Instalacja pompy ciepła "tymi ręcami" robiona

[Pyxis]

No to ja juz mysle o cenie z "kiwaniem".

IMHO badz gotowy na 500, a duzo sie nie pomylisz. Zakladam, ze bez szalu z wykonczeniem, bo tu gorna granica lezy bardzo wysoko.

Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez Pyxis
Ort

[lorak86]

Ludzie jakie 500 tys zł?

Tak jak napisał Robaczywy:

@Pyxis,

Myślę, że 2 takie same domy można zbudować za 400 000 lub za 700 000...

 

Za sam dom (działka, ogrodzenie, taras, chodniki, trawniki itd NIE SĄ DOMEM!!) płacić więcej niż 300 tys zł trzeba być nieźle dymanym przez wykonawców.

Oczywiście nie wliczam takich rzeczy jak meble czy AGD i RTV ale podłogi i płytki już tak ponieważ to JEST BUDOWA DOMU.

 

Przez ostatnie 3 lat ponad 10 znajomych i z rodziny wprowadziło się do nowych domów.

Każdy ma inne wykończenia i metraż (od 140m2 do 240m2) i tylko jedna osoba przekroczyła barierę 350 tys zł ale ma już wszystkie meble i budynek gospodarczy wielkości małego domu (dwa stanowiska, pomieszczenie i ogromne poddasze).

 

Sam jestem w trakcie budowy domu z piwnicą i za 300 tys zł wejdę z gotową kuchnią i 2 łazienkami.

 

Oprócz dymania Was przez wykonawców jest jeszcze jedna sprawa. Ja mieszkam w małej miejscowości i tu są inne ceny, np.

Stan surowy zamknięty - 45 tys zł ROBOCIZNA. U znajomego z większego miasta płaci ekipie 75 tys zł - dom bardzo podobny - podobne metry, piwnica, lane skosy.

 

Wracając do tematu.

Co z tym ogrzewaniem podjazdu do garażu?

[Pyxis]

Ludzie jakie 500 tys zł?

 

Za sam dom (działka, ogrodzenie, taras, chodniki, trawniki itd NIE SĄ DOMEM!!) płacić więcej niż 300 tys zł trzeba być nieźle dymanym przez wykonawców.

 

Chyba jak z goowna ze sloma zmieszanego ulepisz, to postawisz dom za mniej niz 2000zl/m2. Jest jeszcze warunek, ze sam bedziesz lepil.

Zaloz sobie arkusik w Excelu i wpisuj, wpisuj, wpisuj. Kazda wydana kwote z opisem na co. Ja tak robilem, wiec mozesz mi mowic.

To, ze znajomi Ci prawdy nie mowia, to juz nie jest moja wina. Ja Ci ich nie wybieralem.

 

Wracając do tematu.

Co z tym ogrzewaniem podjazdu do garażu?

 

Majac wiecej takich pomyslow, to i pincet Ci nie starczy na zakonczenie.

[bobrow]

Pixior- te "goowno ze słomą" to na afrykańskiej prowincji całkiem ceniony budulec i paliwo...

Co do cen , to potwierdzam - że jest rozpiętooość.

Ok dwa lata temu postawiłem stan surowy za połowę tego co mi dawała najtańsza firma z materiałem...

Najlepiej pokazuje temat styro+klej z siatką na 500m2 obiekt:

przy samodzielnym zakupie materiałów i szukaniu wykonawcy zapłaciłem 45 kpln- najtańsza ekipa z materiałem chciała 80 kpln...

Styro z najniższą lambdą 15 cm grafit i markowy klej- niestety z "goowna" produktów nie zauważyłem.

Pixio- mam podobne skrzywienie do Ciebie- mam odnotowany każdy grosz przy budowie domu i powiem tak :

jak kupiłem wszystko do stanu surowego , to myślałem że złapałem Pana Boga za nogi - a potem na "silikonikach" i innych detalach poszło mi x4 kasy

Bywaj (i nie kąsaj...)

[Pyxis]

Boberek - ja materialy sam kupowalem (nie licze betonu z dowozem, bo betoniarnie mial wykonawca oraz materialow na tynki wewnetrzne - bo taniej niz wykonawca nie znalalzem). Od Solbetu po dachowke i wiezbe, hydraulike, elektryke na PCi konczac.

Musze z wielkim bolem zgodzic sie z Toba, ze stan surowy tchnal wielki optymizm w dusze inwestora. Moze nie az z "gilgotaniem" Pana Boga, ale przynajmniej zgodnie z naszkicowanym przed budowa kosztorysem. Po prostu do tego momentu wydatki sa w miare latwo przewidywalne i mozna to jakos oszacowac wczesniej. Nastepny etap juz nie jest tak "intuicyjny" finansowo. Pomimo, ze robilem wykonczeniowke "na biedaka", bez jakis zbednych bajerow, nie zmiescilem sie w planowanym budzecie i nie bylo to tak, ze wydalem na cos wiecej kasy niz planowalem, bo mnie wydymal nagle wykonawca. Po prostu niektorych wydatkow wogole nie uwzglednilem, a ta drobnica potrafi kosztowac zaskakujaco duzo.

 

Druga sprawa to stwierdzenie : "działka, ogrodzenie, taras, chodniki, trawniki itd NIE SĄ DOMEM!!"

Uwazam, ze nie jest prawdziwe. Mozna latami mieszkac "na bagnie", bez ogrodzenia, ze scierniskiem zamiast trawnika i wywalac z garazu wiadrami to co spadnie z auta, a kolo domu spacerowac w gumowcach. Taras z "finezyjnymi" zawijasami po pacy do zacierania betonu zamiast okladziny tez da sie przelknac. Tylko taki stan naszego upragnionego miejsca na Ziemi swiadczy wlasnie o niedoszacowaniu kosztow budowy. Po prostu nie starcza na to juz kasy (a niewiele mniej niz "stowe" trzeba na to wydac) .

[JTKirk]

Pyxis - samo życie....nawet jak to napiszesz jeszcze kilka razy, to dopóki tego na własnej skórze się nie przeżyje, to się nie uwierzy (zakładając, że się koszt każdej "pierdołki" wpisuje do arkusza, bo jak nawet tego nie ma, to się nawet nie wie na co tyle kasy poszło)

[Myjk]

W kuchni i górnej lewej łazience trzeba będzie dość długo czekać na ciepłą wodę. Trzeba koniecznie pomyśleć o bardzo dobrej izolacji rur cyrkulacji CWU.

Mam podobnie przy kuchni. Dlatego rozważam małą (5, może 10L?) termę podblatową grzaną w 2T do ~70sC zamiast dokładnej izolacji i późniejszej recylkulacji. Wrzątek w kranie będzie natychmiastowo, a jak będzie potrzeba więcej wody to zdąży już dolecieć "letnia". Oczywiście jeszcze jakiś zawór termostatyczny się przyda odłączający termę, aby nie wymienić całego "wrzątku" na "letnią". To samo chcę zrobić do ujęcia do czajnika (będzie oddzielne do czajnika, z surową, niezmiękczoną wodą), aby szybciej mieć zagotowaną wodę (a wstępnie podgrzaną też w 2T). Terma 5L kosztuje widzę 250-500 zł. Jakieś przeciw?

Edytowane 21 Kwietnia 2017 przez Myjk

[wihajster]

Dla mnie bez sensu, no i strasznie to niekomfortowe. 70*C w kranie?.... Wiem, Ty będziesz nad tym panował, a dzieci?

Ja bym zrobił normalną cyrkulację, rury i tak obecnie się porządnie izoluje to straty na pewno nie dogonią kosztów tego klamota pod zlewem.

Edytowane 21 Kwietnia 2017 przez wihajster
literówka

[Myjk]

Dla mnie bez sensu, no i strasznie to niekomfortowe. 70*C w kranie?.... Wiem, Ty będziesz nad tym panował, a dzieci?

Ja bym zrobił normalną cyrkulację, rury i tak obecnie się porządnie izoluje to straty na pewno nie dogonią kosztów tego klamota pod zlewem.

Aby wspomniany problem nie wystąpił jest do dyspozycji bateria termostatyczna. Jaki jest koszt pompy cyrkulacyjnej i obiegu powiedzmy 20m, z podłączeniem tego do jakiejś czujki ruchu aby nie mieliło cały czas?

[Pyxis]

Aby wspomniany problem nie wystąpił jest do dyspozycji bateria termostatyczna. Jaki jest koszt pompy cyrkulacyjnej i obiegu powiedzmy 20m, z podłączeniem tego do jakiejś czujki ruchu aby nie mieliło cały czas?

 

Ja mam sterowanie cyrkulacja na pilota. Mam ich 3 szt (w lazienkach i w kuchni). Za pompe cyrkulacyjna robi zwykla pompa obiegowa 80W - Omnigena. Naciskam przycis, pompa uruchamiana jest na 3 minuty. W kuchni umieszczonej po przekatnej od zasobnika po zupelnym wystygnieciu wody w rurach mam letnia wode po 20paru sekundach od nacisniecia przycisku, a na goraca musze poczekac dalsze ~10 s. W lazienkach jest duzo szybciej. Po wylaczeniu cyrku przez kolejne 30min woda jest przynajmniej letnia.

 

Wczesniej mialem pompke Wilo 4W i cyrku ustawiana czasowo - porazka. Ale moj hydra uszczesliwil mnie rurami CWU i cyrku pod ociepleniem wylewki. Teraz dal bym oczywiscie w styro od strony wylewki (co i Tobie polecam) i pewnie pykanie tej Wilo co godzine na 10 minut zalatwilo by ten temat.

 

Co do termy, to zgadzam sie z Wihim i tez nie polecam. Moze to wydaje sie nieprawdopodobne przy budowie domu, ale kazde takie dodatkowe ustrojstwo w chalupie, to dodatkowy element serwisowania. Jak tego bedziesz mial za duzo, to dom bedzie upierdliwy na dluzsza mete. Mowie zarowno o samej termie jak i o baterii termostatycznej.

[bobrow]

Odnośnie cyrkulacji ,

mam podobnie jak Pixior-dwa bezprzewodowe przyciski do czasówki 5 min , oprócz tego od poniedziałku do piątku mam sterownie na przekaźniku czasowym 6.50-7.30.

Latem z cyrkulacją (kiedy miałem jeszcze przez pół dnia włączoną) wychodziło mi drugie tyle na CWU jak bez cyrkulacji.

Kupiłem dzwonek bezprzewodowy z dwoma pilotami (za 20 pln na Allegro...), odłączyłem głośnik i skonstruowałem prosty układ z transoptorem. (tranzystor+przekaźnik 5VDC +przekaźnik czasowy+obudowa , wsio coś za 120 pln)-półtora roku to działa bez problemu i utraty jakiegoś komfortu (żona kiedy nie używa zmywarki-to sobie naciśnie guzik i chwilę robi coś innego , a w łazience przed kąpielą odruchowo sobie naciskamy przycisk-naprawdę nie jest to problem)

 

pzdr

[Tomaszs131]

Aby wspomniany problem nie wystąpił jest do dyspozycji bateria termostatyczna. Jaki jest koszt pompy cyrkulacyjnej i obiegu powiedzmy 20m, z podłączeniem tego do jakiejś czujki ruchu aby nie mieliło cały czas?

U mnie cyrkulacja uruchamiana jest za pomocą włącznika dzwonkowego. Umiejscowiłem je w łazienkach i kuchni, cykl ustawiłem na 150 sek.

[Myjk]

Moze to wydaje sie nieprawdopodobne przy budowie domu, ale kazde takie dodatkowe ustrojstwo w chalupie, to dodatkowy element serwisowania. Jak tego bedziesz mial za duzo, to dom bedzie upierdliwy na dluzsza mete. Mowie zarowno o samej termie jak i o baterii termostatycznej.

Ale ja mieszkam w domu już 12 lat. W kuchni mam taką podblatową termę -- działa tyle czasu i jest bezobsługowa. Nie ma co prawda baterii termostetycznej, bo i się tam nie grzeje do 70sC, ale ogólnie nie mam złych doświadczeń z tym elementem. Przyciski to nie dla mnie Jeśli już bym miał robić, to na zasadzie wymuszania pracy przez aktywację czujki (np. alarmowej), ale to też często by działało na jałowo. Dzięki Wam jednak za wyrażenie się -- będę jeszcze myślał nad tym.

[Robaczywy]

Czy mniej więcej dobrze kombinuje, że kolektor spiralny 4 x 200mb PE40, wykop ok 40 metrów długości, powinien mi styknąć z zapasem? A pompa do tego 9-10kW z CWU dla 3-4os.)? Rozmawałem z moim geologiem i mówi, że zakłada 30W/m2 z mojego gruntu, ale wole przyjąć mniej. Dom, dla przypomnienia, 20cm styro, 165m2 użytkowej, poddasze wełna 30, rekuperator.

Budowa dopiero na wiosnę i zrobię OZC, przeczytam wątek ponownie, ale pi razy oko tak mi wychodzi z tego co do tej pory tutaj przeczytałem.

 

I druga sprawa, trochę zbaczam z tematu, ale jaką macie moc przyłączeniową? Wnioskowałem o 12kW, ale do tego muszą zbudować nowy transformator, wolałbym nie mieć go na działce, a poza tym to dłuuugo potrwa. Złożyłem więc teraz na 10kW i czekam na warunki, może transformator nie będzie konieczny. Rozumiem, że moc 10kW i pompa 10kW, to jak odpalę do tego inny odbiornik, typu np. żelazko czy kuchenka indukcyjna, to wywali zabezpieczenie?

[wihajster]

Pompa weźmie Ci ze 3kW w porywach czasami więc luz. Nie bierz wersji jednofazowej (są też takie).

[Robaczywy]

a no tak, czytam i czytam i jak widać dalej głupi jestem, przecież 9kW to by brała przy COP 1 ...right? Dzięki

[adam_mk]

"Czy mniej więcej dobrze kombinuje, że kolektor spiralny 4 x 200mb PE40, wykop ok 40 metrów długości, powinien mi styknąć z zapasem? "

 

Poczytaj coś na ten temat.

Ale tak... solidnie!

 

Adam M.

[Robaczywy]

Poczytaj coś na ten temat.

Ale tak... solidnie!

 

Adam M.

 

Zdecydowanie zamierzam i zdaję sobie sprawe z mojej niewiedzy.

Natomiast tak w uproszczeniu. Wykop 1,5m szeroki, 40 metrów długi, dodać 0,5 metra z każdej strony. To nam daje 2,5 * 40 = 100m2 z pętli. 4 pętle i mamy 400m2 kolektora. Przyjmując 25W/m2 mamy 10kW. Czy popełniam tu jakiś duży błąd w rozumowaniu?

 

pozdraiwam,

[adam_mk]

Tak.

Chcesz czerpać ciepło z rury.

25W/mb.

Po co ją zakopywać?

Przecież to koszt i kłopot.

No, bo...

Jak chciałbyś czerpać ciepło z ziemi to...

40mb x 4 = 160mb wykopu

Poszerzonego. Tak .Prawda.

160 x 25 = 4000.

Ile da to poszerzenie? 50% więcej?

Może tyle nie dać...

4 x 200 mb trzeba kupić.

To 1600mb.

 

No i... napełnić to trzeba...

 

Ta sama rura zakopana nie w pętlach tylko "na wprost" dała by 1600 x 25 = 40 000W.

Ile da jak ją zakopiesz, tak - po wojskowemu, w dole 2 x 2 x 2m?

 

Przemyśl to.

Widziałeś jaką średnice ma wlot do PC?

Tu chcesz łączyć równolegle 4 x fi 40.

To też przemyśl.

 

Adam M.

[Pyxis]

Tak.

Chcesz czerpać ciepło z rury.

25W/mb.

 

Ale kolega podal raczej w odniesieniu do m2.