Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Instalacja pompy ciepła "tymi ręcami" robiona


rwxw

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 weeks później...
dzialka wyglada jak w zalaczniku, dorzucilem wymiary, w gornym/prawym rogu mam pokazana wiate. Na szaro zaznaczylem linie zabudowy (4m po bokach, 6 od wjazdu i od poludnia)

 

http://i67.tinypic.com/24ch2j6.jpg

 

Jeżeli piasek a wody na 2 m nie ma to może być ciężko. Napisz jak od środka kolektora patrząc, wyglądają działki pod kątem zadrzewienia od 3 stron oprócz północy. Jak za kilka lat będzie cień to kolektor będzie działał słabo. Niby już po gwarancji więc nie jeden powie że że ok, ale wcale tak nie będzie.

Edytowane przez Instaltechnic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym, że kolektor poziomy mam już położony i niedługo firma przyjeżdża podłączać pompę, potrzebuję zakupić glikol propylenowy.Możecie się wypowiedzieć na temat tego produktu:

http://allegro.pl/glikol-koncentrat-plyn-solarny-c-o-80-c-20l-i6047559361.html

 

Wychodzi tanio i zastanawiam się czy to nie jest jakaś podróbka:) Na potrzeby pompy gruntowej z kolektorem poziomym można ten płyn rozcieńczyć w stosunku:

1l płynu - 2l wody.

Wtedy uzyskam roztwór do ok - 20 stopni, co jest jak najbardziej ok. Dodatkowo czytałem, że nie można przesadzić ze zbyt dużym stężeniem, ponieważ to woda najlepiej przewodzi ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym, że kolektor poziomy mam już położony i niedługo firma przyjeżdża podłączać pompę, potrzebuję zakupić glikol propylenowy.Możecie się wypowiedzieć na temat tego produktu:

http://allegro.pl/glikol-koncentrat-plyn-solarny-c-o-80-c-20l-i6047559361.html

 

Wychodzi tanio i zastanawiam się czy to nie jest jakaś podróbka:) Na potrzeby pompy gruntowej z kolektorem poziomym można ten płyn rozcieńczyć w stosunku:

1l płynu - 2l wody.

Wtedy uzyskam roztwór do ok - 20 stopni, co jest jak najbardziej ok. Dodatkowo czytałem, że nie można przesadzić ze zbyt dużym stężeniem, ponieważ to woda najlepiej przewodzi ciepło.

 

Podbiję swojego posta sprzed kilku dni.

Cena niewysoko bo ten płyn jest na bazie glikolu Monoetylenowego. Z tego co czytałem to jest on faktycznie tańszy od glikolu propylenowego, ale także duż bardziej trujący. Z drugiej strony piszą, że w instalacjach pomp ciepła i solarnych stosuje się go nawet częściej niż propylenowy. Poniżej cytat ze znalezionego źródła:

"Pomimo dużej popularności obu rodzajów glikolu, częściej spotyka się glikol etylenowy. Jest to spowodowane niższą wartością lepkości w porównaniu do glikolu propylenowego, niższymi kosztami, a zbliżonym ciepłem właściwym odpowiedzialnym za efektywność transportu energii. Jednak jest to substancja toksyczna. Glikol propylenowy w tym przypadku charakteryzuje się znacznie mniejszą toksycznością. Z tego względu stosowany jest w przemyśle spożywczym oraz w miejscach, gdzie potencjalny wyciek mógłby mieć kontakt z napojami lub żywnością."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podbiję swojego posta sprzed kilku dni.

Cena niewysoko bo ten płyn jest na bazie glikolu Monoetylenowego. Z tego co czytałem to jest on faktycznie tańszy od glikolu propylenowego, ale także duż bardziej trujący. Z drugiej strony piszą, że w instalacjach pomp ciepła i solarnych stosuje się go nawet częściej niż propylenowy. Poniżej cytat ze znalezionego źródła:

"Pomimo dużej popularności obu rodzajów glikolu, częściej spotyka się glikol etylenowy. Jest to spowodowane niższą wartością lepkości w porównaniu do glikolu propylenowego, niższymi kosztami, a zbliżonym ciepłem właściwym odpowiedzialnym za efektywność transportu energii. Jednak jest to substancja toksyczna. Glikol propylenowy w tym przypadku charakteryzuje się znacznie mniejszą toksycznością. Z tego względu stosowany jest w przemyśle spożywczym oraz w miejscach, gdzie potencjalny wyciek mógłby mieć kontakt z napojami lub żywnością."

 

Niestety to źródło jest jeszcze niższej klasy niż Wikipedia, którą piszą sami użytkownicy. Próbują być mądrzy na każdy temat i piszą bzdury.

 

Nie jest toksyczny. Przecież to wynika nawet z postu powyższego. Skoro może się dostać do żywności....

..w przemyśle spożywczym stosuje się go jako konserwant lub emulgator, jak również jest składnikiem barwników i aromatów. Znajdziemy go pod symbolem E1520. Bardzo często występuje również w produktach farmaceutycznych. Jest on neutralny pod względem działania farmakologicznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to źródło jest jeszcze niższej klasy niż Wikipedia, którą piszą sami użytkownicy. Próbują być mądrzy na każdy temat i piszą bzdury.

 

Nie jest toksyczny. Przecież to wynika nawet z postu powyższego. Skoro może się dostać do żywności....

..w przemyśle spożywczym stosuje się go jako konserwant lub emulgator, jak również jest składnikiem barwników i aromatów. Znajdziemy go pod symbolem E1520. Bardzo często występuje również w produktach farmaceutycznych. Jest on neutralny pod względem działania farmakologicznego.

 

Glikol propylenowy nie jest szkodliwy, ale etylenowy już tak. Dlatego zastanawiam się czy można go bez problemu zastosować do zalania mojego kolektora poziomego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W PL nie ma nakazu stosowania konkretnego specyfiku, nie ma też zakazu stosowania glikolu etylenowego.

Dodałbym tylko słowo JESZCZE. Za obecnych rządów możemy się spodziewać zupełnie irracjonalnych działań, jeśli tylko niewysokiemu (celowo z małej bukwy) coś "szczeli" do chorego łeba.... :(

 

Glikol propylenowy ma nieco gorsze właściwości ogólne pod kątem przekazywania ciepła i jest droższy, etylenowy na pewien czas zatruje najbliższe otoczenie w razie awarii, ale bądźmy obiektywni, samoistne awarie przy dobrym wykonaniu dolnego źródła się praktycznie nie zdarzają. U mnie na przykład od ponad 15 lat się nie zdarzyło nigdy żeby SAMA pękła rura w ziemi.

Zdarzają się nieudane odwierty ale to najpierw sprawdza się wodą!

 

Nie do końca zgodzę się z tutejszym guru Adamem Zawsze Dowcipnym, to nie jest Twoje! To znaczy rura pod Twoją działką jest Twoja, trudno się nie zgodzić. Ale skutki wycieku nie zostają pod Twoim obrysem ogrodzenia tylko migrują do sąsiadów.

Jak palisz PETy od napojów w "piecu" to najbardziej odczuwają to sąsiedzi.

Podsumowując, jeśli wszystko masz zrobione profesjonalnie to można nez obaw zalać wersją tańszą o lepszych parametrach.

Jeśli "rzeźbiarstwo ludowe" uprawiałeś, typu złączki skręcane pod ziemią, wtedy koniecznie propylenowy.

 

W obu przypadkach nie dawaj zbyt dużego stężenia, im więcej glikolu w mieszaninie tym gorzej dla efektywności (niektórzy dają roztwór do minus 20*C ale to gruba przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W PL nie ma nakazu stosowania konkretnego specyfiku, nie ma też zakazu stosowania glikolu etylenowego.

Dodałbym tylko słowo JESZCZE. Za obecnych rządów możemy się spodziewać zupełnie irracjonalnych działań, jeśli tylko niewysokiemu (celowo z małej bukwy) coś "szczeli" do chorego łeba.... :(

 

Glikol propylenowy ma nieco gorsze właściwości ogólne pod kątem przekazywania ciepła i jest droższy, etylenowy na pewien czas zatruje najbliższe otoczenie w razie awarii, ale bądźmy obiektywni, samoistne awarie przy dobrym wykonaniu dolnego źródła się praktycznie nie zdarzają. U mnie na przykład od ponad 15 lat się nie zdarzyło nigdy żeby SAMA pękła rura w ziemi.

Zdarzają się nieudane odwierty ale to najpierw sprawdza się wodą!

 

Nie do końca zgodzę się z tutejszym guru Adamem Zawsze Dowcipnym, to nie jest Twoje! To znaczy rura pod Twoją działką jest Twoja, trudno się nie zgodzić. Ale skutki wycieku nie zostają pod Twoim obrysem ogrodzenia tylko migrują do sąsiadów.

Jak palisz PETy od napojów w "piecu" to najbardziej odczuwają to sąsiedzi.

Podsumowując, jeśli wszystko masz zrobione profesjonalnie to można nez obaw zalać wersją tańszą o lepszych parametrach.

Jeśli "rzeźbiarstwo ludowe" uprawiałeś, typu złączki skręcane pod ziemią, wtedy koniecznie propylenowy.

 

W obu przypadkach nie dawaj zbyt dużego stężenia, im więcej glikolu w mieszaninie tym gorzej dla efektywności (niektórzy dają roztwór do minus 20*C ale to gruba przesada.

 

Kupiłem glikol etylenowy koncentrat do - 80 C. Zrobię roztwór z wodą 1:2 i uzyskam docelowo płyn do - 20C i będzie dobrze. Dzwoniłem do firmy która mi będzie montować pompę i przedstawiciel mówił, że częściej robią na glikolu etylenowym. Ma trochę lepsze właściwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma potrzeby do -20...-12/-15 tak się dobiera...

https://www.hewalex.pl/porady-i-wiedza/pompy-ciepla/plyn-w-instalacji-dolnego-zrodla-pompy-ciepla.html

o lepkości i gęstości glikolu już ktoś chyba wcześniej wspominał...

nie znam nikogo, kto by jechał na koniec okresu grzewczego na takim minusie, żeby była taka konieczność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma potrzeby do -20...-12/-15 tak się dobiera...

https://www.hewalex.pl/porady-i-wiedza/pompy-ciepla/plyn-w-instalacji-dolnego-zrodla-pompy-ciepla.html

o lepkości i gęstości glikolu już ktoś chyba wcześniej wspominał...

nie znam nikogo, kto by jechał na koniec okresu grzewczego na takim minusie, żeby była taka konieczność

 

Dobrze, że piszesz bo mi jednak wyjdzie trochę powyżej - 20C, a chciałem jeszcze dodatkowo zamówić 20l koncentratu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że piszesz bo mi jednak wyjdzie trochę powyżej - 20C, a chciałem jeszcze dodatkowo zamówić 20l koncentratu.

Ja tracę wiarę w sens pisania tutaj czegokolwiek jak ciągle się okazuje że najbardziej zainteresowani czytają co trzecie zdanie.... Albo tylko co trzecie zdanie potrafią zrozumieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod rurę pe40.

Zastanawia mnie, dlaczego używać tak dużych średnic?

 

Dla 100mb rury, przyjmując opór 1.5 mWS , dla PE40 mamy przepływ 0.9l/s , co dla delty 4K, daje 12.9kW mocy.

 

Dla PE32 odpowiednio 3.4kW, a dla PE25 1.4kW.

 

Jako że większość prezentowanych w wątku DZ ma zapotrzebowanie na kilka kW, oraz kilkaset metrów długości rury, wydaje się że wystarczyłyby PE25 na styk, a PE32 z dużym zapasem, po co PE40?

Edytowane przez matkor
kilkaset _metrów_ długości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...