maciejzi 14.03.2013 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Jeśli Ci nie pasuje, to nie kupuj na siłę. Czasem lepiej poczekać i kupić coś odpowiedniego. Jeśli Ci pasuje i cena rozsądna, to ok. Jeśli ma wbudowany zasobnik cwu to oczywiście będzie go oddzielnie podgrzewać do wyższej temperatury niezależnie od podłogówki. Pewnie na upartego by starczyła, tylko by była jak mułowaty diesel, zanim by nagrzała dom to wieki. Jakbyś dał 25cm styro, to może prędzej? Tak może prędzej 8kW, chociaż to zależy konkretnie od projektu domu. Przy czym nie tylko od samego zapotrzebowania na ciepło (liczba kw/m2), ale i masy termicznej, tzn. jeśli dom w konstrukcji ciężkiej, to trudno go "napompować" ciepłem małą pompką, ale potem długo to ciepło trzyma. Jak konstrukcja lekka, to szybciej waha się temperatura, ale można mniejszym urządzeniem ogrzać. Innymi słowy: 6kW może być mało w konstrukcji z betonu (przy dużym spadku temp. zewnętrznej może być długi czasowo spadek temp. wewnątrz, może się włączać grzałka elektryczna w pompie), ale może wystarczyłoby w domu szkieletowym (pompka szybciej wyrówna utracone megadżule). Poza tym przelicz sobie, co Ci się bardziej opłaca kupić - czy więcej styropianu, czy większą pompę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PLayer2001 14.03.2013 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Projektant powiedział, że wystarczy, jeśli dorzucimy ocieplenia. Zasadniczo mi to pasuje, inwestycja w ocieplenie to dobra inwestycja. Dom będzie z Silki 24 cm, więc ciężki. Jak wspominałem, zainteresowałem się tematem bo pojawiła się opcja zakupu taniej pompy (niestety tylko taka mała ). Jak długo teoretycznie musiałaby chodzić taka pompa non stop, żeby raz zagrzać dom a potem tylko dogrzewać? Jesteście w stanie ocenić? Załóżmy że zamykamy dom na 4 spusty, nikit nie wchodzi, nikt nie wychodzi. Czy ze 3 dni grzania non stop samą małą pompą nagrzeją beton od podłogówki do tych 27 stopni (na której będą deski) i może nieco mury? Potem tylko dogrzewanie, miejmy nadzieję, w nocnej taryfie. Wiem, że to trudne do oceny ale może ktoś u siebie robił i pamięta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejzi 14.03.2013 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Projektant powiedział, że wystarczy, jeśli dorzucimy ocieplenia. Zasadniczo mi to pasuje, inwestycja w ocieplenie to dobra inwestycja. Dom będzie z Silki 24 cm, więc ciężki. Jak wspominałem, zainteresowałem się tematem bo pojawiła się opcja zakupu taniej pompy (niestety tylko taka mała ). Jak długo teoretycznie musiałaby chodzić taka pompa non stop, żeby raz zagrzać dom a potem tylko dogrzewać? Jesteście w stanie ocenić? Załóżmy że zamykamy dom na 4 spusty, nikit nie wchodzi, nikt nie wychodzi. Czy ze 3 dni grzania non stop samą małą pompą nagrzeją beton od podłogówki do tych 27 stopni (na której będą deski) i może nieco mury? Potem tylko dogrzewanie, miejmy nadzieję, w nocnej taryfie. Wiem, że to trudne do oceny ale może ktoś u siebie robił i pamięta? Najzimniejszy miesiąc, to grudzień. Załóżmy, z zapasem, że dom potrzebuje wtedy 3000kW łącznie z CWU. Jeśli pompa będzie grzać non-stop, to: 31dni x 24 godziny x 6kW = 4464kW Typowe dolne źródło jest przewidziane na około 2000h grzania w sezonie grzewczym. Jeśli wyjdzie Ci, że Twoja pompa będzie grzać więcej niż 2000h w sezonie, musisz zrobić trochę większy kolektor DZ. Najlepiej od razu zrobić go pod pompę 8kW, tak na przyszłość, gdybyś kiedyś miał wymienić obecną, a znalazłbyś okazyjnie pompę 8kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PLayer2001 14.03.2013 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Mam nadzieję, że dziś albo jutro będę miał OZC policzone. Wtedy pomyślimy. Wstępnie dalej jestem za zakupem tej upatrzonej pompy, o ile cena nie będzie za duża. Jeśli większa, na razie odpuszczę temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejzi 14.03.2013 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 zaiste, interesujące....pierwszy raz słyszę o tym grudniu... zerknąłem do OZC OZC rzecze mi, że najzimniejszy u mnie jest styczeń (średnio -2,8C), potem luty (-1,5C), dopiero potem grudzień(-0,5C) więc zanim następne takie mądrości napiszesz - zastanów się przez chwilę.... policz te OZC w końcu, potem pisz A widzisz, a u mnie grudzień Z "Zapotrzebowanie ciepła użytkowego – ogrzewanie i wentylacja" mojego budynku. Może wynika to z innego poziomu nasłonecznienia w grudniu i styczniu. Generalnie różnice w kWh w grudniu, styczniu i lutym są małe, a 3000kWh to z dużym zapasem. Ile u ciebie jest przewidziane kWh na grudzień? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejzi 14.03.2013 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Swoją drogą chociażby z powodu możliwości zamrożenia jednej pętli warto zastosować rotametry... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 14.03.2013 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Najzimniejszy miesiąc, to grudzień. Załóżmy, z zapasem, że dom potrzebuje wtedy 3000kW łącznie z CWU. Jeśli pompa będzie grzać non-stop, to: 31dni x 24 godziny x 6kW = 4464kW Jak widze takie "luzne" podejscie do jednostek, to nawet nie chce patrzec na poprawnosc rachunkow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejzi 14.03.2013 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Jak widze takie "luzne" podejscie do jednostek, to nawet nie chce patrzec na poprawnosc rachunkow No, to jest luźne podejście, zgadza się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitersson 14.03.2013 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Swoją drogą chociażby z powodu możliwości zamrożenia jednej pętli warto zastosować rotametry... A to ciekawe:rotfl: pewnie znow cos wyszperales i cie mocno nurtuje... masz dziwny sposob ,,wyciagania" informacji , nie zadajesz pytan wprost tylko wysuwasz wnioski i czekasz az ktos sie zaczepi i cos odpowie (czesto gesto wysmieje) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek... 14.03.2013 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Swoją drogą chociażby z powodu możliwości zamrożenia jednej pętli warto zastosować rotametry... to rotametry rozmrożą tą zamrożoną pętlę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejzi 14.03.2013 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 A to ciekawe:rotfl: pewnie znow cos wyszperales i cie mocno nurtuje... masz dziwny sposob ,,wyciagania" informacji , nie zadajesz pytan wprost tylko wysuwasz wnioski i czekasz az ktos sie zaczepi i cos odpowie (czesto gesto wysmieje) Może kolego wytłumaczysz, o co chodzi w twojej wypowiedzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 14.03.2013 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 ech... szkoda gadać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitersson 14.03.2013 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Może kolego wytłumaczysz, o co chodzi w twojej wypowiedzi? Najnormalniej zaciekawila mnie kolegi mysl z tymi rotametrami... bo jeszcze nikt takiego watku nie bral na ,,tapete" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek... 14.03.2013 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 ...maciejzi przeciera nowe szlaki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejzi 14.03.2013 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 to rotametry rozmrożą tą zamrożoną pętlę? No nie, ale będziesz przynajmniej wiedzieć, że jakaś się zamroziła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejzi 14.03.2013 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 ...maciejzi przeciera nowe szlaki... Parę stron temu były wypowiedzi, że rotametrów nie trzeba stosować. No nie trzeba, ale jest kilka powodów, żeby jednak były, bo są niedrogie, a zamrożenie jednej z pętli jest jednym z nich... O co kaman? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejzi 14.03.2013 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 no cóż, mam to na innym komputerze...ale faktycznie różnice nie są drastyczne, a luty z powodu mniejszej ilości dni ma sumaryczne mniejsze zapotrzebowanie niż grudzień.... U mnie nawet w przeliczeniu na dni grudzień najzimniejszy. Myślę że ze względu na mniejsze nasłoneczenie w tym miesiącu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitersson 14.03.2013 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Parę stron temu były wypowiedzi, że rotametrów nie trzeba stosować. No nie trzeba, ale jest kilka powodów, żeby jednak były, bo są niedrogie, a zamrożenie jednej z pętli jest jednym z nich... O co kaman? Rotametry nie drogie... a podaj ile kosztuja np. na 4 petle ? Do twojego uzasadnienia nic nie napisze bo wlasnie o co kaman, a jakie sa inne powody skoro jest kilka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejzi 14.03.2013 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 http://i48.tinypic.com/e863ar.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 14.03.2013 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 Rotametry nie drogie... a podaj ile kosztuja np. na 4 petle ? Do twojego uzasadnienia nic nie napisze bo wlasnie o co kaman, a jakie sa inne powody skoro jest kilka ? Jak sie nagle jakims paprochem ta 40tka w ziemi zatka, to sie dowie na podstawie rotametrow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.