Slawek 9 12.01.2010 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2010 Cześc Mój instalator jest na ulopie.Może ktoś mi doradzi co sie mogło stać. 1. Mam kominek z płaszczem wodnympodłaczonym do sprzęgła z regulatorem dopływu powietrza (elektronicznym). 2. Mieliśmy ostatnio awarię prądu przez 8 godzin. Nie było mnie w domu, ale w kominku pali opiekunka do dziecka i prawdopodobnie zagotowało wodę, kiedy pompa przestała odbierać ciepłą wodę(w związku z brakiem prądu). 3. Teraz mamy taki problem:- jak rozpalimy w kominku to woda bardzo szybko nagrzewa się do 70-80 st i od razu włacza się alarm - w związku z tym gasimy- pompa w piwnicy bulgocze, "udaje że pracuje" ale nie odprowadza wody do systemu- w miedzyczasie zauważyłem, że spadło ciśnienie wody w obiegu(uzupełniłem). Czy Waszym zdaniem zepsuła się pompa czy stało sie coś co mogę naprawić zanim wróci mój instalator z urlopu Aha - nie wiem czy to istotne. Mamy kotłownie zbudowana na Wailacie, bez solarów, zbiornik na wodę 130dziekiSlawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 12.01.2010 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2010 na korpusie pompy jest duża chromowana śruba,pompa jest najprawdopodobniej zapowietrzona,odkręć śrubę i poczekaj aż zacznie spod tej śruby kapać woda,pompa powinna zacząć pracować ciszej i pompować wodę,być może trzeba to będzie powtórzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 9 12.01.2010 22:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2010 na korpusie pompy jest duża chromowana śruba, pompa jest najprawdopodobniej zapowietrzona, odkręć śrubę i poczekaj aż zacznie spod tej śruby kapać woda, pompa powinna zacząć pracować ciszej i pompować wodę, być może trzeba to będzie powtórzyć odkręciłem całkiem śrubę i poczekałem chwilę (5 minut). trochę kapało, ale nie sprawiało wrażenia jakby sie odpowietrzyło coś zrobiłem źle? trzeba dłużej poczekać ? ps. teraz akurat nie palę w kominku - może w tym problem ? ale na wskażniku temp 76 - więc powinno pompować sl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.01.2010 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 na korpusie pompy jest duża chromowana śruba, pompa jest najprawdopodobniej zapowietrzona, odkręć śrubę i poczekaj aż zacznie spod tej śruby kapać woda, pompa powinna zacząć pracować ciszej i pompować wodę, być może trzeba to będzie powtórzyć odkręciłem całkiem śrubę i poczekałem chwilę (5 minut). trochę kapało, ale nie sprawiało wrażenia jakby sie odpowietrzyło coś zrobiłem źle? trzeba dłużej poczekać ? ps. teraz akurat nie palę w kominku - może w tym problem ? ale na wskażniku temp 76 - więc powinno pompować sl Po czym poznajesz ,że pracuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.01.2010 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Włącz ja na pracę ciągłą np. i wtedy odkręcaj tą srebrną śrubę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
igrek1 13.01.2010 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 moze glupie pytanie ale czy masz wode w ukladzie ?? Ewentualnie napisz - kominek z plaszczem wodmym w ukladzie zamknietym czy na wymienniku... troszke wiecej szczegolow Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 9 13.01.2010 19:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 moze glupie pytanie ale czy masz wode w ukladzie ?? Ewentualnie napisz - kominek z plaszczem wodmym w ukladzie zamknietym czy na wymienniku... troszke wiecej szczegolow Pozdrawiam pytanie jest dobre - właśnie mnie ten temat zastanawia. Wydawało mi sie iż woda się powinna sama uzupełnić w systemie. Nad kominkiem jest specjalny zbiornik który moim zdaniem do tego służy. Kominek jest w układzie zamkniętym. Wymieninik jest w piwnicy przy kotle. Dziś znowu próbowałem odpowietrzyć i znów to samo. Jest inaczej niż w pozostałych pompach. Jesli okręcę w innej śrubę to woda się leje. A w tej pompie woda kapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 9 13.01.2010 19:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 na korpusie pompy jest duża chromowana śruba, pompa jest najprawdopodobniej zapowietrzona, odkręć śrubę i poczekaj aż zacznie spod tej śruby kapać woda, pompa powinna zacząć pracować ciszej i pompować wodę, być może trzeba to będzie powtórzyć odkręciłem całkiem śrubę i poczekałem chwilę (5 minut). trochę kapało, ale nie sprawiało wrażenia jakby sie odpowietrzyło coś zrobiłem źle? trzeba dłużej poczekać ? ps. teraz akurat nie palę w kominku - może w tym problem ? ale na wskażniku temp 76 - więc powinno pompować sl Po czym poznajesz ,że pracuje? gdyby pracowała to widziałbym spadek temperatiury w płaszczu. Z 76 stopni powinna spać do około 50. O ile dobrze pamiętam to przy temp w płaszczu >50 st pompa powinna sie uruchomić. ale sie nie uruchamia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 9 13.01.2010 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 moze glupie pytanie ale czy masz wode w ukladzie ?? Ewentualnie napisz - kominek z plaszczem wodmym w ukladzie zamknietym czy na wymienniku... troszke wiecej szczegolow Pozdrawiam a jeszcze jedna hipoteza. Czy mogło sie zdarzyć tak, że podczas braku prądu zogotowało wodę i wyrzuciło ją do kanalizacji. To spowodowało ubytek wody i dlatego pompa nie działa?? Jeśli tak to musze znaleść sposób na uzupełnienie wody. To jest chyba osobny obieg wodny, ponieważ w obiegu grzejników i podłogówki mam 1,0 b Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 13.01.2010 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 lekko offtopic: wątek obowiązkowy do nauczenia się na pamięć dla wszystkich którzy namawiają do montażu instalacji zamkniętych z kotłem na paliwo stałe /obecnie dozwolonych przy spełnieniu pewnych warunków zabezpieczeń/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.01.2010 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 na korpusie pompy jest duża chromowana śruba, pompa jest najprawdopodobniej zapowietrzona, odkręć śrubę i poczekaj aż zacznie spod tej śruby kapać woda, pompa powinna zacząć pracować ciszej i pompować wodę, być może trzeba to będzie powtórzyć odkręciłem całkiem śrubę i poczekałem chwilę (5 minut). trochę kapało, ale nie sprawiało wrażenia jakby sie odpowietrzyło coś zrobiłem źle? trzeba dłużej poczekać ? ps. teraz akurat nie palę w kominku - może w tym problem ? ale na wskażniku temp 76 - więc powinno pompować sl Po czym poznajesz ,że pracuje? gdyby pracowała to widziałbym spadek temperatiury w płaszczu. Z 76 stopni powinna spać do około 50. O ile dobrze pamiętam to przy temp w płaszczu >50 st pompa powinna sie uruchomić. ale sie nie uruchamia Przepraszam o czym my mówimy?Palisz w kominku?Skąd masz te 76 stC?.Nastawę pompy możesz zmieniać dowolnie.Obecnie ja mam ustawioną jak mi doradzono na 55 stC.Twierdzę ,że jest to błąd.Mój system pracuje lepiej jak pompa włącza się przy temp . 40 stC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 13.01.2010 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 uzupełnij wodę a potem załącz pompę , ale jak hydraulik zrobił Ci instalację zamkniętą do kominka to warto pomyśleć również o testamencie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 9 13.01.2010 21:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 na korpusie pompy jest duża chromowana śruba, pompa jest najprawdopodobniej zapowietrzona, odkręć śrubę i poczekaj aż zacznie spod tej śruby kapać woda, pompa powinna zacząć pracować ciszej i pompować wodę, być może trzeba to będzie powtórzyć odkręciłem całkiem śrubę i poczekałem chwilę (5 minut). trochę kapało, ale nie sprawiało wrażenia jakby sie odpowietrzyło coś zrobiłem źle? trzeba dłużej poczekać ? ps. teraz akurat nie palę w kominku - może w tym problem ? ale na wskażniku temp 76 - więc powinno pompować sl Po czym poznajesz ,że pracuje? gdyby pracowała to widziałbym spadek temperatiury w płaszczu. Z 76 stopni powinna spać do około 50. O ile dobrze pamiętam to przy temp w płaszczu >50 st pompa powinna sie uruchomić. ale sie nie uruchamia Przepraszam o czym my mówimy?Palisz w kominku?Skąd masz te 76 stC?.Nastawę pompy możesz zmieniać dowolnie.Obecnie ja mam ustawioną jak mi doradzono na 55 stC.Twierdzę ,że jest to błąd.Mój system pracuje lepiej jak pompa włącza się przy temp . 40 stC. Aby sprawdzić czy działa pompa rozpaliłem kilka drobnych kawalkow drewna. Temperatura wzrosła do 76 czyli to dla mnie znak że nie działa pompa. Gdyby działał to przy 50 by wypompowała wodę w płaszczu i temp by spadła do 49 Sl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 13.01.2010 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 żeby sprawdzić pompę możesz na chwilę podłączyć bezpośrednio do prądu po co rozpalać kominek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 13.01.2010 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 " ...- pompa w piwnicy bulgocze, "udaje że pracuje" ale nie odprowadza wody do systemu .... " Uzupełnij/dopuść wode w układzie kominka , odpowietrz na układzie odpowietrznikem aż pokaże sie woda , nastepnie Ustaw na sterowniku kominka/pompy temp. załączenia na 20 oC to ci się pompa załączy bez zapalania w kominku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek R 14.01.2010 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 najlepiej może niech poszuka jakiegoś hydraulika zanim doprowadzi do jakiegoś nieszczęścia w tym domu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 14.01.2010 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 1. Jeśli kominek jest w układzie zamkniętym to gdzieś musi być manometr który pokaże ciśnienie jakie tam jest. Jeśli nie ma manometru to DUŻY błąd2. Pompy obiegowe czasem tak mają, że się zawieszają po dłuższym postoju (ja tak miałem). Po odkręceniu dużej śruby powinno się widzieć obracający się wirnik, trzeba pogrzebać śrubokrętem i obrócić w prawo.3. Odpowietrzenie to podstawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 14.01.2010 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Osobny obieg kominkowy - tak wyczytałem.Do tego w układzie zamkniętym. - też chyba coś takiego wyczytałem. Pomiar jest robiony NIE TAM gdzie jest zamontowana ta pompa.JEŻELI w tym płaszczu nie ma już wody, to sama blacha rozgrzewa się do 70stC od gazety zapalonej w palenisku!Wtedy ta pompka rusza i wydaje te dziwne dźwięki.Dodatkowo - NIE DA SIĘ ODPOWIETRZYĆ (bo tam jest samo powietrze!) Ktoś tu coś paskudnie spaprał!Założyć manometr!Spisać testament!Nie dopuszczać do konieczności zadziałania układu bezpieczeństwa.PILNOWAĆ TEJ BESTII LEPIEJ JAK NIELETNIEJ CÓRCI!!! Opiekunka była, paliła a prądu nie było.Para poszła w gwizdek i teraz jest kłopot.Może wypadałoby nauczyć się tego układu? Zrozumieć jak on działa? Umieć go opanować samemu? Dobrze by było, jakby przeczytali to ci wszyscy, co się wykłócają - ŻE TERAZ MOŻNA JUŻ ZGODNIE Z PRAWEM BUDOWAĆ TO W UKŁADZIE ZAMKNIĘTYM!!!! No, to tu kurrrr!!!!@#$%! jest ZGODNIE Z PRAWEM!A jest dobrze?!O to chodziło?Salon jeszcze jest. Nowe było to zabezpieczenie zadziałało.A jak dzieciaki podrosną, układ się postarzeje (jak i one) ze 4 lata i znowu spadnie śnieg i nastaną ciemności? I wtedy to dzieciaki sobie ostro napalą!I... BĘDZIE ZGODNIE Z PRAWEM!Nawet z kilkoma! Z prawami fizyki - TEŻ! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalsiak 14.01.2010 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Ja mam kominek lechma w układzie zamkniętym. Wszystko działa sprawnie i zdrowo, ciśnienie na sprzęgle w normie nawet przy dość wysokich temperaturach. Ze dwa razy się zagapiłem (temperatura na sterownikach pokojowych już osiągnęła zadany próg) no i zadziałał układ schładzający płaszcz wodny. Bez fajerwerków po prostu schłodził płaszcz i koniec. Nie wiem jak to się stało że u kolegi wyparowała woda widocznie nie zadziałało schładzanie płaszcza albo tego układu hydraulik nie podłączył i zawór bezpieczeństwa wywalił wodę do kanalizacji. Może za małe naczynie przeponowe zamontowane ? michalsiak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 9 14.01.2010 11:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Ja mam kominek lechma w układzie zamkniętym. Wszystko działa sprawnie i zdrowo, ciśnienie na sprzęgle w normie nawet przy dość wysokich temperaturach. Ze dwa razy się zagapiłem (temperatura na sterownikach pokojowych już osiągnęła zadany próg) no i zadziałał układ schładzający płaszcz wodny. Bez fajerwerków po prostu schłodził płaszcz i koniec. Nie wiem jak to się stało że u kolegi wyparowała woda widocznie nie zadziałało schładzanie płaszcza albo tego układu hydraulik nie podłączył i zawór bezpieczeństwa wywalił wodę do kanalizacji. Może za małe naczynie przeponowe zamontowane ? michalsiak Dzieki wszyskim za uwagi. Faktycznie uczę się - trochę się nie przeszkoliłem wystarczająco i błędnie sądziłem iż automatycznie zbiornik sie napełni. Okazuje sie ze powinien się napełnić. Tam jest zbiornik z pływakiem. Woda włączona. Rozmawiałem z inastalatorem. Mają do mnie przyjechac i naprawić bo coś się najwidoczniej zepsułuo. Z tego co piszecie to chyba mi brakuje miernika ciśnienia w obiegu kominka. I jeszcze pytanie - co najgorszego mogło się stać?? Jak zagotowało to wyrzuciło wode do kanalizacji - to nic strasznego. Ja wyoka temperatura w kominku to pojawia się alarm - wszyscy wiedza że wtedy nie palimy dalej i okręcamy wszystkie odniorniki ciepła(podłogówki, grzejniki) tak aby schłodzić kominek.... Widzę duży lament - coś w w stylu że jestem niedopowiedzialny .. Chciałbym zrozumiec ryzyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.