Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Instalacja pompy ciepła "tymi ręcami" robiona


rwxw

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Może jeszcze jeden link zapodam - na rozgrzewkę przed sezonem :lol2:

 

Odwierty można robić wiertnicą bez ramy. Pełen profesjonalizm, pół godziny na odwiert 15m głębokości:

http://www.youtube.com/watch?v=YnK6S8Ny-20

 

Mnie by starczyło 10 takich otworów :cool:

 

Tu zdjęcie głowicy płuczkowej własnej roboty:

http://ecorenovator.org/forum/attachments/geothermal-heat-pumps/150d1238534271-homemade-heat-pump-manifesto-auger-head-small-.jpg

 

(z tego wątku w USA: http://ecorenovator.org/forum/geothermal-heat-pumps/484-homemade-heat-pump-manifesto.html)

 

Podobno można zgrzewać rury (kształtka U lub 2 kolanka 90 stopni) doczołowo. W małych odwiertach może by taki zgrzew starczył - ciekawe...

 

 

Edit: narzędzie nazywa się Perfecto Hydro Drill (http://www.perfectoproducts.net/index.php?page=hydro-drill)

 

Ale nie bądźmy tacy uzależnieni od technologii. Znalazłem rozwiązanie ekologiczne:

:lol2: Piszą, że wiercą do 100m, niechby się do 15-20m odwiertu sprawdzało Edytowane przez maciejzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam maciejzi, ale się miotasz.

 

Co masz w stopce?

Powodzenia!

 

 

Może masz rację - oby :-)

Bo poprosiłem o wycenę dwie firmy profesjonalnie montujące pompy ciepła, żeby ewentualnie skorzystać z usług. Obie odmówiły wykonania wyceny kolektora płaskiego, bo za mało miejsca. Tylko odwierty. Mimo że mieli w rękach projektowaną charakterystykę energetyczną i projektowane zapotrzebowanie na ciepło na poziomie 10W/m2 CO + 10W/m2 CWU. Znaczy - dom niemały, wolna powierzchnia działki mała. Mam nadzieję, że to oni się pomylili, a ty masz rację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz rację - oby :-)

Bo poprosiłem o wycenę dwie firmy profesjonalnie montujące pompy ciepła, żeby ewentualnie skorzystać z usług. Obie odmówiły wykonania wyceny kolektora płaskiego, bo za mało miejsca. Tylko odwierty. Mimo że mieli w rękach projektowaną charakterystykę energetyczną i projektowane zapotrzebowanie na ciepło na poziomie 10W/m2 CO + 10W/m2 CWU. Znaczy - dom niemały, wolna powierzchnia działki mała. Mam nadzieję, że to oni się pomylili, a ty masz rację

 

 

Co prawda mam PW, ale z tego co pamiętam to DZ licz mb rury: piasek- 10W z mb, woda-100W z mb. Oczywiście nie w spiralnym. Rury w DZ min. 1 metr od siebie.

 

Co do odwiertów to perwsze kilka metrów jest malo "wartościowe", także odwierty raczej głębokie.

 

Ze dwa/trzy lata temu był ktos kto robił sam sobie płytkie odwierty; trzeba by poszukać.

 

Moim skromnym za dużo kombinujesz. Chcesz mieszkać w laboratorium?

 

Budujesz energooszczędny? Wstaw odpowiednio duzy baniak z grzałką i grzej prądem w taniej. Będziesz miał tanio i bezawaryjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Proszę o pomoc/sprawdzenie czy nie popełniam jakiegoś błędu, przy budowie (założeniach do budowy) dolnego źródła. Czytając ten wątek zrobiłem następujące założenia.

 

Założenia:

- wyliczenia OZC: Projektowe obciążenie cieplne budynku - 8024W (doradzono mi pompę ciepła około 10KW-11KW)

- teren, pod 40cm warstwą humusu, teren gliniasty, wysoki poziom wód gruntowych

- dolne źródło (poziome) układane w czterech rowach

- każdy rów szerokości 2m, długość ok 30m

- rowy w odległości 5m od siebie (5m pomiędzy rowami)

- rowy kopana na głębokość 2m, występuję naturalny spadek terenu od domu w stronę gdzie będą rozmieszczone spirale (2m głębokości zachowane na całej długości)

- kolektor z rury PE32 (może powinna być PE40??), spiralny, razem 800m rury.

- kolektory zbiegają się około 3m przed budynkiem i dwoma przepustami (osobno wszystkie powroty i osobno "zasilanie") przeprowadzane są pod ławami fundamentowymi w stalowych?? rurach osłonowych, wiem że autor wątku pisze, że powinno być nad ławą a nie pod, ale czytając różne artykuły np:

http://hydrokop1.pl/prasa/2009_05_Budujemy_dom_Pompa_ciepla_w_praktyce_DHP_C.pdf

lub

http://www.ekomartech.pl/aktualnosci/6

sądzę (mogę się mylić), że lepiej będzie u mnie pod, uwzględniając fakt iż podłoże gliniaste, wysoki poziom wód, pewnie trzeba będzie robić ciężką izolacje przeciwwodną, dlatego wolał bym nie "przekuwać" się przez fundament

- na tą chwilę jestem przed kopaniem fundamentu, myślałem o tym aby koparka za jednym razem zrobiła wykop pod fundament i rowy pod kolektor

 

Poniżej (w załączniku) rysunek obrazuje mniej więcej rozłożenie tego wszystkiego, kotłownia niestety z boku budynku i zastanawiam się czy nie lepszym rozwiązaniem byłaby studzienka umieszczona pomiędzy kolektorami a budynkiem i od tej studzienki już tylko dwie rury (pewnie były by potrzebne większe średnice niż PE32 czy PE40 ) poprowadzone z boku budynku do kotłowni.

 

Proszę o podpowiedź czy:

1. cztery rowy po 200m rury wystarczą?

2. czy PE32 (ścianka 2.0mm, z tworzywa PE100) wystarczy?

3. czy to rozłożenie kolektora i poprowadzenie do kotłowni (wg rysunku) jest ok?1

4. pod jakim max kątem mogę zagiąć rury po wejściu do budynku w kotłowni może to by 90 stopni? (oczywiście z odpowiednim promieniem zagięcia), czy to nie ma znaczenia?

Pompa2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wykop 2m szeroki planujesz to idealny pod PE40mm...

Wydaje mi się, że jak rura 32mm, to lepiej trochę krótszy odcinek niż 200mb. Jak dasz po 200mb rury 32mm, to pompa obiegowa będzie zużywać więcej prądu. Jeśli jest montowana zewnętrznie względem pompy ciepła, to np. przy rurze 32mm model 32-80, a jak dasz rurę 40mm to wystarczy 32-60.

Czyli 200W zamiast 100W. Czyli jeśli pompa ma pracować 2000h/sezon, to rocznie zostaje 60-100zł w kieszeni.

 

Rura 40mm jest sporo droższa (50%) i wchodzi w nią o 50% więcej glikolu. Łącznie z 1500-2000zł większy koszt... Dzięki temu trochę lepsze parametry pracy PC. Dodatkowo rura 40mm najcieńszą ściankę ma chyba 2,4mm, więc będzie mocniejsza, a mimo to lepiej niż 32mm będzie pobierać ciepło bo większy obwód.

 

Jak 32mm, to można zamiast tego zrobić 6 krótszych wykopów po 120mb rury. Ale to w sumie wyjdzie drożej, bo więcej osprzętu potrzebne (zawory, doprowadzenia itp.).

 

 

2mm grubości ścianki to cienka rura. Jeśli się zdecydujesz na nią, to gdzieś czytałem, że warto po ułożeniu w wykopie napełnić wodą do zadanego ciśnienia i zamontować manometr. Zasypywać ostrożnie i kontrolować ciśnienie, czy układ szczelny. Dodatkowo taka rura zasypana jako napełniona nie ugnie się tak pod naciskiem gruntu. Pierwsza warstwa powinna być bez kamieni, gdzieś też czytałem że warto ją dobrze podlać wodą, żeby lepiej przylegała do rury, potem można już normalnie koparką.

 

 

Tyle teorii... :-) Jak ktoś wie coś z powyższego lepiej, to niech pisze, tylko nie ma co się nawzajem obrażać ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Proszę o pomoc/sprawdzenie czy nie popełniam jakiegoś błędu, przy budowie (założeniach do budowy) dolnego źródła. Czytając ten wątek zrobiłem następujące założenia.

 

Założenia:

- wyliczenia OZC: Projektowe obciążenie cieplne budynku - 8024W (doradzono mi pompę ciepła około 10KW-11KW)

- teren, pod 40cm warstwą humusu, teren gliniasty, wysoki poziom wód gruntowych

- dolne źródło (poziome) układane w czterech rowach

- każdy rów szerokości 2m, długość ok 30m

- rowy w odległości 5m od siebie (5m pomiędzy rowami)

- rowy kopana na głębokość 2m, występuję naturalny spadek terenu od domu w stronę gdzie będą rozmieszczone spirale (2m głębokości zachowane na całej długości)

- kolektor z rury PE32 (może powinna być PE40??), spiralny, razem 800m rury.

- kolektory zbiegają się około 3m przed budynkiem i dwoma przepustami (osobno wszystkie powroty i osobno "zasilanie") przeprowadzane są pod ławami fundamentowymi w stalowych?? rurach osłonowych, wiem że autor wątku pisze, że powinno być nad ławą a nie pod, ale czytając różne artykuły np:

http://hydrokop1.pl/prasa/2009_05_Budujemy_dom_Pompa_ciepla_w_praktyce_DHP_C.pdf

lub

http://www.ekomartech.pl/aktualnosci/6

sądzę (mogę się mylić), że lepiej będzie u mnie pod, uwzględniając fakt iż podłoże gliniaste, wysoki poziom wód, pewnie trzeba będzie robić ciężką izolacje przeciwwodną, dlatego wolał bym nie "przekuwać" się przez fundament

- na tą chwilę jestem przed kopaniem fundamentu, myślałem o tym aby koparka za jednym razem zrobiła wykop pod fundament i rowy pod kolektor

 

Poniżej (w załączniku) rysunek obrazuje mniej więcej rozłożenie tego wszystkiego, kotłownia niestety z boku budynku i zastanawiam się czy nie lepszym rozwiązaniem byłaby studzienka umieszczona pomiędzy kolektorami a budynkiem i od tej studzienki już tylko dwie rury (pewnie były by potrzebne większe średnice niż PE32 czy PE40 ) poprowadzone z boku budynku do kotłowni.

 

Proszę o podpowiedź czy:

1. cztery rowy po 200m rury wystarczą?

2. czy PE32 (ścianka 2.0mm, z tworzywa PE100) wystarczy?

3. czy to rozłożenie kolektora i poprowadzenie do kotłowni (wg rysunku) jest ok?1

4. pod jakim max kątem mogę zagiąć rury po wejściu do budynku w kotłowni może to by 90 stopni? (oczywiście z odpowiednim promieniem zagięcia), czy to nie ma znaczenia?

 

witam

 

głebokość 2m - dlaczego aż tak głęboko?

 

skąd wząłeś szerokość wykopu 2m, wystarczy 1,2m?

 

ad 1) dużo ale od przybytku głowa nie boli

 

możesz doprowadzić rury do kotłowni (tańsze rozwiązanie - odpada studzienka, równie dobre) jak to jest pokazane na rysunku, tylko pamietaj o zamontowaniu rotametrów na każdym w 4 kolektorów żeby wyrównać przepływy na każdej z pętli (rozdzielacz z rotametrami i zaworami)

"kolektory zbiegają się około 3m przed budynkiem i dwoma przepustami (osobno wszystkie powroty i osobno "zasilanie") przeprowadzane są pod ławami fundamentowymi w stalowych??" - jak najbardziej dobrze

 

ad 4) zachowaj naturalny kąt gięcia rury - nic na siłę, bo mozna złamac rurę, oczywiście może być 90*, każde łagodne gięcie jest ok, jak będziesz układał kolektor spiralny to samo ci się będzie układałe w ziemi

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Proszę o pomoc/sprawdzenie czy nie popełniam jakiegoś błędu, przy budowie (założeniach do budowy) dolnego źródła. Czytając ten wątek zrobiłem następujące założenia.

 

Założenia:

- wyliczenia OZC: Projektowe obciążenie cieplne budynku - 8024W (doradzono mi pompę ciepła około 10KW-11KW)

- teren, pod 40cm warstwą humusu, teren gliniasty, wysoki poziom wód gruntowych

- dolne źródło (poziome) układane w czterech rowach

- każdy rów szerokości 2m, długość ok 30m

- rowy w odległości 5m od siebie (5m pomiędzy rowami)

- rowy kopana na głębokość 2m, występuję naturalny spadek terenu od domu w stronę gdzie będą rozmieszczone spirale (2m głębokości zachowane na całej długości)

- kolektor z rury PE32 (może powinna być PE40??), spiralny, razem 800m rury.

- kolektory zbiegają się około 3m przed budynkiem i dwoma przepustami (osobno wszystkie powroty i osobno "zasilanie") przeprowadzane są pod ławami fundamentowymi w stalowych?? rurach osłonowych, wiem że autor wątku pisze, że powinno być nad ławą a nie pod, ale czytając różne artykuły np:

http://hydrokop1.pl/prasa/2009_05_Budujemy_dom_Pompa_ciepla_w_praktyce_DHP_C.pdf

lub

http://www.ekomartech.pl/aktualnosci/6

sądzę (mogę się mylić), że lepiej będzie u mnie pod, uwzględniając fakt iż podłoże gliniaste, wysoki poziom wód, pewnie trzeba będzie robić ciężką izolacje przeciwwodną, dlatego wolał bym nie "przekuwać" się przez fundament

- na tą chwilę jestem przed kopaniem fundamentu, myślałem o tym aby koparka za jednym razem zrobiła wykop pod fundament i rowy pod kolektor

 

Poniżej (w załączniku) rysunek obrazuje mniej więcej rozłożenie tego wszystkiego, kotłownia niestety z boku budynku i zastanawiam się czy nie lepszym rozwiązaniem byłaby studzienka umieszczona pomiędzy kolektorami a budynkiem i od tej studzienki już tylko dwie rury (pewnie były by potrzebne większe średnice niż PE32 czy PE40 ) poprowadzone z boku budynku do kotłowni.

 

Proszę o podpowiedź czy:

1. cztery rowy po 200m rury wystarczą?

2. czy PE32 (ścianka 2.0mm, z tworzywa PE100) wystarczy?

3. czy to rozłożenie kolektora i poprowadzenie do kotłowni (wg rysunku) jest ok?1

4. pod jakim max kątem mogę zagiąć rury po wejściu do budynku w kotłowni może to by 90 stopni? (oczywiście z odpowiednim promieniem zagięcia), czy to nie ma znaczenia?

 

witam

 

oczywiście polecam rurę PE40, jeżeli PE32 to zrób jak pisze MACIEJZI powyżej

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamietaj o zamontowaniu rotametrów na każdym w 4 kolektorów żeby wyrównać przepływy na każdej z pętli (rozdzielacz z rotametrami i zaworami)

Rotametry nie są potrzebne, gdy pętle są tej samej długości. Rotametry to niepotrzebny koszt i przede wszystkim opory przepływu, których należy unikać. Gdyby jedna pętla 100m, a druga 200m, to wtedy miały by sens.

Dla pętli o długości 200m zaleca się rurę PE40 - ze względu na mniejsze opory przepływu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli 2m będzie za głęboko, kolektor może się w pełni nie regenerować latem.

Ktoś z forumowiczów, chyba Pyxis ma różne pętle głębiej i płycej. Pętla zakopana głębiej miała wyższą temperaturę, więc nie ma się co obawiać tych 2m. U mnie też jeż jest koło 1.8-2m i nie ma problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rotametry nie są potrzebne, gdy pętle są tej samej długości. Rotametry to niepotrzebny koszt i przede wszystkim opory przepływu, których należy unikać. Gdyby jedna pętla 100m, a druga 200m, to wtedy miały by sens.

Dla pętli o długości 200m zaleca się rurę PE40 - ze względu na mniejsze opory przepływu.

 

witam

 

ale jak kolega na rysunku przedstawił właśnie pętle mogą nie być jednakowych długości - wiem napiszesz, że długości "niewiele" się będą różnić, w zeszłym roku widziałem taką (podobną nie robioną przeze mnie) instalację (poprawiałem na prośbę producenta pompy) - dopiero po zrównoważeniu przepływów rotametrami wszytko było ok

 

z oporami przepływu rotametrów nieprzesadzajmy, są ale do zniesienia

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za podpowiedzi.

 

Poczytałem trochę o głębokości posadowienia kolektora i z tymi 2m głębokości może przesadziłem, załażę jakieś 1.6m-1.8m

A czy dla rury PE40 wystarczą 3 rowy (w sumie 600m)?

Z tego co wiem to rury są sprzedawane w krążkach po 200m, mam rozumieć, że rur nie wolno (nie powinno się) łączyć pod ziemią, z tego wynika, że gdybym bezpośrednio "wciągał" je do kotłowni to pętla ta najniżej (wg rysunku) była by najdłuższa, a pierwsza od góry byłaby krótsza (dłuższa droga do kotłowni) czy tutaj jest jakiś problem czy tak może być?? czy może właśnie lepiej tutaj było by zrobić studzienkę aby wszystkie pętle były równe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rotametry nie są potrzebne, gdy pętle są tej samej długości. Rotametry to niepotrzebny koszt i przede wszystkim opory przepływu, których należy unikać. Gdyby jedna pętla 100m, a druga 200m, to wtedy miały by sens.

Dla pętli o długości 200m zaleca się rurę PE40 - ze względu na mniejsze opory przepływu.

 

Co do rotametrów - jaki to jest opór, bo szczerze nie wiem?

Jak się założy, to można lepiej odpowietrzyć pętle po kolei i w razie czego też łatwiej np. wymieniać glikol po kolei, albo też można zobaczyć, czy jakaś nie uszkodzona (pęknięcie). Można też po jednym zaworze na zasilaniu i powrocie w tych samych celach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za podpowiedzi.

 

Poczytałem trochę o głębokości posadowienia kolektora i z tymi 2m głębokości może przesadziłem, załażę jakieś 1.6m-1.8m

A czy dla rury PE40 wystarczą 3 rowy (w sumie 600m)?

Z tego co wiem to rury są sprzedawane w krążkach po 200m, mam rozumieć, że rur nie wolno (nie powinno się) łączyć pod ziemią, z tego wynika, że gdybym bezpośrednio "wciągał" je do kotłowni to pętla ta najniżej (wg rysunku) była by najdłuższa, a pierwsza od góry byłaby krótsza (dłuższa droga do kotłowni) czy tutaj jest jakiś problem czy tak może być?? czy może właśnie lepiej tutaj było by zrobić studzienkę aby wszystkie pętle były równe?

 

witam

 

ja bym studzienki nie robił - nie masz fundamentów - idealnie równo wprowadzisz sobie do kotłowni, studzienki robi się najczęściej jak jęst duży pęk rur 10-12 i wiecej i trudno je wprowadzić przez fundament, bo by trzeba pół domu rowalać

no i odpadnie ci koszt studzienki

 

rotametry daj

 

jak masz możliwości daj 4 pętle ale 3winny starczyć przy twoim zapotrzebowaniu i warunkach gruntowych, jak dasz 4 bedziesz mógł spokojnie podpiąć dodatkowo do Wentylacji z Rekuperatorem

 

technicznie można łączyć pod ziemią (jak trzeba/przymus zgrzewanie najlepiej elektroporowo - zjawisko polifuzji termicznej) ale jak kupisz kręgi po 200m to jak piszesz nie będziesz miał strat na materiale (pętle ~200m)

 

staram się nie łączyć rur pod ziemią, w całej karierze kilka raz, mus to mus

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...