Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 848
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ogródku, gratulacje z okazji pomalowania kuchni :) Jeśli chodzi o okno, to ja osobiście jestem zwolenniczką dużych jasnych powierzchni, więc dałabym białą roletę, pod warunkiem, że w ogóle jej potrzebujesz.

A może po prostu dwa białe wieńce z wikliny?

 

Jeszcze dwa słowa na temat białej kuchni. Ja też mam białą kuchnię i uważam, że jest doskonała do utrzymania w czystości. Widać wszystko na bieżąco, wystarczy jeden ruch ściereczką i znowu wszystko jest czyste. Nic się nie zapuszcza, brud nie wżera się w strukturę. A mam trójkę do ewentualnego ciapania. Muszę przyznać, że nie ciapią w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luizo, co masz na myśli pisząc "wieńce z wikliny"? wrzuć może jakiś obrazek, bo nie bardzo wiem jak to widzisz.

białe meble - potwierdzam słowa Luizy - łatwiej utrzymać w czystości, miałam i takie, i ciemne drewno.

 

co do koloru ścian w kuchni - asekuracyjnie pomalowałam je tak jak resztę domu, bo lubię bardzo śmietankowość koloru manchester tan, ale reszta familii mnie skrytykowała, że za mdło, że stary kolor (ciemne "babie lato") był lepszy. może i racja, nie wiem, jak się pobrudzi to przemaluje na jakiś grafit albo brąz, ale ta farba się tak świetnie zmywa, że to brudzenie potrwa parę lat.

ogólnie na razie kończę wymyślanie, bo pieniądze idą teraz na inne cele i dom będzie leżał odłogiem:) zajmę się teraz cudzymi dziennikami budowy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

classic, a ja się czasami wkurzam, że mam za jasna nieprzytulną podłogę :) kobietom nie dogodzisz.

 

*lw*, chodzi o to, żeby taki wianek powiesić w oknie? cos mogłabym powiesić, tym bardziej, że mam w tym roku dużą wigilię u siebie....ale najbardziej mnie cieszą twoje słowa, że kuchnia jest kompletna, bo strasznego lenia złapałam.....nic nie robię tylko siedzę i planuje, co też będę wiosna zmieniać w ogrodzie.

 

Gosiek - jak długo planujesz nie zmieniać kuchni? jeśli ma to być "do śmierci", jak u mnie, to polecam białą - nie nudzi się i omijają ja bokiem wszelkie mody na kolory i odcienie drewna (Ikea produkuje np. stat od chyba już 30 lat). utrzymanie w czystości nie jest problemem - miałam 17 lat ciemne drewno i to była tragedia, teraz (5lat) mam białą, wszyscy brudzą, bo wszyscy lubią gotować, ale brud od razu widać i od razu się ściera, a nie jak wyschnie i nabierze "patyny".

do białej kuchni możesz ściany pomalować jak tylko chcesz, możesz ją dodatkami zmienić na nowoczesną, na romantyczną, na wiejską - co tylko chcesz. lata mijają i człowiekowi chce się zmian, biała kuchnia jest dobrą bazą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nudzi się i omijają ja bokiem wszelkie mody na kolory i odcienie drewna (Ikea produkuje np. stat od chyba już 30 lat). utrzymanie w czystości nie jest problemem - miałam 17 lat ciemne drewno i to była tragedia, teraz (5lat) mam białą, wszyscy brudzą, bo wszyscy lubią gotować, ale brud od razu widać i od razu się ściera, a nie jak wyschnie i nabierze "patyny".

do białej kuchni możesz ściany pomalować jak tylko chcesz, możesz ją dodatkami zmienić na nowoczesną, na romantyczną, na wiejską - co tylko chcesz. lata mijają i człowiekowi chce się zmian, biała kuchnia jest dobrą bazą.

 

Amen! Nic dodać, nic ująć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

classic, a ja się czasami wkurzam, że mam za jasna nieprzytulną podłogę :) kobietom nie dogodzisz.

 

*lw*, chodzi o to, żeby taki wianek powiesić w oknie? cos mogłabym powiesić, tym bardziej, że mam w tym roku dużą wigilię u siebie....ale najbardziej mnie cieszą twoje słowa, że kuchnia jest kompletna, bo strasznego lenia złapałam.....nic nie robię tylko siedzę i planuje, co też będę wiosna zmieniać w ogrodzie.

 

Gosiek - jak długo planujesz nie zmieniać kuchni? jeśli ma to być "do śmierci", jak u mnie, to polecam białą - nie nudzi się i omijają ja bokiem wszelkie mody na kolory i odcienie drewna (Ikea produkuje np. stat od chyba już 30 lat). utrzymanie w czystości nie jest problemem - miałam 17 lat ciemne drewno i to była tragedia, teraz (5lat) mam białą, wszyscy brudzą, bo wszyscy lubią gotować, ale brud od razu widać i od razu się ściera, a nie jak wyschnie i nabierze "patyny".

do białej kuchni możesz ściany pomalować jak tylko chcesz, możesz ją dodatkami zmienić na nowoczesną, na romantyczną, na wiejską - co tylko chcesz. lata mijają i człowiekowi chce się zmian, biała kuchnia jest dobrą bazą.

Też tak uważam,w bloku od 13-tu lat mam białą kuchnię i w domku też taki kolor planuje:yes:Jest ponadczasowa ,co by człowiek nie zmienił w wystroju to wszystko pasuje i kolor się nie nudzi.Jest jasno a brudzi się jednakowo,jedyne co zmienię to fakturę frontów muszą być gładkie bez żadnych wgłębień i będzie super:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 3 weeks później...

dziękuję wam bardzo za życzenia - tak późno, ponieważ odzwyczajałam się od internetu.....stwierdziłam jednak, że nie jest to jeszcze nałóg, więc mogę spokojnie wrócić:)

 

Luizo, poduszki przyszły jeszcze przed świętami i jestem z nich zadowolona. wprawdzie kolor zlewa się z kanapami, ale mają piękną fakturę, są wielkie i solidne, bardzo dobrze służą jako podparcia pod plecy dla niższych osób.

 

z oknem w kuchni nic nie zrobiłam, w ogóle zapadłam w wnętrzarski sen zimowy i nic mi sie chce,

jedynie o ogródku zaczęłam mysleć, mam miejsce na nowe róże, już je wybrałam: Mary Rose (3 szt), Tuscany (2 szt), Laguna (pnąca pięęękna nowa) i Viktor Verdier (2 szt)

 

zimowe zdjęcie: moja jodła koreańska na tarasie widoczna z okna pokoju - śnieg zasypał lampki, urosła od zeszłego roku chyba o pół metra:

 

http://i3.fmix.pl/fmi1380/cda64d180010655252d96eab/zdjecie.jpg

 

i zobaczcie, jak śmieszne posłuszna jest moja Dosia: ma zakaz wylegiwania się na dywanie, a bardzo by chciała:

 

http://i1.fmix.pl/fmi1663/1587a1fd002a37c852d96ed0/zdjecie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz będzie długi post. coraz częściej dostaję na priv pytania o instrukcję wykonania takiego łóżka, jakie mamy w sypialni. kiedyś opisałam to w jakimś wątku o łóżkach, ale link teraz nie działą - chyba moderator scalał tematy i gdzieś to się zagubiło. napiszę więc tutaj i tu będę odsyłała pytających.

 

co było gotowe: dwa materace, dwa podkłady amortyzowane pod materace (nasze kupiliśmy w sklepie z używanymi meblami holenderskimi, jakieś super wypasione, ale jak ktoś ma dobre materace to i zwykłe klepki wystarczą)

 

kupiliśmy:

- płytę osb

- 1 opakowanie desek sosnowych (podłogowych, bo były najtańsze)

- tkaninę obiciową - nie pamiętam ilości, to była podróbka alcantary z allegro

- zszywacz tapicerski i zszywki (pożyczyliśmy)

- gąbkę tapicerską 10 cm - 1 arkusz (internet - sklep z art. tapicerskimi)

- gąbkę tapicerską 2 cm - chyba 2 m bieżące (sklep internetowy z art.tapicerskimi)

- dratwa (sznurek) - sklep j.w.

- klej do gąbki - sklep j.w.

- fizelina, ale niekoniecznie

- wkręty do drewna, jakieś konfirmaty do skręcenia narożników, co kto uważa, łączenie konstrukcji zależy od waszej fantazjii. my jesteśmy ciężcy, więc konstrukcja jest bardzo solidna.

 

wymiary - długość i szerokość zależy od materacy, nasze łóżko ma 2 m na 1,8 m (wymiary wewnętrzne skrzyni)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wysokość zagłówka - dowolnie, ja skopiowałam wymiary jakiegoś łóżka z sieci, bo zależało mi na dobrych proporcjach. rada: dużo lepiej wygląda zagłówek, jeżeli chociaż po 3-5 cm z każdej strony jest szerszy od ramy łóżka. zresztą sprawdźcie sami w sieci - są różne zdjęcia i to ma znaczenie.

 

teraz może już nie będę tyle pisała, tylko wrzucę zdjęcia - proszę pytać tu w wątku, jeżeli coś nie jest jasne.

 

boki łóżka są oklejone tą cienką gąbką, dopiero na nią nabita jest tkanina - łóżko jest dzięki temu "miękkie" w odbiorze:

 

http://i2.fmix.pl/fmi2527/d795d5f8001978354e9f262a/zdjecie.jpg

 

przymierzamy podkłady przed obiciem ramy. rama jest z osb, zagłówek również, z desek jest wewnętrzne wzmocnienie utrzymujce podkłądy:

 

http://i1.fmix.pl/fmi606/4075738f0022943d4e9f2579/zdjecie.jpg

 

niestety nie mam zdjęć pokazujących tapicerowanie - nie myślałam, że będą potrzebne:) tutaj tył zagłówka: widać, jak mocuje się guziki. Każdy oddzielnie, dziurka na sznurek jest wywiercona również w płycie OSB, jeszcze przed oklejeniem jej grubą gąbką. używaliśmu długiej (20 cm) igły zrobionej z drutu. guziki zrobił nam pan z ogłoszenia z netu - wysłąłam mu kawałeczek tkaniny i zrobił z niej guziki. ten brzydki tył można potem zamaskować fizeliną.

 

http://i2.fmix.pl/fmi1932/f34b473f000eac7d4ea3e227/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi1679/e967a7dd0012a34a4ea3e0fb/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi1463/869235c3000070a14ea3dff5/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi2776/944ded86002782e44ea3df25/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi256/6be5b5f1002aecd94ea3de82/zdjecie.jpg

 

łóżko służy nam trzeci rok i prędzej dom się zawali, niż ono choćby drgnie....ale składać je trzeba w sypialni, bo chyba nikt go nie udźwignie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze odnośnie naciągania tkaniny: zaczynamy naciągnie od środkowych guzików, i stopniowo zbiżamy się do krawędzi, dookoła środka

 

i gotowe:)

http://i1.fmix.pl/fmi172/6dc39b6e001f95474ed913a3/zdjecie.jpg

Edytowane przez Zielony ogród
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...