odpowietrzenie kanalizy

[Kris2222]

dwóch sraczy i jednego fugomyja

w takim razie oleje to

[osiris]

Mam oto taki problem.

Mój domek został niedawno podłączony do kanalizy.

Nie mam wywiewki na dach ani napowietrzacza.

Wziąłem się na sposób (choć to lekko uciążliwe) i podczas spuszczania wody ze spłuczki na chwile włączam wodę w wannie aby uzupełniła syfon.

Generalnie to działa i mam miły zapach w łazience.

Jednak bardzo rzadko (raz na miesiąc lub trochę częściej) mam taka sytuacje, że jednak trochę zaśmierdzi, ale po paru godzinach jakoś przewentyluję pomieszczenie i przykry zapach znika.

Cały czas dociekam dlaczego czasami ten smród się pojawia.

Może to chwila nieuwagi lub któryś z domowników nie wpuści wody do wanny i stąd ten nagły smród z wyssanego syfonu?

[19501719500414]

trzeba zrobić odpowietrzenie

[osiris]

trzeba zrobić odpowietrzenie

 

Tyle to i ja wiem.

Skorzystam jednak z tego, że jestem otoczony specjalistami i zapytam jak to zrobić jeśli nie chce kuć stropu powyżej oraz dachu?

[19501719500414]

my nie wiemy jakie masz rozwiązania,

musisz tak kombinować żeby wyprowadzić rurę fi 110 nad dach lub do szachtu wentylacyjnego,

myśl i kombinuj

[wick]

dwóch sraczy i jednego fugomyja

w takim razie oleje to

olej to,poziom to nie pion

a rureczka 32,niewiele da

[RadekO]

czy do odpowietrzenia kanalizy można wykorzystać kanały wentylacyjne? Mam wybudowane kanały wentylacyjne, ale zamontowane reku, więc kanały wolne. Mam jeden pion kanalizy wyprowadzony na razie na nieużytkowy stryszek. Jest zlokalizowany przy kominie z wolnymi kanałami. Chciałabym uniknąć kolejnej dziury w dachu. MOżna tak??? I jak to powinno się wykonać. Wprowadzić tylko rurę do kanału wentylacyjnego, czy tam też jeszcze włożyć jakąś rurę i wyprowadzić ją ponad komin i jakoś zakończyć?

[osiris]

Wprowadzić tylko rurę do kanału wentylacyjnego, czy tam też jeszcze włożyć jakąś rurę i wyprowadzić ją ponad komin i jakoś zakończyć?

 

Moim zdaniem trzeba przepchnąć rurę na dach.

Wentylacja bodajże wysysa powietrze z pomieszczenia a wywiewka kanalizacyjna ma za zadanie kompensowania podciśnienia w kanalizie i zasysa powietrze z zewnątrz. czyli dokładnie odwrotnie.

[remx]

Pytanie podstawowe - po co się stosuje wentylację pionów kanalizacyjnych ?? Do czego to jest potrzebne ??

- ano między innymi i do tego żeby podczas przepływu ścieków całą średnicą rury nie występowało zjawisko powstawania podciśnienia ponad pędzącym słupem ścieków w rurze - jeżeli taki pion jest wentylowany ciśnienie ponad taką lecącą pionem bombą jest równe temu co po pod nią - jeżeli pion nie jest wentylowany od góry , a napowietrzacz się zatnie w pozycji zamknietej lub go wogóle nie ma - to wówczas taka pędząca pionem bomba powoduje powstawanie podciśnienia ponad nią w rurze i wówczas aby ciśnienia się zrównoważyły następuje wysysanie wody z syfonów i innych zamontowanych urządzeń jak zlewy , ubikacje , kratki ściekowe itepe na odcinku pionu ponad ta pędzącą w dół bombą ścieków .

Woda zostanie z takich syfonów wyssana i zaczyna ze wszystkich takich pustych syfonów śmierdzieć w całej chałupie kanalizacją ...

 

Jeżeli są dwa piony - należy zastosować dwie wywiewki ponad dachem do każdego z tych pionów osobno .

 

Tyle w gównianym temacie

 

Jest jeszcze jedna przyczyna, nawet ważniejsza.

Trochę podawkuję napięcie

 

No dobra, chodzi o szambiarkę, wyssałaby wszystkie syfony

[prodental]

Wszelkiej maści napowietrzaczy nie polecam, mam taki w łazience od 1999r. nie zdaje egazaminu, sa okresy że śmierdzi niemiłośiernie, zasysa wodę z syfonów. Już trzy razy wymieniałem napowietrzacz, trochę dział dobrze póxniej lipa. Planuję remont łazienki i wykonanie wentylacji ponad dach.

[pablitoo]

Pytanie podstawowe - po co się stosuje wentylację pionów kanalizacyjnych ?? Do czego to jest potrzebne ??

- ano między innymi i do tego żeby podczas przepływu ścieków całą średnicą rury nie występowało zjawisko powstawania podciśnienia ponad pędzącym słupem ścieków w rurze - jeżeli taki pion jest wentylowany ciśnienie ponad taką lecącą pionem bombą jest równe temu co po pod nią - jeżeli pion nie jest wentylowany od góry , a napowietrzacz się zatnie w pozycji zamknietej lub go wogóle nie ma - to wówczas taka pędząca pionem bomba powoduje powstawanie podciśnienia ponad nią w rurze i wówczas aby ciśnienia się zrównoważyły następuje wysysanie wody z syfonów i innych zamontowanych urządzeń jak zlewy , ubikacje , kratki ściekowe itepe na odcinku pionu ponad ta pędzącą w dół bombą ścieków .

Woda zostanie z takich syfonów wyssana i zaczyna ze wszystkich takich pustych syfonów śmierdzieć w całej chałupie kanalizacją ...

 

Jeżeli są dwa piony - należy zastosować dwie wywiewki ponad dachem do każdego z tych pionów osobno .

 

Tyle w gównianym temacie

 

Jest jeszcze jedna przyczyna, nawet ważniejsza.

Trochę podawkuję napięcie

 

No dobra, chodzi o szambiarkę, wyssałaby wszystkie syfony

 

 

A wentylacja zbiornika to co ??

Każdy zbiornik powinien mieć kominek wentylacyjny / jego wymiary i wysokość określają przepisy / przez który jest do wnętrza dostarczane powietrze - np wówczas gdy wybierana jest zawartość przez szambiarę ... Zresztą napowietrzanie zbiornika jest niezbędne dla utrzymania prawidłowej cyrkulacji powietrza w pionach kanalizacyjnych - powietrze winno być zasysane przez ten kominek wentylacyjny przy zbiorniku i usuwane przez wywiewkę ponad połacią dachu ...

 

Podczas wybierania zawartości nie ma prawa wysysać wody z syfonów ...

[wojtas122]

Jako, że lokal mam w ,,przyziemiu” notorycznie bulgocze mi w zlewie, tzn. woda słabo schodzi, potrafi wybić; jak to zaczyna się dziać to zawsze kret pompka i jakoś woda schodzi

 

to jest problem zarośniętej rury a nie napowietrzania. BTW Kret potrafi zapchać rurę na amen takim białym syfem wyglądającym jak twarda kreda.

To czym to wyczyścić?? Moje rury są git, bo tam tylko ręce się myje, ewentualnie kubki. Sasiedzi ,,walą" w rury wszystko bo są wyżej i im zawsze gdzieś zejdzie. Kanaliza była czyszczona przez firmę, ale to był zabieg skuteczny na 2 miesiące. Przebudowa nie wchodzi w grę, sąsiedzi nie zgodzą się na przebudowe. Są jakieś skuteczne środki do wlania w rury???, bo nie ukrywam,że kretów to ja tam mam sporo

[Mirek_Lewandowski]

czy do odpowietrzenia kanalizy można wykorzystać kanały wentylacyjne? Mam wybudowane kanały wentylacyjne, ale zamontowane reku, więc kanały wolne. Mam jeden pion kanalizy wyprowadzony na razie na nieużytkowy stryszek. Jest zlokalizowany przy kominie z wolnymi kanałami. Chciałabym uniknąć kolejnej dziury w dachu. MOżna tak??? I jak to powinno się wykonać. Wprowadzić tylko rurę do kanału wentylacyjnego, czy tam też jeszcze włożyć jakąś rurę i wyprowadzić ją ponad komin i jakoś zakończyć?

 

A czemu nie?

Tak mam. Rura wyprowadzona nad dach przez nieczynny przewód wentylacyjny. Zakończona gustownym daszkiem.

Aha.. u góry dookoła zapiankowałem, bo luz był i jak wiało, to stukało

[pierwek]

To czym to wyczyścić?? Moje rury są git, bo tam tylko ręce się myje, ewentualnie kubki. Sasiedzi ,,walą" w rury wszystko bo są wyżej i im zawsze gdzieś zejdzie. Kanaliza była czyszczona przez firmę, ale to był zabieg skuteczny na 2 miesiące. Przebudowa nie wchodzi w grę, sąsiedzi nie zgodzą się na przebudowe. Są jakieś skuteczne środki do wlania w rury???, bo nie ukrywam,że kretów to ja tam mam sporo

 

Znajomy ma identyczny problem co Ty. Kamienica przedwojenna, piony żeliwne i te piony zarosły i teraz co parę miesięcy ma problem bo całkowicie się zapycha. WUKO daje efekt na dłużej jak wsadzą te swoje elektryczne spirale o sporym fi.

[RadekO]

czy do odpowietrzenia kanalizy można wykorzystać kanały wentylacyjne? Mam wybudowane kanały wentylacyjne, ale zamontowane reku, więc kanały wolne. Mam jeden pion kanalizy wyprowadzony na razie na nieużytkowy stryszek. Jest zlokalizowany przy kominie z wolnymi kanałami. Chciałabym uniknąć kolejnej dziury w dachu. MOżna tak??? I jak to powinno się wykonać. Wprowadzić tylko rurę do kanału wentylacyjnego, czy tam też jeszcze włożyć jakąś rurę i wyprowadzić ją ponad komin i jakoś zakończyć?

 

A czemu nie?

Tak mam. Rura wyprowadzona nad dach przez nieczynny przewód wentylacyjny. Zakończona gustownym daszkiem.

Aha.. u góry dookoła zapiankowałem, bo luz był i jak wiało, to stukało

Dziękuję

[sewerynslowi]

dziękuję za odpowiedzi

[wojtas122]

To czym to wyczyścić?? Moje rury są git, bo tam tylko ręce się myje, ewentualnie kubki. Sasiedzi ,,walą" w rury wszystko bo są wyżej i im zawsze gdzieś zejdzie. Kanaliza była czyszczona przez firmę, ale to był zabieg skuteczny na 2 miesiące. Przebudowa nie wchodzi w grę, sąsiedzi nie zgodzą się na przebudowe. Są jakieś skuteczne środki do wlania w rury???, bo nie ukrywam,że kretów to ja tam mam sporo

 

Znajomy ma identyczny problem co Ty. Kamienica przedwojenna, piony żeliwne i te piony zarosły i teraz co parę miesięcy ma problem bo całkowicie się zapycha. WUKO daje efekt na dłużej jak wsadzą te swoje elektryczne spirale o sporym fi.

To mnie pocieszyłeś . U mnie WUKO działa średnio co 6 miesięcy,a ja co tydzień kreta sypie . No nic trzeba z tym żyć. Jak by ktoś miał pomysł jak to ,,rozwiązać" to czekam na odpowiedz pozdrowionka

[pierwek]

z tym kretem to mam swoją teorię na jego temat... uważam że to przez niego robi się taki osad jakby kredy w rurach. I ten osad potrafi całkowicie zapchać rurę. Miałem coś takiego u siebie. Była sobie nowa rura ale niestety poziomo szła. podłączona do zlewozmywaka - więc szło tam dużo tłuszczy, dlatego systematycznie sypałem do odpływu kreta i zalewałem wrzątkiem. No i ta rura zarosła takim twardym białym osadem po 3 latach. Nie jestem mocny z chemii ale ten kret w połączeniu z tłuszczem wytrąca chyba jeszcze gorsze świństwo.

[wojtas122]

Kiedyś hydraulik mówił,że dobry jest ocet z wodą, ale nie testowałem. Tak sobie myśle, że może sławetna coca-cola podoła temu wyzwaniu??

[pawlok]

No i ta rura zarosła takim twardym białym osadem po 3 latach. Nie jestem mocny z chemii ale ten kret w połączeniu z tłuszczem wytrąca chyba jeszcze gorsze świństwo.

 

Miałem podobnie - nawet trudno było to po rozebrani rur z rury usunąć - młotek przecinak i poszło.

W takim razie pytanie jak nie Kret to czym się wspomóc w drożności kanalizy ?

 

Pawlok