niecacy 10.01.2010 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Jak pozbyć się dostawania deszczu do przewodu kominowego. I czy to jest możliwe. Dostaje się on mimo założonego daszku i wcieka do kozy gdy się nie pali. Nie ma wyczystki. Koza jest połączona tylko kolankiem z rurą odprowadzającą spaliny. Myślę żeby założyć daszek o większej średnicy tak aby deszcz nie zacinał i nie wpadał do rury ale czy to nie utrudni palenia w piecyku. Doradźcie proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daro31ie 10.01.2010 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Jak pozbyć się dostawania deszczu do przewodu kominowego. I czy to jest możliwe. Dostaje się on mimo założonego daszku i wcieka do kozy gdy się nie pali. Nie ma wyczystki. Koza jest połączona tylko kolankiem z rurą odprowadzającą spaliny. Myślę żeby założyć daszek o większej średnicy tak aby deszcz nie zacinał i nie wpadał do rury ale czy to nie utrudni palenia w piecyku. Doradźcie proszę. Witam Może coś takiego http://www.schiedel.pl/produkty/akcesoria/daszki-kominowe/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 10.01.2010 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Jak pozbyć się dostawania deszczu do przewodu kominowego. I czy to jest możliwe. Dostaje się on mimo założonego daszku i wcieka do kozy gdy się nie pali. Nie ma wyczystki. Koza jest połączona tylko kolankiem z rurą odprowadzającą spaliny. Myślę żeby założyć daszek o większej średnicy tak aby deszcz nie zacinał i nie wpadał do rury ale czy to nie utrudni palenia w piecyku. Doradźcie proszę. Ta wilgoć w kominie to na pewno z opadów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niecacy 10.01.2010 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Zauważyłem po deszczach więc myślę że tak. A może być jakaś inna przyczyna? Podpowiedz jeśli możesz. Daszek się nie sprawdzi wystaje rura z komina był słaby ciąg. może macie jakieś inne pomysły. Doradźcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 10.01.2010 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 My mieliśmy podobną sytuację po zainstalowaniu kozy. Zbiegło sie to z opadami deszczu. Ale w naszym przypadku nie był to deszcz. Rura spalinowa wchodziła do komina na nieużytkowym poddaszu. Rura była nieocieplona, stąd skraplanie - woda spłyła razem z sadzą i 2 dni po zamontowaniu piecyka spływająca sadza upaćkała mi nową ścianę. Po ociepleniu rury na strychu problem zniknął.Na kominie mamy zamontowaną "czapeczkę". Nie ma ona wpływu na ciąg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 10.01.2010 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Zauważyłem po deszczach więc myślę że tak. A może być jakaś inna przyczyna? Podpowiedz jeśli możesz. Daszek się nie sprawdzi wystaje rura z komina był słaby ciąg. może macie jakieś inne pomysły. Doradźcie Żaden daszek w 100% nie uchroni kanału kominowego przed deszczem. Ale czasami potrafi mocno przydławić ciąg. Ta rura jest ocieplona? Opisz jak to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niecacy 10.01.2010 14:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Więc może to być skraplanie wody ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 10.01.2010 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Więc może to być skraplanie wody ? Może. Zapomniałeś opisać ten komin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niecacy 10.01.2010 14:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Komin jest z cegły, dwu luftowy ,jeden wentylacyjny, drugi spalinowy ,w luft spalinowy włożona jest rura ze stali kwasoodpornej ,rura nie jest ocieplona, na górze komina założona jest blacha okalająca rurę jednocześnie przykrywająca otwór spalinowy i wentylacyjny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 10.01.2010 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Komin jest z cegły, dwu luftowy ,jeden wentylacyjny, drugi spalinowy ,w luft spalinowy włożona jest rura ze stali kwasoodpornej ,rura nie jest ocieplona, na górze komina założona jest blacha okalająca rurę jednocześnie przykrywająca otwór spalinowy i wentylacyjny . Masz zamontowany wkład z blachy w kominie murowanym ale bez wykraplacza na odprowadzenie kondensatu. Dlatego cała woda z komina ląduje ci w kozie/piecyku. Skraplanie się wody na ściankach komina z blachy jest zjawiskiem normalnym i po to jest wykraplacz żeby tą wodę odprowadzić z komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niecacy 10.01.2010 15:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Dzięki wielkie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 10.01.2010 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 (....) Skraplanie się wody na ściankach komina z blachy jest zjawiskiem normalnym i po to jest wykraplacz żeby tą wodę odprowadzić z komina. Normalnym to może przy kotle kondensacyjnym albo innym z odprowadzaniem spalin o niskiej temperaturze, ale z kozą... ? Trzeba tak palić, żeby nie dochodziło do skraplania w kominie. Nawet jak początkowo spaliny i komin będą zimne, to później bez łaski powinno wyschnąć od ciepłych spalin. To ważniejsze oczywiście w kominach ceramicznych (ceglanych) ale przy kozie i wkładzie kominowym obowiązują te same reguły - wyższa temperatura spalin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 10.01.2010 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 (....) Skraplanie się wody na ściankach komina z blachy jest zjawiskiem normalnym i po to jest wykraplacz żeby tą wodę odprowadzić z komina. Normalnym to może przy kotle kondensacyjnym albo innym z odprowadzaniem spalin o niskiej temperaturze, ale z kozą... ? Trzeba tak palić, żeby nie dochodziło do skraplania w kominie. Nawet jak początkowo spaliny i komin będą zimne, to później bez łaski powinno wyschnąć od ciepłych spalin. To ważniejsze oczywiście w kominach ceramicznych (ceglanych) ale przy kozie i wkładzie kominowym obowiązują te same reguły - wyższa temperatura spalin. Po skończonym paleniu, komin z blachy bardzo szybko się wychładza i mamy w kominie skropliny. I jak nie ma wykraplacza oraz wyczystki a piecyk podłączony jest bezpośrednio z wkładem z blachy. To wilgoć z komina ląduje bezpośrednio w piecyku. Co ta woda z czasem zrobi z tym piecykiem? A zapach mamy z piecyka taki, że nos wykręca. Również rozpalanie w zawilgoconym piecyku, nie jest łatwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.