an-bud 07.01.2010 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 Złota! Cytuję (za stroną: http://www.ogrzewnictwo.pl/index.php?akt_cms=2133&cms=284) "Tak przygotowane drewno powinno zostać składowane przez okres 18 do 24 miesięcy w przewiewnym i możliwie za-zadaszonym miejscu. Wyjątkiem jest dębina która ze względu na dużą gęstość oraz zawartość taniny (garbnika) wyma-ga pozostawania na wolnym powietrzu (i deszczu) przez okres 12 miesięcy a następnie pod przykryciem, suszenia przez 2 - 3 lata." MCB wierzysz we wszystko co jest napisane internecie ps. z tego tematu warto skasować 90% odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MirasII 07.01.2010 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 Folię mam położoną tylko w "mokrych pomieszczeniach", ale też ją sprawdzę... Ale rozumiem że strop jest wykończony od wewnatrz np. karton-gipsem, szczelnie i zaszpachlowane styki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 07.01.2010 14:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 >Ale rozumiem że strop jest wykończony od wewnatrz np. karton-gipsem, szczelnie i zaszpachlowane styki Tak, dokładnie. >będzie cieplej odwilż zapowiadają Cóż... przez ostatnie klka setek lat (albo i więcej) ludzie wzdychali "byle do wiosy" więc czemu i ja miałbym nie wzdychać... Na dobry początek poprawiłem ułożenie wełny nad dwoma pomieszczeniami, ułożyłem dodatkowe 5cm wełny pod kątem prostym do dotychczasowej i odpowiednie rury przykryłem szczelnie 5cm wełny. Zobaczymy czy będzie mniejsza strata na temperaturze turbina-anemostat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yoric 07.01.2010 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 Dzięki za kolejne rady... już odpowiadam: 2. Na tyle ile potrafię ocenić - jest ok. Tzn. Wyraźnie widać różnicę pomiędzy różnymi stopniami otwarcia tego dopływu powietrza z zewnątrz. Otwarcie na minimum przy słabo rozpalonym kominku potrafi wszystko zgasić. Ale chodzi o to, zeby stwierdzic, skad kominek pobiera to powietrze !! to, ze przymkniesz doloty (rozumiem, ze tymi pokretlami po bokach) do paleniska nie dowodzi, ze kominek prawidowo zasysa powietrze z zewnatrz. Nalezaloby w jakis spokojny bezwietrzny dzien sprawdzic czy jest ciag w czerpni powietrza przy paleniu w kominku. 3. "nieszczelnosci techologiczne" te widoczne gołym okiem, to wełna na stropie. Właśnie siedzę na poddaszu i je eliminuję. Ale czy są gdzieś inne... cóż... wydaje mi się, że nie, ale pewny nie jestem >Zmniejszylbym do minimum obroty turbiny i obserwowal. To znaczy - co byś obeserwował? Obserwowalbym, czy robi sie cieplej w pomieszczeniach 4. Bypass turbiny jest podłączony najkrótszą drogą do dużego anemostatu w salonie. (w końcu główny zamysł bypasu jest taki, że jak turbina się nie kręci, to całe powietrze ma mi grawitacyjnie, najktrószą drogą oddać do "kotłowni" ) Ale nawet gdyby bypass brał powietrze z zimnego poddasza, to by było źle? Domyślam się, że wtedy pobierałby go mniej. NIE - jesli bypas pobiera powietrze z pomieszczen to dobrze - gdyby pobieral z zewnatrz prowadziloby to do jeszcze wiekszych strat spowodowanych zasysaniem zimnego powietrza z zewnatrz. 5. Masz rację. Teraz już wiem, że nigdy więcej dębu. Mieszkam dopiero kilka miesięcy i nie mam jeszcze "własnego" drewna. Kupuję po kilka metrów drogiego, sezonowanego. Tyle, że specjalnie nad tym drewnem się nie rozwodziłem, bo gdy wcześniej miałem idealny, suchutki grab to temperatury uzyskiwałem podobne. Po prostu teraz spalam sięcej tego dębu. Na sobotę znowu mam zamówione drewno ze sprawdzonego źródła. Miejsce do składowania mam zadaszone i super przewiewne Jesli sam nie wysuszyles drewna - niczego nie mozna byc pewnym ...a na pewno nie zapewnieniom sprzedawcow - oni zawsze maja suchutkie drewno. Chyba te nieocieplone rury to glowny powod .... plus wilgotnawe drewno .... Bedzie lepiej ...wiosna idzie Pozdrawiam Y Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 07.01.2010 15:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 >Ale chodzi o to, zeby stwierdzic, skad kominek pobiera to powietrze Ok, rozumiem. sprawdzę. Tyle, że widziałem jak ten dopływ powietrza był zrobiony... musiłby to być jakiś koszmarny pech, żeby tam się coś rozwaliło... mało prawdopodobne. >Obserwowalbym, czy robi sie cieplej w pomieszczeniach Również sprawdzę, ale w przypadku nadmuchu na minimum występuje inny problem - większe straty na słabo ocieplonych rurach... >Jesli sam nie wysuszyles drewna - niczego nie mozna byc pewnym ...a na pewno nie zapewnieniom sprzedawcow Och, masz całkowitą rację Dlatego kupiłem sobie urządzonko do mierzenia wilgotności drewna. I ten grab był naprawdę suchy. Inna sprawa, że ten ostatni dostawca to już przegiął na wszelkie możliwe sposoby... jego 5mp (ułożonego!) suchego buku okazało się 3,2mp ledwo podsuszonego dębu... Ale to już dyskusja na inny wątek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laparia 08.01.2010 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Napisz proszę w jaki sposób ocieplałeś rury na strychu. Jak możesz zrób zdjęcia i wklej. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 08.01.2010 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Witam, Na początek wielkie dzięki dla wszystkich, którzy mi w tym wątku doradzali! Szczególnie wielkie dzięki dla kolengi an-bud który swą oszczędną w słowa, ale jakże trafną diagnozą rozwiązał problem właściwie na samym początku: "docieplić rury i strop, na rury nawet dodatkowo 20cm, sufit też". Po pracach jakie przeprowadziłem i testach - wychodzi, że to właśnie to. Może się komuś przyda: Rury ze standardowym ociepleniem traciły około 3'C na 1mb. Przy temperaturze na turbinie 80'C po 10mb na anemostacie miałem 50'C. Po przykryciu rur 5cm wełną strata zmniejszyła się do około 2'C na 1mb. Przy 80'C na turbinie na anemostacie miałem prawie 60'C. Dodatkowo poprawiłem kiepskie ułożenie wełny nad najważniejszymi pomieszczeniami i dołożyłem szczelne 5cm wełny. Dzień wcześniej, gdy wieczorem miałem 19'C to rano było 16'C. Teraz wieczorem 20'C rano 20'C. >w jaki sposób ocieplałeś rury na strychu Najpierw chciałem się bawić w owijanie, ale to uperdliwe, szczególnie w jedną osobę, więc po prostu te rury przykryłem. Na fotce to jest to zgrubienie wełny. Rura na wełnie, to wentylacja. http://www.pn.com.pl/guest/dzialka_duze/doocieplenie.jpg Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franzkru 28.04.2010 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 Ja mam natomiast taki problem. Kominek ma rozprowadzone rury do DGP i one są w miarę ok tzn nie mierzyłem temp na wylocie turbiny i na kratce ale kratka po godzinie palenia jest gorąca (prawie parzy) więc tutaj jest ok. Natomiast moj problem jest taki że powietrze zasysane jest z kratek nad kominkiem wyglada to tak:http://lh5.ggpht.com/_kKJMOZbHZgw/Sn_EzeUc8mI/AAAAAAAAEL0/F8JlvTvlalc/s720/P280709_13.54%5B01%5D.JPGPo włączeniu zaciaga mi powietrze przez górne kratki w obudowie. Nie mam zrobionych kratek na dole i teraz pytanie głowne: Czy jeżeli dodam takie kratki to czy coś to da ? I czy nie będzie mi zaciagać powietrza przez górne kratki ? Dzięki z góry! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
racer 28.04.2010 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 Da tyle, że będzie wykonane poprawnie. Ciepło grawitacyjnie idzie do góry, a Ty je z góry ściągasz w dół. Poza tym, przy braku prądu DGP nie zadziała a wkład zacznie się przegrzewać. Kratki na dole koniecznie. Btw, nie widziałem jeszcze DGP z czerpnią w płaszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek81 28.04.2010 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 No takie wynalazki z obudowywaniem wkładów są najlepsze... No ale naoglądają się ludzie wkładów stalowych z szamotem, które mają dysze odprowadzające gorące powietrze a później mamy właśnie zabudowywane żeliwne wkłady co grozi przegrzaniem i uszkodzeniem wkładu i kolejnym postem w stylu "wkłady XXX to syf". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki.fm 29.04.2010 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 Mała efektywność systemu DGP powodowana jest często zbyt małą konwekcją powietrza w obrębie zabudowy kominkowej. Może być bowiem tak, że turbina "nie ma co ciagnąć" ponieważ są zbyt małe kratki na dole zabudowy kominkowej. Należy w takim przypadku bezwzględnie bardziej rozszczelnić dolną część zabudowy kominkowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 30.04.2010 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 (edytowane) Według mnie pan Daniel ma w tym wypadku racje. W dolnej części obudowy powinny być zamontowane stosownej wielkości kratki "wlotowe" Uważam też, że doskonalszym rozwiązaniem niż to pokazane tutaj na zdjęciu jest zastosowanie orginalnego wkładu kominkowego z fabrycznie wykonanym dystrybutorem gorącego powietrza. To przykładowe wkłady. Uważam również, że wykonanie obudowy z zastosowaniem wełny to czasy minione. Poprostu ta technologia nie sprawdziła się z wielu powodów. Jednym z główniejszych to zdrowie i komfort domowników. Edytowane 30 Kwietnia 2010 przez bohusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.