jolapp2 17.07.2010 17:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 17 lipca 2010r. Uff Ależ to była pracowita, gorąca sobota. Przy leśniczówce znajomych bejcowaliśmy więźbę http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TEHniDh73fI/AAAAAAAABsY/cNpX1G7ewrc/3.jpg http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TEHnqcQDtbI/AAAAAAAABsk/ks03tXyqGgw/5.jpg http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TEHnkIDIo1I/AAAAAAAABsc/YXG_T_VCxmI/2.jpg http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TEHns0tIf8I/AAAAAAAABso/QoMbPspwJRg/6.jpg http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TEHnmX6291I/AAAAAAAABsg/TZ04RvFRJKI/4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 19.07.2010 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 19 lipca 2010r. Murarz dotrzymał słowa i dzisiaj stawiał ścianki kolankowe i szczytową w pralnio-suszarni nad garażem. Już widzę, że nie będzie to malutkie pomieszczenie. W sam raz na pralnio-suszarnię, magazyn środków czystości, mój "warsztat" stroikowy i "magazyn" elementów do robienia stroików itp...:wiggle:Pod skosami zabudowa z szafek oczywiście. http://lh3.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TESlU18P3DI/AAAAAAAABtM/krmhnHWncdU/66.jpg http://lh4.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TESlbQYWYeI/AAAAAAAABtU/TanLlCTTiRE/68.jpg http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TESle_9tVqI/AAAAAAAABtY/DB6XDxgUzqA/69.jpg HHuurraa padające deszcze nie wypłukały lakierobejcy z więźby malowanej w sobotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 24.07.2010 05:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 23 lipca 2010r. Wczoraj o 21.30 zakończyliśmy akcję malowania więźby. Zajęło nam to jednak trochę czasu (4 popołudnia + 1 cał dzień) a temperatura powyżej 30ºC. Pozytywy naszej pracy: więźba pomalowana jesteśmy opaleni waga poszła w dół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 25.07.2010 18:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2010 25 lipca 2010r. No i w końcu zmęczenie odeszło. Rano małż pojechał odkryć więźbę żeby oddychała i schła, bo jak zabezpieczaliśmy ją przed deszczem to kilka sztuk było jeszcze mokrych. Folia pomogła i wczorajsze ulewy nie zagroziły efektom naszej pracy kilku ostatnich dni. Po południu znów nakryliśmy więźbę i pojechaliśmy na budowę zobaczyć co się "wybudowało" - ostatnio byliśmy tam rzadko. Okazało się, że wieńce zalane, czyli dźwig został chyba naprawiony. Jutro polecę do majstra uzgodnić jak ma wyglądać łuk nad wejściem ponieważ widziałam, że zaczął murować filary http://lh4.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TEx-CF1PDGI/AAAAAAAABuc/7PedAo1G8t0/71.jpg http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TEx-FcfABVI/AAAAAAAABug/8Q524AI1Bdw/70.jpg http://lh4.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TEx-KK8fxWI/AAAAAAAABuk/ZPYaqI4l50U/7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 27.07.2010 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 27 lipca 2010r. Zanim więźba utworzy podwaliny dachu naszego domku, muszą wymurować się podpierające "jaskółkę" nad wejściem filary i łuk (chyba triumfalny, że jesteśmy na tym etapie budowania ) http://lh3.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TE8jiK8XU7I/AAAAAAAABu4/UVeKk0ByNME/72.jpg http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TE8jmpXAteI/AAAAAAAABu8/hZk0uEaVW3E/73.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 28.07.2010 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 28 lipca 2010r. Pomimo, że dzień ponury i deszczowy nasza więźba przyjechała na budowę :) http://lh4.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFB-LE93DDI/AAAAAAAABvo/7iQ_zfQjTM4/8.jpg http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFB-P2vJd5I/AAAAAAAABvs/-bCaIvax5QE/9.jpg Nie potrwafiłam się oprzeć i kupiłam duży termosik na kawkę Będzie kawa w naszym domku http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFB-Cc2DruI/AAAAAAAABvk/7VMcK7bxaC0/Zdj%C4%99cie0389.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 29.07.2010 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2010 29 lipca 2010r. Od południa nie ma chmur i świeci słońce Około 14.30 przyjechali cieśle i rozkładają przed domkiem poszczególne elementy. Omówiłam z szefem zmiany, które chcemy wprowadzić i zwinęłam się. Nie ma co stać i patrzeć im na ręce. Przcież mają co robić Później podjedziemy zajrzeć co sie dzieje. Podjęliśmy ostateczną decyzję co do podgrzewania ciepłej wody. Będzie pompa ciepła do c.w. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 30.07.2010 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2010 29 lipca 2010r. Murłaty "przeszpilkowane" są już na ściankach kolankowych http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFKXbSQl3VI/AAAAAAAABwQ/lf5x-BKHVKA/11.jpg http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFKXeJJm1LI/AAAAAAAABwU/Qq1ohx5Fbt8/12.jpg A małż nigdy nie jest po pracy http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFKXgc35u0I/AAAAAAAABwY/WxnkBQo3BYg/13.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 01.08.2010 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2010 31 lipca 2010r. Od samiuśkiego rana cieśle pracowali solidnie przy więźbie naszego domku, nie zważając na powtarzające sie opady deszczu Dlatego była też premiera kolorowego termosu na kawę kupionego na tego typu okazje Oto wygłąd domku po kolejnych pracach http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFVoVdeXhvI/AAAAAAAABx8/cF924JZqkEg/14.jpg http://lh3.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFVoXlunBxI/AAAAAAAAByM/4rBikklzFSA/16.jpg http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFVoaPz43-I/AAAAAAAAByE/m2LBB-rtlmA/15.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 01.08.2010 12:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2010 1 sierpnia 2010r. I chociaż więźba jeszcze się będzie układała na domku mogę już podsumować koszty samodzielnego jej przygotowania w porównaniu z zakupem w tartaku. My wydaliśmy 7641,05zł (zakup drewna, transport, przetarcie, zadaszenie, impregnat) natomiast w tartaku usłyszeliśmy kwotę 9000zł W naszej kwocie mamy jeszcze: 1000mb łat i kontrłat, impregnat, połowę desek na szalunek, deski na podłogę strychu nieużytkowego. Podsumowując zyskaliśmy około 3000zł Nie można jednak zapomnieć, że bardzo się stresowaliśmy, czy uda nam się to całe "więźbowe przedsięwzięcie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 02.08.2010 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 2 sierpnia 2010r. Więźba położona :wiggle: http://lh3.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFcR9T7aoNI/AAAAAAAAByg/sYWGKtM0Ve0/17.jpg Ale wysoko http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFcghafBsEI/AAAAAAAABy4/xlLGM53iQq4/19.jpg Dzielni pomocnicy inwestorek Przemek i mój tata rozpoczęli impregnację łat i kontrłat http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFcgkADN3cI/AAAAAAAABy8/2BDBidX3c5Y/18.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 03.08.2010 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 3 lipca 2010r. Dzisiaj mieliśmy dzień pod znakiem miotły. Na poddaszu zrobiliśmy porządki i sprzątnęliśmy gruz i trociny Jutro wchodzi murarz więc pewnie znów "nabałagani", ale przynajmniej już część wynieśliśmy Zastanawiam się jak wykończyć zabudowę daszku nad wejściem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 05.08.2010 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 5 sierpnia 2010r. Wczoraj przyjechała podbitka. Ponieważ ściągnęliśmy niektóre stemple mamy znakomite miejsce do malowania A szczyty się murują coraz wyżej i małż też wspina się coraz wyżej, że aż strach:jawdrop: Domalowywał fragment więźby http://lh3.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFsasb6WnsI/AAAAAAAABzU/pONEMCy2uz4/20.jpg http://lh4.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFsazk5yfRI/AAAAAAAABzc/mOJePEr8Fv0/21.jpg http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFsaxRv1rBI/AAAAAAAABzY/ae8UsC_FilU/22.jpg http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TFsdQ_X_uTI/AAAAAAAABzg/TWfVtgpIXdk/23.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 07.08.2010 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2010 7 sierpnia 2010r. Cały dzień spędziliśmy na budowie. Scenariusz dnia podobny do kilku ostatnich. Porządki, malowanie podbitki ... Ale były też premiery: 1 odsłona "Łuku Triumfalnego" naszego domku, nic dodać nic ująć, nawet murarz był zdziwiony, że tak mu się udał oraz 1 grill w towarzystwie sąsiadów warunki jeszcze trochę spartańskie, a grill zbudowany przez małża http://lh4.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TF3Cgn6MxJI/AAAAAAAABz8/d6dtaAyFLIU/25.jpg http://lh3.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TF3Cij_PHfI/AAAAAAAAB0A/9K__e7OVm8U/26.jpg http://lh3.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TF3CmhbDe_I/AAAAAAAAB0I/23-LVxtVuaI/27.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 09.08.2010 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 9 sierpnia 2010r. Po dzisiejszym dniu straszącym przelotnymi opadami deszczu podbitka gotowa ttaaddaamm: http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TGBqBPqYAwI/AAAAAAAAB0o/D-f41nwrYic/28.jpg Trwają prace malarskie, a małż znów się wspina http://lh3.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TGBqDswM-eI/AAAAAAAAB0s/kX4DePB8Bl8/29.jpg http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TGBqFocHFaI/AAAAAAAAB04/rHmwmU22r1o/30.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 12.08.2010 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2010 12 sierpnia 2010r. Kończą murować się ściany wewnętrzne poddasza No i nie może być za dobrze W styczniu wybraliśmy ekipę dekarską, podpialiśmy umowę na sierpień, wpłaciliśmy zaliczkę a tu takie '"kuku" Małż rozmawiał z pracownikami tej firmy na temat rozpoczęcia prac a oni powiedzieli, że przyjdą w drugiej połowie września :bash:Myśleliśmy, że dostaniemy zawału. Potem była rozmowa z szefem i tłumaczył, się, że dużo pracy, poślizgi itp... Prosiliśmy o jak najszybsze rozpoczęcie naszego dachu, ale nie wiem co z tego wyjdzie. Buuuuuuuuuuuuuuuuuu!!! A to kontrola jakosci ścianek. Nie przewróciły się ... http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TGQ1_W7YKFI/AAAAAAAAB1Q/swyxHvhUf5I/32.jpg http://lh4.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TGQ2Fer-GjI/AAAAAAAAB1Y/02YVduV3q4M/34.jpg http://lh4.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TGQ2CKCnzdI/AAAAAAAAB1U/rw4p-aBT3Lw/33.jpg http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TGQ177ceKzI/AAAAAAAAB1M/XdWbSDkAdMY/31.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 13.08.2010 14:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2010 13 sierpnia 2010r. Pogoda nam nadal sprzyja więc murarze murują Muszę jednak do czegoś się przyznać Otóż w pod koniec lipca dostałam zaproszenie (a może wszyscy też dostali) z działu Publicystyki Muratora do udziału w specjalnym dodatku do Forum w celu opublikowania fragmentów dziennika. Za namową małża wyraziłam zgodę i wysłałam zdjęcia. Jak się potem okazało został ogłoszony konkurs na dzienniki A to link http://forum.muratordom.pl/dzienniki_forum.php Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 15.08.2010 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2010 14 sierpnia 2010r. Kolejna sobota spędzona na porządkach. Tym razem pozmiataliśmy na kupki gruz i resztki cementu w pomieszczeniach na poddaszu. Pokoje są ładne, przestronne i ustawne, a łazienka bomba. Małż mówi, żebym się tak nie cieszyła bo trzeba będzie kupić do niej dużo płytek Ale najbardziej cieszą mnie 2 garderoby - to taki świetny wynalazek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 17.08.2010 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 16 sierpnia 2010r. Jak zapowiadano w prognozach tak też się stało. Po południu była bardzo intensywna ulewa i na nasz domek bez dachu spłynęły litry wody Kiedy tylko można było wyjść na zewnątrz pojechaliśmy na budowę. Całe poddasze zalane. Już wcześniej zrobiliśmy w stropie garażu dziurę do odprowadzania wody deszczowej z pralnio-suszarni i podstawiliśmy na wszelki wypadek 90l beczkę. Wczoraj beczka była pełna, aż się z niej przelewało. Wylaliśmy wodę na zewnątrz i ponownie podstawiliśmy (zapełniła się do połowy). Więc było "szuflowanie" i wylewanie wody z dmku, żeby jak najszybciej wszystko wyschło. Ręce opadają, nawet zdjęć nie chciało mi się robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 17.08.2010 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 17 sierpnia 2010r. Małż zadzwonił dzisiaj do szefa dekarzy: RRAATTUUNNKKUU zalewa nas :cry: Oto wiadomość dnia dekarze wchodzą do nas w czwartek Więc rozpoczęliśmy szybką akcję przygotowawczą, żeby zorganizować przywóz wszystkich zakupionych już dawno materiałów. A na przyszły tydzień mamy zamówiony motaż okien, rolet i bramy garażowej (myślałam, że będę musiała przełożyć). Ojejku, czyżby się miało udać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.