dana15 15.05.2004 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2004 Mam nadzieję, że jutro nie będzie padać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 18.05.2004 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2004 Moira, jakbyś miała namiary na panów od studni, to się przypominam. I jeszcze byłabym wdzięczna za namiar na kominki. Podobno dobra firma. Pozdrawiam i oczywiście grill przeniesiony na inny, cieplejszy termin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.05.2004 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 Witajcie dziewczyny, nic innego nie ciśnie mi się na usta jak tylko: POGODO PRZYBYWAJ! Wszędzie zimno i mokro Marzę o upałach kocham ciepełko Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 20.05.2004 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2004 Nie wiem, jak tam moje roślinki na działce, ale w centrum Warszawy jest dzisiaj strasznie zimno. Jakiś halny chyba się zapodział Ja też czekam na ciepełko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 21.05.2004 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Już nie mogę się doczekać soboty - wielkie zakupy - rury kanalizacyjne . I poniedziałku - uruchomienie kredytu (nareszcie ) i wizyta tygodniowa wujka, który nam popchnie kanalizację i elektrykę. Ale się cieszę, że wreszcie coś ruszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 21.05.2004 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Moira mam jeszcze pytanie. Czy kupowaliście wszystko wg harmonogramu i kosztorysu? Czy jak mieliście okazję kupić coś co przynależy do trzeciej transzy, a jeszcze druga nie była rozliczona, to jak to rozliczaliście? Miałam strasznie dużo wątpliwości przy podpisaniu umowy. Denerwuje mnie trochę, że teraz na buzię, to mówią, że przecież nie chcą naszej krzywdy, że wszystko będzie dobrze. A potem skąd ja wiem, jak będzie? Czy miałaś jakieś problemy z rozliczaniem transz? Może jakaś przestroga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.05.2004 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2004 Witajcie dziewczyny, po datach wpisów widzę, że wszyscy strasznie zapracowani. To i dobrze. U nas lada moment pewnie też praca ruszy ( chyba , że zacznie znowu padać ). Byłam wczoraj na swojej działce- matko jak tam pięknie , a trawa jak rośnie! Pozdrawiam Was bardzo cieplutko, miłej pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 31.05.2004 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2004 Nareszcie się zrobiło pięknie. No i wszystko rośnie. Pozdrawiam i życzę Ci cudka powodzenia w budowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 05.06.2004 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2004 Nareszcie widziałem Izabele . Prawdziwa wieś pod Warszawa łatwy dojazd i piekne lasy . O budowie Moiry naczytałem sie wczesniej i to co zobaczyłem bardzo przypadło mi do gustu. Z tymi wykończeniami to jeszcze troszke potwa , ale tynkarzy to zabieram do siebie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 22.06.2004 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2004 Oj, widzę że wszyscy są mocno zapracowani, u nas też ruszyło. Czasem wchodzę na forum, żeby zobaczyć jak inni radzili sobie z rzeczami, które nasz czekają wkrótce. Codziennie przekonuję się, że forum to wspaniała rzecz. Pozdrawiam i życzę szybkich przeprowadzek. Dziewczyny, chłopaki, napiszcie, co u was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mwanamke 23.06.2004 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2004 U nas - kicha Miał być domek ale nie będzie ....niech działka posłuży komuś innemu . Się mówi trudno.... Ostatnio jechaliśmy z mężem koło Marsa - kierunek do niedoszłego domu i mąż sobie pozwolił na złosliwy żart " o ! Warszawiacy wracają do domu na wieś ) - po czym dodał - że teraz tak może bo on juz tak nie będzie Nie pojeździ to przynajmniej sobie pozłośliwi Ludzie są okropni, nie? pozdarwiamy wszystkich budujących ...ale Wam dobrze ..ech.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.06.2004 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2004 Mwanamke, dawno Cię nie było, teraz wiemy dlaczego. Szkoda, ale może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło??? Znajdziecie coś fajniejszego. Życzę powodzenia! Pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 24.06.2004 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2004 Mwanamke, rozumiem, że to była konieczność (bo czuję żal w Twojej wypowiedzi). Ale mimo wszystko życzę powodzenia. Na pewno ułoży wam się jeszcze lepiej niż sobie planowaliście. Będziesz zaglądać na forum? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mwanamke 24.06.2004 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2004 Będę i jestem ( albo odwrotnie) , zal już minął, teraz wkręcam się na mieszkanie.....ale może i dobrze sie ułozyło bo moja niedoszła sąsiadka z niedoszłego bliźniaka spodziewa sie potomstwa więc Budowa i ciąża to byłoby za duzo może;) No i wymysłiłam sobie pocieche : na cholere mi te 130 metrów? Tak czy siak ; było mi tu fajnie więc czemu to zostawiac ? Z ciekawościa czytam o Waszych postępach ...i sukcesach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 29.06.2004 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 A my też chętnie posłuchamy o Twoich postępach i sukcesach. Nie zostawiaj nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.08.2004 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Witajcie odnawiam wątek, bo to aż wstyd spaść tak nisko w tematach Moira nas na chwilke zostawiła ale wybaczamy jej to- ma powody. Moira - życzę Ci zdrowego dzieciątka, żeby wszystko było ok. i oczywiście szybkiego powrotu na forum, żeby z wykańczaniem domu nie było już większych problemów ( w dzienniku chcemy poczytać o samych sukcesach i wzorowych pracownikach ). Dana15, co u Ciebie? Jak tam prace wykończeniowe, a ogród? W związku z kapryśnym latem tego roku myśleliśmy już, że nie uda się zacząć budować ( wysoki poziom wód gruntowych, wszędzie glina!) Jednak w przeciągu niecałych dwóch miesięcy w końcu stanął dom Fajne uczucie. Było już nawet pierwsze zamiatanie ( chociaż nie wiem po co, nastepnego dnia było jeszcze więcej gruzu i "czegoś" tam niż przed sprzataniem). Teraz dach, tylko czy pogoda pozwoli Ponieważ nie bedzie mnie przez jakiś czas (urlop:D) pozdrawiam Was bardzo cieplutko, życząc miłych i udanych- a przede wszystkich słonecznych dni zarówno na uropie jak i na budowie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moira 02.09.2004 13:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2004 Dzięki Cudka za życzenia. Twój dom wyrósł z ziemi i zaczął być widoczny nawet z mojej drogi. Dzaszek już kładziecie? I chyba dlatego nie masz czasu na spacery po okolicy. Zapaszam do odwiedzin. U mnie trochę zastoju w tej chwili - czekamy na parapety. Potem zaczniemy malowanko. Ciągle mamy kłopoty z glazurnikiem. Mój mąż odrzuca wszystkich potencjalnych - surowy z niego inspektor. Planowaliśmy wprowadzić się na początku grudnia (chciałam wejść do nowego domu z nowym inwestorkiem), ale patrząc na tempo aktualnych prac zaczynam godzić się na kolejną gwiazdkę w starym gniazdku. Pozdrowienia dla sąsiadów. I przypominam teraz łatwo mnie rozpoznać, a i godziny pracy mnie nie obowiązują, więc zapraszam chętnych do odwiedzin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.09.2004 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 No własnym oczom nie wierzę Jaka miła niespodzianka- Moira wróciła!!!! Na prawdę bardzo sie cieszę!!! Dom faktycznie wyrósł tak jakoś jak dla mnie za szybko. Z kilkoma sprawami mnie osobiście zaskoczył, dobrze że mąż nad wszystkim czuwa. Okolica generalnie wokół mnie zmienia się- sąsiedzi również zaczęli "ryć w ziemi" Z tego też się cieszę. Obecnie jesteśmy na etapie załatwiania formalność wodociągowych w Starostwie Trochę to trwa i nerwów kosztuje, ale już widać koniec. W przyszłym tygodniu dostajemy papiery. Patowa sytuacja jest jednak z prądem, nie wspomnę o gazie. Z tym tematem boksujemy się już jakiś czas i tu końca niestey nie widać Moira, z przykrością muszę stwierdzić, że spacery po okolicy na razie odeszły w zapomnienie. Ostatnio spacerowałam z taczką między naszą działką a drogą (koszmar, na jesieni będziemy tonąć!!!). Urobiłam się po czubek głowy. Zaliczyłam po raz enty sprzątanie działki po panach wykonawcach ( ile można wypić piwa i wypalić papierosów?- duuuużo) i zamiatanie domu. Już sama nie wiem czy jesteśmy normalni z tym zamiataniem bo na drugi dzień jest dokładnie tak samo jak przed sprzątaniem. Moira cieplutko Was pozdrawiam. Trzymaj się zdrowo, do grudnia już bliżej niż dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mwanamke 08.09.2004 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2004 No gratuluję takich postępów ....ale co to za problemy z prądem? Rozumiem, że boksujesz się z ZE Otwock? Jak masz jakies kłopoty natury "przepisowej" to napisz, może będę mogła pomóc . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mwanamke 22.09.2004 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 No i stało sie - nieodwołalnie- wczoraj sprzedaliśmy działkę Koniec przygody....ogólnie chyba poczulismy ulgę, sprzedać się udało dość korzystnie no i możemy startować z nowymi marzeniami Pozostał mi projekt przyłącza kablowego, projekt domu - może się komuś na coś przyda ? ( nie chcę pieniędzy - po prostu zanim wyrzucę może jednak komuś oddam?) w celach poglądowych czy jak ? Ale nieustannie kibicuje wszystkim budowom w jeszcze niedawno "moich" okolicach ...choć nie tylko ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.