Czy odśnieżać dach i czy w ogóle jest taka potrzeba?

[osiris]

Mój dach jest zaprojektowany na obciążenie śniegiem w II strefie opadów.

Dopuszczalne obciążenie to 70 kG/m kw. (tak wpisano w projekcie)

Jak przeliczyć kG (kilogram-siła) na kg na metr kwadratowy?

Ile to jest?

[wick]

W Twoim przypadku wyjście jest tylko jedno - ...

[osiris]

W Twoim przypadku wyjście jest tylko jedno - ...

 

Negocjować z ruskimi aby zabrali od nas wyż z Syberii?

[m.k.k]

Dopuszczalne obciążenie to 70 kG/m kw. (tak wpisano w projekcie)

Jak przeliczyć kG (kilogram-siła) na kg na metr kwadratowy?

Ile to jest?

Intuicyjnie.

1 kG (kilogram siła) to siła odpowiadająca ciężarowi 1 kg (masa) w warunkach przyspieszenia ziemskiego (9,8 m/s^2). A metr kwadratowy w obu przypadkach jest taki sam.

Oczywiście jednostka kg/m2 jest formalnie błędna, ale wiele osób woli tak o tym myśleć.

[wick]

Przecież projektując domek bierze się pod uwagę typowe obciążenia śniegiem, więc nie ma chyba potrzeby ryzykować życiem i zdrowiem żeby odśnieżać dach który jest na to obciążenie zaprojektowany. Czyż nie?

[osiris]

Wszystko fajnie, tyle że obawiam się że owe 800 kg na metr kwadratowy wzięto sobie z sufitu, no chyba że dziennikarz pomylił ciężar śniegu 30 cm z ciężarem śniegu który ma metr wysokości czyli przyjął ciężar metra sześciennego śniegu co też mija się z prawdą bo w rzeczywistości jest to 249,7 kg/m3.

Uważam że do 30 cm śniegu dla stropodachu to jest całkiem dopuszczalne obciążenie.

Coś nie coś na ten temat można poczytać tutaj:

http://www.przeglad-techniczny.pl/arch/2006/04/ciezar_sniegu.htm

 

W artykule z linka pisze:

Jeżeli więc mamy pokrywę śniegu o grubości np. 35 cm, to na każdym metrze kwadratowym leży ok. 87 kg.

Jak to się stało że media podały iż 30 cm śnieg waży 800 kg?

Ale to nie nowina bo media słyną z tego żeby dla poczytności pisać przerażające wieści.

Chciałem podkreślić (co wynika z treści tego artykułu) że te 87 kg/m kw. to jest średnia ze śniegu suchego, mokrego i lodu.

Masa śniegu to 249,7 kg/m3. a więc każdy centymetr śniegu na metrze kwadratowym waży 2,5 kg. Teraz wystarczy pomnożyć przez warstwę śniegu zalegającego dach i mamy obciążenie rzeczywiste na metr kwadratowy.

Byłem na dachu ostatnio i było tam średnio 20 cm śniegu czyli na moim dachu miałem 50kg/metr kw.

 

policz: dzisiaj 1 m kw sniegu na dachu to średnio ok. 200 kg. Podawali dzisiaj w radiu.

 

Ile w tak małej informacji dezinformacji to brak słów.

Ostatnio media podały, że Gołota jest w więzieniu, ale potem okazało się, że u kolegi który tam siedzi, potem pisano żę Wiśniewski nie żyje gdzie w dalszej części okazało się że ze swoją żoną Mandaryną.

Słuchajcie mediów a daleko dojdziecie.

[Elmeros]

Sam ostatnio zastanawiałem sie nad jakąs formą odśnieżania dachu gdyz jest to pierwsza zima dla mojego nowego daszku , stąd moje obawy, ale przy odznieżaniu drogi popatrzyłem na swój garaż blaszany na którym oczywiscie leży taka sama pokrywa śniegu... i garaż ze zwykłej blachy podparty od środka dwoma ceownikami ma sie dobrze wiec myśle ze chyba nie ma co panikowac z tym odsnieżaniem dachu.Takie moje małe spostrzeżenie

[osiris]

Jest takie powiedzenie że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

Niestety po katastrofie budowlanej w Katowicach urzędnicy oraz media dostały amoku.

Jaki tego wynik?

Ano taki że hipermarkety dalej mają to w dupie a straszy się najmniej zainteresowanych że zawali im się domek jednorodzinny narażając ludzi na utratę zdrowia lub życia bo włażenie na oblodzony dach to ryzyko podobne jak chodzenie bez zabezpieczenia po oblodzonych górach.

[Pinok]

Jest takie powiedzenie że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

Niestety po katastrofie budowlanej w Katowicach urzędnicy oraz media dostały amoku.

Jaki tego wynik?

Ano taki że hipermarkety dalej mają to w dupie a straszy się najmniej zainteresowanych że zawali im się domek jednorodzinny narażając ludzi na utratę zdrowia lub życia bo włażenie na oblodzony dach to ryzyko podobne jak chodzenie bez zabezpieczenia po oblodzonych górach.

 

"(…) 15 stycznia w Galerii Gama w Radomiu doszło do pęknięcia kratownicy dachowej w części dachu nad sklepem OBI. Pęknięcie jest wynikiem wady materiałowej. W chwili obecnej sklep OBI jest zamknięty i trwa naprawa tego elementu (…). Naprawa potrwa do poniedziałku i do tego czasu sklep OBI nie będzie otwarty. Pęknięcie nie jest związane z kwestią odśnieżania dachu. Zalegający śnieg jest usuwany na bieżąco (…)”.

 

Ekipa która wlazła odśnieżać uszkodziła dach, nie śnieg

[szybkaosa]

"(…) 15 stycznia w Galerii Gama w Radomiu doszło do pęknięcia kratownicy dachowej w części dachu nad sklepem OBI. Pęknięcie jest wynikiem wady materiałowej. W chwili obecnej sklep OBI jest zamknięty i trwa naprawa tego elementu (…). Naprawa potrwa do poniedziałku i do tego czasu sklep OBI nie będzie otwarty. Pęknięcie nie jest związane z kwestią odśnieżania dachu. Zalegający śnieg jest usuwany na bieżąco (…)”.

 

Ekipa która wlazła odśnieżać uszkodziła dach, nie śnieg

 

Co Ty wypisujesz? Wiesz jaki element się uszkodził, wiesz gdzie się on znajduje, widziałeś to?

Pęknięcie nie było bezpośrednio spowodowane zalegającym śniegiem, wylazła wada styku sztukowanego elementu i tyle. Gorzej, bo rzeczoznawca nakazał sprawdzenie wszystkich podobnych łączeń na całej konstrukcji dachu a to niestety potrwa. No i kłopotliwa będzie wymiana uszkodzonego elementu.

[osiris]

Ostatnie komunikaty o zawaleniu lub uszkodzeniu dachów dotyczyło prawie wyłącznie dachów wielkopowierzchniowych i właściwie tylko praktycznie one są zagrożeniem dla zdrowia i życia ludzkiego. (i to na wielką skalę)

Jednak właśnie właściciele sklepów (których dotyczy powyższa uwaga) mają w głębokim poważaniu bezpieczeństwo.