Instalacja pompy ciepła "tymi ręcami" robiona

[Pyxis]

Z tego co pamiętam to chyba HenoK grzał drabinki wodą kotłową i chwalił sobie to rozwiązanie.

A jeżeli przykręcimy zawory drabinki by temperatura była identyczna jak z podłogówki to jakie będą straty Pyxis?

 

Ja nie mam wody kotlowej i miec nie zamierzam

 

Ale o jakie straty pytasz?

[rwxw]

A jak z termostatami pokojowymi jest sens inwestować?

Proponuję 1 termostat pokojowy w reprezentatywnym miejscu - tak, żeby wyłączał pompę, gdy w domu zrobi się za ciepło. Jest to lepsze rozwiązanie niż sama pogodówka, która nie widzi wzrostu temperatury w domu spowodowanego np. słońcem, gotowaniem, imprezą,itp.

[rwxw]

OZ tymi termostatami to chodzilo żeby wyrównać tem. w pomieszczeniach np.od południa bedzie cieplej niż od północy. Tak mi to tłumaczył.

Ten efekt uzyskasz regulując podłogówkę - pomieszczenia które chcesz mieć cieplejsze będą miały większe przepływy (łazienka), a te zimniejsze (sypialnia) mniejsze. Wystarczy raz uregulować.

[ferrit]

Proponuję 1 termostat pokojowy w reprezentatywnym miejscu - tak, żeby wyłączał pompę, gdy w domu zrobi się za ciepło. Jest to lepsze rozwiązanie niż sama pogodówka, która nie widzi wzrostu temperatury w domu spowodowanego np. słońcem, gotowaniem, imprezą,itp.

 

Ja właśnie tak mam. Przy spadku temp na zewnątrz o kilka stopni mrozu, to pompa dłużej pracuje osiągając wyższą temp w obiegu CO, przez co powoduje, że temp w domu nie zmienia się. Przy wzroście temperatury na zewnątrz praca PC się skraca oraz w obiegu CO płynie woda o niższej temperaturze. Mój sterownik reaguje tylko i wyłącznie +/- 0,2'C od temperatury zadanej. Ja jestem na razie zadowolony z takiego sterowania. Oczywiście mogę go przełączyć na sterowanie pogodowe lub sterowanie w odpowiednich godzinach (przyda się przy 2 taryfach).

[rwxw]

Wracając do sterownika pokojowego nie wyklucza on pogodówki. Jeśli pogodówka jest w standardzie danej pompy, to można też z niej korzystać - będzie ona dobierać temperaturę wody grzewczej w zależności od pogody, a sterownik pokojowy będzie wyłączać pc, gdy mimo wszystko zrobi się za ciepło. Takie sterowanie wydaje mi się najbardziej ekonomiczne gdy nie korzystamy z 2 taryf - pc będzie się wprawdzie włączać kilka razy na dobę, ale temperatura zasilania będzie na najniższym pożądanym poziomie. Gdy korzystamy z 2 taryf, to najbardziej się opłaca nie grzać w drogiej taryfie i do takiego rozwiązania najlepszy będzie sterownik pokojowy z odpowiednimi nastawami różnic temperatur tania/droga taryfa, włączający pc 2 razy na dobę. Przy dobrej izolacji i akumulacji budynku też jest komfortowo, bo temperatury wahają się w stosunkowo małym zakresie. Mój sterownik ma pogodówkę, ale z niej nie korzystam, steruję tylko serownikiem pokojowym.

[ferrit]

rwxw Przy takim sterowaniu co piszesz na początku postu, to chyba są konieczne 2 czujniki: 1 na zewnątrz i 1 w pomieszczeniu. Ja mam tylko 1 czujnik i mogę go użyć albo na zewnątrz albo w pomieszczeniu. U mnie nie można tak sterować. Mam go umieszczony w ścianie w puszce elektrycznej na wysokości włączników oświetlenia w centrum parteru.

[rwxw]

1 na zewnątrz i 1 w pomieszczeniu.

Tak, oczywiście, sterowanie pogodowe wymaga czujnika na zewnątrz, sterownik pokojowy to czujnik w domu. Nie wiem jaki masz sterownik, ale jeśli jest w nim pogodówka, to zawsze można dorobić wyłączanie lub blokowanie pc sterownikiem pokojowym np. popularnym auratonem. Jeśli nie ma pogodówki, to trudno ją dorobić.

[ferrit]

rwxw Póki co to mi to wystarcza i nie potrzebuję nic dorabiać.

[rwxw]

To jest najważniejsze że wszystko działa i jesteś zadowolony, ja Cię do niczego nie chcę namawiać, tylko opisuję jakie są możliwości.

[HenoK]

Z tego co pamiętam to chyba HenoK grzał drabinki wodą kotłową i chwalił sobie to rozwiązanie.

A jeżeli przykręcimy zawory drabinki by temperatura była identyczna jak z podłogówki to jakie będą straty Pyxis?

Jak najbardziej polecam takie rozwiązanie. Oprócz swojego domu zastosowałem je z dobrym skutkiem w dwóch innych instalacjach.

[ferrit]

rwxw Spoko. Wszystko gra. Mam Compit R420.

[aadamuss24]

Przy dobrej izolacji i akumulacji budynku też jest komfortowo, bo temperatury wahają się w stosunkowo małym zakresie. Mój sterownik ma pogodówkę, ale z niej nie korzystam, steruję tylko serownikiem pokojowym.

 

Grzałem długo tylko w drugiej taryfie ale jednak komfort ciepłej podłogi był dużo gorszy. O ile temperatura powietrza za dużo się nie zmieniała to jednak podłoga zmieniała temperaturę z 29 stopni na 21 i to juz było mało komfortowe. Teraz mam jeszcze dwie taryfy ale grzeję tak jak mi wygodnie i podłogę mam ciepłą wtedy kiedy chcę a nie wtedy kiedy jest tania taryfa. Wychodzi kilka stówek więcej na rok ale różnica w komforcie olbrzymia.

pozdr adam

[Liwko]

Jak najbardziej polecam takie rozwiązanie. Oprócz swojego domu zastosowałem je z dobrym skutkiem w dwóch innych instalacjach.

 

Ło matko! Wszelki duch Pana Boga chwali:bye:

[Pyxis]

Grzałem długo tylko w drugiej taryfie ale jednak komfort ciepłej podłogi był dużo gorszy. O ile temperatura powietrza za dużo się nie zmieniała to jednak podłoga zmieniała temperaturę z 29 stopni na 21 i to juz było mało komfortowe.

 

Ale mierzyles faktycznie wylewke, czy temp zasilania/powrotu GZ?

Ja mam u siebie wahania mierzonej temperatury wylewki w mrozy pomiedzy 25,5 a 23,0*C. Po 7h przerwy.

[rwxw]

Grzałem długo tylko w drugiej taryfie ale jednak komfort ciepłej podłogi był dużo gorszy.

Mnie ten obniżony komfort nie przeszkadza, bo u góry nie mam podłogówki, więc u góry podłoga zawsze jest denerwująco zimna

Można też sobie rozłożyć godziny ogrzewania dokładając kilka godzin w drogiej taryfie ale tak, żeby priorytet był na tanią dogrzewając się w drogiej tylko wtedy gdy uważamy to za stosowne, np. temperatura podniesiona w taniej 21-7 oraz 13-15 + np. w drogiej 15-16, 19-20. Na pewno to zmniejszy wahania temperatur, a tania taryfa dalej będzie dobrze wykorzystana. Ja nie twierdzę, że 100% taniej to rozwiązanie idealne dla wszystkich - każdy musi sobie dobrać sposób ogrzewania do własnych potrzeb - po to jest wiele różnych taryf tanich, drogich, weekendowych, żeby było w czym wybierać. Gorzej gdy nie ma jak wybrać, bo pc jest za mała i trzeba się dogrzewać grzałkami lub kominkiem.

[rwojtek]

Tylko chyba steowniki we wszystkich PC nie obsługują tyle zakresów, w których ma być podbita temperatura.

[ferrit]

W moim sterowniku można dobę podzielić na 6 przedziałów czasowych dowolnych godzin i możesz sobie podbijać i obniżać o kilka 'C. Koniec poprzedniego przedziału jest początkiem kolejnego przedziału czasowego.

[1igor1]

po ponad roku nieobecności

[rwxw]

Tylko chyba steowniki we wszystkich PC nie obsługują tyle zakresów, w których ma być podbita temperatura.

Rzeczywiście, zależy to od sterownika, jedne maja więcej inne mniej zakresów. Zwykły pokojowy Auraton 2005 jak piszą w instrukcji umożliwia 24 przełączeń na dobę, czyli 168 w tygodniu. Powinno wystarczyć.

[HenoK]

fajnie że wróciłeś HenoK

Wolę jednak uprzedzić, że jestem teraz po tej "ciemnej stronie mocy": projektanci, kierownicy budów, instalatorzy .

No i z tej też przyczyny będę tu raczej gościem, niż stałym bywalcem (jak to drzewiej bywało ).