pożar komina, szkilsta sadza...co dalej..proszę o pomoc

[qadrat]

tak palę węglem i drzewem, ale instalator twierdzi że nie ma problemu i przy tych rurach można tym palić...gwarancję na wykonanie mam ustną od instlatora, a te rury to system kominowy firmy furmet Jasło i to chyba oni dają gwarancję. Gdzie mogę znaleźć coś o tym ekonomicznym paleniu Last Rico ??

[qadrat]

już znalazłem posty Pana Last Rico , ale ja mam piec Zebiec 16 KWK , i to jest chyba piec dolnego spalania.. ?

[lakk]

To jest piec górnego spalania, podobnie jak mój "Ogniwo" S6WC 17 kW (bez wentylatora).

[Mały Mariusz]

już znalazłem posty Pana Last Rico , ale ja mam piec Zebiec 16 KWK , i to jest chyba piec dolnego spalania.. ?

 

dokładnie to kocioł Górno Spalający , polecam lekture o ekonomicznym spalaniu - przeczytasz , przemyślisz i zaczniesz spalać czysto a $ zostaną w kieszeni zamiast wylatywać kominem

 

Tak dociekam w kwestii rur bo zastanawiam się dlaczego kominiarz odradzał mi montaż wkładu .

[Wojtek_796]

Witam!

 

Można też zastanowić się nad budową ceramicznego komina ogniotrwałego. Mam na myśli komin, w którym sadza może się palić dowolną ilość razy bez najmniejszego uszczerbku dla jego funcjonalności i stopnia bezpieczeństwa.

Komin odporny na wysoką temperaturę (do 1500st), wstrząsy cieplne, kwaśny kondensat, samouszczelniający się nawet w przypadku pęknięcia.

 

Na razie według wstępnego rachunku widzę, że koszt takiego komina nie przekroczyłby ok. 300-400 zł/mb, przy kwadratowym przekroju kanału 165x165.

 

Takie kominy buduje się, a jakże - w instalacjach przemysłowych.

Dlaczego tego nie zaaplikować w budynku mieszkalnym?

 

Od razu zastrzegam, że nie chodzi o zastąpienie w tradycyjnym kominie czerwonej cegły cegłą szamotową. Szamot do kominów nadaje się średnio - szamot w sensie cegły, jaką można kupić w marketach budowlanych.

 

Pozdrawiam

[qadrat]

..muszę coś zrobić, wstawanie do pieca co 2,5 godziny w nocy na dłuższą mete mnie wykończy...spróbuję tą metodą Pana Last Rico , tylko mam trochę problem bo więcej palę dzrewem niż węglem, ale zobaczymy.Dziś próba..

Mały Mariusz mi wręcz zabronili po pożarze palić dopóki nie włożę wkładu...według mnie to mój kominiarz ma działkę od gościa co wkłady instaluje ..a twój od tego co zajmuję się ceramiką

[qadrat]

jeśli jest tu jakiś fachowiec to proszę mi powiedzieć czy mam dobre ustawienia pieca.. Mam taką czarną skrzyneczkę która opuszcza mi uchylne drzwiczki to chyba miarkownik ciągu...temperatura na nium ustwiona to 70 stopni, zamyka sie jak na piecu temperatura przekroczy 60 stopni. na ścianie mam sterownik który uruchamia pompy, jest on ustwiony na jakieś 45 - 50 stopni. Jak rozpalam to otwieram wylot z pieca do komina na full , jak sie troszke rozpali to zamykam na połowę. Po instalacji tego wkładu przy przmkniętym do połowy wylocie z pieca cug jest bardzo duży , aż huczy..jak się rozpali dorzucam 3 polana drzewa i diwe łopatki węgla....mimo wszystko 2 - 2,5 godziny i na piecu 40 stopni....i zimmnnooo w domu. Co tu zrobić żeby dłużej sie paliło ??

[Forest-Natura]

Witam.

Mirek - cierpisz na popularną wśród Forumowiczów przypadłość, którą ja nazywam "Tak jest dobrze, bo ja mam tak u siebie w domu i nic złego się nie dzieje..." (potraktuj to jako żarcik z mojej strony ).

Owszem, u Ciebie może było OK. I będzie OK u stu innych inwestorów. Ale u sto pierwszego, który będzie miał taki sam "dobry komin" dojdzie jednak do zaczadzenia i do ofiar śmiertelnych, ze zwykłej głupoty i ignorowania zdrowego rozsądku.

Świadczy o tym chociażby już pierwszy post po Twojej wypowiedzi...

Po to są m.in. przepisy budowlane by ludzi o małej wyobraźni chronić przed własną głupotą i brakiem odpowiedzialności, albo...przed "fahofcami" budowlanymi wszelkiej maści...

Pozdrawiam.

[Mirek_Lewandowski]

Forest- toć piszę- nikomu, Boże broń, nie polecam metody czyszczenia komina przez wypalanie sadzy

Dużo pewno zależy od jakości cegły, zaprawy i murarza, który komin postawił.Jak widać, porządny komin wytrzyma pożer sadzy- a który jest porządny?

Nie radził bym eksperymentować. I na ogół też komin czyszczę przed sezonem grzewczym.

A i jeszcze- sadza a sadza. Jeśli piec pracuje na pełnym "cugu" ilość tejże w kominie niewielka-a blisko czopucha to ona się wypala na bieżąco. Jeśli dusimy piec (wiadomo, oszczędności) i komin zawalony od dołu do góry- no to po zapaleniu tych pokładów może być niefajnie.

[qadrat]

dziękuje Wam bardzo, spróbowałem sposobu Last Rico i jestem w szoku....piec czysciutki , dymek z komina ledwo widoczny a jak zasypie węglem i podpalę od góry to 4,5 - 5 godzin nie schodzę do kotłowni...wczesniej latałem co 2,5 godziny...nie przypuszczałem że wystarczyło zmienić sposób palenia aby tyle się zmieniło ...jeszcze raz bardzo dziękuje

[rwxw]

dziękuje Wam bardzo, spróbowałem sposobu Last Rico i jestem w szoku....piec czysciutki , dymek z komina ledwo widoczny

Dla leniwych, coby się łatwo szukało:

http://forum.muratordom.pl/ekonomiczne-spalanie-wegla-kamiennego,t118247.htm

Warto tą wiedzę wszędzie propagować, bo jak widać po wielu kominach mało kto o niej wie....

[Darecki84]

Witam znalazłem ten temat i prosił bym o poradę od kilku dni pojawiła mi się właśnie żółta smierdząca plama na kominie po przeczytaniu tego tematu wynika że miałem pożar moje pytanie dotyczy jak poznać rozpoznać że się takie coś dzieje ? co mogłem źle zrobić jak się teraz tego pozbyć komin mam z cegły a piec na eko groszek ze sławkowa z góry dziękuje za pomoc

[M K]

To nie pożar a kondensat przedostaje się przez ścianki komina. Potrzebny będzie do komina, wkład stalowy z blachy nierdzewnej - kwasoodpornej gat 1.4404

gr ścianki 0,8 - 1,0 mm. Ponadto musisz mienić sposób i technikę palenia w piecu, tutaj jest o tym:

http://forum.muratordom.pl/ekonomiczne-spalanie-wegla-kamiennego,t118247.htm

Tam gdzie jest ta plama, tynk trzeba zbić, uzupełnić fugi i całość zatynkować tynkiem z dodatkiem szkła wodnego.