Michałówek i Izabela

[Gość]

Dzięki, pozdrawiam, do zobaczenia

[Gość]

Moira, zapomniałabym- napisz czy coś słychać w związku z asfaltówką przez Izabelę?? Czy wiesz o jakiś nowych inwestycjach?? Do nas ostatnio dotarła plotka, że w okolicach Konika Nowego ma powstać duży super market -w gminie nic na ten temat nie wiedzą, sprawdziłam. Nie wiem czy to dobrze , czy źle? Przydałaby się napewno kanalizacja, gdyby robili w Izabeli, to może podciągnęliby i do Michałówka??? Szkoda , że w naszych bliskich okolicach nie mieszka ktoś wpływowy lub "znany" wtedy wszystkim żyłoby sie łatwiej. Wiem to "niestety"( albo stety) z doświadczenia.

Pozdrawiam

[Moira]

Tak, mamy mieć podobno supermarket, ale nie bezpośrednio w naszych okolicach - powiat miński nie zgadza się na takie inwestycje na ich terenach i dobrze. '

Z tego co słyszałam to ma to być w okolicach Sulejówka. Czyli po lewej stronie od trasy mińskiej. Z jednej strony fajnie bo Geant nie nalezy do moich ulubionych marketów, z drugiej strony od dawna wspieram polską klasę sklepikarzy i w Sulejówku i w Zielonej Wesołej jest super sklep Delikatesy i wszystkie potrzebne zakupy spozywcze robię tam - mniejsza powierzchnia do przejścia, świeże mięsko i warzywka, a wybór jest naprawdę wystarczający.

[DarekRz]

Cześć Dziewczyny

Becik podała mi namiar na wątek, sam bym Was nigdy nie odnalazł

Cudka - Ty kupiłaś działkę od Bryłki czy Dybka?

W następnym liście napiszę o moich ostatnich inicjatywach i odkryciach, na razie nie mam czasu.

Pozdro

 

DarekRz

[Moira]

Darek miło cię witać na tym lokalnym wątku.

Ja stawiam na Dybka, ale mogę się mylić. To jak cudka?

[DarekRz]

No więc ja też stawiam na Dybka, Bryłek ma ziemię przy mojej drodze.

Wg zeznań naocznych światków droga przez Izabelę jest w planach pokryta asfaltem i pewnie nie wymigają się z jej pokrycia po 2006 niezależnie, czy położą kanalizę czy nie (wtedy muszą skończyć wydawać przyznaną kasiorkę).

Jeszcze na jesieni rozpocząłem z sąsiadką inicjatywę pod nazwą "gaz ziemny". Musimy zebrać wnioski kilku zinteresowanych doprowadzeniem gazu, wtedy gazownia pokryje dużą część kosztów budowy. W zeszłym tygodniu próbowałem ponaglać sąsiadów (razem z saąsiadką), ale niejaki Krawczyk wynalazł w gminie problem polegający na tym, że nasza droga jest nadal prywatną i na takiej gazownia budować nie zechce - zbyt dużo problemów. Trzeba zatem przakazać drogę gminie i postarać się, żeby przyjęła. W tym tygodniu Krawczyk ma mieć listę współwłaścicieli drogi.

Jeśli chodzi o wodę, to nasz wodociąg w drodze jest obwarowany umową z komitetem, który go budował. Komitet chce chore pieniądze za dostęp do wody. Na szczęście we wrześniu 2004 umowa wygasa i będzie można się podłączyć za friko w gminie.

Piszę to wszystko, bo nie wiem, jak daleko Cudko masz ziemię od naszej drogi, może łatwiej Wam będzie pociągnoąć wodę od nas, a gaz razem z nami?

 

DarekRz

[Moira]

Darek jak też chcę gaz!!!!

Orientowałeś się jakie są koszty pociągnięcia na 1 m. Mogłabym wtedy to sobie przeliczyć na ilość sąsiadów w okolicy i rozpocząć akcję gaz.

Jeżeli możesz to jakoś szybko udostępnić. Wczoraj dostałam ofertę od Gaspolu na gaz płynny i do końca tygodnia mam się zdecydować (jakiś super upust). Daj znać to sobie przeliczę.

[Becik]

Moira, my mamy Gaspol. Zajrzyj na priva.

Pozdr. B.

[DarekRz]

Spokojnie Moira, to nie taka prosta sprawa. Nie ma ceny za 1 m.

Jak byłem w gazowni, to powiedzieli, że te 200 m gazociągu od drogi gminnej do mnie, to musiałbym sam sfinansować (podaki cenę około 28 tys), ale oni i tak by tego ode mnie nie przyjeli, bo im się eksploatacja nie opłaca. Jak powiedziałem, że mam wielu sąsiadów zainteresowanych gazem, to powiedzieli, że przy 4 osobach im się opłaca i jeszcze sfinansują 50 % kosztów. Dodatkowo oni w ogóle nie magazynują danych o klientach, którym odmówili lub którzy są zainteresowani, więc pójście do nich gęsiego nic nie daje. Trzeba się zebrać i złożyć wszystkie wnioski na raz.

Jeśli u Was znalazłoby się kilku sąsiadów, to też mogliby dociągnąć gaz, albo od nas, albo z drogi. Możemy nawet spróbować razem złożyć. Tylko, że ja muszę poczekać na sprawę drogi z miesiąc przynajmniej.

 

DarekRz

[Moira]

Na jaką sprawę drogi - te przejęcie przez gminę. A gmina jest w ogóle chętna do przejęcia?

U mnie jest jeszcze gorzej droga to służebność gruntowa na działce Szubarczyków _ o ile kojarzysz . Nie zagwarantowaliśmy sobie w akcie notarialnym możliwości przepustu mediów, więc nie sądzę aby to było takie proste, a na pewno będzie kosztowne.

Ale interesujące wydaje mi się podłączenie do waszej nitki - wiem, że sąsiad prawie z naprzeciwka ma wodociąg ciągnięty z waszej nitki to może i gaz by się udało? Chyba muszę się do ciebie wybrać na osobistą rozmowę.

[Gość]

Witajcie!!!!

Naprawdę ciesze się, że jesteście!!!!

Działkę kupiliśmy od Dybka ( wszyscy się tam znają? ) Gaz oczywiście też chcemy ( bardzo, bardzo!!!) Mamy podobne problemy jak Darek ( jeżeli chodzi o drogę, bo nasza też jest prywatna) Ponieważ w naszym domu to mój mąż jest główno dowodzącym w tej budowie, to on póki co uczestniczy we wszystkich spotkaniach i wyprawach do urzędów. Zdaje się że sąsiedzi zrobią z niego przedstawiciela i będzie się człowiek miał za swoje, ale ktoś przecież musi to wszystko zrobić więc czemu nie on??? z tego co wiem ( bo mąż za dużo nie mówi, pewnie w trosce o moje zdrowie ) walczą na razie o prąd, później woda i na końcu gaz. Sami na pewno wiecie , że współpraca z dużą ilością osób jest dość trudna, decyzje rodzą się w bulach, a zebrać to całe towarzystwo w jednym dniu i o tej samej godzinie graniczy wręcz z cudem. Tak więc dłuuuga droga przed nami. Najbliższe spotkanie jest w sobotę, mam nadzieję, że podejmą w końcu jakieś decyzje, jedni zrezygnuja, drudzy się przyłączą i będziemy mieli jasność jasności bo do tej pory ...... Z tego co już wiemy, niektórzy sasiedzi działki kupili jako inwestycje. Nie będą się tam budować, chcemy więc ich przekonać aby przyłączyli się do pomysłu doprowadzenia na te działki wszystkiego co ułatwia życie (prąd, woda, gaz). Istnieje jednak obawa , że nie będą chcieli Wtedy , no cóż radzimy sobie sami tylko za jaką kaskę!!! Ale widziały gały co brały.

Tak więc do wszystkich lokalnych pomysłów przyłącza sie na bank nasza grupa .

Jeżeli chodzi o drogę ..to baaardzo dobra wiadomość, wszak rok 2006 tuż , tuż

Moira, supermaketów też nie lubię, więc sklepik o którym piszesz, będzie na pewno moim ulubionym (jeszcze tylko muszę go zlokalizować).

Plotkę o supermarkecie usłyszałam od znajomych , którzy chcą kupić działkę, a właściwie komleks działek jeszcze chyba w Michałówku ( to łączka pod lasem, która ma wodę , prąd i bardzo blisko słupy wysokiego napięcia- podobno nie czynne). Tam zawiązała się grypa chyba 10 rodzin. Oni właśnie robiąc rekonesans wpadli na tą wiadomość. Dla nich był to atut, ponieważ byłyby dodatkowe autobusy (darmowe), lepszy dojazd ( wg. nich musieli by poszerzyć drogę) itp.

Dajcie znać jak bedziecie robić coś wokół gazu ziemnego

Pozdrawiam

[Moira]

Cudka czyżbyśmy mieli wspólnych znajomych. W każdym razie ostatnio mój najlepszy kolega z podstawówki zaszczycił mnie wizytą właśnie z racji chęci zakupu tu działki i z tego co mówił to on jest w grupie owych inwestorów chętnych na te działeczki. Więc cieszmy się że jesteśmy jedną wielką rodziną, a świat taki mały.

[Gość]

Ciesze się, naprawdę , ponieważ persektywa mieszkania w Michałówku czasami mnie przeraża (brrrr). Jestem typowym mieszczuchem. Nie wiem co to znaczy odgarnianie śniegu, urwana rynna, chwilowy brak ciepełka, czy wody

CZASAMI mam chwile zwątpienia, czy aby potrafię funkcjonować w tak pięknych okolicznościach przyrody.

Dlatego cieszę się ogromnie , że jesteście!!!

Pozdrawiam

P.S.

Moira, jeżeli chodzi o wspólnych znajomych zerknij na priva

[Moira]

Cudka, Becik i Darek nie macie namiarów na jakiś dobrze robiących tynki wewnętrzne cemen. - wapienne.

[Gość]

Moira, zapytam męża, odpiszę jutro. Ja poszukuję teraz w okolicy składu stali ( zbrojenie). Może macie jakieś namiary?

Pozdrwiam

[Moira]

Też musze zapytać męż.

Sama musze kupić ceotewniki do poprawy nadproży. Więc i tak się muszę rozejrzeć.

[Gość]

Witajcie!

Moira zerknij na priva.

Pozdrawiam

[Moira]

Cudka dzięki. Pozdrowienia

Miłego weekendu dla sąsiadów.

[Moira]

Cudka, Darek i reszta nieznanych sąsiadów kilka moich uwag nt. pobliskich hurtowni.

Codziennie przejeżdżam przy Kowalczyku - hurtownia całą gębą zajmują już Paged, ale nas już nie ściągną. Czasami mam dziwne wrażenie jak sunę samochodem pomiędzy tymi wielkimi zapasami porothermu.

Odkryłam za to fajną małą hurtownię w Sulejówku. Kupiłam styropian i wełnę za fajną cenę i w dodatku styropian przywiozą nam za dwa tygodnie, a reszta (kleje i tp.) może u nich zostać do czasu gdy będą nam potrzebne. Oczywiście transport gratis. Ceny znajdziecie u mnie w dzienniku. Jak będziecie zainteresowani podam namiary.

[Moira]

Witam sąsiadów po feriach. Co u was słychać?