóre i tak muszą być: alarm, antena - jeśli chcesz mieć TV

3. i tak musisz zrobić kanalizację.

4. jeśli rekuperacja, to system kanałów powietrznych

5. musisz wstawić wszystkie okna

6. schody - tak czy siak.

 

Co pozostanie?

- tynk - na poddaszu jest mniej tynkowania

- podłoga

- gips karton na skosach i sufitach.

- biały montaż

 

Moim zdaniem nie warto dzielić na etapy, bo dwa razy będzie bałagan.

[out]

ja jednak uważam, że dzielenie na etapy pozwala zaoszczędzić na początki troszkę pieniążków a co ważniejsze pozwala na szybsza przeprowadzę. chociaż tak jak pisze PeZet pewne rzeczy i tak musi się zrobić już na początku, tj. ocieplenie, ogrzewanie, wylanie posadzek, tynki. jednak tą całą resztę można już robić sukcesywnie po przeprowadzeniu się, czy później. bo co nam szkodzi później flizować łazienkę na piętrze, lub robić g-k, schody docelowe i całą resztę. kwestia brudu który przy tym powstaje jest niepodważalna, ale czy przy remontach za 5-10 lat wykończonego całego domu nie będzie się kurzyć.

 

tomekfan82 w twoim wypadku dochodzi jeszcze jeden ważny czynnik. piszesz, że nie masz żony. a jeśli ją już będziesz miał to na pewno będzie chciała mieć część rzeczy zrobione niż by to wynikało z twojego męskiego punktu widzenia