Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

...czy ktoś zdecydował się na położenie wykładziny dywanowej np. w sypialni albo pokoju dziecięcym z ogrzewaniem podłogowym?

Piszcie proszę jeśli macie lub jeśli odradzacie:)

 

Dziękuję!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/136069-no-to-teraz-wyk%C5%82adzina-dywanowa-na-pod%C5%82og%C3%B3wce/
Udostępnij na innych stronach

info znajdziesz między innymi http://www.muratordom.pl/eksperci_wnetrza/odpowiedz/podloga-na-ogrzewanie-podlogowe,15192,9-0.htm

 

ale co do podłogówki w sypialni to niestety słyszałam niezbyt dobre opinie i ogólnie podobno nie robi się tego w pomieszczeniach gdzie się śpi ... tak słyszałam od kilku wykonawców robiących podłogówkę, ale może ktoś ma i wypowie jak to jest w rzeczywistości ...

żadnych wykładzin dywanowych :x najgorszy badziew jaki może być

nigdy tego nie zdejmiesz żeby porządnie wytrzepać ... siedlisko roztoczy i kurzu :x

prywatne doświadczenie - nigdy nie miałem alergi do czasu aż zamieszkałem w apartamencie w którym nie ma kawałka pakietu tylko same wykładziny :x

info znajdziesz między innymi http://www.muratordom.pl/eksperci_wnetrza/odpowiedz/podloga-na-ogrzewanie-podlogowe,15192,9-0.htm

 

ale co do podłogówki w sypialni to niestety słyszałam niezbyt dobre opinie i ogólnie podobno nie robi się tego w pomieszczeniach gdzie się śpi ... tak słyszałam od kilku wykonawców robiących podłogówkę, ale może ktoś ma i wypowie jak to jest w rzeczywistości ...

 

U nas ogrzewanie podlogowe będzie w całym domu, musi być ze względu na pomoę ciepła. Naczytaliśmy się już i nasłuchaliśmy bardzo różnych opinii co do podłogówki w sypialni, ale nie boimy się tego. W naszym obecnym mieszkaniu mamy kaloryfery i w sypialni nasze łóżko jest niemal przyklejone do jednego z nich, sypialnia jest mała i inaczej nie można jej ustawić. Zastanawiam się czasem co bym wolała, ciepło równomiernie rozłożone w całym pokoju czy jeden ziejący gorącem punkt (kaloryfer). I chyba wolę to pierwsze rozwiązanie.

Cała nasza rodzinka lubi raczej niższą temperaturę w domu, nawet 10 miesięczna Marysia:) Nie zamierzamy więc mieć cieplej niż 21, góra 22 stopnie.

 

Obawiam się jednak tego, o czym pisze mattdl, czyli kurzu i roztoczy. Co prawda kurz mamy i teraz w sypialni (panele), koszmar. Dlatego wydaje mi się, że wszystko będzie lepsze od paneli! Płytek w sypialniach sobie nie wyobrażam, dlatego nieśmiało zaczęłam marzyć o wykądzinie dywanowej. Podobno są takie specjalne na podłogówkę, jak w artykule podanym przez nea - dzięki!

 

No ale jestem trochę zdana na Wasze opinie i doświadczenia, oby znalazły się jakieś pozytywne!:)

Tu znajdziecie wypowiedzi osób posiadających podłogówkę w całym domu (w sypialniach też). Poczytajcie, pomyślcie i nie słuchajcie "autorytatywnych osądów" wydawanych przez osoby, które podłogówki nie mają, ale wiedzą lepiej 8) :lol:

 

http://forum.muratordom.pl/czy-jest-ktos-niezadowolony-z-podlogowki-wodnej,t58276.htm

 

Powodzenia :wink:

Mamy ten sam problem i też się nie biomy. W sypialniach dzieci kładziemy wykłdzinę dywanową-pokoje są po ok 10m2 więc koszt ok 450 za pokój. Jak się nie sprawdzi za kilka lat położymy pnele (choć teraz mamy i nie przekonują nas). Myślę że dzieci i tak spędzają więcej czsu na podłodze więc przynajmniej w pupkę nie zmarzną i będą mieć przynajmniej mięciutko. Co do specjalnych wykładzin to ostatnio pan w Komforcie powiedział że każde się praktycznie nadają byle by nie dawać takiej specjalnej pianki między beton a wykładzinę bo tłumi przepływ ciepła. Jeśli to Wam pomoże to u nas decyzja jest na tak wykładzinom. Teraz i tak mało kto trzepie dywany a odkurzacze są tej jakości że na pewno sobie pordzą z kurzem w wykładzinach.
mamy podłogówkę w calusieńkim domu, łącznie z sypialnią. mieszka i śpi nam się baaaardzo dobrze :lol: holl, kuchnia i inne tego typu pomieszczenia w kafelkach, pokoje w panelach ( na ogrzewanie podłogowe, oczywiście z odpowiednim podkładem ), a w naszej sypialni spełnienie jednego z dawnych, niewytłumaczonych, może niepraktycznych :wink: , i niestety kosztownych marzeń - gruba, włochata, kremowa wykładzina ( 21 m2 ) kupiona w komforcie ( przystosowana do ogrzewania podłogowego ). użytkuje się całkiem dobrze ( bo mało się po niej chodzi, dziecko raczej do sypialni nie zagląda 8) ), lekko przebija się przez nią ciepło i jest tak, jak miało być :lol:
info znajdziesz między innymi http://www.muratordom.pl/eksperci_wnetrza/odpowiedz/podloga-na-ogrzewanie-podlogowe,15192,9-0.htm

 

ale co do podłogówki w sypialni to niestety słyszałam niezbyt dobre opinie i ogólnie podobno nie robi się tego w pomieszczeniach gdzie się śpi ... tak słyszałam od kilku wykonawców robiących podłogówkę, ale może ktoś ma i wypowie jak to jest w rzeczywistości ...

 

 

----------------------------

 

Podlogowke mam na obu kondygnacjach, takze w sypialni. Czy moglabys napisac jakie slyszalas zle opinie o ogrzewaniu podlogowym w sypialni? Bardzo ciekawa jestem, co moze byc takiego zlego.

Jesli ktos decyduje sie na ogrzewanie podlogowe dlatego, ze chce nie tylko uzyskac komfort cieplny w domu, ale zainwestowal duze pieniadze w podlogowke, by ekomicznie wydawal pieniadze na ogrzewanie, nigdy nie polozy wykladziny, czy dywanu. Wszystko co lezy na podlodze tlumi wydobywajace sie cieplo.

Ponadto chodzi o bezpieczenstwo domownikow - nie kazda substancja pod wplywem ciepla tak samo sie zachowuje. Niektore moga wytwarzac toksyczne zwiazki dla ludzi/dzieci.

Owszem czasem mozna kupic dywaniki, ktore, wg zapewnienia producenta, mozna polozyc na powierzni ogrzewanej przez podloge.

Jesli ktos decyduje sie na ogrzewanie podlogowe dlatego, ze chce nie tylko uzyskac komfort cieplny w domu, ale zainwestowal duze pieniadze w podlogowke, by ekomicznie wydawal pieniadze na ogrzewanie, nigdy nie polozy wykladziny, czy dywanu. Wszystko co lezy na podlodze tlumi wydobywajace sie cieplo.

Ponadto chodzi o bezpieczenstwo domownikow - nie kazda substancja pod wplywem ciepla tak samo sie zachowuje. Niektore moga wytwarzac toksyczne zwiazki dla ludzi/dzieci.

Owszem czasem mozna kupic dywaniki, ktore, wg zapewnienia producenta, mozna polozyc na powierzni ogrzewanej przez podloge.

 

 

Wlaśnie o takich "dywanikach" czyałam, trzeba zwrócić uwagę na grubość włosa i na skład wykładziny. W niektórych są takie substancje, któe pod wływem ciepła mogą okazać się szkodliwe. Czeka nas wycieczka do komfortu z zestawem pytań.

Ale to może jak przestanie padać... :lol:

info znajdziesz między innymi http://www.muratordom.pl/eksperci_wnetrza/odpowiedz/podloga-na-ogrzewanie-podlogowe,15192,9-0.htm

 

ale co do podłogówki w sypialni to niestety słyszałam niezbyt dobre opinie i ogólnie podobno nie robi się tego w pomieszczeniach gdzie się śpi ... tak słyszałam od kilku wykonawców robiących podłogówkę, ale może ktoś ma i wypowie jak to jest w rzeczywistości ...

 

 

----------------------------

 

Podlogowke mam na obu kondygnacjach, takze w sypialni. Czy moglabys napisac jakie slyszalas zle opinie o ogrzewaniu podlogowym w sypialni? Bardzo ciekawa jestem, co moze byc takiego zlego.

 

 

od kilku osób słyszałam, że przy podłogówce zbyt blisko głowy jest ciepło,co podobno źle wpływa na na nasz organizm i teraz jak poszperałam znalazłam takie artykuły ...

http://gazetadom.pl/Ladny-Dom/1,61608,4219120.html?as=2&ias=2

http://www.muratordom.pl/eksperci_budowairemont/odpowiedz/ogrzewanie-podlogowe-w-sypialni_,697,40-0.htm

 

jak w rzeczywistości jest to nie wiem, ale ja zdecydowałam, że nie zrobię podłogówki

Obawiam się jednak tego, o czym pisze mattdl, czyli kurzu i roztoczy. Co prawda kurz mamy i teraz w sypialni (panele), koszmar. Dlatego wydaje mi się, że wszystko będzie lepsze od paneli! Płytek w sypialniach sobie nie wyobrażam, dlatego nieśmiało zaczęłam marzyć o wykądzinie dywanowej.

 

Sorki ale dziwne jest to co piszesz. Zgadzam się, że kurz się zbiera na panelach ale w takim samym stopniu jak na płytkach czy wykładzinie. Z taką tylko różnicą, że z paneli czy płytek raz dwa usuniesz i brud i kurz a z wykładziny niestety nie. Brdu się wżera i trzeba niestety prać. Znam problem z własnego doświadczenia.

Witam.

Powiem jak jest u mnie.

Podłogówka wszedzie. Okładziny to terakota oraz panele. W garderobie na wylewkę położyłem zwykłą wykładzine z Komfortu. Nie ma żadnego dyskomfortu, nic nie blokuje przewodzenia ciepła.

Co do kurzu i roztoczy - dobry odkurzacz (z filterm wodnym lub piorący) rozwiąze problem.

info znajdziesz między innymi http://www.muratordom.pl/eksperci_wnetrza/odpowiedz/podloga-na-ogrzewanie-podlogowe,15192,9-0.htm

 

ale co do podłogówki w sypialni to niestety słyszałam niezbyt dobre opinie i ogólnie podobno nie robi się tego w pomieszczeniach gdzie się śpi ... tak słyszałam od kilku wykonawców robiących podłogówkę, ale może ktoś ma i wypowie jak to jest w rzeczywistości ...

 

 

----------------------------

 

Podlogowke mam na obu kondygnacjach, takze w sypialni. Czy moglabys napisac jakie slyszalas zle opinie o ogrzewaniu podlogowym w sypialni? Bardzo ciekawa jestem, co moze byc takiego zlego.

 

 

od kilku osób słyszałam, że przy podłogówce zbyt blisko głowy jest ciepło,co podobno źle wpływa na na nasz organizm i teraz jak poszperałam znalazłam takie artykuły ...

http://gazetadom.pl/Ladny-Dom/1,61608,4219120.html?as=2&ias=2

http://www.muratordom.pl/eksperci_budowairemont/odpowiedz/ogrzewanie-podlogowe-w-sypialni_,697,40-0.htm

 

jak w rzeczywistości jest to nie wiem, ale ja zdecydowałam, że nie zrobię podłogówki

 

 

----------------------------

 

Ogrzewanie podlogowe nie oznacza, ze przy podlodze jest goraco. Plytki nie moga byc cieple, ale nie moga byc tez zimne. Dobrze ustawione ogrzewanie podlogowe nie oddaje odczuwalnego ciepla, jak przy grzejnikach wiszacych. U mnie woda w podlogowce np. dzis ma tylko 30 st.C, a w domu mamy 24stC. Przy podlogowce nie ma takiej curkulacji powietrza, jka przy ogrzewaniu konwencjonalnym - grzejnikami wiszacymi. Jesli ktos mowi, ze mu w glowe cieplo, to mowi bzdury!

Jesli ktos decyduje sie na ogrzewanie podlogowe dlatego, ze chce nie tylko uzyskac komfort cieplny w domu, ale zainwestowal duze pieniadze w podlogowke, by ekomicznie wydawal pieniadze na ogrzewanie, nigdy nie polozy wykladziny, czy dywanu. Wszystko co lezy na podlodze tlumi wydobywajace sie cieplo.

Ponadto chodzi o bezpieczenstwo domownikow - nie kazda substancja pod wplywem ciepla tak samo sie zachowuje. Niektore moga wytwarzac toksyczne zwiazki dla ludzi/dzieci.

Owszem czasem mozna kupic dywaniki, ktore, wg zapewnienia producenta, mozna polozyc na powierzni ogrzewanej przez podloge.

 

 

Wlaśnie o takich "dywanikach" czyałam, trzeba zwrócić uwagę na grubość włosa i na skład wykładziny. W niektórych są takie substancje, któe pod wływem ciepła mogą okazać się szkodliwe. Czeka nas wycieczka do komfortu z zestawem pytań.

Ale to może jak przestanie padać... :lol:

 

 

-------------------------

Powinno byc specjalnie oznakowane, jak sadze:)

Obawiam się jednak tego, o czym pisze mattdl, czyli kurzu i roztoczy. Co prawda kurz mamy i teraz w sypialni (panele), koszmar. Dlatego wydaje mi się, że wszystko będzie lepsze od paneli! Płytek w sypialniach sobie nie wyobrażam, dlatego nieśmiało zaczęłam marzyć o wykądzinie dywanowej.

 

Sorki ale dziwne jest to co piszesz. Zgadzam się, że kurz się zbiera na panelach ale w takim samym stopniu jak na płytkach czy wykładzinie. Z taką tylko różnicą, że z paneli czy płytek raz dwa usuniesz i brud i kurz a z wykładziny niestety nie. Brdu się wżera i trzeba niestety prać. Znam problem z własnego doświadczenia.

 

:) Bo ja generalnie dziwnie piszę:) Milion pięćset myśli (przed wykończeniem mnie wykończą!:) ) i trudno to nieraz logicznie przekazać. Chodziło mi o to, że nie chcę paneli, ze względu na widoczne kłęby kurzu, na odgłos pukania, poczucie sztuczności i te marzenia o wykładzinie. Wiem, że na wykładzinie kurzu nie będzie mniej, a może okazać się więcej. Wiem też, że trzeba będzie ją odkurzać tak samo często, prać i wymieniać co parę lat. Ale jeśli wad i zalet jest po równo w przypadku paneli i wykładziny, to wolę wykładzinę ze względu na komfort pod stopami.

Wynajmowałam kiedyś mieszkanie w Stanach (prawie 2 lata), w którym niemal wszędzie byla wykładzina dywanowa (oprócz łazienki i aneksu kuchennego). Fakt, że bez podłogówki, ale komfort i tak super. Stąd ten mój sentyment.

A chodziłaś kiedyś po panelach ale drewnianych? Jak dla mnie bomba. Takie miłe ciepełko pod stopami. Przerobiłam wykładziny, płytki i panele laminowane. Wykładziny wkurzały mnie ze względu właśnie na konieczność ciągłego prania, zimnych i twardych płytek nie cierpię, penele laminowane mają te wady o których pisałaś. Teraz czas na drewno :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...