Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Instalacja pompy ciepła "tymi ręcami" robiona


rwxw

Recommended Posts

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 4,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Właśnie dowiedziałem się, że istnieją jakieś płyty, które zmieniając stan skupienia mogą magazynować energię i potem przy spadku temperatury ją oddać. Czy da się to jakoś (teoretycznie) zgrać z dolnym źródłem? Tak z ciekawości pytam :)

 

 

Teoretycznie skoro to działa to możesz użyć.

 

Możesz sobie nawet wysłać satelitę na orbitę, żeby energię bezprzewodowo wysyłał:

http://whatnext.pl/japonczycy-oglaszaja-przelom-w-bezprzewodowym-przesylaniu-energii/

 

:rolleyes:

 

A tak na serio to kolektor gruntowy to proste urządzenie. Nie ma co go komplikować.

Ja bym się zastanowił jedynie nad pomieszaniem ziemi nad rurkami z granulatem PUR albo styropianowym. Powinno to zwiększyć trochę temperaturę warstwy z rurkami zimą oraz ułatwić penetrację wody latem przez wyższe warstwy. Tylko nie wiem, czy będzie ci się chciało granulat mieszać z ziemią, bo koparka wykop zakopuje w 2 godzinki a z mieszaniem to pewnie 2 dni wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dowiedziałem się, że istnieją jakieś płyty, które zmieniając stan skupienia mogą magazynować energię i potem przy spadku temperatury ją oddać. Czy da się to jakoś (teoretycznie) zgrać z dolnym źródłem?

Te płyty to lód, a wcześniej jest woda, która zmieniając stan skupienia oddaje energię :-) Jest to powszechnie stosowane w gruntowych pc bo to tania i dobra technologia - wystarczy mieć wilgotną ziemię. Dlatego też spadek temperatury w dz bardzo często zatrzymuje się w okolicach 0*.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj schemat i zasada działania:

Było też o tym swego czasu w Galileo gdzie przedstawiali niemieckich inwestorów jako czarodziejów co lodem dom ogrzewają. :D

 

to chyba cos slabo przerabiany bo na zachodzie ogrzewa sie "lodem"

Lodem z szamba? Ciekawe rzeczy na tym zachodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega nic o lodzie z szamba nie pisal, a o odzysku energii z szamba.

Owszem, pisał o odzysku energii z szamba, co w krótkim czasie doprowadziłoby do jego zamarznięcia. Nie dosyć, że by nie odzyskał już żadnej znaczącej energii (bo w szambie jest wyjątkowo ciepło nawet w zimie dlatego, że "pracuje" -- a jak zamarznie, to już nie pracuje), to jeszcze by tego szamba nie wybrał aż do maja. Świetna perspektywa.

 

Jakby niedzialalo ogrzewanie lodem, poprzez odebranie ciepla z wody w zbiorniku pod ziemia, to by niezbudowano setek instalacji

Energia z przemiany fazowej. I aby to działało trzeba po zamrożeniu wody dostarczyć energii i ją rozmrozić zanim proces będzie można powtórzyć -- co realizuje się z pomocą energii gruntu (bardzo mała cząstka) i wpiętych w instalację solarów połączonych ze zbiornikiem wężownicą. Dlatego, owszem, taki system działa. Odzysk z szamba nie zadziała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki system to fajna ciekawostka dla laików. Świetne hasło: "grzanie lodem". W sam raz do programu Galileo... (bez urazy)

 

A naprawdę to więcej kłopotu niż zysku z takiego rozwiązania. Grzanie lodem wymaga zbiornika wody. Szczelnego, żeby była tam woda. Trzeba to tak policzyć/dobrać, aby wystarczyło energii od jesieni do wiosny. Jeśli nie wystarczy energii, to zamrozi wpi.du wodę i rozsadzi zbiornik.

No i koszty! Każde tradycyjne źródło poziome, choćby nawet o 100% przewymiarować, będzie tańsze od takiego "lodowego cudaka"

 

Jak to pisał niejaki bodzio na elce - kupa korzyści, z przewagą kupy. Pięknie to ujął.

 

Natomiast co do odzysku ciepła z szamba, jak najbardziej wykonalne, to wiadomo, ale żeby było bezpiecznie to trzeba by było podzielić na oddzielną pętlę wyłączaną z użytku przy spadku temp. poniżej jakiejśtam zadanej.

 

Albo, co może być sensowniejsze, dać szeregowo na końcu tradycyjnego DZ obwód dogrzewający z bajpasem (również wyłączający przy spadku temp.)

 

Taka zabawka dla pasjonatów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam część jednej pętli DZ pod małym oczkiem wodnym do którego jest wylot z POŚ.

Pod oczkiem zrobiłem taka "poduszkę" piaskową żeby woda rozsączała się nad DZ.

Po tym co piszecie zastanawiam się czy będzie z tego pożytek.

(Nie wiem jaka będzie temp. wody na wylocie z POŚ.)

Ma ktoś podobne rozwiązanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki system to fajna ciekawostka dla laików. Świetne hasło: "grzanie lodem". W sam raz do programu Galileo... (bez urazy)

Ale to działa i z tego co pamiętam jest to tańsze niż np. odwierty pionowe.

 

A naprawdę to więcej kłopotu niż zysku z takiego rozwiązania. Grzanie lodem wymaga zbiornika wody. Szczelnego, żeby była tam woda. Trzeba to tak policzyć/dobrać, aby wystarczyło energii od jesieni do wiosny.

Odnoszę wrażenie, że nie wiesz lub nie rozumiesz jak ten system działa.

 

Jeśli nie wystarczy energii, to zamrozi wpi.du wodę i rozsadzi zbiornik.

Po pierwsze, zamrażanie tego zbiornika dokonuje się cyklicznie, wielokrotnie podczas sezonu grzewczego. To tak właśnie ma działać. Po drugie, nie zostanie rozsadzony, ponieważ wężownica w zbiorniku jest tak poprowadzona aby zamarzanie odbywało się od środka do zewnątrz.

 

No i koszty! Każde tradycyjne źródło poziome, choćby nawet o 100% przewymiarować, będzie tańsze od takiego "lodowego cudaka"

Nie każdy ma miejsce na wymiennik poziomy. Zgadzam się jednak, że lepiej w takim wypadku zainwestować w dobrą pompę powietrzną. Podobnie jak lepiej to zrobić jako alternatywę dla odwiertów (chyba, że odwiertu "otwartego", ale tego zdaje się nikt w PL nie robi).

 

Natomiast co do odzysku ciepła z szamba, jak najbardziej wykonalne, to wiadomo, ale żeby było bezpiecznie to trzeba by było podzielić na oddzielną pętlę wyłączaną z użytku przy spadku temp. poniżej jakiejśtam zadanej.

Załóżmy szambo 6m3, temperatura w szambie optymistycznie ~15sC. Użyteczne 10sC (aby nie zamrozić). Jest 75 kWh do wykorzystania, praktycznie jednorazowo, bo tak ochłodzone szambo już nie "wstanie" aż do maja i nie warto się łudzić, że dolewane ścieki coś szczególnie zmienią. A jeśli nawet grunt coś zadziała i dochodzące ścieki, to będą to jakieś śmieszne wartości. Pozwól, że przełożę tę wartość na pieniądze. PC gruntowa pracuje w drugiej taryfie, zatem wychodzi 20 zł odzysku z szamba. Policzenie ile będzie kosztować inwestycja i zwrot, pozostawiam zainteresowanym. Jeśli ktoś chce odzyskiwać ciepło ze ścieków, to lepiej to robić jeszcze w domu.

 

Ja mam część jednej pętli DZ pod małym oczkiem wodnym do którego jest wylot z POŚ.

Pod oczkiem zrobiłem taka "poduszkę" piaskową żeby woda rozsączała się nad DZ.

Po tym co piszecie zastanawiam się czy będzie z tego pożytek.

(Nie wiem jaka będzie temp. wody na wylocie z POŚ.)

Ma ktoś podobne rozwiązanie?

Wuj ma dom 550m2 (z basenem), dwie gruntowe pompy ciepła, kolektor w przyległym stawie przez który dodatkowo płynie jakiś strumyk. Jakoś to działa. ;) Ale to ogromny staw. Dla zobrazowania wielkości, na jednym z brzegów po pogłębianiu miał powstać (bo ostatecznie odpuścili) stok narciarski 200m z wyciągiem. U Ciebie marnie to widzę, w stawie na dnie jest w zimie maks. 4-5sC. Tu też, tak jak w przypadku szamba, chwila moment i będzie lód. Szkoda rybek. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rxwx, mam prośbę -- czy możesz w wolnej chwili, o ile się da, odświeżyć foto/ilustracje? Jeśli masz problem z serwerem na fotki, mogę Ci udostępnić kawałek swojego -- wtedy fotki nie powinny znikać. :)

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?152498-Instalacja-pompy-ciep%C5%82a-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiona&p=3858068&viewfull=1#post3858068

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rxwx, mam prośbę -- czy możesz w wolnej chwili, o ile się da, odświeżyć foto/ilustracje? Jeśli masz problem z serwerem na fotki, mogę Ci udostępnić kawałek swojego -- wtedy fotki nie powinny znikać. :)

No tak, poznikało po latach, dzięki za info. Pełna kopia początkowych postów wraz z oryginalnymi obrazkami jest na mojej stronie np. : http://www.mojazielonaenergia.pl/instalacja-wewnetrzna-podlaczenie-napelnienie/

ale jak będę miał chwilę czasu to zaktualizuję i te fotki które znikły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...