wa_wo 04.01.2010 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 dzialka ma mpzp, o zaczeciu prac budowlanych (z roznych powodow) nie ma mowy przed jesienia 2010 (oby), ale jesli to nastapi, to chcialbym miec stan zerowy na koniec 2010pytanie co ma sens zrobic teraz (w najblizszych miesiacach) (korzystam z forumowego "harmonogramu prac") - zrobic badanie geotechniczne gruntu (zapewne wiosna przy max. roztopach)zawrzec (?) umowe z gazownią umowe z energetyką umowe z MPWiK Zrobic ogrodzenie dzialki na siatce (z jednej strony sasiednia dzialka nie zostala jeszcze sprzedana)?Na dzialce rosna drzewa, czesc na pewno pozostanie (dlatego tez ta dzialke wybralismy), pytanie czy powinnismy juz teraz myslec o inwentaryzacji przyrodniczej?W zasadzie projekt domu zostal wybrany i przemyslany, choc gotowiec nie zostal kupiony, tym bardziej zaadaptowany do warunkow miejscowych.Wszelkie porady mile widziane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 04.01.2010 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Ja bym sobie jeszcze odpuścił zawieranie umów, będziesz ponosił koszty stałe nawet bez korzystania z mediów.Możesz wystąpić o warunki przyłączy ale pamiętaj że są ważne tylko rok i potem znowu kaska za nowe...Najpierw wybierz projekt i go zaadoptuj. To potrwa, mapy (też mają swój termin przydatności do spożycia...), branżyści,zmiany, potem PnB...Z ogrodzeniem też bym się nie spieszył...u mnie powstało dopiero w trakcie wykończeniówki...był dobry dojazd z materiałami i ziemią...Sprawdzaj ceny, rozwiązania, czytaj, pytaj, rób castingi...kredyt zaklepany ?Zdecydowanie zrób coś z drzewami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 04.01.2010 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 No to GRATULACJE !! Witamy w gronie budowniczych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 04.01.2010 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Ja bym sobie jeszcze odpuścił zawieranie umów, będziesz ponosił koszty stałe nawet bez korzystania z mediów. Tutaj absolutnie się nie zgadzam, energetyka potrafi dać warunki a potem można czeeeeeekać. ja niestety nie wystąpiłem od razu i i mury musiałem jechać na agregacie bo energetyka się nie spieszyła. I niech mi nikt nie mówi o ustawowych okresach Najpierw wybierz projekt i go zaadoptuj. To potrwa, mapy (też mają swój termin przydatności do spożycia...), branżyści,zmiany, potem PnB... Z ogrodzeniem też bym się nie spieszył...u mnie powstało dopiero w trakcie wykończeniówki...był dobry dojazd z materiałami i ziemią... tutaj zależy, jeśli w okolicy nic nie ginie, nikt nie robi sobie wycieczek na skróty to zgoda. U nas pierwsze co powstało po ściągnięciu hunusu to ogrodzenie z leśnej siatki tak przygotowane, żeby można było w 2 minuty dowolny bok ściągnąć. oczywiście nie oznacza to, że nikt nam się nie włamał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 04.01.2010 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 załatw pozwolenie na budowę czasem, czego ci abolutnie nie życzę, potrafi trwać to ponad rok W międzyczasie możesz zrobić prąd i wcale nie trzeba taryfy budowlanej, można altankowy... W sumie woda też bywa potrzebna, nawet jak się nie buduje ale siedzi na działce rekreacyjnie Można też pomysleć o jakiejś altance - pakamerce. Jak znalazł, żeby rzeczy sobie zostawić a w przyszlości dla murarzy Ogrodzić pewnie nie zaszkodzi choćby tymczasowo. Masz dzrzewa - to zrób sobie płot CZyli normalne życie przed budową, potem to wszystko się przyda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 04.01.2010 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Tak, z energetyką to może rzeczywiście lepiej wcześniej zacząć... Co do innych rzeczy, no to wszystko zależy od konkretnych uwarunkowań... Mi z budowy zginęła chyba tylko kosa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wa_wo 04.01.2010 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Tak, z energetyką to może rzeczywiście lepiej wcześniej zacząć... Co do innych rzeczy, no to wszystko zależy od konkretnych uwarunkowań... Mi z budowy zginęła chyba tylko kosa... Ok. A co z drzewami (podpowie adaptujacy projekt czy samemu cos robic)? Dzialka jest budowlana ale drzewa w wiekszosci starsze niz lat 5. Badanie gruntu wykonac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 04.01.2010 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Tak, z energetyką to może rzeczywiście lepiej wcześniej zacząć... Co do innych rzeczy, no to wszystko zależy od konkretnych uwarunkowań... Mi z budowy zginęła chyba tylko kosa... Ok. A co z drzewami (podpowie adaptujacy projekt czy samemu cos robic)? Dzialka jest budowlana ale drzewa w wiekszosci starsze niz lat 5. Badanie gruntu wykonac? Z drzewami nie wiem, bo miałem tylko krzaki, niektórzy wycinają i tyle, niektórzy zgodnie z prawem zgłaszają badanie uważam za bardzo ważne, ja robiłem i się z tego cieszę. Wiem co mam pod domem i jak się zachowuje w skali roku, kiedy jest woda i kiedy stoi. Nie wspomnę o nośności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 04.01.2010 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Tak, z energetyką to może rzeczywiście lepiej wcześniej zacząć... Co do innych rzeczy, no to wszystko zależy od konkretnych uwarunkowań... Mi z budowy zginęła chyba tylko kosa... Ok. A co z drzewami (podpowie adaptujacy projekt czy samemu cos robic)? Dzialka jest budowlana ale drzewa w wiekszosci starsze niz lat 5. Badanie gruntu wykonac? Adoptujący podpowie, powinien przynajmniej, ale jak wiesz jaki projekt i gdzie będzie wrysowany (sam możesz sobie go wrysować w plan działki - na swoje potrzeby-ja zrobiłem taki kartonowy wzór i go przemieszczałem po działce) to możesz usunąć niepotrzebne drzewa...co do przepisów w tym zakresie się nie wypowiadam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wa_wo 04.01.2010 12:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Moze zle sie wyrazilem, to, ze nalezy "konsultowac" z Wydzialem Srodowiska sprawe usuniecia drzew, to wiem. Pytanie czy samemu robic jakas "inwentaryzacje przyrodnicza" czy sprawy te zalatwiac lacznie z adaptacja projektu. Problem moze sztuczny, moze nie.Badanie geotechncizne gruntu, jak sie domyslam, nalezaloby zrobic gdzies w marcu-kwietniu, czy tak? Jaki moze/powinien byc koszt takiego badania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 04.01.2010 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Moze zle sie wyrazilem, to, ze nalezy "konsultowac" z Wydzialem Srodowiska sprawe usuniecia drzew, to wiem. Pytanie czy samemu robic jakas "inwentaryzacje przyrodnicza" czy sprawy te zalatwiac lacznie z adaptacja projektu. Problem moze sztuczny, moze nie. Badanie geotechncizne gruntu, jak sie domyslam, nalezaloby zrobic gdzies w marcu-kwietniu, czy tak? Jaki moze/powinien byc koszt takiego badania? Ja płaciłem 3 lata temu 1000 pln. badania zacznij już teraz przez wykopanie dołu łopatą, wsadź tam rurę pcv np. 160 czy 200, od góry folia i obserwuj sobie co się dzieje z wodą. Wiosną przyjedzie ekipa, powierci i powie resztę. jak profesjonaliści to kilka odwiertów, badania gleby, wody, kierunki spadków itp. ale jednorazowy pomiar nie powie co się dzieje z wodą w przeciągu roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 04.01.2010 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Ja płaciłem 3 lata temu 1000 pln. badania zacznij już teraz przez wykopanie dołu łopatą, wsadź tam rurę pcv np. 160 czy 200, od góry folia i obserwuj sobie co się dzieje z wodą. Wiosną przyjedzie ekipa, powierci i powie resztę. jak profesjonaliści to kilka odwiertów, badania gleby, wody, kierunki spadków itp. ale jednorazowy pomiar nie powie co się dzieje z wodą w przeciągu roku. Że tam jest woda, to on już wie, teraz najistotniejsza sprawa dla niego, to co tam jest oprócz tej wody i na jaką głębokość - robota dla geologa po prostu. Sądząc po objawach należy się spodziewać torfu a co za tym idzie niemałych wydatków związanych z jego wybraniem, wywiezieniem, nawiezieniem piachu, całość będzie musiała się jeszcze uleżeć - krótko mówiąc jest to dość dobry przykład na to, że na geologu nie nalezy oszczędzać. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 04.01.2010 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Ja płaciłem 3 lata temu 1000 pln. badania zacznij już teraz przez wykopanie dołu łopatą, wsadź tam rurę pcv np. 160 czy 200, od góry folia i obserwuj sobie co się dzieje z wodą. Wiosną przyjedzie ekipa, powierci i powie resztę. jak profesjonaliści to kilka odwiertów, badania gleby, wody, kierunki spadków itp. ale jednorazowy pomiar nie powie co się dzieje z wodą w przeciągu roku. Że tam jest woda, to on już wie, teraz najistotniejsza sprawa dla niego, to co tam jest oprócz tej wody i na jaką głębokość - robota dla geologa po prostu. Sądząc po objawach należy się spodziewać torfu a co za tym idzie niemałych wydatków związanych z jego wybraniem, wywiezieniem, nawiezieniem piachu, całość będzie musiała się jeszcze uleżeć - krótko mówiąc jest to dość dobry przykład na to, że na geologu nie nalezy oszczędzać. J. Chyba pomyliło się Tobie z tym tematem http://forum.muratordom.pl/podmokla-dzialka-co-robic,t177364.htm tutaj nikt nic o wodzie nie pisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 04.01.2010 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Chyba pomyliło się Tobie z tym tematem http://forum.muratordom.pl/podmokla-dzialka-co-robic,t177364.htm tutaj nikt nic o wodzie nie pisał Faktycznie, za dużo rzeczy na raz, dzięki i sorry J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wa_wo 04.01.2010 14:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 [...] Sądząc po objawach należy się spodziewać torfu [...] Chyba pomyliło się Tobie z tym tematem http://forum.muratordom.pl/podmokla-dzialka-co-robic,t177364.htm tutaj nikt nic o wodzie nie pisał No coz, debina rosnie na torfach? A w temacie "inwentaryzacji przyrodniczej", kiedy ja najlepiej zrobic (o ile potrzebna)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greenleaf 10.05.2010 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 W klimacie badań geotechnicznych - czytam o tych odwiertach i rozumiem ze to bardzo istotne. Ale ja mam chyba tez inna potrzebe. 300m na polnoc od dzialki (oddzielone lasem) jest wysypisko smieci (zasypane 20 lat temu). Do kogo sie zwrocic zeby sprawdzil czy ta dzialka jest "bezpieczna" majac takie sasiedztwo. Gmina mowi ze jest ok. No i nic nie smierdzi, ale wolala bym co by to ktos przebadal. Bede wdzieczna za rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbara0215 14.05.2010 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2010 Ja kupiłam działkę w sierpniu ub roku i od września zaczęłam starania o media(przyłącze wody dostałam po 8 m-cach,prądu w tym miesiącu),poza tym-odrolnienie,pozwolenie na wjazd z drogi,pozwolenie na szambo i pozwolenie na budowę.Wszystkie formalności trwają bardzo długo dlatego trzeba zacząć jak najszybciej.Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.