Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Energooszczędnie? - proszę o pomoc


Recommended Posts

Jak napisałaś są koleżanki i „koleżanki”.

Jak te drugie zzielenieją to satysfakcja podwójna bo to widać na pierwszy rzut oka, a jak im się tylko wątroba obróci to już tego nie widzisz

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Co prawda, to prawda - tego pod uwagę nie wzięłam :D U mnie to się odbywa pewnie tak (tak sobie wyobrażam) - "koleżanki" z pracy - zwłaszcza kierownik (rok starszy ode mnie, pozjadał wszystkie rozumy): O popatrzcie - ta zołza dom będzie budować! Ale za to starym punto jeździ! Dobrze jej tak, a my nóweczkami zachodnimi (tu należy sobie wpisać marke jaką się chce) :D" Jak teraz powiem, że nie będzie kominka to już całkiem mnie wyśmieją ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 217
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

Z moich kalkulacji i obserwacji wynika , że budowa pasywniaka to inwestycja gdy w kieszeni jest do wydania dobrych kilkaset tysięcy.

Warto natomiast wybudować dom energooszczędny.

Założenia do niego są następujące (myślę że w granicach rozsądku - finansowego :)):

1. 18 cm styropianu na ścianach fundamentowych

2. 20 cm styropianu w podłodze + isomur w ścianie

3. 20 cm styropianu z grafitem na ścianach

4. 40 cm wełny mineralnej na poddaszu (20 cm między krokwiami + 20 cm pod)

5. Okna energooszczędne + energooszczędne drzwi wejściowe

6. Rekuperator + gruntowy wymiennik ciepła

 

Oczywiście duża powierzchnia okien od południa i jak najmniej od północy , prosta bryła budynku (ale ja jestem minimalistą i nadmiar udziwnień mnie denerwuje).

Co do kominka. Powiem tak. Teraz mam etat palacza w domu rodziców , więc tak sobie myślę , że gdybym miał nadal palić (nawet od czasu do czasu) w kominku to ja dziękuję - nie skorzystam. Zamiast kominka to ja wolałbym zainwestować w dobry rekuperator i bardzo dobre okna :D

Nie robiłbym natomiast płyty fundamentowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Powiedz proszę rafek coś więcej o swoich rozwiązaniach i projekcie.

 

Sorry, że tak późno. Projekt HOUSE 08 pracowni ASSA DESIGN jest idealny dla mnie. Jest to modernistyczny dom niskoenergetyczny z płaskim stropodachem. Niestety większość miejscowych planów zagosp. nie dopuszcza budowy takich domów (ja taką działkę znalazłem). Zmiany, które wprowadziłem są niewielkie:

1.Prawdopodobnie płyta zamiast ław (jestem w fazie wyceny-koszt zadecyduje).

2.Likwidacja kominów.

3.Likwidacja okien na północy lub przeniesienie na wschód(zostawiłem tylko jedno w łazience).

4.Rezygnacja z 25cm platinum+ na rzecz 30cm zwykłego styro.

5.Ogrzewanie- bufor+grzałka+podłogówka ułożona na zbrojeniu płyty fundamentowej i stropu nad parterem (bez dodatkowych warstw styro. i wylewki, żeby uniknąć dodatkowych kosztów, tylko nie wiem czy tak można).

Nara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt: dla domu 220 m2 w podłodze i temp 23 st. kilka dni temu przekroczyłem kwotę 1000 zł za CO i CWU. Grzeję PC powietrzną (wg niektórych to droga grzałka elektryczna :) ). Na i spaliłem jakieś 2-3 m3 desek, palet po budowie

Czyli nie jest źle.

 

1000 zł. od października???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie od 2 wrzesnia -wtedy założyli mi licznik 2 taryfowy. Nie dodałem, że grzeję wyłącznie w 2 taryfie. Nie mam podlicznika, więc przyjmuję całe wskazanie 2 taryfy jako koszty ogrzewania. Gdy odejmę inne zużycie w tej taryfie, to wyjdzie jakies 10% taniej za ogrzewanie. No i kwotę przeliczam po obecnych cenach energii, więc faktyczne koszty były trochę mniejsze.

 

1. 18 cm styropianu na ścianach fundamentowych

2. 20 cm styropianu w podłodze + isomur w ścianie

Przy isomurze 18 cm styropianu na fundamencie nic nie wnosi. Z danych producenta wynika, że ocieplenie fundamentu można całkowicie pominąć. Ja dałem 5 cm

 

No i powiedz projektantowi żeby krokwie miały co najmniej 20cm szerokości żeby tam dużo welny wepchać :)

NIe ma takiej potrzeby. W zupełności wystarczy 15 cm. Wtedy przy parterówce właściwa warstwa ocieplenia nad sufitem (niektórzy całkowicie rezygnują z ocieplenia poddasza nieużytkowego).

Przy poddaszu użytkowym dla skosów "mieszkalnych" 15+15. Nad sufitem proponuję 15+15 i 15 między krokwie dachu

 

Dom, który zbudujesz, powinien być ładny, funkcjonalny i wygodny.... i to powiedz projektantowi, a energooszczędność to już jego problem i raczej da sobie z tym radę.

Zapominasz, że tylko śladowa liczba inwestorów zleca indywidualne projekty. Najczęściej adaptują projekty istniejące. A tiutaj nie liczyłbym na inwencję projektantów adaptujacych w kwestii energooszczędzania. Wiem z doświadczenia, że najczęsciej jest to "ciężki kaliber" dla których technologia zatrzymała się 15 lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie od 2 wrzesnia -wtedy założyli mi licznik 2 taryfowy. Nie dodałem, że grzeję wyłącznie w 2 taryfie. Nie mam podlicznika, więc przyjmuję całe wskazanie 2 taryfy jako koszty ogrzewania. Gdy odejmę inne zużycie w tej taryfie, to wyjdzie jakies 10% taniej za ogrzewanie. No i kwotę przeliczam po obecnych cenach energii, więc faktyczne koszty były trochę mniejsze.

 

To oznacza jakieś 3 tys. kWh? Na 220 m2? Podziwiam i gratuluję. Przynajmniej jakiś jeden, któremu sie pompa powietrzna udala :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi że sezon zakończysz z wynikiem około 1200zł.

Z takim zużyciem masz szanse stać się rekordzista w kosztach grzania domu o powierzchni 220m2.

I pewnie tak by było gdyby nie fakt, że spalając 3m3 drewna miałeś dodatkowo do dyspozycji około 7200kWh.

Przy sprawności kominka 70% wpompowałeś w ogrzewanie dodatkowo oprócz tego co dala PCi około 5000kWh, a to jest więcej niż zużyła do tej pory Twoja PCi.

To się nazywa "wspomaganie" grzania kominkiem. :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jego zdaniem wytwarzaja one pole elektromagnetyczne ktore jego zdaniem jest szkodliwe dla zdrowia. Rurki z woda sa bezpieczniejsze (na wszelki wypadek gdyby on mial racje).

Może chodzi o pole magnetyczne - z tego co mi wiadomo w podłogówce szkodliwe. Wtedy trzeba tak to zrobić żeby te pola się wzajemnie znosiły czy coś w tym stylu. Tak piszę co mi się przypomina - może coś przekręciłam. Nie interesowałam się tym specjalnie, bo u mnie z założenia miała być wodna.

A najlepiej zleć konstrukcję swemu facetowi - niech się wykaże i zajmij się upiększaniem domu.

No tak, przecież BABY to na niczym się nie znają i z niczym nie dadzą sobie rady :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oznacza jakieś 3 tys. kWh? Na 220 m2? Podziwiam i gratuluję. Przynajmniej jakiś jeden, któremu sie pompa powietrzna udala :)

Na dzień dzisiejszy dokładnie 4111,8kWh przy cenie 0,25zł. Acha 220 m2 to jest powierzchnia podłogi. Odejmując skosy bedzie mniej. Z drugiej strony grzałem też poddasze nieuzytkowe. Dopiero kończe ocieplenie nad sufitem :). A oto mój rachunek za ostatnie 2 miesiące: http://picasaweb.google.com/107812023122058899357/201003Mar#5446912427057565890

 

Wychodzi że sezon zakończysz z wynikiem około 1200zł.

Z takim zużyciem masz szanse stać się rekordzista w kosztach grzania domu o powierzchni 220m2.

I pewnie tak by było gdyby nie fakt, że spalając 3m3 drewna miałeś dodatkowo do dyspozycji około 7200kWh.

Przy sprawności kominka 70% wpompowałeś w ogrzewanie dodatkowo oprócz tego co dala PCi około 5000kWh, a to jest więcej niż zużyła do tej pory Twoja PCi.

To się nazywa "wspomaganie" grzania kominkiem. :D :wink:

Poszło szacunkowo może 2m3 może 3m3. Było to jednak drewno more (wyciągane wprost ze śniegu :) ) czyli podobno dużo mniej kaloryczne. Z moich obserwacji wynika, że rozpalenie kominka w danym dniu powodowało średnio wzrost temp. o 1 st. (w skali całej doby). Ponieważ ja utrzymuje temp. 23 st, to bez kominka przy tym samym grzaniu byłoby 22 st. Zauważ, że niektórzy podają swoje zużycie przy temp. 19-21 st. I jak tu porównać poszczególne przypadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się nazywa "wspomaganie" grzania kominkiem. :D :wink:

 

Większość osób pomija fakt przepalania w kominku sądząc że to nie daje dużo.

Powiem tak ,,,

Jak bym miał kominek i 1 m3 odpowiedniego drewna to 500 kg węgla i sezon 6 miesięcznych mrozów załatwiony i w domu całodobowo ponad 20 C !

Ale na rekordy przyjdzie jeszcze czas, już jest lepiej.

W nocu poniżej -15 C a w dzień około 0 C i słońce, dobrze naładowany bufor wystarczył mi na 2 doby, w domu 22 C i wentylacja nadal na sporym poziomie !

Jestem niemal pewny że od przyszłego roku ogrzewając węglem wydam max 1 tyś zł na ROK zapewniając sobie CO i CWU oraz bardzo komfortową temp. w domku :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź taka drażliwa.

Jak to dobrze rozegrasz to będziesz miała układ typu:

ja chcę tak i tak i sposób w jaki to zostanie osiągnięte nie będzie ciebie interesował.

Jak to źle rozegrasz to będziesz orała a twój przyszły mąż będzie czekał na ciebie z obiadkiem i piwem przy telewizorku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie pomijam :). Ponieważ nie paliłem codziennie (średnio 2 razy w tygodniu), więc mam porównanie jaki przynosiło to efekt (napisałem to powyżej). Tak więc nijak nie wychodzi tyle, jak wyliczył Jani (może tego drewna było mniej niż napisałem-nie wiem, nie mierzyłem, po prostu wyłuskiwałem deski spod śniegu :) )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź taka drażliwa.

Jak to dobrze rozegrasz to będziesz miała układ typu:

ja chcę tak i tak i sposób w jaki to zostanie osiągnięte nie będzie ciebie interesował.

Jak to źle rozegrasz to będziesz orała a twój przyszły mąż będzie czekał na ciebie z obiadkiem i piwem przy telewizorku

Orko - ja z tych mało drazliwych :) A budowa domu spadła na mnie bo przyszły mąż to po kilkanaście godzin dziennie pracuje niestety, więc o czekaniu na mnie z obiadem moge zapomnieć ;) Mogłabym zlecic budowę "zwykłego domu" i wtedy o nic nie musiałabym się martwić, bo "zwykły dom" każda ekipa wybuduje. Tylko, że ja nieszczęsna musiałam wejść na FM i się dowiedzieć, że coś takiego jak "dom energooszczędny" istnieje :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź taka drażliwa.

Jak to dobrze rozegrasz to będziesz miała układ typu:

ja chcę tak i tak i sposób w jaki to zostanie osiągnięte nie będzie ciebie interesował.

Jak to źle rozegrasz to będziesz orała a twój przyszły mąż będzie czekał na ciebie z obiadkiem i piwem przy telewizorku

Orko - ja z tych mało drazliwych :) A budowa domu spadła na mnie bo przyszły mąż to po kilkanaście godzin dziennie pracuje niestety, więc o czekaniu na mnie z obiadem moge zapomnieć ;) Mogłabym zlecic budowę "zwykłego domu" i wtedy o nic nie musiałabym się martwić, bo "zwykły dom" każda ekipa wybuduje. Tylko, że ja nieszczęsna musiałam wejść na FM i się dowiedzieć, że coś takiego jak "dom energooszczędny" istnieje :(

 

A ja powiem tak - dom energooszczędny to bujda. Jak ma byc ciepło to trzeba grzać - co z tego że temperatura na termometrze jest i się utrzymuje, skoro ciepło nie promieniuje, przegrody stygną i nawet przy 22 st. jest wrażenie, że jest zimno. Też się dałem zwariować na dom energooszczędny, mam super ocieplenia, nawet pompę ciepła i rekuperator, a płacę za ogrzewanie jak na razie średnio 800 zł. miesięcznie (200 m2). Ja bym się skupił na tanim źródle ciepła, a nie ocieplaniu - nawet OZC wykazuje, że schodzenie z przegrodami poniżej 0,2 niewiele daje, jeżeli chodzi o zmniejszenie zuzycia ciepła. A poza tym OZC to teoria, praktyka wygląda zupełnie inaczej. Jak masz gaz na działce to nie kombinuj, tylko rób gazowe plus podłogówkę - to najlepsze połączenie - ja to mówię na podstawie pół roku mieszkania w nowym domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

800 zł/miesiąc i nie musisz ogrzewać ?

Możesz nam wyjaśnić jak to robisz?

 

Uważam że masz sporo racji w tym co piszesz ale nie rozumiem stwierdzenia że w domu energooszczędnym nie trzeba ogrzewać !

Ja tam grzeję całodobowo,odczucie jest wręcz idealne, choć poniżej 21 C jest mi zimno !

Różnica jest jednak taka że zamiast 4 ton węgla pójdzie mi połowę tego !

Poza tym nic się nie zmieniło ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...