Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Anonimowosc na forum - czemu nie dla mnie ?


Verdana

Recommended Posts

Zapomnieliście o jednej PODSTAWOWEJ sprawie ....

Autorka wątku od razu wyjaśniła - DLACZEGO - tak a nie inaczej postępuje i poprosiła o uszanowanie takiej decyzji ....

Nie została ona uszanowana .....z powodów ,które Mariusz Radom MOŻE WYJAŚNIĆ (jak zechce ) ....

Zupełnie inne są przypadki występowania pod kilkoma nickami - tylko po to by oszukiwać i kombinować i najczęściej popierać samego siebie ..... :roll: :lol: :lol:

w każdym takim przypadku jest to oszustwo i tu trzeba zastosować ten regulamin ...

A jak pokazuje praktyka ( znam tu taką osobę ) pisze bez konsekwencji dalej....

Nie można generalizując wrzucać wszystkiego do jednego worka .....tylko dlatego ,że można wykorzystać sytuację .......

(co tutaj w tym wirtalku niestety jest normą )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 244
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zapomnieliście o jednej PODSTAWOWEJ sprawie ....

Autorka wątku od razu wyjaśniła - DLACZEGO - tak a nie inaczej postępuje i poprosiła o uszanowanie takiej decyzji ....

 

no właśnie chyba zaistniało trochę jak w życiu .... nie zawsze to o co prosisz jest Ci dane ... :roll:

dlatego w takich sytuacjach - trzeba mieć ograniczone zaufanie i liczyć się z tym, że prośba nie zostanie spełniona .... ryzyko zawsze istenieje ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm ... no ale przecież w wątku o pracy nawet jak Mariusz rzucił już nickiem - wszyscy to olali i raczej (ja przynajmniej nie) nie wnikali czy to prawda czy nieprawda , i nadal pozytywnie poodchodzili do sprawy .... doradzali, kciuki trzymali ... :roll:

gdyby nie ten wątek - pewnie nadal by tak było ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..

no właśnie chyba zaistniało trochę jak w życiu .... nie zawsze to o co prosisz jest Ci dane ... :roll:

....

 

daggulko, ale w tym konkretnym przypadku nie ma co powolywac sie na tzw selawizm. Kultury, empatii zwyczajnie zabraklo i cala dyskusja, na ile jest sie, a na ile nie jest anonimowym na forum - wg mnie nie ma senssu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

daggulko, ale w tym konkretnym przypadku nie ma co powolywac sie na tzw selawizm. Kultury, empatii zwyczajnie zabraklo i cala dyskusja, na ile jest sie, a na ile nie jest anonimowym na forum - wg mnie nie ma senssu.

 

czy kultury zabrakło ... nie wiem - może zabrakło , tyle że ja pamiętam sh'eenaz z zamierzchłych czasów i kulturą także nie grzeszyła czasem i dość ostro pisała .... być może i z Mariuszem mieli na pieńku ....nie wiem tego i wiedzieć nie chcę ....

więc ja to widze tak, że nosił wilk razy kilka .... ponieślii wilka ..... :roll:

 

no ale to jest mój punkt widzenia , który opiera się na uznaniu ryzyka wpisanego w używanie nowego nicka ....

i oczywiście , wiem .... że kultuta , empatia , dobre obyczaje i w ogóle .... ale tu są rózni ludzie ..... sami wiecie .... i nie jest powiedziane , ze jesli toś oczekuje spełnienia prośby - to zostanie ona spełniona ....

dlatego ryzyko ujawnienia jest na tyle duże, że każdy powinien mieć tego świadomość zaczynając tą zabawę ....

 

no ale to jest mój punkt widzenia ....

rozumiem, ze inni maja inny i nie będę już pisać setny raz tego samego ..... nie odbierajcie tego jako próbę przekonania do moich poglądów ... po prostu takie mam i o nich pisze ..... i tyle.... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anSi ... bardzo fajny awatar :wink:

 

no sorki ... że jestem taka zołza, ale czasem warto pokazać też inne aspekty... i drugą stronę medalu ku przestrodze .... nic na tym świecie nie jest tylko czarne albo tylko białe :roll:

 

co nie znaczy , że nie współczuje sh'eenaz .... bo pewnie odczuwa dyskomfort po tym co się stało ... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj , kurcze ... nie bronię, nie bronię ... nie mam w tym żadnego interesu żeby stanąć za Mariuszem bezwzgędnie murem ... zresztą - gdyby odczuwał taką potrzebę pewnie sam by sie obronił :roll:

 

nie bronię ... tylko napisałam co myślę o kwestii pisania pod innym nickiem i jakie to niesie ze sobą ryzyko ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykre jest to, że długa dyskusja powstała o tym, jaka lekkomyślna była autorka, zamiast o tym, że pewnych rzeczy się nie robi, także w wirtualnym świecie.

Uważam, że to, co zrobił M@riusz Radom było złe i nieetyczne.

I w żadnym stopniu takiego postępowania nie usprawiedliwiają ewentualne wcześniejsze konflikty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom
Lubie Mariusza ale kompletnie nie kumam czemu to zrobil.

 

Odpowiadam - bo przyznam, że reszty postów nie czytałem i nie zamierzam. Czytanie skończyłem na Twoim poście ..

 

Po pierwsze primo - po to aby dać wyraz temu, że błędem było założenie autorki, że nikt o niej nie pamięta i pewnie niewielu orientowałoby się o kogo chodzi - BŁĄD - są ludzie, którzy mają pamięć jak słoń i rozpoznają po symptomach tych forumowiczów, do których czują pewien sentyment.

 

Po drugie secundo - Piszący, czyli ja, w żaden sposób nie zdemaskował autorki tylko zapytał, czy to jest ta osoba o której myśli. Wystarczyło odpisać, że NIE ;) ale jak widać autorka zażaleń pod moim adresem jest na tyle odważna, aby oddawać publicznej dyskusji naszą prywatną, przyznam, że dość krótką korespondencję, a zabrakło jej odwagi na pisanie postów pod swoim starym nickiem.

 

Po trzecie tertio - autor tego "odsłonięcia prawdziwej twarzy" nie chciał zrobić nic złego, a podwójny_nick zrobił z tego aferę na 100 fajerek ;)

 

Po czwarte quarto - co poniektórzy zapomnieli o tym, że pisząc na publicznym forum dają przyzwolenie na publiczny osąd ich zachowania - a ja nie osądzałem tylko zadałem proste pytanie chcąc się upewnić, czy problemy dotyczą tej forumowiczki, którą kojarzę i poniekąd lubię. Tym bardziej, że sam postępuje w myśl zasady, że na forum ma się jeden nick i pod tym nickiem podpisuje się wszelkie swoje posty. Te dobre jak i te złe zarazem, te popularne i te nie bardzo ...

 

No i po piąte, ostatnie, quinto - skoro poddaje się pod publiczny osąd prywatną korespondencję to powtórzę, że jako pracodawca lub osoba biorąca czynny udział w procesach rekrutacyjnych oceniłbym zachowanie rzeczonej Pani jako wysoce niestabilne a jej osobowość jako zachwianą. Odwaga cywilna aby niezależnie od sytuacji pozostawać tym samym człowiekiem i podpisywać się tym samym nazwiskiem. Kto wie, może to było powodem niestabilnej sytuacji w zakresie pracy u tej Pani. Ale nie mnie to oceniać. U swoich podwładnych cenię to, że jak im coś nie idzie w pracy to potrafią przyjść i powiedzieć, że mają słabszy okres i proszą o taryfę ulgową. Lub wręcz mówią co udało im się spieprzyć i jak wybrnąć z kłopotów. Cenię takich ludzi za ich szczere podejście i za to, że niezależnie od sytuacji są sobą i nie próbują udawać kogoś, kim nie są.

 

Spadam, jakby ktoś za bardzo mi nawrzucał to co poniektórzy mają mój prywatny adres e-mail - proszę poinformować to odpiszę ;)

 

Ale nawet gdyby - CO W TYM ZŁEGO ?? Przecież to psychiatryk jest ( mowa o subforum )

 

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom
Uważam, że to, co zrobił M@riusz Radom było złe i nieetyczne.

 

Ta odłamkowym - a co zrobił Mariusz źle ? Zadał pytanie na które nie uzyskał odpowiedzi ? Czy Mariusz wypisywał wszem i wobec, że autorka tego wątka faktycznie ma nick taki a nie inny ? NIE. Udział Mariusza w tej sprawie zakończył się na jednym poście z jednym słowem. A to, że ktoś się rozhisteryzował to już nie wina Mariusza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykre jest to, że długa dyskusja powstała o tym, jaka lekkomyślna była autorka, zamiast o tym, że pewnych rzeczy się nie robi, także w wirtualnym świecie.

Uważam, że to, co zrobił M@riusz Radom było złe i nieetyczne.

I w żadnym stopniu takiego postępowania nie usprawiedliwiają ewentualne wcześniejsze konflikty.

 

 

zgadzam się z Tobą.....

 

autorka wątku jest tak samo winna, jak zgwałcona dziewczyna,która krótką kieckę założyła :-?

 

no musi się liczyć z konswkwencjami , nie :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

autorka wątku jest tak samo winna, jak zgwałcona dziewczyna,która krótką kieckę założyła :-?

 

no musi się liczyć z konswkwencjami , nie :roll: :roll:

 

Chyba zły przykład, bo tu raczej mamy do czynienia z „samogwałtem”. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

autorka wątku jest tak samo winna, jak zgwałcona dziewczyna,która krótką kieckę założyła :-?

 

no musi się liczyć z konswkwencjami , nie :roll: :roll:

 

Chyba zły przykład, bo tu raczej mamy do czynienia z „samogwałtem”. 8)

dobry przykład

po prostu myślała, że i tak już wszyscy zauważyli

najbardziej przeżywamy wszystko w naszej głowie, nie w rzeczywistości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...