Napadało śniegu, odśnieżacie dachy??

[Mariuszż]

Witam, tak jak w temacie, odśnieżacie?? Dach od strony wiatru z soboty czyli wschód czysty, za to od strony zachodniej zaspa, zasypane okno dachowe na klatce schodowej, śnieg się zsuwa i grubość regularnej pokrywy oceniam na ok 15cm, ponoć m2 śniegu o takiej grubości wazy 50kg, przejmować się czy nie??

[pierwek]

zależy jakie masz krokwie - ja mam 21cm x 9cm co 90cm i się za bardzo nie przejmuję

[mynia_pynia]

A jakbym miała odśnieżyć dach dwuspadowy o kącie 40 st.???

Chodzić po nim - nie ma mowy, bo moje życie jest cenniejsze.

 

Zresztą co mają powiedzieć osoby które mają drabinki zabezpieczające śnieg na dachu, żeby nie spadł gwałtownie???

[Mariuszż]

Hmm, myślałem raczej o długiej tyczce z czymś w rodzaju grabi na końcu i z ziemi, lub druga opcja tym samym sprzętem tylko od strony kalenicy gdzie mam wyłaz na dach, żadnego łażenia po dachu. Drabinki zatrzymują śnieg to fakt (ja ich nie mam) ale zwykle wtedy gromadzi się w miejscu podparcia dachu na ścianie kolankowej.

[kol.tomek]

U mnie z jednej strony też napadało śniegu. Z dołu widać na jakieś min 60cm. Krokwie mam duże, ale deski trochę stare. Mam możliwość wejścia, ale jak to wszystko jest zmrożone, to boję się bardziej że popęka pod moim ciężarem. Wiadomo, śnieg jest rozłożony równomiernie, a jak wejdę to moja masa stoi tylko na stopach... Ciężko powiedziec co lepiej zrobić...

[pierwek]

Zresztą co mają powiedzieć osoby które mają drabinki zabezpieczające śnieg na dachu, żeby nie spadł gwałtownie???

 

te "drabinki" (płotki śniegowe/przeciwśniegowe) mają chronić rynny, żeby nie spadły razem ze śniegiem.

[mynia_pynia]

Jak masz chęci i możliwości to jabym odśnieżyła dla własnego spokoju.

Pokrywa śniegu na moim dachu ma może z 10 cm. Od południa slońce ją sukcesywnie roztapia a od północy wieje i i ją zdmuchuje na taras - i tam mam zaspę.

[andk]

Odśnieża się sam Groźne bywają zaspy np. w okoliczach komina. Z blachy zjeżdża wszystko samo, wystarczy trochę słońca. Przy pokryciu bardziej szorstkim - dachówka, papa, gont - lepiej zepchnąć. Śnieg już teraz trochę waży a najgorzej jak będzie marznący deszcz - on "konserwuje" taką zaspę lodową skorupą. Równomierna warstwa na w miarę stromych dachach jest niegroźna - no może do 50 cm - ale nigdy z reguły do tego nie dochodzi, śnieg obsuwa się sam.

[piotrek_w]

Grunt to przewymiarowana (czyli uwzględniająca nie tylko rodzaj pokrycia) konstrukcja. Ja mam dach zrobiony kiedyś pod eternit, już jest zdjęty, teraz gont bitumiczny i żadne śniegi mi nie straszne

[broker]

Taka pokrywa śniegowa robi za dodatkową izolację, więc w domu powinno być też nieco cieplej

[CityMatic]

te "drabinki" (płotki śniegowe/przeciwśniegowe) mają chronić rynny, żeby nie spadły razem ze śniegiem.

 

Przynajmniej jak dach się zarwie do środka to rynny będą całe

[Sandacz]

Zresztą co mają powiedzieć osoby które mają drabinki zabezpieczające śnieg na dachu, żeby nie spadł gwałtownie???

 

te "drabinki" (płotki śniegowe/przeciwśniegowe) mają chronić rynny, żeby nie spadły razem ze śniegiem.

 

Dobrze zamontowane rynny, nie potrzebują żadnych płotków śniegowych

[CityMatic]

Dobrze zamontowane rynny, nie potrzebują żadnych płotków śniegowych

Myślę ze to nie tylko przyczyna

 

Można napisać ze jeszcze chodzi o materiał z czego są wykonane, metalowe zawsze będą bardziej wytrzymałe, niestety z pcv są kruche jeśli jest mróz i jeszcze jeśli dojdzie zmarznięty śnieg, ciężar sopli to już niewiele brakuje do ich całkowitego zniszczenia

Natomiast masz w zupełności rację jeśli rynny są prawidłowo zamontowane to taki śnieg(aura pogodowa)jaka jest obecnie nic złego im nie zrobi nawet jeśli nie ma sławetnych płotków drabinek palików czy linek itp.

[Sandacz]

materiał nie ma tu nic do rzeczy, nie ma prawa nic się dziać

[Mirek_Lewandowski]

Mam jakieś tam z pcv czy innego "plastiku' 15 lat...

Bywały gorsze zimy- kiedyś zjechała cała połać- a było ponad 60 cm!. Hurgot i łomot był straszny.

Czułem co się święci- samochód na ulicy zostawiłem,

Rynny całe..

Te płotki to bardziej żeby nie ubiło

[Sandacz]

 

Te płotki to bardziej żeby nie ubiło

dokładnie. Czasami jak montaż byle jaki (i dachówka marnej jakości) potrafią zlecieć razem ze śniegiem (płotki oczywiście) bo rynienki poprawnie zamontowane będą wisieć dalej, choćby z plasticzanu były

[Lookita]

RAno siedzac w domu,czytalem pierwszy posty w tym watku.Juz mialem odpisac ,ale moj syncio mi nie dal,pozniej wyjechalem do miasta.Wsiadajac do auta,zadzwonil tel. wiec odebralem,bedac 30 m od podjazdu sprzed mego garazu.Tesc dzielnie od 7 rano nasze hektarki odsniezal...Ja sobie przez tel. tesciu przede mna cos gada,az tu,nagle,z 1/3 pow. dachu ,sniezysko zsunelo sie z mego skosnego daszku,no widok malej lawinki.Dobrze,ze nie stalem pod garzem,bo chyba by mi czapke zwialo ))))))))

Wracajac do sedna.Nie odsniezam,samo sie zsuwa,spada,a ze nie stoje zima pod garazem i nie mam zwyczaju trzymac aut przed domem,totez nic mi raczej nie grozi....Rynny mam mocno i same rynny solidne,nic od 2 lat sie nie stalo,wiec spoko.Ale...widzialem slabe daszki,domki,padly pod ciezarem sniegu.....

[helixwroclaw2005]

Lookita te płotki na dachu to polisa na nasze życie O samochodach i innych "takich tam" nie wspomnę.

[Lookita]

O polisach na zycie,to mi nie przypominaj.Mam 2 obowiazkowe....

[JACUŚ1719504074]

Plot sniegowei sa poto, zeby zwaly sniegu, nie spadly przypakiem komus na glowe