Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Specjaliści od DGP - pomóżcie


wrk

Recommended Posts

Witam,

 

Miałem pierwszej zimy nie panikować, że zimno, bo to niby dom jeszcze schnie itp, ale mam wrażenie, że coś mam poważnie nie tak (albo w domu, albo w filozofii...)

 

Problem: kominek z DGP jest w stanie urtrzymać temperaturę w domu o 15'C wyższą niż na zewnątrz. Czyli przy -5 na zwenątrz daje +10 w domu. O większych mrozach lepiej nie mówić...

 

Dom: Ma już właściwie rok. Parterówka 120m2 z poddaszem nieużytkowym. Ściany - styopian 12cm zrobione dobrze, podłoga styropian 12cm zrobiony dobrze, sufit podwieszany nad tym wełna 20cm zrobiona średnio (tzn. nie jest położona super dokładnie, ale też nie ma jakichś wielkich szczelin), właz ocieplony 3cm styro.

 

DGP: Tarnavva 16kW, zabudowa robiona przez fachowca, turbina Banan-3 800m3/h, 30mb rur izolowanych na poddaszu.

 

Palenie: Drewno sezonowane 1 rok - grab, dąb plus brykiet, Zazwyczaj trzy pełne wkłady na dobę (minimum). Jak dokładam na turbinie jest 40-50'C rośnie przez 2-3h do 80-90'C potem spada przez 4-5h do tych 40-50'C.

 

To co mnie dziwi, to fakt, że na wylocie anemostatów temperatura jest zawsze 20-30'C niższa niż ta na wylocie turbiny. Gdy w turbinie jest 80'C to do pokoju dmucha 50'C. Sprawdzałem czy rury na poddaszu są ciepłe - nie są. Nie mam pojęcia z czego wynika ta różnica.

 

W grudniu spaliłem około 3mp drewna (jakieś pełne 2m3), do tego dogrzałem się prądem za 500zł a temperaturę miałem jakieś 16-19'C. Jak temperatura wzrośnie od wielkiego dzwonu do 19,5'C to luksus... (mam w domu 5 termomentów, więc błąd pomiaru raczej nie wchodzi w grę).

 

Nie wiem co jeszcze napisać... Czy jest tu ktoś, kto grzeje wyłącznie DGP i żyje? Ktoś mierzył jakie temperatury daje turbina? A może jeszcze za mało palę? Albo jednak docieplenie do kitu? Szczerze mówiąc nie wiem gdzie zainwestować czas i kasę aby coś polepszyć...

 

Z góry ogrome dzięki za rady!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

"braki w izolacji" :o . U mnie dom 145, kubatura 530 m, kominek dovre 2180 15 kw nominalnej, turbina dospel chyba 600m/h. Dom w tej chwili bez problemu ogrzewam kominkiem plus jeden grzejnik w kuchni. Temp przy - 12 w domu - na dole 21, 22, na górze w zależności od pokoju od 19 do 20. W nocy spada do 18 na dole. Wewnętrzny komin to w łazience na górze jest 24 c. Ocieplenie 10 cm styropianu na ścianie 25 cm porothermu i 20 cm wełny. Podłoga o zgrozo 8 cm. temoperatura na wylocie to maks 60 c i wystarcza do ogrzania. Od października (pierwsze mrozy) zużyłem 2 kubiki drewna (głównie brzoza 2 letnia oraz trochę dębu też 2 letniego). Do tego średnioo 1,5 metra płynnego gazu. Nei ma więc probblemu z ogrzniem, mimo iż ocieplenie gorsze niż u Ciebie. Acha i jeszcze jedno - u mnie jest tak, że kominek na dole grzeje tylko szybą i płytą granitową. Całe pozostałe ciepło idzie do turbiny, ale myślę że to nie w tym problem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Miałem pierwszej zimy nie panikować, że zimno, bo to niby dom jeszcze schnie itp, ale mam wrażenie, że coś mam poważnie nie tak (albo w domu, albo w filozofii...)

 

Problem: kominek z DGP jest w stanie urtrzymać temperaturę w domu o 15'C wyższą niż na zewnątrz. Czyli przy -5 na zwenątrz daje +10 w domu. O większych mrozach lepiej nie mówić...

 

Dom: Ma już właściwie rok. Parterówka 120m2 z poddaszem nieużytkowym. Ściany - styopian 12cm zrobione dobrze, podłoga styropian 12cm zrobiony dobrze, sufit podwieszany nad tym wełna 20cm zrobiona średnio (tzn. nie jest położona super dokładnie, ale też nie ma jakichś wielkich szczelin), właz ocieplony 3cm styro.

 

DGP: Tarnavva 16kW, zabudowa robiona przez fachowca, turbina Banan-3 800m3/h, 30mb rur izolowanych na poddaszu.

 

Palenie: Drewno sezonowane 1 rok - grab, dąb plus brykiet, Zazwyczaj trzy pełne wkłady na dobę (minimum). Jak dokładam na turbinie jest 40-50'C rośnie przez 2-3h do 80-90'C potem spada przez 4-5h do tych 40-50'C.

 

To co mnie dziwi, to fakt, że na wylocie anemostatów temperatura jest zawsze 20-30'C niższa niż ta na wylocie turbiny. Gdy w turbinie jest 80'C to do pokoju dmucha 50'C. Sprawdzałem czy rury na poddaszu są ciepłe - nie są. Nie mam pojęcia z czego wynika ta różnica.

 

W grudniu spaliłem około 3mp drewna (jakieś pełne 2m3), do tego dogrzałem się prądem za 500zł a temperaturę miałem jakieś 16-19'C. Jak temperatura wzrośnie od wielkiego dzwonu do 19,5'C to luksus... (mam w domu 5 termomentów, więc błąd pomiaru raczej nie wchodzi w grę).

 

Nie wiem co jeszcze napisać... Czy jest tu ktoś, kto grzeje wyłącznie DGP i żyje? Ktoś mierzył jakie temperatury daje turbina? A może jeszcze za mało palę? Albo jednak docieplenie do kitu? Szczerze mówiąc nie wiem gdzie zainwestować czas i kasę aby coś polepszyć...

 

Z góry ogrome dzięki za rady!

 

na czerwono, docieplić rury i strop, na rury nawet dodatkowo 20cm, sufit też :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>a przy okazji zapytam turbina 800m3 /h w domku o kubaturze ~320m3 głowy nie urywa ?

 

Mam 7 wylotów powietrza. W tych tych najistotniejszych ogólne wykręciłem tą osłonkę i przy maksymalnym wianiu jest lekki podmuch, taki, że jak przechodzę pod spodem to na głowie poczuję leciutką, ciepłą bryzę. W tych pomieszczeniach gdzie anemostat jest założony klasycznie, to podmuch jest również niewieli i rozchodzi się na boki. Hmmm... może w tym jest problem, coś nie tak z turbiną...? Mam ją większość czasu uruchomioną na maxa.

 

>Przy takich przeciagach i brakach w izolacji to, co sie dziwisz.

 

Co konkretnie masz na myśli?

 

>Nei ma więc probblemu z ogrzniem, mimo iż ocieplenie gorsze niż u Ciebie

 

Taaa... czyli można... tylko dojść do tego, co mam do bani...

Wiesz może jaką masz różnicę pomiędzy temperatują w turbinie a temperaturą na wylocie anemostatów? Tyle, że Ty w domku piętrowym masz pewnie mniejsze odległości...

 

>na czerwono, docieplić rury i strop, na rury nawet dodatkowo 20cm, sufit też

 

No niby tak... Tyle, że te rury nie są wogóle ciepłe... wnioskowałem z tego, że nie ucieka z nich ciepło... Ale pewnie masz rację, chociaż tego nie rozumiem...

 

Czyli rozumiem, że jak na turbinie jest 80'C i turbina chodzi na maxa na 800m3/h to mimo wszystko do pokoju powinno dmuchać 80'C albo w tych okolicach?

 

Masz jakiś patent na docieplenie tych rur?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

>na czerwono, docieplić rury i strop, na rury nawet dodatkowo 20cm, sufit też

 

No niby tak... Tyle, że te rury nie są wogóle ciepłe... wnioskowałem z tego, że nie ucieka z nich ciepło... Ale pewnie masz rację, chociaż tego nie rozumiem...

 

Czyli rozumiem, że jak na turbinie jest 80'C i turbina chodzi na maxa na 800m3/h to mimo wszystko do pokoju powinno dmuchać 80'C albo w tych okolicach?

 

Masz jakiś patent na docieplenie tych rur?

 

Ogrzewam też tylko kominkiem :wink: na rurach mam położone 40cm wełny, w stropie około 40cm. Z paleniska warto odzyskać jeszcze dodatkowo ciepło przez nadstawkę albo blok akumulacyjny (prawie piec kaflowy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozprowadzenie powietrza zrobione tak, że na piętrze kratki są nad podłogą - ciepło i szybko się nagrzewa.

Na parterze w pokoju wylot był pod sufitem. Nie mogłem dogrzać tego pokoju. Przeniosłem wylot ciepłego powietrza 2 metry niżej (rurą spiro) i od razu zrobiło się ciepło. Ma grzać d... ę nie głowę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jak u dareksa - wyloty nie w suficie, a w ścianie, przy podłodze. Zapomniałem dodać, że rury owinąłem wełną 5 cm dodatkowo, mimo że są już od wewnątrz izolowane. Do tego ociepliłem wszystkie trójniki. Ale problem nie jest w temperaturze u wylotu bo ona jest ok, a raczej w sile tego podmuchu, ewentualnie ich usytuowania. U mnie w większości pomieszczeń to dmucha tak, że zapalinczkę bez problemu gasi.

 

http://forum.muratordom.pl/jotul-panorama-15-kw-a-w-domu-zimno,t119864-120.htm

 

Kolega ma jotula z dgp i także nie może ogrzac chałupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założyciel wątku napisał :

"Mam 7 wylotów powietrza. W tych tych najistotniejszych ogólne wykręciłem tą osłonkę i przy maksymalnym wianiu jest lekki podmuch, taki, że jak przechodzę pod spodem to na głowie poczuję leciutką, ciepłą bryzę. W tych pomieszczeniach gdzie anemostat jest założony klasycznie, to podmuch jest również niewieli i rozchodzi się na boki. Hmmm... może w tym jest problem, coś nie tak z turbiną...? Mam ją większość czasu uruchomioną na maxa.

Tam, gdzie przeniosłem wylot powietrza to wstawiłem http://www.kratki.com/product_info.php?cPath=82_93&products_id=1939&osCsid=fp35utatorh4jh52lr62md3r26

i zapalniczkę gasi :) a jak napalę to gorące leci, aż miło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zrób to co napisał An-bud.

Rury mają izolację grubości 1,5 - 2 cm. Jeżeli poddasze jest nie ocieplone, to co niby ma taką rurę izolować? Straty ciepła są jeszcze na filtrze i turbinie (tę ostatnią trzeba wentylować, a przynajmniej częsć w której znajduje się silnik).

Jeżeli połać dachowa nie jest ocieplona, a inwestor upiera się by mieć DGP, to stawiam zawsze warunek - albo docieplić strych, albo na rury DGP wełnę co najmniej 15 cm. Inaczej nie wykonuję takiej instalacji.

Dla zobrazowania sytuacji - jak jadę teraz przez wioski lub osiedla (a jest piękna i śnieżna zima) i widzę pojedyncze, czyste połacie dachowe wśród całej reszty zaśnieżonej - to na 99% można być pewnym, że jest w takim domu z nieocieplonym poddaszem system DGP. Całe ciepło "idzie do nieba".

Swoją drogą "fachowiec" powinien o takich rzeczach też klientowi powiedzieć...

No i masz za dużą (to jest moje subiektywne zdanie) turbinę. Masz regulator obrotów do niej (nie mylić z termostatem wmontowanym w turbinę) ? To też podstawowa sprawa usprawniająca działanie tego urządzenia.

Z innych przyczyn nieprawidłowego działania instalacji mogą być również:

-źle zrobione wyprowadzenie (brak dodatkowego płaszcza blaszanego na wkładzie

-brak możliwości cyrkulacji powietrza w domu (pozamykane drzwi od pokojów)

-dostawanie się do obiegu zimnego powietrza z czerpni zewnętrznej

-nieprawidłowe palenie (żeby wytworzyć temperaturę trzeba palić zamiast "bździć ogień")

A może być to wszystko na raz...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej napiszę wieczorem i wkleję kilka zdjęć, a tak na szybko:

 

>No i masz za dużą (to jest moje subiektywne zdanie) turbinę. Masz regulator obrotów do niej (nie mylić z termostatem wmontowanym w turbinę)?

 

Mam regulator automatyczny. Tyle, że miałem go cały czas na maxa. Teraz przełączyłem na "auto". Startuje przy +40'C, maxa osiąga na +80'C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Na wylotach DGP jak najbardziej, nawet nieco za wysoka.

Ale u zainteresowanego (wrk) temperatura na turbinie rzędu 80 stopni jest już zastanawiająca...mała. Tak z obserwacji i jej mierzenia w tym miejscu - przyjmuje ona realne wartości rzędu 100 - 140 stopni. I z tej temperatury do anemostatów czy kratek dolatuje 50 - 60 (no max 80 stopni). W dobrze i prawidłowo wykonanej instalacji. Reszta to straty. Duże...prawda? Ale z reguły jest to powodowane tym, że nie ma miejsca na dodatkową izolację samych rur, filtra, rozdzielaczy, które zajmują go i tak dużo. Z drugiej strony jeżeli weźmie się pod uwagę, że wyższe temp. niż 70-80 stopni w systemach grzewczych nie są dla naszego zdrowia zbyt dobre, a wręcz kancerogenne, to jest w miarę ok. Pomimo tego, że z początku temperatura ta jest relatywnie wysoka - większą część przypalonego kurzu wyłapuje dobry filtr siatkowy.

Swego czasu dużo było dyskusji w tym temacie na Forum. Warto poszperać.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Tak z obserwacji i jej mierzenia w tym miejscu - przyjmuje ona realne wartości rzędu 100 - 140 stopni. I z tej temperatury do anemostatów czy kratek dolatuje 50 - 60 (no max 80 stopni). W dobrze i prawidłowo wykonanej instalacji. Reszta to straty. Duże...prawda?

 

Czy ja czegoś nie rozumiem??? Skoro w "dobrze i prawidłowo" wykonanej instalacji z turbinowych 100 stopni do anemostatu dolatuje 50-60 stopni.... no to ja mam "dobrze i prawidłowo" wykonaną instalację - bo mam podobne wartości (na wylocie dokładnie takie: 50-60'C).

 

Albo czegoś nie rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No właśnie to u Ciebie jest zastanawiające. Z jednej strony trochę mała temperatura na turbinie, potem brak izolacji i na wylocie z anemostatów "normalna" temperatura rzędu 50-60 stopni.

A nie mierzyłeś temperatury na wylotach przy naprawdę ostrym paleniu?

Wartości, które podałem to taka "średnia" z kilki lat praktyki i kilkudziesięciu instalacji...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest by-pass to miesza przed turbina gorące powietrze z zimnym i ogranicza temp. właśnie do 80 st. ja tak mam zrobione, tylko mierze temperaturę przed by-passem. Nie mam dodatkowego blaszanego płaszcza nad wkładem, w jakim celu się go robi? Żeby przyspieszyć prędkość powietrza przy samym wkładzie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przejrzałem dokumentację swojej turbiny z bypasem Darco Banan-3 i faktycznie - od temperatury +70 stopni i więcej zaczyna pobierać zimne powietrze przez bypass. To by tłumaczyło, czemu tylko z żadka przekraczam 80-90 stopni - termometr mam za bypassem.

 

Podsumowując - skoro do pokojów wlatuje mi powietrze 50-60 stopni, z siłą zdmuchującą zapaliczkę, powinno być to wystaczające, aby ogrzać dom. Skoro nie ogrzewa to zapewne mam za słabo ocieplony strop...

 

>A nie mierzyłeś temperatury na wylotach przy naprawdę ostrym paleniu?

 

Nie... trochę się bałem o swój termometr pokojowy... Muszę kupić jakiś lepszy i sprawdzę... To co przetestowałem, to było: turbina 70'C - anemostat 45-50'C, turbina 80'C - anemostat 55'C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zajrzyj do przeklinanego Świadectwa Charakterystyki Energetycznej ( zakładam że masz i jest zrobione rzetelnie) i sprawdź jakie masz roczne jednostkowe zapotrzebowanie na energie użytkową. Pomnóż to przez powierzchnię, podziel to przez 270 dni, 24 godz i z grubsza porównaj ze strumieniem ciepła dostarczanym przez ogrzane powietrze do wylotów w pokojach - szacuję że to ok 6 kW.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...