adam_mk 11.12.2007 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2007 Witaj Wiem z doświadczenia, że nierdzewki bywają "wredne". Zazwyczaj biorę ten lut srebrny z otuliną. Grzeję spokojnym palnikiem tę nierdzewkę do białego żaru (700-800). Czerwony żar to trochę mało (około 550stC). Wtedy kontrolnie dotykam końcem pręta lutowia miejsce do pobielenia. Otulina się rozpływa, koniec pręta topi i po chwili rozpływa na fragmencie ciągle podgrzewanym. Z wolna przesuwam się wzdłuż miejsca lutowania i powtarzam czynność. Jeżeli temperatura nierdzewki jest zbyt niska, żeby stopić dotykający jej koniec lutowia, to nic się nie dzieje. Ale... Jezeli usiłujesz położyć kroplę lutowia na nierdzewce i poprzez dalsze jej rozgrzanie doprowadzić do rozpłynięcia, to zachowuje się jak woda na gęsi czy kropla rtęci! Spływa (płynna) poganiana strumieniem gazów. Wiem! Wkur.więtliwe, ale jak raz "załapiesz" to już idzie. To poprzez dotknięcie lutowiem do rozgrzanego powinno się topić. Nie przez topienie płomieniem lutowia. Może to taki błąd? Miałem też taki przypadek, że powtórzyłem CAŁY słownik wyrazów brzydkich, we wszystkich znanych mi językach i narzeczach! Buty chciałem zjeść ze złości! Dobrze wygrzany się poddał, ale co mnie to wtedy kosztowało zdrowia... Nierdzewka jest upierdliwa. Powinno się udać. Trochę optymizmu! Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 11.12.2007 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2007 hydrol, mam już obliczenia całej instalacji.Według mnie jest chyba OK, ale chciałbym aby ktoś zweryfikował czy trzyma się to kupy. Czy mogę wrzucić je na priva, albo tutaj, jak wolisz.Zanalazłbyś czas aby rzucić na nie okiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 11.12.2007 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2007 Też bym obejrzał! Dasz popatrzeć? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 11.12.2007 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2007 miło, ze jest zainteresowanie, dałem dane w elektrodzie, ale cuś mało osób już zagląda. No i za ewentualne błędy nie bijcie, jakby co ... ------------------------------------------------------------------------------------------------------- Założenia : pompa ciepła na bazie sprężarki typu scroll o mocy chłodniczej ok. 3 kW do ogrzewania c.o. + cwu. Własny projekt + zakup części ( lub przez firmę wykonawczą ), lutowanie + napełnienie - specjalista, najlepsze możliwie podzespoły ( najlepiej dopasowane ), -------------------------------------------------------------------------------------------------------- Narzędzia ( programy ) : Sprężarka - Selekt 6.5 Wymienniki - Cario 3 Zawór - CoolCat 2005 no i exel, wczesniej bilans budynku w OZC, Termika i exelu, .... ------------------------------------------------------------------------------------------------------- Straty budynku. Bilans. Wydatek energetyczny budynku przy dT=20K (tw=20C, tz=0C), Q=1,32 kW Wydatek energetyczny budynku przy dT=40K (tz=-20C) , Q=2,72 kW ( to nie błąd, budynek dobrze ocieplony, reku, policzone mostki itp. Itd. ) Zapotrzebowanie na cwu =5,1 kWh/dobę. Podłogówka. Powierzchnia podłóg 180 m2 ( powierzchnia uwolniona ok. 140-150 m2 ), kubatura netto 427 m3, Długość podłogówki ; alupex fi20, dł. 1000 mb w 10 obiegach ( wstępnie ), Przepływ 910 kg/h, v=0,25 l/s, Średnia prędkość przepływu w pętli 0,14 m/s Łączne opory GZ ( łącznie z wymiennikiem ) 32,6 kPa, Projektowana dT zasilania i powrotu = 4K, dla Tz=32C Tp=28C i 0C na zewnątrz, Pompa np. Grudfos UPS 25-50 ( II bieg ), Kolektor spiralny DZ 3 rowy 14x1,5 m = 42 mb = 63 m2 w odstępach 5m licząc od ich osi, Rury fi32, 3x75 mb, Głębokość ułożenia 1,5 do 1,2 m, Tranzyt max. 30 mb fi40, Mokry piasek, Przyjmowana moc kolektora 3,4 kW = 15,2 W/mb kolektora Przepływ glikolu 960 kg/h, Projektowana dT=tz-tp = 4K Łączne opory ( łącznie z wymiennikiem ) DZ= 9,0 kPa Prędkość przepływu v=0,17 m/s Pompa obiegowa Wilo Star RS 25-6 I bieg, CWU Wymiennik NADO 500/140 Pompa obiegowa, Dodatkowo grzałka 2 kW ( legionella, awaria PC, duuuże mrozy ), PC Sprężarka Copeland ZR18KE 230-1-50 (PFJ ). Czynnik R407, Projektowana praca przy -4/35C ( dla podłogówki ), przegrzanie 5K, Parownik LA14-60 = 0,83 m2 Skraplacz LA14-30 = 0,41 m2 Wychodzą sporo przewymiarowane, ale czy warto dawać mniejsze ? Wymiennik regeneracyjny Danfoss HE-1,5 TZR z dyszą Danfoss TZ 2 / TEZ 2 – 02 Presostaty Alco ; 0,5 MPa i 2,5MPa Termostat z nastawą "stop" zasilania na -4C Zawór elektromagnetyczny (który?) Zbiornik ciekłego R407 za skraplaczem, Filtr, Wziernik, Sterownik swobodnie programowalny – rozważam który …, może telematik SR22… Ma wszystko co trzeba, a z rozszerzeniem i reku pociągnie…, wada - tylko wejścia analogowe, ale da się przezyć ... Inne pomysły : ( Przełączanie elektrozaworów termostatem ) Dodatkowy wymiennik do chłodzenia latem ; DZ/podłogówka, bez udziału PC oczywiście, Zewnętrzny wymiennik CTE 75H3-W2 jako DZ – powietrze w zakresie ok. 12-24C - kusi ten piękny COP latem, daje odpocząć DZ i mam zapasowe źródełko, Założenia Praca PC głównie w taniej taryfie, ------------------------------------------------------------------------------------------------------ To tyle, chciałbym tu zweryfikowac dane, łatwo będzie je następnie poprawić i zapiąć już w gotowy projekt v. beta... a później już tylko twarda okładka i do dzieła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 12.12.2007 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 Zewnętrzny wymiennik CTE 75H3-W2 jako DZ – powietrze w zakresie ok. 12-24C - kusi ten piękny COP latem, daje odpocząć DZ i mam zapasowe źródełko, To może daj odpocząć też pompie obiegowej DZ. Możesz przecież zastosować parownik taki jak w klimatyzatorach przełączany z wymiennikiem płytowym elektrozaworem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 12.12.2007 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 Zewnętrzny wymiennik CTE 75H3-W2 jako DZ – powietrze w zakresie ok. 12-24C - kusi ten piękny COP latem, daje odpocząć DZ i mam zapasowe źródełko, To może daj odpocząć też pompie obiegowej DZ. Możesz przecież zastosować parownik taki jak w klimatyzatorach przełączany z wymiennikiem płytowym elektrozaworem. HenoK, znam Twoją koncepcję i właśnie stąd się wziął ten pomysł po kolei, bo się gubię ... Sterownik w zależności od temp. zewnętrznej ( z małą histeresą ) decyduje które DZ jest wykorzytywane. DZ1- rury w ziemi, DZ2 - powietrze zewnętrzne, Każdy obieg DZ posiada własną pompę oboiegową. Każde jest wypełnione tym samym glikolem. Sterownik załącza właściwą pompę obiegową jednoczesnie przemiennie ustawiając elektrozawory. Cały czas pracuje ten sam parownik, tylko DZ się zmienia. Zmienia się przez to temp. czynników, temp. parowania i COP Co do parowników w gotowych klimatyzatorach. Rzecz w tym, że są one dostosowane do określonych warunków pracy klimatyzatora, a ja potrzebuję parownik dostosowany do przepływów sprężarki. Idąc dalej mógłbym zastosować, tak jak proponujesz, klimatyzator, ale nie zrealizuję innych moich założeń. I tak koło się zamyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydrol 13.12.2007 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 Witaj Wiem z doświadczenia, że nierdzewki bywają "wredne". Zazwyczaj biorę ten lut srebrny z otuliną. Grzeję spokojnym palnikiem tę nierdzewkę do białego żaru (700-800). Czerwony żar to trochę mało (około 550stC). Wtedy kontrolnie dotykam końcem pręta lutowia miejsce do pobielenia. Otulina się rozpływa, koniec pręta topi i po chwili rozpływa na fragmencie ciągle podgrzewanym. Z wolna przesuwam się wzdłuż miejsca lutowania i powtarzam czynność. Jeżeli temperatura nierdzewki jest zbyt niska, żeby stopić dotykający jej koniec lutowia, to nic się nie dzieje. Ale... Jezeli usiłujesz położyć kroplę lutowia na nierdzewce i poprzez dalsze jej rozgrzanie doprowadzić do rozpłynięcia, to zachowuje się jak woda na gęsi czy kropla rtęci! Spływa (płynna) poganiana strumieniem gazów. Wiem! Wkur.więtliwe, ale jak raz "załapiesz" to już idzie. To poprzez dotknięcie lutowiem do rozgrzanego powinno się topić. Nie przez topienie płomieniem lutowia. Może to taki błąd? Miałem też taki przypadek, że powtórzyłem CAŁY słownik wyrazów brzydkich, we wszystkich znanych mi językach i narzeczach! Buty chciałem zjeść ze złości! Dobrze wygrzany się poddał, ale co mnie to wtedy kosztowało zdrowia... Nierdzewka jest upierdliwa. Powinno się udać. Trochę optymizmu! Pozdrawiam Adam M. dzięki za wsparcie teoretyczne i moralne ,kiedys juz to robiłem i nie było problemów. Wezme do serca Twoje uwagi i popróbuje w sobotę. gościu01 - masz bardzo małe zapotrzebowanie ciepła - czy warto budowac do tego pompe ciepła ? Czy aby nie przesadziłęś ze sprawqnościa reku w obliczeniach? Programem secespolu nie dobierzesz wymienników bo tam jest tylko woda i para wodna. Poza tym w parowniku występuje parowanie i przegrzewanie pary - programy tego nie liczą razem. W skraplaczu wytępuje schładzanie pary przegrzanej, skraplanie i dochładzanie skroplin - tego też programy nie liczą razem. Proponowane wymienniki to chyba jakies maluchy z duzą ilościa płyt? To tez nie najlepsze rozwiązanie. Wymiennik do pompy ciepła powinien byc smukły - wysoki i chudy Wynika to między innymi ze specyfiki czynnika R407 : temperatura parowania jest rozmyta (tzw. poslizg temperaturowy) w zakresie 6*C ( czyli może wyniosić np. od -3 do +3C w konkretnym wymienniku) , parownie nie zachodzi w jednym punkcie wymiennika ale na całej jego powierzchni. W wysokim wymienniku maleje ryzyko porywania kropli czynnika do sprężarki, w kurduplowatym i grubym maluchu na skrajnych płytach może walić całkiem mokra para. Podziel robotę na etapy , napierw uruchom tylko gruntowa pompę ciepła , a jak zdobędziesz stosowne doświadczenia możesz pokusić sie o rozbudowę. Pamiętaj jednak , że każdy układ uniwersalny jest gorszy od specjalizowanego - całkiem jak radziecki klej uniwersalny. który wszystko klei a gówno trzyma Sterownik programowalny to też raczej sobie na razie daruj, chyba że zajmujesz się tym zawodowo i masz gotowe elementy programowe , algorytm pracy jest stosunkowo łatwy ale przy uruchomieniu to tylko duża z ilość pomiarów temperatury jest bezcenna a to mozna zrobic kosztem 50 zł jak pokazywali na elektrodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydrol 13.12.2007 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 adam_mk jestes wielki !!!! nie wytrzymałem i spróbowałem : ciemne okulary do spawania i grzałem króciec ze stali aż zdawał się płynąć , dopiero wtedy ditknąłem lut (nawet bez otuliny!) i wszystko pieknie opłyneło na szczelnie !Faktycznie za asekuracyjnie grzałem poprzednio , bałem sie przegrzać miedziane kształtki. Zupełnie niepotzrebnie - teraz grzałem wyłacznie stal a miedź sama się zagrzała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 13.12.2007 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 gościu01 - masz bardzo małe zapotrzebowanie ciepła - czy warto budowac do tego pompe ciepła ? Czy aby nie przesadziłęś ze sprawqnościa reku w obliczeniach? dzięki oprócz małego zapotrzebowania na ciepło - ale jednak występującego, jest jeszcze cwu. No i nie wiem, czy np. fachowcy nie pierdykną mi jakiś mostek, chociaż na papierze, to pięknie wygląda! Reku będzie z podwójnym wymiennikiem krzyżowym ( duo ) z GWC. W programe wychodzi ponad - 85%. Straty ciepła podane przeze mnie są dla wymiany powietrza=40% kubatury - rzezywistej wymiany, nie jak w OZC 1 wymiana. Wiem, wiem ... Moim założeniem jest w określonym budżecie ( ciągle takim samym, wychodząc od systemu ogrzewania GZ-50 ), zbudować dom, w którym zwyczajnie bardzo niewiele będę płacić w przyszłości za rachunki W programie Cario v.3.3.0 można wybrać glikol etylowy 30% oraz R22. Nie ma R407, ale można jego parametry samodzielnie wprowadzić. Pozostałe rady są bezcenne. Bardzo dziękuję i skoryguję obliczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danielsq 16.12.2007 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2007 WitamCzy mogłby mi ktoś doradzić jakie wymienniki zastosować do PC opartej na ZR28 TFD i mocy 7kW. Dolne źródło to kolektor poziomy liniowy a górne będzie stanowić ogrzewanie podłogowe. Czy Thermokeye P7-14 (0,98m2) jako parownik i P7-10 (0,7m2) jako skraplacz wystarczą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydrol 16.12.2007 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2007 Witam Czy mogłby mi ktoś doradzić jakie wymienniki zastosować do PC opartej na ZR28 TFD i mocy 7kW. Dolne źródło to kolektor poziomy liniowy a górne będzie stanowić ogrzewanie podłogowe. Czy Thermokeye P7-14 (0,98m2) jako parownik i P7-10 (0,7m2) jako skraplacz wystarczą? pytałeś na elektrodzie - dostałeś przepisy. Moim zdaniem wystarczy.To bardzo smukłe i dlatego dobre wymienniki. Jak masz wątpliwości daj rząd większe - będzie lepsze schłodzenie w skraplaczu i wyższe parowanie w parowniku. A jak dalej wątpisz to daj jak w książce - też nic sie nie stanie , tylko trochę kasy wydasz więcej. Adam_mk - do Twojego przepisu na lutowanie nierdzewki dodam jeszcze że kształtka miedziana musi byc ciasno dopasowana do króćca z nierdzewki, tak aby szczelina miała faktycznie charakter kapilarny. Inaczej lut ucieka i nici ze szczelności Uff. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.12.2007 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2007 Fakt! Nie wspomniałem, ale wydawało mi się, że to naturalne. Opowiadaj! Potwór został opanowany?! Zrobiłeś?! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydrol 16.12.2007 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2007 Fakt! Nie wspomniałem, ale wydawało mi się, że to naturalne. Opowiadaj! Potwór został opanowany?! Zrobiłeś?! Adam M. nie do końca naturalne bo standardowy nypel redukcyjny ma ze 0.2 mm luzu a to stanowczo za wiele. Troche go powiększyłem expanderem i poszło bez problemów. Na przyszłośc jednak ( jakby co ) to chyba lepiej wytoczyć taki element redukcyjny, który i pasował będzie jak trzeba i zredukuje od razu do potrzebnej średnicy. Odebrało mi to zdrowia , ale zapału nie straciłem . Jutro powalczę z następnymi bo robie kilka rzeczy na raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 21.12.2007 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 OK, co do wymienników, doczytałem i te Thermokey'e P7-10 bedą raczej dobre, raczej - bo nie mają mniejszych, a nieco większa temp. przegrzania nie powinna zancząco wpłynąć na pozostałe parametry pracy. Policzę jeszcze opory i może dam P7-14 dla skraplacza. Tylko burzy to zasadę większego parownika od skraplacza Mam inny problem. W danych R407C podawana jest temp. krytyczna 86,2C Dla tp=-5C i tc=53C ( odpowiednio temp. parowania i skraplania ) wychodzi mi za sprężarką temp. ok. 103-104C ( w zależności od przegrzania ). Czy to oznacza, że dla 1013 kPa temp. krytyczna dla R407 jest 86,2C a pod cisnieniem 21 bar ta temp. 104C jest OK ? [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydrol 21.12.2007 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 OK, co do wymienników, doczytałem i te Thermokey'e P7-10 bedą raczej dobre, raczej - bo nie mają mniejszych, a nieco większa temp. przegrzania nie powinna zancząco wpłynąć na pozostałe parametry pracy. Policzę jeszcze opory i może dam P7-14 dla skraplacza . Tylko burzy to zasadę większego parownika od skraplacza Mam inny problem. W danych R407C podawana jest temp. krytyczna 86,2C Dla tp=-5C i tc=53C ( odpowiednio temp. parowania i skraplania ) wychodzi mi za sprężarką temp. ok. 103-104C ( w zależności od przegrzania ). Czy to oznacza, że dla 1013 kPa temp. krytyczna dla R407 jest 86,2C a pod cisnieniem 21 bar ta temp. 104C jest OK ? [/b] 1.P710 wystarcza z dużym nadmiarem ( jakie 150%) na parownik to juz zupełnie nie ma sensu dawać większego skraplacza , 7-10 wystarcza do 8 a nawet 10kW. Osiągniesz i tak rewelacyjne dochłodzenie niespotykane w fabrycznych wyrobach. Nie jest błędem przewymiarowania jeśłi godzimy się na zwiekszony koszt o ile nie rodzi to ryzyka nierównimiernej dystrybucji czynnika cz trudności z powrotem oleju - a u Ciebie takiego ryzyka niema . Ryzyko nadmiernego przegrzania też nie istnieje bo doskonale panuje nad tym zawór termostatyczny 2. Inny problem nie istnieje. Co innego temperatura punktu krytycznego a co innego temperatura pary przegrzanej wychodzącej ze sprężarki. Tego nie da się opisać słowani. Radzę doczytać w podręczniku bo sama lektura forum nie zastąpi solidnej edukacji. Polecam studiowanie cyklu Lindego poczytaj chocby pierwszy z brzegu link http://www.mech.pg.gda.pl/ktc/wtargans/osiagi/Szajner_chlodnictwo.pdf punkt krytyczny to ten na czubku "kapelusza" na wykresie " a wyjście ze sprężarki to p.2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 21.12.2007 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 dzięki, zapętliłem się nieco tym szumem informacyjnym zaczynam opanowywać powoli całość, ale z różnymi prawdami się spotykam, czytając tu i ówdzie, w tym i na forum. I pewnie każdy ma po trosze racji, ale w rozumieniu konkretnego przypadku i rozwiązania. A tak biegły jeszcze nie jestem aby czytać między wierszami, co poeci na myśli miewają Mam jeszcze jedno pytanie, jeśli będziesz miły odpowiedzeć w temacie przepływów przez rurki miedziane i doboru ich średnic. Wychodzą mi wstępnie przepływy ok. 0,14-0,25 m/s dla ciieczy i do 6 m/s dla gazów ( w ekstremalnych warunkach ), średnio 3-4 m/s. Gdzieś to już było, ale teraz nie mogę znaleźć. Chodzi o zakresy prędkości w miarę prawidłowych przepływów. Na ssaniu wychodzi mi średnica coś ok. 18 mm, a na tłocznej 12 mm. Innych jeszcze nie policzyłem. Mam zalecenia prędkości dla podłogówki i instalacji reku, ale chyba to nie to samo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydrol 21.12.2007 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 prędkości zalecane :parownik-sprężarka ( czyli ssanie) 8-15 m/stołczny (sprężarka -skraplacz) 10-18 m/scieczowy (skraplacz-zbiornik-zawór) 0,5 -1.25 Kryteria prędkości są zatem inne niż dla podłogówki ( może za wyjątkiem cieczowego) a problem dotyczy głównie powrotu oleju. Nie dziel jednak włosa na czworo i pierwsze dwa dobierz takie jak króćce sprężarki , a trzeci na średnicę najmniejszego przeziernika i zaworu elektromagnetycznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 21.12.2007 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 w okresie świątecznym zamierzam przeczytać jeszcze raz wszystko od początku, coby nic mi nie umknęło. Chyba mam już wszystkie narzędzia, książki i dane. Później policzę, sprawdzę i wstępnie narysuję. Po Nowym Roku pewnie wrócę z pytaniami W tym czasie będę w świecie bez internetu. Tak ! To jeszcze możliwe. Wypoczynek Full Wypas Do poniedziałku pewnie się jeszcze odezwę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 28.12.2007 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 A niech mi ktoś napisze, do czego to przegrzania i dochłodznie w PC, będę wdzięczny. Nigdzie nie mogę znaleźć co to, po co, gdzie i dlaczego. W programie copeland widzę tylko co się zmienia wraz ze zmiana tych parametrów ale to mi nic nie daje . pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 28.12.2007 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 łoj !od trzech miesięcy studiuję temat,to nie takie proste aby w kilku zdaniach oipisać działanie PCi. Proponuję zacząć lekturę na Elektrodzie, gdzieś od 3-4 strony. http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic110203-1050.html Później inne materiały z netu.Później 2-3 książki - nie obędzie się. A dopowiadając na pytanie.Po odparowaniu w wymienniku ( parowniku ) czynnika z cieczy rozpylonej przez TZR ( termostatyczny zawór rozprężny ) , gdzie następuje przejęcie ciepła z kolektora ziemnego ( w tym parowniku ), przegrzewa się te pary o kilka stopni, w takim dodatkowym małym wymienniku za parownikiem, dochładzając jednocześnie ciecz po stronie skraplacza - taki dodatkowy obieg chłodniczy w samej PCi.Poprawia to nieco sprawność samego parownika, przesuwając przegrzewanie z parownika do tego małego wymiennika, a tym samym jeśli sprężarka ma taką zdolność, poprawia moc całej PCi.Ważne tu jest również to dochlodzenie, które obniża temp. cieczy przed parownikiem umożliwiając tym samym przejęcie jej więcej "ciepła" z kolektora DZ. łoj!To nie jest trudne, ale trochę wpierw trzeba poczytać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.