Służebnosć ? Czy warto? Podatek itp.

[darek2009]

Mam pytanie. Chcę kupić działkę budowlaną. Jednak droga do działki jest prywatną własnością rolnika. Biuro nieruchomości mówi, że nie ma z tym problemu , bo ustanawia się służebność i po kłopocie. Ktoś powiedział mi jednak, że od służebności płaci się podatek 4% rocznie wartości działki przez 10lat. Czy to prawda? Czy można to jakoś ominać? Np. wynająć od chłopa drogę za symboliczną 1 zł? Albo w ogóle się tym nie przejmować i zostawić jak jest bo tam już domy stoją a rolnik nie robi do tej pory żadnych problemów.

Doradźcie proszę.

[darek2009]

Czy naprawdę nikt z was nic o tym nie wie?

[TO i OWO]

Porozmawiaj z właścicielem drogi i z sąsiadami .Nic w ciemno ,Pośrednik chce tylko sprzedać.Ty będziesz tam mieszkał.

[Zagoniona]

Na temat kasy niestety nie wiem. My nie płacimy. Ale sprawdż jak radza dobrzy Forumowicze wszystko dokładnie, porozmawiaj z sasiadami.

Służebność to nic dobrego, problem kto ma odsnieżać, a jak zechcesz utwardzic by nie jeździc po blocie to moze sie właściciel nie zgodzić.

Moze narzekac ze mozesz jeździc Ty ale nie twoi goście. Postawic brame i będa drałowac poieszo, przez cała długość drogi itp. Wszystko zależy od ludzi, a Ci sa rózni. Zapewniam....

[Jaś Małgosia]

*****Nie wiem czy od służebności odprowadza się podatek ale ten "chłop" może za nią krzyknąć tysiąc lub więcej złotych rocznie. Symboliczna złotówka może być tylko argumentem pośrednika aby dostać prowizję od sprzedaży. Dlatego koniecznie porozmawiaj z właścicielem gruntu a nie z pośrednikiem.

*****Nie kupuj działki nie mając uregulowanej kwestii drogi bo gość może i jest ugodowy ale co będzie jak mu się zejdzie i spadkobiercy nie będą tak ugodowi??? Albo ów rolnik dogada się z 10 osobami a wasze charaktery się nie zgodzą i popadniecie w konflikt. Najlepiej spróbuj go namówić na wykup udziałów w drodze. To jest najbezpieczniejszy sposób zapewnienia dojazdu do działki.

[sSiwy12]

Kupuj tylko z dokonaną służebnością.

Zapis o służebności powinien dotyczyć działki – nie jest „imienny”.

[bombel79]

darku, wiem ze oszczednosc to w 99% pozytywna cecha, ale akurat oszczedzanie na drodze dojazdowej do swojego domu to chyba najglupsza rzecz jaka mozna zrobic w czasie budowy... bo teraz jest cacy a za 5 lat moze "rolnik" zejsc a jego syn bedzie potrzebowal akurat 50 tys zloty na slub corki... nie mowiac juz o tlumaczeniu dostarczycielom mediow ze z tym facetem jestescie dogadani i spokojnie moga ciagnac wode czy prad

 

wg mnie najlepiej jakbys kupil ta droge, bo czasami sama sluzebnosc nie zalatwia sprawy (nie mowie o kwestiach formalnych)