Padre 14.01.2004 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2004 Mam do was pytanie. Dach pokryty dachowka, pod nia folia wysokoparoprzepuszczalna. Nie ma jeszcze ocieplenia bo stan surowy jeszcze nie jest zamkniety, dlatego tez nie ogrzewamy jeszcze.Wlasnie przed chwila wrocilismy z budowy i nie wiem co myslec. Mianowicie w wielu miejscach na folii pojawily sie kropelki wody. Jest tego naprawde sporo. I teraz pytanie. Czy takie cos spowodowane jest szronem, ktory teraz rozmraza sie, czy pokrycie dachu jest nieszczelne i stad te kropelki? Problem jest tym bardziej istotny, ze w najblizszym czasie zamierzamy ocieplac poddasze, ale jesli cieknie, to...? Chyba, ze jest to naturalny proces i nie nalezy sie nim przejmowac?Prosze o opinie wszystkich, ktorzy maja jakies doswiadczenia w tej materii... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jankes 14.01.2004 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2004 U mnie jest to samo. Mysle jednak, ze nie ma sie co przejmowac i jest to naturalne. Zakladam, ze jak juz bedzie izolacja i beda wnetrza ogrzewane, to to po prostu bedzie uciekalo na zewnatrz jako pra wodna. Poza tym nie bedzie sie mialo jak ta wilgoc z powitrz skroplic, bo w koncu bedzie ta spodnia czesc foli zakryta i wilgotne powitrez nie bedzie mialo takiego dostepu. Teraz zac obie strony folii sa tak samo wystawione na owo powietrze i w obecnych warunkach atmosf musi sie na tej foli wilgoc wytracic. Pozdrawiam Jankes. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ronin 14.01.2004 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2004 hm, zaskoczyliście mnie. Dziś nie sprawdzałem, ale odwilż była równiez w poniedziałek i wtedy sprawdzałem. Folia była suchutka. Musze jutro sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 14.01.2004 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2004 Mam podobną sytuację, w tym sensie, że folia wysokoparoprzepuszczalna i dachówka. Ale jak do tej pory, nie zauważyłem skraplania się pary wodnej na wewnętrznej stronie folii. Nie było tak ani podczas opadów deszczu, ani teraz podczas odwilży. Ja nie był bym do końca przekonany, że tak powinno być. Także nie kładę wełny by zaobserwować szczelność dachu i dopiero na wiosnę myślę go ocieplać. Pozdrawiam Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Padre 14.01.2004 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2004 U nas podczas opadow deszczu, nawet takiego zacinajacego tez nie bylo sladow, folia byla sucha, dlatego teraz podczas odwilzy pomyslalem, ze to efekt skraplania sie szronu... W koncu wewnatrz temperatura w czasie mrozow byla taka sama jak na zewnatrz, tym bardziej, ze na wytynkowanych scianach i suficie tez mam delikatny szron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 15.01.2004 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2004 Witam,Żadne pokrycie, a tym bardziej z dachówki, nie jest idealnie szczelne. Trochę śniegu, zwłaszcza sypkiego, od zawietrznej, może się dostać pod dachówkę i podczas odwilży roztapia się. Jeśli śniegu będzie dużo, woda nawet przez folię może wniknąć do środka (jak tropik w namiocie - dopóki nie dotkniesz jest ok). Tak było u mnie i u kilku innych forumowiczów i niewykluczone że tak jest u i was. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 15.01.2004 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2004 Nie zgadzam się z Andrzejem, dobra folia nie ma prawa przepuszczać wilgoci do wewnątrz. Jeżeli tak będzie ile będzie warta nasza izolacja termiczna (wełna) nasiąknięta wilgocią. Byłem dzisiaj na działce i folia od strony wewnętrznej jest sucha.Pozdrawiam krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Padre 15.01.2004 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2004 Byc moze masz racje, ale czy miales szron, albo snieg wewnatrz budynku? U mnie nawialo troche przez ramy okien dachowych, a poza tym zauwazylem, ze szton osadzil sie na scianach (niestety tynki jeszcze nie wyschly, skonczylismy tynkowac dwa tygodnie przed swietami). Dlatego bardziej sklaniam sie do tezy, ze to raczej szton sie skrapla po wewnetrznej stronie folii, niz ze ona przecieka... chociaz nigdy nie wiadomo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość art9 15.01.2004 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2004 Skoro niedawno skończyłeś tynkowanie i jak mówisz jeszcze wszystko nie wyschło to we wnętrzu domu w powiertrzu masz dużo pary wodnej. Jeżeli ta para zetknie się się z dowolną powierzchnią zimniejszą niż temp otoczenia to następuje skraplanie. Skraplanie nie wystąpi jeżeli temp otoczenia będzie poniżej zera stopni, może być wtedy szron. Przecież w normalnych warunkach mieszkaniowych nie będziesz miał aż tyle pary w domu, a poza tym jest jeszcze folia paroizolacyjna i wentylacja domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ronin 15.01.2004 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2004 Dzis rano sprawdziłem i folia była suchutka, mimo, że z rynien jeszcze zdrowo kapało. Cały dach miałem pokryty sniegiem i nie zauważyłem przecieków czy pocenia się. Ale górę mam niewykończoną. Zresztą dół też . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 16.01.2004 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2004 Rzeczywiście skończone niedawno tynkowanie mogło spowodować nagromadzenie wilgoci, że teraz para skrapla się na folii.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Padre 16.01.2004 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2004 Moze rzeczywiscie tio jest spowodowane wilgocia z tynkow.Poobserwuje to i zobaczymy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 16.01.2004 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2004 Nasze tynki też były kończone jeszcze na końcu listopada i w chłodniejszych miejscach budynku( ściany północne, okna, kasety rolet) para się skrapla. Zwłaszcza przy odwilży i przy spadkach temperatury. Takie są prawa fizyki. Co dzieje się na strychu nie wiem, bo zasłoniliśmy klatkę schodową deskami i wełną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.01.2004 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 a założyłeś folię z właściwej strony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek-L 17.01.2004 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 a założyłeś folię z właściwej strony? Założenie folii odwrotnie jest raczej mało prawdopodobne przecież przeważnie widnieje wyraźny napis "Tą stroną do góry". Padre ja miałem podobna sytuację najpierw był szron na ścianach i folii, potem jak sie ociepliło to folia była mokra a następnego dnia sucha. Mój kierownik bydowy mówi , że to normalne zjawisko żeby się nie przejmować. Po osuszeniu i wykończeni folia będzie działać prawidłowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Padre 17.01.2004 17:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 Pewnie masz racje, bo dzisiaj juz jest sucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
legar 17.01.2004 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 pewnie żona wytarła, by mąż snem spokojnym mógł zasnąć ...pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.