Mostki cieplne

[Depi]

To już idźmy po bandzie i postawmy to na szkle piankowym.

[Mice]

Mice'a długo coś nie było na forum - ma prawo nie łapać wszystkiego.

Dzieki, nadrabiam zaleglosci i nie wszystkie posty widze

Tak jak napisales, szklo piankowe lub w ostatecznosci BK odmiany 350 lub zblizonej. Od strony wewnetrznej mozna jeszcze troche dobrego styropianu wstawic tak ze 2-3cm.

 

Ale tak naprawde wszystko zalez od tego czy mozna cokolwiek tak kuc.

[jprzedworski]

Od strony wewnetrznej mozna jeszcze troche dobrego styropianu wstawic tak ze 2-3cm.

Nie ociepla się od wewnątrz! Ten beton będzie jeszcze zimniejszy i będzie się na nim skraplać wilgoć pod warstwą izolacji - grzyb zapewniony! Tam MUSI być obieg powietrza. Nawet zimnego.

[Depi]

A co ma obieg powietrza do styropianu?

[jprzedworski]

A no to ma, że ciepłe powietrze z pokoju ogrzewa ten nieszczęsny beton i jest szansa, że będzie on miał taką temperaturę, że na nim nic się nie skropli. A jak nawet nieco się skropli, to może odparuje. Wiem, że przez to w domu nieco zimniej, ale trudno. Jak położysz styropian, beton nie będzie podgrzewany z pokoju, będzie dużo zimniejszy, a jak coś się pod styropianem skropli, to za sto lat nie odparuje.

Mostek cieplny z reguły kojarzy się ze stratami ciepła. To częściowo prawda, ale bywa tak, że mostki stanowią zaledwie pojedyncze procenty całej powierzchni ścian i stropów i straty nie są duże. Dużo groźniejsze są różnice temperatur. Wystarczy kawałek ściany zimniejszy od reszty i tam będzie się skraplać wilgoć. Jak się jeszcze zablokuje cyrkulację powietrza, te różnice się pogłębią. Gdzie się prędzej zrobi grzyb? Na zimnej, ale odsłoniętej ścianie, czy na zimnej ścianie zastawionej dodatkowo szafą? To samo jest ze styropianem od środka.

[chrisowaty]

Wczoraj miałem badanie termowizyjne mieszkania. Śmiem stwierdzić, że bardziej zepsuć docieplenia to już chyba nie można. Podłoga, jedna ściana i strop balkonu świecą aż miło. Były na zewnątrz takie punkty które miały 4 stopnie na plusie przy temp. powietrza na zewnątrz -10. Jak tylko dostanę raport z badania, piszę pismo do spółdzielni. Jak dostanę fotki z badania, to kilka załączę.

[jprzedworski]

Balkon jest tu doskonałym radiatorem wyciągającym ciepło. Jest połączony ze stopem (to wszystko beton). Tak jak wspomniałem. można płytę balkonu okryć styropianem, ale trzeba to zrobić z obu stron i od czoła, potem, ewentualnie, dać od góry jakąś warstwę z kafelkami. Ale to spora robota, spore koszty i elewacja, którą powinna robić spółdzielnia. Poza tym, twoi sąsiedzi mają ten sam problem, tylko może jeszcze o tym nie wiedzą. Niestety, wydaje mi się, wszelkie ocieplania robi się byle jak, bo decydentom wydaje się, że to takie proste: dać trochę styropianu, i już. Fakt, robi się w domu cieplej. Jak założą szczelne okna, jest jeszcze cieplej. I potem, nagle okazuje się, że gdzieś w kącie, pod sufitem, albo jeszcze gdzieś robi się grzyb. Wszyscy się dziwią, bo przecież dom został ocieplony.

[chrisowaty]

Jak najbardziej się z Tobą zgadzam, mimo że nie mam doświadczenia budowlanego. Tak jak pisałem wcześniej jest to balkon typu loggia, długa ściana balkonu ("plecy") jest jednocześnie ścianą mniejszego pokoju. (brak okien na tej ścianie). A wejscie na balkon jest od strony dużego pokoju. Płyta balkonu jest docieplona styropianem 50mm ale tylko od dołu. U mnie na podłodze balkonu położone mam płytki. Podobnie na scianie ktorą nazwałem plecy, również jest styropian 50mm. Pozostałe ściany ocieplone są chyba styropianem 100mm. Mój balkon jest "schowany" w obrysie bloku. U innych sąsiadów termograf był podobny, z tym że u mnie ubytki ciepła były największe. Być może dlatego, że jest to pokój dziecinny i grzeję w nim cały czas. Balkony, które wystają z obrysu bloku dają normalne odczyty

Największy problem, to taki że ktoś kto odebrał usługę ocieplenie bloku, albo nie miał o tym zielonego pojęcia, albo miał w tym interes.

[chrisowaty]

Tak wygląda termogram progu balkonowego od strony zewnętrznej. Widok z góry:

 

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0110/ir_5778acc6.jpg

 

Widok z zewnątrz na próg i drzwi balkonowe.

 

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0110/ir_57685456.jpg

 

Oba zdjęcia zostały wykonane przy temp. zewnętrznej -7 stopni C.

[chrisowaty]

Ostatecznie próg wykonałem tak:

 

 

a jak to wyjdzie zobaczymy zimą.

Edytowane 6 Września 2010 przez chrisowaty

[bwojtek]

Jeżeli tylko pod poszerzeniami są także klocki podporowe a nie tylko sama pianka PUR jak by to wynikało ze szkicu to wykonanie można uznać za poprawne. Mój niepokój budzi tylko uszczelnienie połączenie wylewka/rama okna od zewnątrz... Edytowane 6 Września 2010 przez bwojtek

[chrisowaty]

Wojtku już śpieszę z wytłumaczeniem.

 

Oczywiście pod poszerzeniem są klocki podporowe. Wylewka cementowa jest pokryta folią w płynie z zakładką 2cm na profil i 5cm na ściany sąsiadujące. Na to został położony gres mrozoodporny, na kleju wodo i mrozoodpornym, a fuga jest epoksydowa.

 

Oczywiście pomiędzy styropianem na wylewką jest folia paroszczelna.

Edytowane 6 Września 2010 przez chrisowaty

[bwojtek]

Wojtku już śpieszę z wytłumaczeniem.

 

Oczywiście pod poszerzeniem są klocki podporowe. Wylewka cementowa jest pokryta folią w płynie z zakładką 2cm na profil i 5cm na ściany sąsiadujące. Na to został położony gres mrozoodporny, na kleju wodo i mrozoodpornym, a fuga jest epoksydowa.

 

Oczywiście pomiędzy styropianem na wylewką jest folia paroszczelna.

Martwię się o pionowe połączenie wylewki z poszerzeniem i ramą okna. Dedykowane profile bazowe są "cofnięte w głąb" by można było pod ramę podłożyć płytkę/opierzenie/cokolwiek. Wg twojego rysunku poszerzenie jest tej samej szerokości co rama a do tego wylewka "wchodzi" na ramę. Połączenie beton/PVC musi po prostu pęknąć i pojawi się tam szczelina, w którą będzie wnikała woda.

[chrisowaty]

Rozumiem co chcesz mi powiedzieć. Też się martwiłem o to miejsce. Zamieszczam więc (tak myślę) dokładniejszy rysunek.

 

Folia w płynie jest położona na zakładkę aż do wysokości płytek. Dodatkowo rząd płytek przy drzwiach mają spadek 2cm od strony drzwi (drzwi balkonowe są umieszczone z boku balkonu, a nie na wprost, naprawdę rzadko tak deszcz zacina). Ogólny spadek wylewki to ok 2%.

Edytowane 6 Września 2010 przez chrisowaty

[bwojtek]

Jeżeli to nie "folia w płynie" ale prawdziwa izolacja przeciwwodna w formie masy tworzącej warstwę grubości 2-3mm to ma to szansę powodzenia. Fuga na połączeniu z ramą okna pęknie bardzo szybko ale mam nadzieję, że ta masa jest trwale elastyczna i zapewni szczelność połączenia.

Podejrzewam, że płytek jeszcze nie ma więc radzę rozważyć zamiast fugi zastosowanie taśmy rozprężnej Illbrucka na tym newralgicznym połączeniu.

 

A tak na koniec spytam tylko dla pewności: nie zakryłeś otworów odwadniających w ramie?

Edytowane 6 Września 2010 przez bwojtek

[chrisowaty]

Folia w płynie to "Folia do tarasów i balkonów" f-mu Ultrament. Niestety płytki już są i zbyt dużo zrobić się nie da. No może dać jakiś uszczelniacz butylowy czy coś w tym rodzaju a na to listwę maskującą. Tylko pozostało mało wolnego miejsca pod odwodnieniami.

[chrisowaty]

Pierwszy zimowy chrzest już za mną. Na podłodze przy balkonie temp. 17,5 C przy zewnętrznej temp. -10,5 C. Temperatura w pomieszczeniu 20,5C.