Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kolejnosc układania płytek na schodach


popolg

Recommended Posts

witam

 

tak jak w temacie wszelkie sugestie i podpowiedzi praktykujących i mających doświadczenie w tym temacie wskazane :) dodam ze schody sa raczej nie równo wylane +/_1,5cm

 

mój plan jest taki najpierw stopnie....a później podstopnie wpasować po związaniu kleju A może jakieś inne kombinacje ??? układanie od dołu do góry ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem kompletnym laikiem w tym temacie ale postaram sie conieco podpowiedziec

po pierwsze

czy to schody na zewnatrz czy wewnatrz

jest ruznica i to spora od samych plytek po fuge

po drogie

pytasz czy zaczac od gory czy od dolu

wedlog mnie od gory nie bedziesz lazil po tym co zrobisz

hyba ze robisz schody do piwnicy a ona ma tylko jedno wejscie

( ewentualnie od gory do dolu i lyk redbula )

co dalej ano

stopnie lepiej najpierw bo piszesz ze ruznice to plus minus 1.5 cm

a tak na marginesie kto ci te schody robil ze takie fale na nich lub takie ruznice w wysokosciach bo tego tez nie piszesz pozdrawiam

i przypominam ja mam tylko troszke wiedzy teoretycznej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ANSEXXX
jeżeli piszemy o układaniu stopni płytkami to nie ma to znaczenia jakie one są czy zewnętrzne czy wewnętrzne w pierwszej kolejności proponowałbym wyrównac stopnie klejem lub masą poziomującą lecz w pierwszej kolejności dobrze je odpylić zagruntować aby można było do podłoża je nalezycie przymocować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ANSEXXX
to znaczy ze zaprawy wyruwnujace sa takie same na zewnatrz jak i do wewnatrz nie mysle tu o cemencie tylko o gotowych tak dla ulatwienia pracy

zawsze mi sie wydawalo ze na zewnatrz to stosuje sie mrozo odporne ale ja to sie nieznam

 

 

Adi przeczytaj jeszcze raz co napisałem NIE MA ZNACZENIA JAKIE PŁYTKI MAMY CZY ZEWNĘTRZNE CZY DO WEWNĄTRZ spsób ich układania pozostaje ten sam a jeżeli piszemy o zastosowaniu odpowiednich klei czy zastosowaniu płytek to sie zgadzam z Toba ze wazną sprawą jest jakie mamy zastosować materiały więc SPOSÓB UŁOŻENIA POZOSTAJE BEZ ZMIAN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oki to jeszcze jedno glopie pytanie

schody do piwnicy

nic trudnego ale nie ma innego wyjscia sa to jedyne schody prowadzace do niej i od niej

napisalem ze takie schody ja bym ukladal od dolu co jest dosc trudne

boho sie z tego smieje

wiec skoro on nie potrafi nic konkretnego napisac to moze ty cos napiszesz jak je inaczej mozna zrobic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ANSEXXX
układasz taki zabieg co drugi trzeci stopień abys mogł wyjśc

 

... lub na co drugim stopniu nie dajesz jednej z plytek , bo zazwyczaj stpien sklada sie z dwóch lub wiecej plytek .

 

 

 

tak lecz wpasowanie jednej płytki względem drugiej na wyskokości dania kleju przez grzebien nie jest już taka sama lecz na placki przez wypełnienei na całości można ale jest inna gestośc kleju w drugim dniu kładzenia i inne warianty alenie przeczę ze tak sie nie robi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak lecz wpasowanie jednej płytki względem drugiej na wyskokości dania kleju przez grzebien nie jest już taka sama lecz na placki przez wypełnienei na całości można ale jest inna gestośc kleju w drugim dniu kładzenia i inne warianty alenie przeczę ze tak sie nie robi

 

Przy prawidlowym przygotowaniu kleju , gestosc jest stala .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oki to jeszcze jedno glopie pytanie

schody do piwnicy

nic trudnego ale nie ma innego wyjscia sa to jedyne schody prowadzace do niej i od niej

napisalem ze takie schody ja bym ukladal od dolu co jest dosc trudne

boho sie z tego smieje

wiec skoro on nie potrafi nic konkretnego napisac to moze ty cos napiszesz jak je inaczej mozna zrobic

 

BOHO akurat śmieje się z czegoś innego....... ale wybacz, że nie będzie ci tłumaczył tej delikatnej kwestii.... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tez tak myslalem ale to dosc klopotliwe roboty prawie na tydzien no moze przesadzilem 4 dni a i jeszcze trza oblac czyli kolejne dwa dni fajnie dzieki wole kogos wynajac zaplacic smieszne pieniadze i miec zrobione jak powinno byc a sobie samemu to w schowanku kotlowni i garazu poloze te miejsca bardziej widoczne jak kuchnia wiatrolap klatka schodowa i lazienki zostawie komus kto to robi nie od dzis pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oki to jeszcze jedno glopie pytanie

schody do piwnicy

nic trudnego ale nie ma innego wyjscia sa to jedyne schody prowadzace do niej i od niej

napisalem ze takie schody ja bym ukladal od dolu co jest dosc trudne

boho sie z tego smieje

wiec skoro on nie potrafi nic konkretnego napisac to moze ty cos napiszesz jak je inaczej mozna zrobic

A ja takie schody układałem sam - po raz pierwszy i były to schody zakręcające i wylane raczej paskudnie (po kilka cm nierówności ). Wyszło nieźle .A robiłem tak :

Rozmierzyłem wysokości stopni i podstopnic tak aby wyszły mi jednakowej wysokości i szerokości - na zakręcie skupiłem się na wysokości .

Na bocznych scianach wyrysowałem ich przebieg .Zacząłem układać od góry do dołu ale tylko połowę szerokości ( stopnie i podstopnice razem ) .

Jak mi jedna połówka wyschła to ułożyłem drugą - Mało tego - w trakcie pomiarów okazało się , że mi za wązkie stopnie zrobili i musiałem podstopnice układać skośnie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ANSEXXX
oki to jeszcze jedno glopie pytanie

schody do piwnicy

nic trudnego ale nie ma innego wyjscia sa to jedyne schody prowadzace do niej i od niej

napisalem ze takie schody ja bym ukladal od dolu co jest dosc trudne

boho sie z tego smieje

wiec skoro on nie potrafi nic konkretnego napisac to moze ty cos napiszesz jak je inaczej mozna zrobic

A ja takie schody układałem sam - po raz pierwszy i były to schody zakręcające i wylane raczej paskudnie (po kilka cm nierówności ). Wyszło nieźle .A robiłem tak :

Rozmierzyłem wysokości stopni i podstopnic tak aby wyszły mi jednakowej wysokości i szerokości - na zakręcie skupiłem się na wysokości .

Na bocznych scianach wyrysowałem ich przebieg .Zacząłem układać od góry do dołu ale tylko połowę szerokości ( stopnie i podstopnice razem ) .

Jak mi jedna połówka wyschła to ułożyłem drugą - Mało tego - w trakcie pomiarów okazało się , że mi za wązkie stopnie zrobili i musiałem podstopnice układać skośnie .

 

 

nie chę byś zlośliwy ale nie rozumiem co mają podstopnice do szerokości stopnia względem ich wysokości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...