centaur14 17.01.2004 04:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 Dla chcacych ogrzewac dom elektrycznoscia sa specjalne taryfy tzw. grzewcza progowa wiecej na http://www.zetsa.pl/index.php?id=51#p , http://www.zetsa.pl/index.php?id=53 a pozatym sa tez taryfy weekendowe tzn tanszy prad w sobote - niedziele itd.Ja osobiscie mam najtanszy sposob opalania czyli piecem mialowym sterowanym komputerkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.01.2004 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 Znalazłem w internecie że propan ma kaloryczność 24 MJ/l ( http://www.e-petrol.pl ) Nie znam cen propanu do ogrzewania ale może to być ok 1,80 za litr (?) 24 MJ = ok 6,7 KWh. 180 gr/6,7 = 27 gr za 1 KWh (?) Gaz płynny sprzedaje się również na kg w butlach. Kalorycznośc w stosunku do wagi to 45 MJ/kg. Ale znowu do tej kwoty należy doliczyć koszty stałe, jak konserwacja pieca , kominiarz, zwykle koszt dzierżawy zbiornika. Do tego należałoby uwzględnić sprawność pieca, instalcji (wodnej lub powietrznej). Ponoć mozna kupić latem propan w cenie 1,2 za litr, ale znowu trzeba to lokalnie ustalić. Niestety akurat ceny propanu zmieniają się w sposób znaczący i nieprzewidywalny. Co do ekologii - niestety węgiel jest najgorszym paliwem, najgorszym także dlatego, że smrodzimy sami sobie. Z tego co słyszałem jest jednak paliwem kopalnym, którego starczy nam na bardzo długo - ostrożne szacunki mówią o 100 latach - pod tym względem jest to raczej dość pewna nwestycja. W przeciwieństwie do gazu. Napisałem wyżej jakie dane musi magi podać, aby policzyć konkretnie ile będzie płacić. Liczenie ceny 1 kWh na podstawie kaloryczności paliwa ma sens tylko w przypadku, gdy mamy b. duży słabo ocieplony dom - wtedy owszem możemy traktować te obliczenia jako mocno przybliżone (ale zaniżone w większości przypadków, bo nie uwzgledniające kosztów stałych) orientacyjne źródło danych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.01.2004 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 Dla chcacych ogrzewac dom elektrycznoscia sa specjalne taryfy tzw. grzewcza progowa wiecej na http://www.zetsa.pl/index.php?id=51#p , http://www.zetsa.pl/index.php?id=53 a pozatym sa tez taryfy weekendowe tzn tanszy prad w sobote - niedziele itd. Ja osobiscie mam najtanszy sposob opalania czyli piecem mialowym sterowanym komputerkiem. Ale te dane dotyczą Torunia ( i okolic) - w innych regionach kraju mogą się dramatycznie różnić ( i na plus i na minus). Tak czy inaczej taryfa mieszana (część zużycia w nocnej, część w dziennej - czyli grzejniki konwektorowe) wyszła w przykładzie po 23gr/kWh z uwzględnieniem wszystkich kosztów nawet opłat abonamentowych (które normalnie i tak płacimy więc na dobrą sprawę nie powinny być wliczane w cenę ogrzewania). P.S. Najtaniej to ma znajomy Jeziera - za darmo - opala chrustem wyzbieranym własnoręcznie w lesie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 18.01.2004 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2004 Znam go dlatego, że spotykam w lesie za moim płotem. Wczoraj też go spotkałem. Mówi, że to lubi. Ja ogrzewam prądem bo jestem leniwy. Rachunki to mogę płacić przez Internet. Czy wychodzi tanio? Chyba nie ale drogo tez nie wychodzi. Do grudnia korzystałem z taryfy C12 taryfa nocna kosztowała 19,5 gr a dzienna 41. Od 15 grudnia przeszedłem na taryfę G12 i płacę teraz:I taryfa kWh 0,4044 zł, II taryfa kWh 0,2347 Średnio 33 grosze.Moszę z przykrością stwierdzić, że mieszkam na terenie chyba najgorszej spółki energetycznej w Polsce. Nawet Warszawski STOEN ma korzystniejsze taryfy.Z moich symulacji wyszło, że w ciągu 10 lat łączne wydatki na rachunki za ogrzewanie plus koszty inwestycyjne w przypadku prądu będą najniższe. Jedynie paląc w kominku płaciłbym mniej. Zaznaczam, że nitka gazowa kończy się 460 m od mojej działki i marne były szanse na jej wydłużenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2004 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Znam go dlatego, że spotykam w lesie za moim płotem. Wczoraj też go spotkałem. Mówi, że to lubi. Ja ogrzewam prądem bo jestem leniwy. Rachunki to mogę płacić przez Internet. Czy wychodzi tanio? Chyba nie ale drogo tez nie wychodzi. Do grudnia korzystałem z taryfy C12 taryfa nocna kosztowała 19,5 gr a dzienna 41. Od 15 grudnia przeszedłem na taryfę G12 i płacę teraz: I taryfa kWh 0,4044 zł, II taryfa kWh 0,2347 Średnio 33 grosze. Moszę z przykrością stwierdzić, że mieszkam na terenie chyba najgorszej spółki energetycznej w Polsce. Nawet Warszawski STOEN ma korzystniejsze taryfy. Z moich symulacji wyszło, że w ciągu 10 lat łączne wydatki na rachunki za ogrzewanie plus koszty inwestycyjne w przypadku prądu będą najniższe. Jedynie paląc w kominku płaciłbym mniej. Zaznaczam, że nitka gazowa kończy się 460 m od mojej działki i marne były szanse na jej wydłużenie. A czemu zmieniłeś taryfę na droższą? No i w warszawie II taryfa jest po 26 gr - to jeszcze drozej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2004 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Nigdy nie bawiłem się w takie liczenie, ale mogę podać konkret, 2 szeregówki identyczne obok siebie, ja mam 2 dzieci, sąsiad także, tak samo pracujemy do 16,17, jak do niego zaglądam identyczną temperaturkę lubimy, ma taryfę nocną z jakimś zasobnikiem akumulacyjnym. Zawsze przy piwie płacze czemu to ja mu w pysk mocniej nie dałem mówiąc by zrobił sobie ogrzewanie gazowe (zwykły piec). Płaci dokładnie 2 razy więcej za ogrzewanie choć dom identyczny, takie samo ocieplenie, takie samo na poddaszu - jota w jotę więc to chyba o czymś mówi. Co do przyszłości elektryczności (domowe ogniwa wodorowe i inne ) to na pewno 100% racja , ale w perspektywie min. 50 lat. Tak mówią wszelkie wyliczenia we wiarygodnych czasopismach, które wskazują taki czas odnośnie ropa/ogniwo. Gaz starczy na znacznie dłużej niż ropa bo ok. 100 lat uwzględniając znaczne i zwiększające się obecne nim zainteresowanie. Więc o czym tu mówić ? Nie ma możliwości wg. mnie by prąd bardziej się opłacał. W persektywie 3-4 lat nakłady jeżeli wogóle są większe na kotłownię się zwracają jak sobie to na szybko policzyć. (Do gościa 170m2 za 250zł miesięcznie w zinmie gaz z wodą i gotowaniem w domu jednorodzinnym - nie wierzę w to - chyba, że to szeregówa ocieplona 20cm styropianu i ze 30 w dachu + rtekuperator albo kwiecień to zima - ja bulę 280 w grudniu - 10cm styropian elewacja i podłoga, 20 wełny w poddaszu, szeregówka). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajzi 19.01.2004 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 no właśnie: opinia jest jak d... - każdy ma własną. ja "obrobiłam" już chyba każdą możliwość poczynając od pompy ciepła a skończyłam na prądzie ale ze wspomaganiem. kominek (może z cwu)+ rekuperator. w projekcie mam strop drewniany i wystarczającą liczbę przewodów kominowych, żebym mogła wstawić piec na gaz lub olej i rozprowadzic górą rurki na grzejniki. wtedy en. elektryczna będzie dodatkiem. generalnie jestem za zróżnicowaniem. projekt musi być mobilny. nie dodałam jeszcze, że planuję docieplenie ytonga min. 5cm wełny. acha, jeszcze jedno: nikt nie mówi o temperaturze pomieszczeń. jedni lubią 26 a inni 19 stopni, a różnica w ogrzewaniu kolosalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2004 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Nigdy nie bawiłem się w takie liczenie, ale mogę podać konkret, 2 szeregówki identyczne obok siebie, ja mam 2 dzieci, sąsiad także, tak samo pracujemy do 16,17, jak do niego zaglądam identyczną temperaturkę lubimy, ma taryfę nocną z jakimś zasobnikiem akumulacyjnym. Zawsze przy piwie płacze czemu to ja mu w pysk mocniej nie dałem mówiąc by zrobił sobie ogrzewanie gazowe (zwykły piec). Płaci dokładnie 2 razy więcej za ogrzewanie choć dom identyczny, takie samo ocieplenie, takie samo na poddaszu - jota w jotę więc to chyba o czymś mówi. Jak rozumiem gaz ziemny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2004 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 A czemu zmieniłeś taryfę na droższą? No i w warszawie II taryfa jest po 26 gr - to jeszcze drozej. Droższa to jest tylko teoretycznie. Za 1kWh jest drożej ale przy C musiałbym płacić dużo większe opłaty abonamentowe. W sumie oszczędzam w sezonie grzewczym ok 100 zł a latem ze 200 zł. W STOEN rzeczywiście taryfa nocna kosztuje ponad 25 gr. Ale za to dzienna 34 gr. Całodobowa 33 grosze. Średnia z taryfy nocnej i dziennej to 30,5 grosza. U mnie jest chyba jednak trochę drożej. ZEWT to najwięksi zdziercy w Polsce ech... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 19.01.2004 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 To mój wpis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2004 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 A czemu zmieniłeś taryfę na droższą? No i w warszawie II taryfa jest po 26 gr - to jeszcze drozej. Droższa to jest tylko teoretycznie. Za 1kWh jest drożej ale przy C musiałbym płacić dużo większe opłaty abonamentowe. W sumie oszczędzam w sezonie grzewczym ok 100 zł a latem ze 200 zł. W STOEN rzeczywiście taryfa nocna kosztuje ponad 25 gr. Ale za to dzienna 34 gr. Całodobowa 33 grosze. Średnia z taryfy nocnej i dziennej to 30,5 grosza. U mnie jest chyba jednak trochę drożej. ZEWT to najwięksi zdziercy w Polsce ech... Ja się pocieszam, że raczej ceny po liberalizacji rynku będą zmierzać do cen, które są obecnie najniższe w kraju. W takim Opolu w taryfie taniej prąd jest po 14gr, a całodobowej po 22... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 19.01.2004 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Nie wiem skąd czerpiesz te dane, ale poszukałem zakładu energetycznego w Opolu i znalazłem trochę inne ceny.Taryfa nocna 18,28 grtaryfa dzienna 40,63 grTaryfa całodobowa 35,21 gr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neuron 19.01.2004 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 1. koledzy podali juz informacje co do ceny za 1 kWh w zaleznosci czy prad czy gaz2. teraz trzeba wstawic do rownania A x B x C = koszt za paliwo rocznie A - 4 zaleznie od klimatu Szczecin 3.8, Suwalki 4.4 B - zapotrzebowanie na energie na stopniodzien bardzo cieply dom 30, normalny ok 50-60 C - powierzchnia w m23. Przyklad 4 x 50 x 180 = 36 000 kWh36 000 kWh x 0.11 zl -> 3960 zl rocznie dla gazu36 000 kWh x 0.20 zl -> 7200 zl rocznie dla elektrycznego 4. Wazna jest tez inwestycja w instalacje np. elektryczna -> 4000 zl, gazowa -> 10000 zl, to trzeba zlecic instalatorowi (niech da oferte na cala! instalacje)stad pzryjmujac czas korzystania z instalacji 10 lat (latwiej liczyc, mozna inny)masz gazowe = 3960 x 10 = 39 600 zl + instalacja 10000 razem 49 000 zl elektryczne = 7200 x 10 = 72 000 zl + instalacja 4000 razem 76 000 zl Ceny sa oczywiscie przykladowe, i tzreba je ustalic samemu.liczba klimatyczna to inaczej stopniodni podzielona przez tysiac, powstaje przezwieloletnie obserwacje klimatu i dawniej w Polsce, a wciaz na calym swiecie jest wykorzystywana do okreslania zapotrzebowania na paliwo do ogrzewania. Cieplych zim! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2004 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Jeśli mogę się wtrącić. Mieszkam w Elblągu, wszyscy znajomi którzy posiadali instalaje elektryczne przechodzą na piece, czy to gazowe czy na drewno i węgiel. To mówi samo za siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 19.01.2004 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Neuron. Ten twój wzór jest do luftu. W ten sposób to można zgadywac jakie jest zapotrzebowanie na ciepło. Do tego to zapotrzebowanie na energię na stopniodzień jest zawyżone ok. najmniej 2 razy. Budując zgodnie z obowiązującymi dzisiaj normami nie da się zbudować tak energożernego domu aby miał zapotrzebowanie 50. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2004 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Neuron. Ten twój wzór jest do luftu. W ten sposób to można zgadywac jakie jest zapotrzebowanie na ciepło. Do tego to zapotrzebowanie na energię na stopniodzień jest zawyżone ok. najmniej 2 razy. Budując zgodnie z obowiązującymi dzisiaj normami nie da się zbudować tak energożernego domu aby miał zapotrzebowanie 50. Dokładnie - nawet to co podał murator (notaben za nim podałem ceny z Opola) czyli 18 tys kWh rocznie na dom 150m2 uważam za wartość realną jeśli ktoś buduje tylko tak, by zmieścić się w normach. Poza tym znacznie rozsądniej jest zainwestować różnicę w inwestycji miedzy gazem a prądem w lepsze docieplenie budynku. Inna sprawa, że 10 tys to jest kwota, która jest potrzebna by zbudować komin i kotłownię. Do tego trzeba jeszcze pieniędzy na piec, grzejniki, rury i zainstalowanie tego wszystkiego, że nie wspomnę o kilku tysiącach (przeciętnie) na podłączenie gazu. No i corocznie dojdzie nam kwota amortyzacji instalacji (bo przecie za 10-15 lat najpóźniej trzeba ją będzie wymienić na nową), serwisowego przeglądu pieca oraz komina, kosztów energii elektrycznej potrzebnej do zaislania pompki (wodne CO). Jeszcze jedna uwaga - raczej trudno byłoby ogrzać instalacją za 4 tys chałupę tak, by mieć cenę 20gr za 1 kWh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 19.01.2004 18:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 czyli 4x30x107m2 = 12840 kWh/rokenergia: 0,1712*12840 = 2199a gaz?jak obliczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 19.01.2004 18:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 tak się grzebałam z tymi obliczeniami, że nie zauważyłam odp. "do bani" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2004 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Neuron. Ten twój wzór jest do luftu. W ten sposób to można zgadywac jakie jest zapotrzebowanie na ciepło. Do tego to zapotrzebowanie na energię na stopniodzień jest zawyżone ok. najmniej 2 razy. Budując zgodnie z obowiązującymi dzisiaj normami nie da się zbudować tak energożernego domu aby miał zapotrzebowanie 50. Dokładnie - nawet to co podał murator (notaben za nim podałem ceny z Opola) czyli 18 tys kWh rocznie na dom 150m2 uważam za wartość realną jeśli ktoś buduje tylko tak, by zmieścić się w normach. Poza tym znacznie rozsądniej jest zainwestować różnicę w inwestycji miedzy gazem a prądem w lepsze docieplenie budynku. Inna sprawa, że 10 tys to jest kwota, która jest potrzebna by zbudować komin i kotłownię. Do tego trzeba jeszcze pieniędzy na piec, grzejniki, rury i zainstalowanie tego wszystkiego, że nie wspomnę o kilku tysiącach (przeciętnie) na podłączenie gazu. No i corocznie dojdzie nam kwota amortyzacji instalacji (bo przecie za 10-15 lat najpóźniej trzeba ją będzie wymienić na nową), serwisowego przeglądu pieca oraz komina, kosztów energii elektrycznej potrzebnej do zaislania pompki (wodne CO). Jeszcze jedna uwaga - raczej trudno byłoby ogrzać instalacją za 4 tys chałupę tak, by mieć cenę 20gr za 1 kWh. Tak więc mielibysmy przy tych samych nakładach inwestycyjnych np: 9 tys kWhx0,3 gr w przypadku prądu = 2700 i 18 tys kWhx0,11 gr + koszty stałe (koserwacja pieca, kominiarz, amortyzacja pieca i instalacji, koszt pracy pompki wodnego CO) w przypadku gazu = 2700 zł A wiec kwoty zbliżone ( nie piszę takie same, bo są to wartości przybliżone). To wszystko przy założeniu, ze poprawiamy zapotrzebowanie na ciepło tylko o 50%, co jest wydaje mi się wartością b. realną przy inwestycji rzędu 15-20 tys zł. Większość osób jak zauważyłem nie uwzględnia i nie chce uwzględniać kosztów stałych ogrzewania - chwalą się tylko tym ile zapłacili za gaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2004 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 czyli 4x30x107m2 = 12840 kWh/rok energia: 0,1712*12840 = 2199 a gaz? jak obliczyć? magi napisałaś w końcu jaki masz domek - stosunkowo nieduży. gaz - mnożysz przez 0,11-0,13 zł - musisz sprawdzić w gazowni ile kosztuje u ciebie gaz. Ale dolicz też koszty stałe - przegląd pieca (ok 200 zł) kominiarz - 100-200zł rocznie. Pompka mieląca wodę w grzejnikach też zużyje prądu za ok 100zł. Jeśli uwzględnisz rocznie 400-500 zł z tytułu amortyzacji instalacji grzewczej (za max 15-20 lat trzeba ją będzie wymienić.) uzyskasz roczną kwotę za gaz 12840 kWh jest wartością stosunkowo realna w przypadku solidnie wykonanego domu ( bez eksrawagancji z zachowaniem obecnych norm). Przy włożeniu odrobiny wysiłku w lepsze docieplenie spokojnie mogłabyś zejść do poziomu ok 6 tys. kWh rocznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.