4 pytania dotyczące garażu

[mtsw466]

Witam, mam parę pytań dot. garażu w domku oczywiście.

1. jaką wentylację zastosować w garażu żeby zapachy nie przedostawały się do części mieszkalnej

2. jaką posadzkę zastosować najlepiej

3. czy kolejność warstw zastosowanych w posadzce (piach,chudziak, styro, izolacja...) mają być takie same jak w części mieszkalnej

4. jak macie rozwiązany problem wody ściekającej z auta w garażu (skos, kratka ściekowa)

dzięki za podpowiedzi

[jacekp71]

1. skuteczną, np nawiewnik ścienny + wywiew nad dachem, możliwie w duzej odległości,

ważne jest odizolowanie garaży od pomieszczeń mieszkalnych, poza tym w garażu nie ma zbyt wielu zapachów, chyba że jest on warsztatem samochodowym,

 

2. twardą (np. gres tech. lub porcelanowy) i zmywalną,

 

3. kolejność tak, ale nie zawsze stosuje się wszystkie warstwy (czasem nie ma styropianu),

 

4. planowałem kratkę wzdłuż wejścia, ale zrezygnowałem,

auta w garażu myć nie zamierzałem, a ilość wody na aucie jest minimalna więc i tak nie ściekałaby do kratki,

[kaltam]

Mam garaż podwójny w bryle garażu ale nie połączony wewnętrznymi drzwiami. Co do zapachów to obecne samochody (wtrysk paliwa itp) to nie powodują ulatniania się oparów benzyny (ropy tym bardziej) więc nie obawiaj się tego. Wentylację mam odrębnym kanałem w kominie zbiorczym, nawiewnika nie mam bo po pierwsze kilka razy na dobę są otwierane drzwi wejściowe lub brama garażowa i jest zapewniona wentylacja. Poza tym przy bramie garażowej są minimalne nieszczelności więc służy za nawiewnik (nie uszczelnisz na 100%).

Mam płytki gresowe niby z powierzchnia zabezpieczoną, nie drogie - nie narzekam.

Warstwy jak w zwykłym domu z tym że styropian mam go mniej (cieńszy) i twardszy.

Kratki nie mam ale drugi raz bym zrobił. Chodzi o zimę. Jak wjedziesz do garażu z błotem pośniegowym w nadkolach i na podwoziu to ci spadnie i roztopi się i jest sporo wody - mopem ściągnę nawet wiadro i trochę to trwa. Gdyby była kratka to wężykiem z wodę spłukałbym posadzkę i po robocie. Garaż w bryle domu powinieneś ogrzewać do +10 st. C by nie wyziębić ścian sąsiadujących domowych powieszczeń.

[pawlok]

Kratki nie mam ale drugi raz bym zrobił. Chodzi o zimę. Jak wjedziesz do garażu z błotem pośniegowym w nadkolach i na podwoziu to ci spadnie i roztopi się i jest sporo wody - mopem ściągnę nawet wiadro i trochę to trwa..

 

Prawda teraz żałuje że nie zrobiłem - w starym miejscu zamieszkania problemu z błotem pośniegowym nie było - może dlatego ze od ulicy do drzwi garazu 30m maiłęm a teraz raptem 5 m i jednak sporo tego nawoże :- (

 

Garaż w bryle domu powinieneś ogrzewać do +10 st. C by nie wyziębić ścian sąsiadujących domowych powieszczeń.

 

A tu się nie zgodzę - eksploatuje drugi nieogrzewany garaż w bryle budynku - celowo nie zakładaem w nim grzejnika, sufit zaizolowąłem 5cm styropianu by nie chłodzić pokoju nad nim a boczne ściany przylegające do części mieszkalnej mają go właśnie dogrzewać przy -16 na zewnatrz w garażu +11 - oziębbinia korytarza I PG przylegającego do garażu niezauważyłem.

Tak więc dodatkowy kaloryfer w garażu uważam za niepotrzebny.

 

Pawlok

[Margoth1719503976]

U nas jest wentylacja taka, jaką ma kaltam: odrębny kanał w głównym kominie.

Na posadzkę chciałam dać farbę epoksydową dwuskładnikową z oferty Benjamina Moore`a (http://www.benjaminmoore.pl), ale jakoś teraz nie mogę jej znaleźć. "Najwyższej jakości farba do posadzek stworzona na bazie 100% żywicy epoksydowej. Daje odporną na ścieranie i środki chemiczne mocną, elastyczną i lśniącą powłokę. Zalecana do pomieszczeń intensywnie użytkowanych, narażonych na znaczne obciążenia jednostkowe oraz ścieranie w wyniku eksploatacji. Zabezpiecza i utrwala nowe i uprzednio malowane powierzchnie. Nadaje podłodze dekoracyjny wygląd. Może być szeroko stosowana do takich obiektów jak: hale produkcyjne i magazynowe, hangary lotniskowe, rampy i pomieszczenia przeładunkowe, przebieralnie, natryski i myjnie, laboratoria i pracownie chemiczne, garaże, kotłownie i pomieszczenia gospodarcze itp. Nie polecana na powierzchnie pionowe. Atest PZH HK/B/2199/03/99."

Kolejność warstw zastosowanych w posadzce jest taka sama jak w części mieszkalnej, z tym że styropian jest cieńszy (5 a nie 10 cm).

Chciałam mieć kratkę ściekową w garażu, ale mój mądrzejszy mąż stwierdził, że nie trzeba

[wiaterwiater]

4. planowałem kratkę wzdłuż wejścia, ale zrezygnowałem,

auta w garażu myć nie zamierzałem, a ilość wody na aucie jest minimalna więc i tak nie ściekałaby do kratki,

Wcale nie musisz myć auta w garażu. Jak ci napada 10cm śniegu na autko, to zobaczysz ile to jest wody, gdy się roztopi. A nie zawsze po całym dniu pracy i wizycie w markecie chce się zgarniać to co akurat spadło na autko. Poza tym, w okresie jesienno zimowym, podwozie autka jest zachlapane mazidłem błotno-solno-śniegowym i wszystko to ląduje na posadce w garażu. A najlepiej zmyć to wodą. Dużą ilością wody. I wówczas albo cały ten syf ląduje w kratce, albo na podjeździe.

[cieszynianka]

W naszym garażu (przyrośniętym do domu, z przejściem do wewnątrz) na podłodze gres techniczny, wzdłuż wjazdu odpływ liniowy (chyba ACO)

[PROAT1]

Ja jeszcze nie mieszkam, ale w garażu trzymam drugi samochód. Garaż jednostanowiskowy w bryle nieogrzewany, w środku temp. przy tych mrozach ok 6st. Na podłodze nie chce żadnego gresu, bo nie lubię się w zimie ślizgać, dam żywicę. Nie mam kratki ale mam kanał oraz posadzkę ze spadkiem 3% i jak wjadę samochodem ze śniegiem to mi wszystko spływa w stronę bramy, do kanału nie, bo jest mały rant 0,5cm z kątownika.

 

Nie wyobrażam sobie jak mogłoby mi napadać 10cm śniegu na samochód, którym albo jeżdżę albo stoi w garażu, a nawet gdyby tak się stało to przed wjazdem 2 minuty i szczotką zwalam grubszy śnieg i dopiero wjeżdżam.

 

Drugi samochód trzymam teraz pod chmurką i codzienne odśnieżanie już mnie nudzi, dlatego ośnieżam tylko przednie światła i drzwi od kierowcy, wsiadam i robię odśnieżanie dynamiczne:D . Wycieraczka przednia, ogrzewanie tylnej szyby i lusterek, wycieraczka tylna i w drogę, resztę robi wiatr .

[Gość]

Co do podłogi - planuję coś takiego

 

http://www.novol.pl/strony/1/i/1462.php

 

(w końcu kiedyś trzeba wykończyć ten garaż )

 

Przed wejściem mam odpowiednio wyprofilowaną kostkę i coś w stylu progu zwalniającego. Działka jest usytuowana tak, że woda deszczowa mogłaby się wlewac do garażu. W ciągu 3 lat mieszkania się to nie zdarzyło.

Z wentylacją nie mam problemu.

Jesli masz ujęcie wody w garażu, pomyśl nad odpowiednim ociepleniem rurek wystających ze ścian (znam takich którym zamarzły).

[jacekp71]

4. planowałem kratkę wzdłuż wejścia, ale zrezygnowałem,

auta w garażu myć nie zamierzałem, a ilość wody na aucie jest minimalna więc i tak nie ściekałaby do kratki,

Wcale nie musisz myć auta w garażu. Jak ci napada 10cm śniegu na autko, to zobaczysz ile to jest wody, gdy się roztopi. A nie zawsze po całym dniu pracy i wizycie w markecie chce się zgarniać to co akurat spadło na autko. Poza tym, w okresie jesienno zimowym, podwozie autka jest zachlapane mazidłem błotno-solno-śniegowym i wszystko to ląduje na posadce w garażu. A najlepiej zmyć to wodą. Dużą ilością wody. I wówczas albo cały ten syf ląduje w kratce, albo na podjeździe.

 

dzięki za porady !

zauważę jedynie że, to moja trzecia zima i jakoś dotąd nie cierpiałem z powodu braki odpływu, ale rzecz jasna to drobiazg i kazdy czyni jak chce byleby o tym pomyslał zawczasu, bo zatkać odpływ zawsze można (jak ja), ale zrobić go po gotowej posadzce trudno ....

[cieszynianka]

4. planowałem kratkę wzdłuż wejścia, ale zrezygnowałem,

auta w garażu myć nie zamierzałem, a ilość wody na aucie jest minimalna więc i tak nie ściekałaby do kratki,

Wcale nie musisz myć auta w garażu. Jak ci napada 10cm śniegu na autko, to zobaczysz ile to jest wody, gdy się roztopi. A nie zawsze po całym dniu pracy i wizycie w markecie chce się zgarniać to co akurat spadło na autko. Poza tym, w okresie jesienno zimowym, podwozie autka jest zachlapane mazidłem błotno-solno-śniegowym i wszystko to ląduje na posadce w garażu. A najlepiej zmyć to wodą. Dużą ilością wody. I wówczas albo cały ten syf ląduje w kratce, albo na podjeździe.

 

dzięki za porady !

zauważę jedynie że, to moja trzecia zima i jakoś dotąd nie cierpiałem z powodu braki odpływu, ale rzecz jasna to drobiazg i kazdy czyni jak chce byleby o tym pomyslał zawczasu, bo zatkać odpływ zawsze można (jak ja), ale zrobić go po gotowej posadzce trudno ....

 

Otóż to !!!

[AgulciA83]

Witam,

 

A gdzie powinnam odprowadzić wodę z takiej kratki ściekowej ?

do kanalizacji ?

Jeżeli będę mieć POŚ to "ścieki" z samochodu nie zaszkodzą mu zbytnio?

 

Pozdrawiam

Aga

[cieszynianka]

Witam,

 

A gdzie powinnam odprowadzić wodę z takiej kratki ściekowej ?

do kanalizacji ?

Jeżeli będę mieć POŚ to "ścieki" z samochodu nie zaszkodzą mu zbytnio?

 

Pozdrawiam

Aga

 

U nas odprowadzenie do studzienki, nie do oczyszczalni.

[toomyem]

U nas odprowadzenie do studzienki, nie do oczyszczalni.

 

A ze studzienki gdzie idzie?

[Hydraulik]

Witam, mam parę pytań dot. garażu w domku oczywiście.

1. jaką wentylację zastosować w garażu żeby zapachy nie przedostawały się do części mieszkalnej

2. jaką posadzkę zastosować najlepiej

3. czy kolejność warstw zastosowanych w posadzce (piach,chudziak, styro, izolacja...) mają być takie same jak w części mieszkalnej

4. jak macie rozwiązany problem wody ściekającej z auta w garażu (skos, kratka ściekowa)

dzięki za podpowiedzi

 

Ad 4

odwodnieni garażu można zrobić na kilka sposobów Jedni robią kratkę ściekowa na środku i podłogę w kopertę inni odwodnienie liniowe wzdłuż bramy garażowej. Mój sposób jest następujący Odwodnienie liniowe wzdłuż każdego samochodu i spadek obowiązkowo pod samochód

To nie prawda że zimą jest mało wody a do tego jeśli ją rozlejemy po podłożu niewsiąkliwym to mamy błotko w całym garażu Zimą jest bardzo dużo śniegu na nadkolach i innych częściach samochodu Idea jest taka aby woda ściekająca z samochodu nie rozpływała się po garażu tylko ściekała pod samochód i do jakiegoś odpływu Jeśli garaż jest na dwa samochody to odpływy muszą być dwa, może to być również kratka ściekowa i podłoga w kopertę ale gorzej to wygląda niż odwodnienie liniowe Jeśli mamy natomiast odwodnienie liniowe wzdłuż bramy garażowej i spadek płaski w kierunku tego odwodnienia to nie ma gwarancji że woda z topniejącego śniegu nie będzie rozpływać się na boki poza obrys samochodu

[cieszynianka]

U nas odprowadzenie do studzienki, nie do oczyszczalni.

 

A ze studzienki gdzie idzie?

 

W glebę

[AgulciA83]

U nas odprowadzenie do studzienki, nie do oczyszczalni.

 

A ze studzienki gdzie idzie?

 

W glebę

 

hmmm jeżeli to gleba "niedobrego" sąsiada to jak najbardziej się zgadzam

[cieszynianka]

U nas odprowadzenie do studzienki, nie do oczyszczalni.

 

A ze studzienki gdzie idzie?

 

W glebę

 

hmmm jeżeli to gleba "niedobrego" sąsiada to jak najbardziej się zgadzam

 

Swoja własna, tylko nieco oddalona od domu

[AgulciA83]

U nas odprowadzenie do studzienki, nie do oczyszczalni.

 

A ze studzienki gdzie idzie?

 

W glebę

 

hmmm jeżeli to gleba "niedobrego" sąsiada to jak najbardziej się zgadzam

 

Swoja własna, tylko nieco oddalona od domu

 

Możesz opisać trochę dokładniej ?

jak daleko od domu, jaka głęboka ( musi być chyba zachowany jakiś spadek )?

 

Ja jestem aktualnie na etapie wyboru projektu więc chętnie uwzględniła bym już to tak "przyszłościowo"

 

Ja skłaniam się do projektu M35, może ktoś będzie tak miły wskaże mi jego wady i zalety

 

http://forum.muratordom.pl/m35-dom-z-obrazka,t177373.htm

[Margoth1719503976]

Co do podłogi - planuję coś takiego

 

http://www.novol.pl/strony/1/i/1462.php

 

(

 

A wiesz moze, ile to kosztuje? Dostałam dzisiaj ofertę z Benjamina Moore`a (pisałam o tym wyżej) i za wykończenie 18 m kw. podłogi w garażu śpiewają sobie 1100 zł netto