Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Instalacja pompy ciepła "tymi ręcami" robiona


rwxw

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 weeks później...

Dolne źródło wykonane - 4 pętle po 150mb rury PE40, kolektor spiralny.

Trwało 2,5 dnia, bo koparka w między czasie zasypywała fundament.

Wykopanie wykopu pod jedną nitkę około 20 min - 1 godziny, położenie jednej nitki trwało około 20 minut w trzy osoby, zasypanie ok. pół godziny. Rowy (wykopy) dość krótkie, ok. 20 mb.

Wykopy solidne, prawie 2m szerokie, 1,5m głębokie. Nawet trochę za duże :-)

 

Najprościej jest wturlać krążek rury do wykopu, rozciąć spinające go paski, i rozwijać po kawałku spirale, przesuwając resztę rury w kręgu. Gdy zostaje kilka ostatnich zwojów, jedna osoba wychodziła z wykopu i szła do fundamentu, wciskała w przekop i prowadziła rurę do kotłowni. Następnie ten odcinek doprowadzający kładliśmy też w wykopie i zasypywaliśmy co kilka metrów piaskiem. Jak mówię - w 3 osoby szło to sprawnie. Z pierwszą pętlą męczyliśmy się najdłużej, około pół godziny. Potem jak doszliśmy do powyższej metody, to około 20 minut.

 

Następnie założyłem otuliny na rury, fragment w przekopie pod ławą dodatkowo w peszlach karbowanych, całość przekopu obłożyłem styropianem i zapiankowałem.

 

Przed zasypaniem w wykopie przy domu położyłem przewód do termometru cyfrowego, który znajdzie się w kotłowni.

 

W ostatnim wykopie jedna z rur się załamała. Wyprostowaliśmy ją, doprowadziliśmy do kształtu okrągłego przekroju, ściskając ją. Nie widać było żadnej dziurki, ale dla pewności owinąłem taśmą izolacyjną samowulkanizującą, taśmą wodoszczelną samoprzylepną i jeszcze założyliśmy kawałek rury PE50mm na to (przeciętej wzdłuż) i zabezpieczyliśmy spinkami plastikowymi. Próby ciśnieniowej nie wykonałem, może zrobię to po zalaniu chudziaku, jeśli ten obwód będzie nieszczelny, pamiętam miejsce, gdzie rura się załamała, trzeba będzie dokopać się i zgrzać jakąś mufę elektrooporowo. Rura ma grubość ścianki 3mm, to chyba lepiej niż 2,40mm, bo bardziej odporna.

 

Spinki plastikowe były w ogóle bardzo przydatne, bo spirale lubiły "wstawać" w wykopie, więc co kilka zwojów wiązaliśmy spinkami ze sobą, żeby nie wstawały.

 

To właściwie wszystko. Miałem okazję lepiej zapoznać się z ekipą budowlaną, opaliłem się trochę. Co kilka godzin było tylko pół godziny rozkładania rury, na koniec jeszcze wkładanie otulin na rury.

 

Mam nadzieję, że DZ będzie działało sprawnie, jakby nie było wystarczające (trochę krótkie wykopy - taka działka), to dam zrobić jeszcze jakiś krótki odwiert.

 

Koszt jak dotychczas: 600mb rury PE40 (2,95zł/mb) - 1800zł, karton otuliny (116mb) 120zł, opaski plastikowe, taśma do łączenia izolacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj zdjęcia!

 

Szczerze to nie było za bardzo czasu :-) Jednak korzystając z opisów w tym wątku można spokojnie położyć sobie DZ spiralne.

Zdjęcia nie różniłyby się niczym od już tutaj pokazanych - kładłem rurę identycznie.

 

Przekop pod ławą około 30cm wysoki, 70cm szeroki. W nim 2 wiązki rur: wlotowa i wylotowa, po 4 sztuki spięte razem. Rury w peszlu karbowanym 75mm. Poucinałem odcinki 1m na każdą rurę i włożyłem najpierw 2mb otuliny (żeby wystawała za obrys fundamentu), potem peszel, potem reszta też otuliny. Odcinki peszla pod ławą fundamentową. Wszystko obłożone styropianem, potem zapiankowane. Poszły 3 puszki pianki. Może być zwykła szybkorozprężna, nawet lepsza do tego zastosowania niż wolnorozprężna.

 

To właściwie wszystko. Jak macie pytania, to pytajcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to nie było za bardzo czasu :-) Jednak korzystając z opisów w tym wątku można spokojnie położyć sobie DZ spiralne.

Zdjęcia nie różniłyby się niczym od już tutaj pokazanych - kładłem rurę identycznie.

 

Przekop pod ławą około 30cm wysoki, 70cm szeroki. W nim 2 wiązki rur: wlotowa i wylotowa, po 4 sztuki spięte razem. Rury w peszlu karbowanym 75mm. Poucinałem odcinki 1m na każdą rurę i włożyłem najpierw 2mb otuliny (żeby wystawała za obrys fundamentu), potem peszel, potem reszta też otuliny. Odcinki peszla pod ławą fundamentową. Wszystko obłożone styropianem, potem zapiankowane. Poszły 3 puszki pianki. Może być zwykła szybkorozprężna, nawet lepsza do tego zastosowania niż wolnorozprężna.

 

To właściwie wszystko. Jak macie pytania, to pytajcie.

 

Macieju nie mów że nie udokumentowałeś tak ważnego wydarzenia na budowie? przecież miałeś 30 minut po każdym rozłożeniu rury na fotki ;P podziel się wiedzą.

Gratuluję i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macieju nie mów że nie udokumentowałeś tak ważnego wydarzenia na budowie? przecież miałeś 30 minut po każdym rozłożeniu rury na fotki ;P podziel się wiedzą.

Gratuluję i pozdrawiam :)

 

Żona miała aparat i pstryknęła kilka fotek, poza tym się opalała...

 

Tu fotki układania rury:

 

http://i42.tinypic.com/10f2tqg.jpg

 

 

http://i40.tinypic.com/2eevouv.jpg

 

(jak widać akurat słońce zaszło na chwilę za chmurę)

 

Postaram się wkleić więcej, jak będę robił próbę szczelności

Edytowane przez maciejzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętając problemy pyxisa z wyliczeniem grzanej kubatury mam wątpliwości co to tego czy pyxis nie napisał tego o ,,tupaju'' na podstawie własnego doświadczenia. PS a obserwować i widzieć oraz zrozumieć to całkiem różne rzeczy. :cool:

 

Błądzić rzeczą ludzką ;-) Po to są fora, by problemy poruszać ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętając problemy pyxisa z wyliczeniem grzanej kubatury mam wątpliwości co to tego czy pyxis nie napisał tego o ,,tupaju'' na podstawie własnego doświadczenia. PS a obserwować i widzieć oraz zrozumieć to całkiem różne rzeczy. :cool:

 

Jesli bys pamietal to "klopot" byl glownie z sensem jej podawania a nie samymi rachunkami. Nie mierz wszystkich wlasna miarka. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli bys pamietal to "klopot" byl glownie z sensem jej podawania a nie samymi rachunkami. Nie mierz wszystkich wlasna miarka. ;)

 

Nie z sensem kolego tylko z twoim wybujałym ego, które nie dopuszcza, że ktoś może mieć równie dobrze lub lepiej , a 1/3 z twoich 230m2 grzanych podłóg to skosy . Ale nie o tym watek . Sorki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...